Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Matti

Płatności gotówką czy kartą?

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, beniowski napisał(-a):

to kontrolowani cię w związku

na podstawie starych przepisów, które jak wynika z TEGO tematu jeszcze bardziej nas ograniczają i uzależniają od widzimisię Pani z US . 

Ja nie krętaczylem, miałem pecha albo ktoś łaskawie doniósł US, że jakoś mi się w życiu układa zatem tłumaczyłem się za swoją życiową zaradność. 

Jeśli teraz przepisy jasno określają, konieczność "przyglądania" się tym którzy obracają dość niewygórowanymi jakby nie patrzeć sumami, to idziemy w złym kierunku..

Skoro w naszym kraju srednia krajowa w 2003r wynosi 7005zł, to limit przedsiębiorcy ustawiony na 8000zł pozwoli gnębić każdego pracodawcę, który wypłaci średnią krajową + premię. 

Tzn.

Wybrany przedsiębiorca - niewygodny politycznie będzie nękany potrzebą ciągłego tłumaczenia i udowadnianiem dokumentami potwierdzajacymi przepływ gotówki a z drugiej strony będzie widzimisię urzędnika partyjnie nastawionego(bo też chce mieć pracę) sprawi to, że dokumenty okażą się mało przekonywujące.

Od zgłoszenia podejrzenia przestępstwa skarbowego do totalnego zablokowania konta już jest bardzo mały krok a z tego co kojarzę wystarczy PODEJRZENIE POPEŁNIENIA przestępstwa aby zablokować konto PODEJRZANEGO (były zmiany rozporządzeń czy nawet ustaw za panowania Ziobry idące w tym kierunku) i bezpośrednia blokada przepływu gotówki wobec której przedsiębiorstwo musi splajtować.

 

To jest przepis na niszczenie ludzi którzy nie zgadzają się z kierunkiem w którym podąża władza.

 

Dodam tylko, że PODEJRZANY nie musi być przestępcą, nie musi mieć wcześniejszych wpisów w kartotekach, mógł być uczciwym Polakiem.

Taki status podejrzanego znowu narusza podstawę prawa jaką jest domniemanie niewinności.

 

Skoro domniemywa się winę i bez dowodów stosuje restrykcje prawne czy skarbowe, to chyba daleko nam do demokratycznych standardów.

 

Trochę naczytałem się już na temat niewinnych którzy są(byli) w aresztach przez długie miesiące bez prawnych powodów i żadnych dowodów.

Było tak powiecie za komuny.. hmm.. historia koło zatoczyła.. 

 

Dobra, ja swój udział w tej dyskusji raczej zakończę.

Chyba się wypowiedziałem wystarczająco wyraziście co sądzę o tych przepisach i będę utrzymywał, że wolność jest wtedy, gdy ja wybieram czym płacę, bo płacę uczciwie zarobionym pieniądzem odprowadzając wszelkie podatki kilkukrotnie za to samo.. 

 

Na każdym banknocie od wielu lat jest wpis  o walorach które są prawnym środkiem płatniczym w Polsce.. 

Po co to delegalizować? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę zahaczasz o inną kwestię, którą to każdy polski obywatel powyżej 18 roku życia może rozstrzygnąć w najbliższych wyborach - ale to już inny temat. Moim skromnym zdaniem, jeśli obecna władza wygra, to wam tak dokręcą śrubę w Polsce jak jeszcze od upadku komuny nikt tego nie widział. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Beniowski: prawdopodobnie masz rację i to jest smutne, pozostaje mieć nadzieję, że jednak będzie zmiana przy korycie i te nowe świnie trochę zluzują :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Fakt przekazywania informacji o takich przelewach (tych powyżej 15k €) do urzędu skarbowego nie powoduje, że rzeczywiście powinieneś spodziewać się kontroli przy każdej takiej transakcji czy serii transakcji. Najczęściej kontrola będzie dotyczyła tych przelewów, które z różnych względów rzeczywiście wzbudzają podejrzenia popełnienia przestępstwa lub mogą być związane z zatajeniem przez daną osobę swoich dochodów. 

