Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Matti

Płatności gotówką czy kartą?

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
4 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Zwróć uwagę co napisał @mariusz9a powyżej - może tych włamów jest mniej, bo złodzieje wiedzą że ludzie raczej trzymają pieniądze na kontach niż w domach?

Trzymanie oszczędności na kontach nie oznacza automatycznie wydawania elektronicznego i nieposiadania gotówki.

A powiedz uważasz, że dla rabusia to byłby naprawde duzy problem żeby ci przyłożyc lufe do skroni i kazać zrobic przelew? To z face ID byłoby szybsze niż otwarcie sejfu szyfrem ;)

Edytowane przez Valygaar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobra, EOT z mojej strony, bo mam umówionego notariusza, a jeszcze muszę przeliczyć kasę. Facet ma łeb na karku, wystawia rachunki i bardzo chętnie przyjmuje płatności gotówką. Nie wiem, może ma Janusz na drugie 
Może i Janusz ma ale jak mu zapłacisz taksę kartą to przeżyje prowizję. Ale jak pcc i sądową to zapłaci od nich prowizję, która zaboli. A to już sporo więcej niż od jego taksy. Podstawowe działania matematyczne ma opanowane każdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Należy, naturalnie, uiszczać płatności w taki sposób, żeby w sytuacji, kiedy płacimy my, koszty ponosili oni, a my żebyśmy płacili zawsze tylko wtedy, kiedy tamci ponoszą koszty.  ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Valygaar napisał(-a):

A powiedz uważasz, że dla rabusia to byłby naprawde duzy problem żeby ci przyłożyc lufe do skroni i kazać zrobic przelew? To z face ID byłoby szybsze niż otwarcie sejfu szyfrem ;)

Takie napady jak najbardziej są. Nawet są próby kradzenia całych bankomatów. Jest to zdecydowanie prostrze niż włamanie na konto bankowe:-) Na konto bankowe bardzo trudno jest się włamać. Nawet kradnąc kartę na której ktoś napisał pin, są limity płatności - na transakcje, ich ilość, na dobę, miesiąc itd. Nie wyczyszczą nikomu konta do zera bez pomocy samej ofiary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

Takie napady jak najbardziej są. Nawet są próby kradzenia całych bankomatów. Jest to zdecydowanie prostrze niż włamanie na konto bankowe:-) Na konto bankowe bardzo trudno jest się włamać. Nawet kradnąc kartę na której ktoś napisał pin, są limity płatności - na transakcje, ich ilość, na dobę, miesiąc itd. Nie wyczyszczą nikomu konta do zera bez pomocy samej ofiary.

Konkluzja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Takie napady jak najbardziej są. Nawet są próby kradzenia całych bankomatów. Jest to zdecydowanie prostrze niż włamanie na konto bankowe:-) Na konto bankowe bardzo trudno jest się włamać. Nawet kradnąc kartę na której ktoś napisał pin, są limity płatności - na transakcje, ich ilość, na dobę, miesiąc itd. Nie wyczyszczą nikomu konta do zera bez pomocy samej ofiary.

Gotówka w bankomacie jest (przynajmniej powinna być) zabezpieczona specjalną farbą, która powinna się rozlać w przypadku nieuprawnionej próby dostania się do kasety z gotówką i wtedy gotówka staje się bezużyteczna. Skoro zdarzają się próby wyrywania bankomatów ze ściany, być może grupy przestępczne znalazły sposób na wyciągnięcie gotówki z bankomatu bez rozlewania się owej specjalnej farby. Bankomat maksymalnie może być załadowany do 450-500 tysięcy. Czy to jest na tyle dużo, żeby ryzykować wyrywanie go ze ściany (szczególnie że nie musi być w pełni załadowany)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nawet jeśli obejdziesz kwestie farby, to pozostaje klasyczna ewidencja czyli numery banknotów. Nie wiem czy taka procedura obowiazuje w bankomatach. Ale nikt ci prywatnie nie zabroni spisac numerów.

Analizując opcje złodzieja tym bardziej wybrałbym kradzież elektro (nawet z przyłożeniem) i przelew na nienamierzalne/nieodzyskiwalne krypto na przykład niż ryzyko wpadki na skatalogowanej gotówce.