To tyle, co mam do powiedzenia w tej sprawie. 🙂


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za tym, żeby każdy miał wybór, jak chce płacić - gotówką, kartą, czy nawet telefonem.

Osobiście, płacę na różne sposoby. Przyznaję, że kartą i telefonem najczęściej.  Wpływy mam na konto, więc po prostu tak wygodniej.

Ale zawsze noszę przy sobie trochę gotówki na wszelki wypadek, na przykład gdy terminal w sklepie odmówi posłuszeństwa albo w taksówce. Gotówką, to zazwyczaj płacę na targu albo, gdy coś kupuję od kogoś prywatnie. W markecie zdecydowanie wolę kartę, bo noszenie tony drobnych w portfelu to nie dla mnie.

 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Fakt przekazywania informacji o takich przelewach (tych powyżej 15k €) do urzędu skarbowego nie powoduje, że rzeczywiście powinieneś spodziewać się kontroli przy każdej takiej transakcji czy serii transakcji. Najczęściej kontrola będzie dotyczyła tych przelewów, które z różnych względów rzeczywiście wzbudzają podejrzenia popełnienia przestępstwa lub mogą być związane z zatajeniem przez daną osobę swoich dochodów. 

To tyle, co mam do powiedzenia w tej sprawie. 🙂

 Mariusz jesteś optymistą, to mi się podoba.  👍

Pamiętaj jednak, że przelewiki powyżej 1000 E - też są brane pod uwagę.

 

Sam fakt wykonania przelewu lub jego otrzymania - będzie odnotowany i zgłoszony do US o ile przekroczy limit określony w Rozporządzeniu, co faktycznie nie musi spotkać się z rozpoczęciem procedury wyjaśnień.

Jednakże, jeżeli jakiś Francuz, Hollender wyśle Ci przelew za Daytonę i to wpisze w tytule, to śmiem sądzić, że to iż pójdziesz się tłumaczyć jest wysoce prawdopodobne. A to strata czasu.

To jednak nadal nie jest problem, problemem jest nadanie uprawnień, które zabierają naszą wolność obywatelską. Dlaczego? Ano dlatego, że jako klienci banku praktycznie nasze konta mogą być stale monitorowane, a na wniosek naczelnika pobiorą w imię majestatu prawa wszystkie Twoje dane, które były świętością i jedynie w przypadku podejrzenia, że kombinujesz mogli na odpowiedni wniosek takie dane uzyskać.

To tak jakby jakiś kacyk stał nad Tobą cały czas, przeglądał Ci portfel i grzebał w paragonach. Czy to jest ingerencja w naszą wolność? Sądzę, że tak.

Jednakże tak jak powiedziałeś, tylko w przypadku podejrzenia... Mam nadzieję, że nie będą zanadto wykorzystywali nadanych uprawnień.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, vvv napisał(-a):

Ja jestem za tym, żeby każdy miał wybór, jak chce płacić - gotówką, kartą, czy nawet telefonem.

Osobiście, płacę na różne sposoby. Przyznaję, że kartą i telefonem najczęściej.  Wpływy mam na konto, więc po prostu tak wygodniej.

Ale zawsze noszę przy sobie trochę gotówki na wszelki wypadek, na przykład gdy terminal w sklepie odmówi posłuszeństwa albo w taksówce. Gotówką, to zazwyczaj płacę na targu albo, gdy coś kupuję od kogoś prywatnie. W markecie zdecydowanie wolę kartę, bo noszenie tony drobnych w portfelu to nie dla mnie.

 

I tu powinniśmy w sumie zakończyć dyskusję. Jak ktoś chce, niech się rozlicza nawet koralikami. A najlepiej zegarkami 😀.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od 8 lat mój mikro płaski portfel zawiera DO, 2 karty i maks 100 zł w złożonym banknocie, żebym mógł zapłacić za ewentualną taksówkę, gdyby mi się rozładował telefon w mieście (co się jeszcze nigdy nie zdarzyło). Bilonu nie używam w ogóle od dobrych 10 lat. Wszędzie płacę kartą w telefonie, a odkąd DO w aplikacji jest traktowany na równi z plastikowym jeśli nie wychodzę z zamiarem powrotu taksówką (czyli 1-2 razy w miesiącu) nie zabieram niczego oprócz telefonu. 🙂 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, memento mori napisał(-a):

Od 8 lat mój mikro płaski portfel zawiera DO, 2 karty i maks 100 zł w złożonym banknocie, żebym mógł zapłacić za ewentualną taksówkę, gdyby mi się rozładował telefon w mieście (co się jeszcze nigdy nie zdarzyło). Bilonu nie używam w ogóle od dobrych 10 lat. Wszędzie płacę kartą w telefonie, a odkąd DO w aplikacji jest traktowany na równi z plastikowym jeśli nie wychodzę z zamiarem powrotu taksówką (czyli 1-2 razy w miesiącu) nie zabieram niczego oprócz telefonu. 🙂 

 

Mam dokładnie tak samo, że coraz częściej wychodzę z domu tylko z kluczami i telefonem, a portfel to już na stałe leży w torbie na laptopa z którą chodzę do biura.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, memento mori napisał(-a):

Od 8 lat mój mikro płaski portfel zawiera DO, 2 karty i maks 100 zł w złożonym banknocie, żebym mógł zapłacić za ewentualną taksówkę, gdyby mi się rozładował telefon w mieście (co się jeszcze nigdy nie zdarzyło). Bilonu nie używam w ogóle od dobrych 10 lat. Wszędzie płacę kartą w telefonie, a odkąd DO w aplikacji jest traktowany na równi z plastikowym jeśli nie wychodzę z zamiarem powrotu taksówką (czyli 1-2 razy w miesiącu) nie zabieram niczego oprócz telefonu. 🙂 

Małe sprostowanie: DO w aplikacji nie jest na równi traktowany z plastikiem...

54 minuty temu, vvv napisał(-a):

Ja jestem za tym, żeby każdy miał wybór, jak chce płacić - gotówką, kartą, czy nawet telefonem.

Osobiście, płacę na różne sposoby. Przyznaję, że kartą i telefonem najczęściej.  Wpływy mam na konto, więc po prostu tak wygodniej.

Ale zawsze noszę przy sobie trochę gotówki na wszelki wypadek, na przykład gdy terminal w sklepie odmówi posłuszeństwa albo w taksówce. Gotówką, to zazwyczaj płacę na targu albo, gdy coś kupuję od kogoś prywatnie. W markecie zdecydowanie wolę kartę, bo noszenie tony drobnych w portfelu to nie dla mnie.

 

Płatność telefonem to inaczej płatność kartą, ale to tak tylko gwoli precyzji ;) wybór na szczęście jeszcze ciągle mamy i oby jak najdłużej, czytając Wasze wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że gotówka zawsze da więcej anonimowości, wszak kupując rzeczonego ALS i płacąc za niego gotówką, żaden US nigdy się nie dowie o tej transakcji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Matti napisał(-a):

Małe sprostowanie: DO w aplikacji nie jest na równi traktowany z plastikiem...

 

 

Od 2-3 miesięcy jest. Ostatnio odbierałem paszporty tylko z dowodem w mObywatelu, co w marcu nie było jeszcze możliwe. 🙂 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skarbówka wzywała mnie dwa razy, raz jak zapomniałem dołączyć umowę KS do podatku za zakup auta, drugi jak robiłem odliczenia z remontu mieszkania i chcieli dostać paragony i faktury - oba razy skończyło się na kulturalnej rozmowie i szybkim wyjaśnieniu. Operacji na rachunku mam sporo, w tym na sumy większe od tych strasznych limitów, krajowe i zagraniczne. Mogli mnie oczywiście kontrolować i nawet o tym nie wiedziałem ale jak pisałem - nie ma tam się do czego przyczepić, wpływa całe wynagrodzenie więc środki na wydatki są, podatek należny idzie na czas. Za zegarki i samochody płaciłem przelewami i nigdy nie musiałem niczego wyjaśniać poza telefonem kontrolnym z banku czy to na pewno ja dokonuję transakcji i potwierdzam taki wydatek.