Ale może czegoś nie uwzględniłem, nie mam doświadczenia w zabieraniu cudzego ;)

Fajne science fiction.

 

Edytowane przez Valygaar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Valygaar napisał(-a):

Nawet jeśli obejdziesz kwestie farby, to pozostaje klasyczna ewidencja czyli numery banknotów. Nie wiem czy taka procedura obowiazuje w bankomatach. Ale nikt ci prywatnie nie zabroni spisac numerów.

Analizując opcje złodzieja tym bardziej wybrałbym kradzież elektro (nawet z przyłożeniem) i przelew na nienamierzalne/nieodzyskiwalne krypto na przykład niż ryzyko wpadki na skatalogowanej gotówce.

Ale może czegoś nie uwzględniłem, nie mam doświadczenia w zabieraniu cudzego ;)

Fajne science fiction.

 

A ile razy zastanawiałeś się czy numery banknotów jakimi ci zapłacono za coś są numerami z kradzionych serii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, beniowski napisał(-a):

A ile razy zastanawiałeś się czy numery banknotów jakimi ci zapłacono za coś są numerami z kradzionych serii?

Ani razu. O ile wiem w Polsce nie ma sankcji za "urojoną" paserkę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 minuty temu, Valygaar napisał(-a):

Ani razu. O ile wiem w Polsce nie ma sankcji za "urojoną" paserkę ;)

No to masz odpowiedź czy łatwo w Polsce używać kradzionej gotówki 😁. Podpowiadam: łatwo.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Valygaar napisał(-a):

Konkluzja?

Taka jak w poście - bardzo trudno jest włamać się na konto w porównaniu z innymi dostępnymi opcjami. Najczęściej kradnie się przez przerabianie bankomatu (ale są to często małe kwoty i jest to gotówka a nie pieniądz elektroniczny), nie przez włamanie na konto i robienie przelewów :-] Taki sposób (lewe przelewy) robią często nieuczciwi pracownicy którzy mają dostęp do kont, ale oni prędzej czy później wpadają bo ktoś zauważa że znika kasa. A wtedy złapanie takiej osoby jest banalne. Przejęcie konta jest niemalże niewykonalne, chyba że sam świadomie (bądź w amoku) dasz komuś dostęp. Także Twoje gadanie o przejęciu konta i że to proste i cała Kenia czyści konta bogatym to bzdura. Nic takiego nie ma miejsca bo jest to wręcz niewykonalne bez udziału "głupiej" ofiary albo wtyków w banku. Pieniądz elektroniczny jest dużo bezpieczniejszy niż gotówka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

A co mnie do tego? Jak przyjechał do mnie instalator na wymianę videodomofonu, to podał mi cenę 2k bez rachunku lub 2,5 z rachunkiem. Wybrałem bez rachunku. Gwarancję i tak mam podbitą, a 500 stów zostało w kieszeni. Ty byś wziął z rachunkiem? 

Nie wiem ale jak zasugerowałem tu wcześniej że gotówka jest na rękę m.in. właśnie takim instalatorom i korepetytorom którzy biorą wszystko w kielnię nie wykazując żadnego przychodu a korzystając ochoczo z wszelkich dostępnych dóbr socjalnych to było święte oburzenie.

Masz gwarancję, super, ja się zwykle spotykałem z sytuacją gdy usługa bez faktury była też bez umowy, gwarancji, totalnie na gębę, tańsza dopóki wszystko jest w porządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Taka jak w poście - bardzo trudno jest włamać się na konto w porównaniu z innymi dostępnymi opcjami. Najczęściej kradnie się przez przerabianie bankomatu (ale są to często małe kwoty i jest to gotówka a nie pieniądz elektroniczny), nie przez włamanie na konto i robienie przelewów :-] Taki sposób (lewe przelewy) robią często nieuczciwi pracownicy którzy mają dostęp do kont, ale oni prędzej czy później wpadają bo ktoś zauważa że znika kasa. A wtedy złapanie takiej osoby jest banalne. Przejęcie konta jest niemalże niewykonalne, chyba że sam świadomie (bądź w amoku) dasz komuś dostęp. Także Twoje gadanie o przejęciu konta i że to proste i cała Kenia czyści konta bogatym to bzdura. Nic takiego nie ma miejsca bo jest to wręcz niewykonalne bez udziału "głupiej" ofiary albo wtyków w banku. Pieniądz elektroniczny jest dużo bezpieczniejszy niż gotówka. 