Jak kogoś kontrolują po zakupie 14-letniej Mazdy to chyba znaczy że jego oficjalne wpływy są tak niskie że wzbudza to podejrzenia urzędnika, ewentualnie zamiast urzędom może warto przyjrzeć się życzliwym sąsiadom i krewnym bo akurat tutaj donos obywatelski ma się dobrze.

Znam kilka osób którym ukradziono gotówkę, nie znam żadnej której bezpowrotnie wyczyszczono konto używając jego karty ( bank zawsze blokował i/albo zwracał środki ).

Chyba nie znam nikogo komu zablokowano rachunek w całości, co najwyżej do wysokości zobowiązania ale tego nie jestem pewien bo raczej nikt się nie chwali takimi sytuacjami.

Pamiętam czasy jak na zagraniczną wycieczkę zabierało się gotówkę podzieloną na kilka różnych miejsc żeby w razie kradzieży nie stracić wszystkiego od razu i bardzo się cieszę że już na ogół nie trzeba tak robić. Płacę głównie telefonem, jest to iPhone którego odblokowanie przez złodzieja jest praktycznie niemożliwe a przynajmniej nieopłacalne. Gotówki mam zawsze trochę pod ręką ale tylko tak "na wszelki wypadek", jakby padł telefon, faktycznie nie działał terminal albo chciałbym kupić coś w miejscu które go nie ma i poza straganem z owocami nie kojarzę kiedy miałem potrzebę do niej sięgnąć.

Gotówka jest ważna w sytuacjach ekstremalnych - wojna, klęska żywiołowa, w każdej innej wygodniejsza dla mnie jest płatność bezgotówkowa online lub telefonem/kartą.

A już tak na koniec - ustawa z 16 czerwca 2023 zmieniająca ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (...) - no to jak tam z tymi limitami?

 

 

D20231414.pdf 3182_u.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Matti napisał(-a):

czytając Wasze wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że gotówka zawsze da więcej anonimowości, wszak kupując rzeczonego ALS i płacąc za niego gotówką, żaden US nigdy się nie dowie o tej transakcji...

 

To chyba jakiś mocno styrany ALS bez papierów. 😉 Płatność gotówką pomiędzy osobą a firmą powyżej 10k EUR tzn. równowartości w PLN jest zgłaszana przez firmę np. sklep (co Kruk, Apart czyni) to Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Te limity miały się zmniejszyć już w 2023, ale zostało to przesunięte bodajże na 2024.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

To chyba jakiś mocno styrany ALS bez papierów. 😉 Płatność gotówką pomiędzy osobą a firmą powyżej 10k EUR tzn. równowartości w PLN jest zgłaszana przez firmę np. sklep (co Kruk, Apart czyni) to Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Te limity miały się zmniejszyć już w 2023, ale zostało to przesunięte bodajże na 2024.

Kolega może mieć na myśli kupno ALS na forum od innego kolegi za gotówkę. A dlaczego by nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Płatność telefonem to inaczej płatność kartą, ale to tak tylko gwoli precyzji wybór na szczęście jeszcze ciągle mamy i oby jak najdłużej, czytając Wasze wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że gotówka zawsze da więcej anonimowości, wszak kupując rzeczonego ALS i płacąc za niego gotówką, żaden US nigdy się nie dowie o tej transakcji...