W którym miejscu napisałem o przejmowaniu kont? I w którym miejscu napisałem, że kradzież pieniędzy elektronicznych polega na pokonywaniu łatwych zabezpieczeń systemowych? 
Może przyłóż się trochę do tych zaczepek? 🤔

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze jest to żeby pieniądz fizyczny był zawsze w obiegu. Nie dla likwidacji gotówki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Valygaar napisał(-a):

W którym miejscu napisałem o przejmowaniu kont? I w którym miejscu napisałem, że kradzież pieniędzy elektronicznych polega na pokonywaniu łatwych zabezpieczeń systemowych? 
Może przyłóż się trochę do tych zaczepek? 🤔

 

Zaczepiam Cię?🤔

Nigdzie tego nie napisałeś. Ja tylko z Tobą dyskutuję, i uważam, że pieniądz elektroniczny jest dużo trudniejszy do kradzieży niż gotówka, pomimo potencjalnych możliwości kradzieży nadchodzących z całego świata. Także już się "nie obrażaj" 😉 To tylko dyskusja a nie stawianie zarzutów😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Valygaar napisał(-a):

 

Analizując opcje złodzieja tym bardziej wybrałbym kradzież elektro (nawet z przyłożeniem) i przelew na nienamierzalne/nieodzyskiwalne krypto na przykład niż ryzyko wpadki na skatalogowanej gotówce.

Ale może czegoś nie uwzględniłem, nie mam doświadczenia w zabieraniu cudzego ;)

Fajne science fiction.

 

Seba który potrafi wyłamać zamek w oknie balkonowym śrubokrętem albo wybić zęby w celu uwolnienia kogoś od portfela przekmini że to się nie opłaca i postawi phishingowego klona strony płatności Allegro i będzie handlował numerami kart kredytowych. Seems legit.


1dFQTya.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, nicon napisał(-a):

będzie handlował numerami kart kredytowych.

Jeśli banki mają obowiązek stosowania 3D Secure (zakładam że mają obowiązek, czy się mylę?) to ten handel tymi numerami jest bez sensu - tylko frajer to kupi😁Chyba że ktoś ma sprawdzony sposób aby zmusić ofiarę do autoryzacji tych płatności 🙂

Także żeby kogoś okraść w ten sposób to trzeba się bardzo postarać i co najważniejsze znaleźć kogoś odklejonego cyfrowo którego łatwo zmanipulować. Już chyba lepiej dać kilku przypadkowym osobom w zęby i odejść z zestawem portfel/telefon/zegarek :-]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

Zaczepiam Cię?🤔

Nigdzie tego nie napisałeś. Ja tylko z Tobą dyskutuję, i uważam, że pieniądz elektroniczny jest dużo trudniejszy do kradzieży niż gotówka, pomimo potencjalnych możliwości kradzieży nadchodzących z całego świata. Także już się "nie obrażaj" 😉 To tylko dyskusja a nie stawianie zarzutów😁

Czego mam nie robić?? 😳🤣

Nie odpowiedziałeś. Tak myślałem 😏

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Valygaar napisał(-a):

Nie odpowiedziałeś. Tak myślałem 😏

Na co nie odpowiedziałem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, mariusz9a napisał(-a):

Na co nie odpowiedziałem?

Nie przeczytałeś? Nie zrozumiałeś? 🙃 Proste dwa pytania w krótkim wpisie. Nie będę się powtarzał.

Rozumiem, że cię ubodło to co napisałem w innym wątku, chociaż ja pisałem o zjawisku, a nie personalnie.

Teraz będziesz do "usranej śmierci" szukał rewanżu? ;) Twój wybór. Ale to jeszcze nie dzisiaj, przykro mi my boy. Potrenuj jeszcze i próbuj dalej 🫠

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Valygaar napisał(-a):

Nie przeczytałeś? Nie zrozumiałeś? 🙃 Proste dwa pytania w krótkim wpisie. Nie będę się powtarzał.

Rozumiem, że cię ubodło to co napisałem w innym wątku, chociaż ja pisałem o zjawisku, a nie personalnie.