Wiem wiem ;) chciałem zaznaczyć bo jedna mała różnica, to że fizyczną kartą można zapłacić standardowo przez czytnik. Parę razy miałem tak, że musiałem szukać portfela w torbie bo terminal miał jednak problem z bezdotykiem


Sent from my iPhone using Tapatalk

Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, memento mori napisał(-a):

 

Od 2-3 miesięcy jest. Ostatnio odbierałem paszporty tylko z dowodem w mObywatelu, co w marcu nie było jeszcze możliwe. 🙂 

No niestety nie jest, bo kredytu w banku na aplikację nie dostaniesz...

47 minut temu, beniowski napisał(-a):

Kolega może mieć na myśli kupno ALS na forum od innego kolegi za gotówkę. A dlaczego by nie?

W rzeczy samej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszeli? 

https://www.wnp.pl/wiadomosci/118-tys-dawek-wadliwych-szczepionek-wykorzystano-do-szczepienia,757574.html

https://portal.abczdrowie.pl/tysiace-polakow-mialo-przyjac-wadliwa-szczepionke-lekarz-uspokaja

 

Aż mi się czapka foliowa zsunęła 😕

M. Banaś to niezły spryciarz, trzymał istotną informację, aż do samych wyborów. Brawo Panie MARIANIE!

banas.jpeg


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Watch-er napisał(-a):

A jaki to ma związek z tematem ? Tak tylko pytam.

Żadnego, to przerywnik.

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Żadnego, to przerywnik.

 

Ładną mamy dzisiaj pogodę. 🤣


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mario1971 napisał(-a):

Ładną mamy dzisiaj pogodę. 🤣

Tak wieje, ale nie za mocno.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Kolega może mieć na myśli kupno ALS na forum od innego kolegi za gotówkę. A dlaczego by nie?


A ktoś tu kiedyś ALS sprzedawał? 😜 

 

37 minut temu, Matti napisał(-a):

No niestety nie jest, bo kredytu w banku na aplikację nie dostaniesz...

W rzeczy samej.


Nie interesuje się kredytami w bankach, ale od sierpnia/września mObywatel miał być na równi z plastikiem w bankach we wszystkich czynnościach a od lipca (i to sprawdzałem już kilka razy) w urzędach i u notariuszy.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, chodziło mi o to, że nadal aplikacja w 100% nie zastąpi plastiku, a tak BTW to dzisiaj może być rekord ciepła jeśli chodzi o październik :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gotówka to wolność? To bród, masa bakterii i wypchane kieszenie. :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.10.2023 o 08:39, Matti napisał(-a):

Spoko, chodziło mi o to, że nadal aplikacja w 100% nie zastąpi plastiku, a tak BTW to dzisiaj może być rekord ciepła jeśli chodzi o październik :) 

 

Sprawdziłem tak na szybko i od połowy lipca dowód w mObywatel jest traktowany na równi* z plastikowym. Przy czym w bankach od 1 września.

* - obecnie są 2 sytuacje, gdzie trzeba okazać plastikowy dowód: wyrobienie nowego dowodu i wyjazd "na dowód" za granicę na lotnisku/przejściu granicznym.

 

Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale kilka lat temu konto w szwajcarskim banku nie było drogie w utrzymaniu. Jedynie kwestia, że jako nierezydent trzeba mieć depozyt minimum ok. 100k CHF, czyli w sumie okolice gwarancji BFG (100k EUR) w bankach w EU. Jeśli ktoś trzyma gotówkę jak wyżej wspomniano na wypadek wojny, skażenia Odry, niespodzianek od rządu w domu to jest to IMO rozwiązanie takiej sytuacji. Jak słyszę, że ktoś trzyma w domu 6 cyfrowe kwoty w kartonach po butach (i nie chodzi o to, że to nieopodatkowane dochody) ponieważ boi się banków to włos mi się jeży na głowie. Włamanie, pożar, wybuch gazu. Ja bym się bardziej tego obawiał niż zniknięcia/zablokowania na koncie w banku.

 

https://wise.com/pl/blog/konto-w-szwajcarii

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.