Teraz będziesz do "usranej śmierci" szukał rewanżu? ;) Twój wybór. Ale to jeszcze nie dzisiaj, przykro mi my boy. Potrenuj jeszcze i próbuj dalej 🫠

 

Yyyy, że co? Chyba sam nie przeczytałeś i nie zrozumiałeś, więc zacytuję sam siebie:

33 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Nigdzie tego nie napisałeś.

Ty to jednak jesteś buc, jak to ktoś Cię podsumował w innym wątku😒

7 minut temu, Valygaar napisał(-a):

Rozumiem, że cię ubodło to co napisałem w innym wątku, chociaż ja pisałem o zjawisku, a nie personalnie.

Tego to już kompletnie nie kumam. Chyba masz zbyt wysokie mniemanie o sobie🙄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Yyyy, że co? Chyba sam nie przeczytałeś i nie zrozumiałeś, więc zacytuję sam siebie:

Ty to jednak jesteś buc, jak to ktoś Cię podsumował w innym wątku😒

Napisałeś.

Że nie napisałem tego co postawiłeś za podstawę zarzucania mi napisania bzdur 😂 Czytam z telefonu w trakcie meczu. Więc w tym zakresie zwracam honor.

 

Niemniej zarzucasz mi bzdury powołując się na argumenty, których ja nie przytoczyłem. Rzeczywiście, fajna "tylko dyskusja" 🤔

Całą resztę z akapitu z "usraną śmiercią" podtrzymuję 🫠 Btw. może jakiś swój epitet byś wymyślił? 🙃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Valygaar napisał(-a):

Całą resztę z akapitu z "usraną śmiercią" podtrzymuję 🫠 Btw. może jakiś swój epitet byś wymyślił? 🙃

Pozostawię tą dziecinadę bez komentarza🙄 Albo nie: ŻENADA!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Nie wiem ale jak zasugerowałem tu wcześniej że gotówka jest na rękę m.in. właśnie takim instalatorom i korepetytorom którzy biorą wszystko w kielnię nie wykazując żadnego przychodu a korzystając ochoczo z wszelkich dostępnych dóbr socjalnych to było święte oburzenie.

Masz gwarancję, super, ja się zwykle spotykałem z sytuacją gdy usługa bez faktury była też bez umowy, gwarancji, totalnie na gębę, tańsza dopóki wszystko jest w porządku.

Pytanie czy to wszystko można oceniać tylko w kolorach czarnym i białym 🤔 Pewnie nie bez kozery w systemie prawnym czy podatkowym tego typu sytuacji nie domyka się od dołu, np. niska szkodliwość. Bo potem mamy patologiczne sytuacje jak słynna prowokacja pań z US. 

Takie płotki często wiążące z trudem koniec z końcem albo dorabiające na fuchę nie powinny być wrzucane do jednego worka np. z pełnoskalowymi biznesmenami działającymi na Vinted czy eBay. Nie wspominając o zawodach zaufania społecznego, które nadal korzystają ochoczo z nierejstrowanych przychodów. Z 3 ostatnich lekarzy dwóch bez gadania dało mi paragon mimo, że mówiłem nie chce, ale trzeci był szufladowy. Prawniczka rozwodząca moją znajomą, była sędzia, mega skuteczna, pierwsze co jej powiedziała, to że ona się rozlicza wyłacznie gotówkowo według ustnej umowy i albo ona to akceptuje, albo nie będzie współpracy. Można pewnie wiele takich przykładów podać, z różnych końców skali i z różnych grup zawodowych. 

 

Zwróciłbym jeszcze uwagę, że takie bezkompromisowe, zerojedynkowe podejście to pułapka na nas samych. Bo jeśli podchodzić do tego problemu ortodoksyjnie, to na przykład wydrukowanie dziecku kilkustronicowej pracy na drukarce kupionej "na firmę", na papierze i tonerach wrzuconych w koszty sensu stricte jest unikaniem opodatkowania podobnie, jak niewystawienie paragonu. Ktoś z nas jest taki prawilny i we wspomnianej sytuacji poleci na ksero zamiast wypluć w pokoju obok? Nie znam takiego człowieka, chętnie poznam :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.