Czy jest na sali lekarz?

[bober5264 1282]

Cześć, taki chwytliwy tytuł wątku, ale potrzebuje wskazówki co dalej robić (i czy w ogóle) bo lekarze z którymi miałem styczność do tej pory wydają mi się niekompetentni i tylko odsyłają jeden do drugiego do trzeciego i oczywiście nic za darmo.

O co chodzi:

Trenuje sporty walki no i tak się stało że wyłapałem mocne kolano na brzuch/zebra. Ból był mocny dało się życ, choc nie było to na początku łatwe. Zrobiłem rtg i nic złego na nim nie wyszło więc tak sobie koślawo żyłem.

Jako, że po 2 tygodniach ból był dalej specyficzny i inny niż siniak/stłuczenie zacząłem szukać dalej (wiem że 2 tyg to mało, ale jakies kontuzje już miałem, a ten ból jest dość specyficzny).

Na usg wyszło że mam złamane dwie chrząstki żebrowe 'z przesunięciem'.

Pan nie do końca potrafił powiedzieć co dalej i do kogo się z tym udać (i w tym momencie straciłem do niego zaufanie)

 

Czy jest tu ktoś kto się zna na tego typu rzeczach, lub miał podobny uraz i mógłby powiedzieć czy w takim przypadku ta chrząstka się zrośnie (najprawdopodobniej koślawo skoro jest przesunięta) ale czy jest to na tyle niegroźne że można to tak zostawić, czy może trzeba szybciej zareagować i to np operować? I gdzie się z tym udać żeby nie krążyć po 10 specjalistach.

Jestem z Otwocka pod Warszawą

 

Niżej załączam fotke usg

 

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

 

 

[Anansi 5484]

To nie moja działka te połamane gnaty i przyległości (a miała kiedyś być), ale z własnego doświadczenia (miałem chrząstki złamaną bodajże w 3 żebrach) powiem, że się tego nie rusza, a boleć potrafi dobre 2 miesiące i dłużej  (najgorzej jest przy kaszlu i śmiechu...). Bandaż elastyczny, doraźnie leki przeciwbólowe i tyle. Zagipsować się nie da, operacyjnie leczy się złamane żebra (w częściach kostnych) np jeżeli doszło do uszkodzenia opłucnej.

[bober5264 1282]

No ból to tam pół biedy, wesele już było więc nie ma pośpiechu bardziej chodiz o to czy można to tak zostawić i się zrastać

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[souls_hunter 1332]

A lekarz rodzinny co na to powiedział? Też miałem kiedyś złamane żebro (przez narty) i jak kolega wyżej powiada nie ruszać, obserwować do rozwodu się zagoi.

[Anansi 5484]

Chcesz wymusić zabieg torakochirurgiczny? Tego nie podejmie się, kiedy wskazania są realne (patrz poprzedni post) większość ortopedów - traumatologów.

[bober5264 1282]

Ej ej ej, nie chce nic od nikogo wymuszać. Rozmawiałem z 3 lekarzami i byli tacy niepewni, może zostawić, a może zapytac jeszcze tego, a może tego, a może do kogoś bardziej od sportu. Mam dość takiego niezdecydowania

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[maariusz 447]

Z zasady urazy zeber i stawów mostkowo - zebrowych leczy się zachowawczo.
Pytanie czy uraz ściany klp jest powodem tego silnego bólu,ktory utrzymuje się już kilka tygodni. W wyniku tepego urazu mogło dojść do innych powiklan np. złamania mostka stłuczenia narządów klp, odmy itd. Samo rtg klp i usg to za mało aby coś więcej powiedzieć.

[bober5264 1282]

@maariusz jakie badania jeszcze dobrze byłoby zrobić?

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Anansi 5484]

6 minut temu, bober5264 napisał(-a):

@maariusz jakie badania jeszcze dobrze byłoby zrobić?

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka
 

 

Jeżeli Cię to niepokoi, poradź się torakochirurga. Istnieją tacy w większych miastach, dawno temu widywałem ich raz w tygodniu, ale to ja im doradzałem.

[loco50 27373]

Nie ruszać. Cierpliwości. Nie małej cierpliwości 🤣. Uszkodzenia chrzęstne goją się długo lub bardzo długo. Wyłączyć aktywność, która może przeszkadzać w leczeniu -Twoje sporty walki, siłownia itp. Generalnie gojenie na miesiące.

[maariusz 447]

Miesiące to może nie. Ale złamane żebro potrafi boleć dobre kilka tygodni.

Odnośnie badań to wszystko zależy od specyfiki dolegliwości/urazu. Czasami wystarczajace jest badanie fizykalne, a czasami potrzebne jest TK czy usg/echo. Pójdź do lekarza Poz i niech oceni charakter dolegliwości. Od tego na spokojnie warto zacząć.

[XoneX 255]

Czekam jeszcze na wątek o wrzodach żołądka i nic mnie już więcej nie zaskoczy na tym forum 🤣

[albiNOS 01 1082]

5 minut temu, XoneX napisał(-a):

Czekam jeszcze na wątek o wrzodach żołądka i nic mnie już więcej nie zaskoczy na tym forum 🤣

To ja może założę, w sumie problem mnie nie dotyczy, ale tato mój się z tym męczył za życia. Więc na wszelki wypadek...

[loco50 27373]

55 minut temu, maariusz napisał(-a):

Miesiące to może nie. Ale złamane żebro potrafi boleć dobre kilka tygodni.

Odnośnie badań to wszystko zależy od specyfiki dolegliwości/urazu. Czasami wystarczajace jest badanie fizykalne, a czasami potrzebne jest TK czy usg/echo. Pójdź do lekarza Poz i niech oceni charakter dolegliwości. Od tego na spokojnie warto zacząć.

Tu nie nie chodzi o złamanie,aczkolwiek złamania żeber również długo mogą wrukwiać nawet po zroście kości z racji pourazowej neuralgii międzyżebrowej. Chodzi o uszkodzenie chrzęstne -te się goją,tak jak napisałem wyżej,długo lub bardzo długo.

[Anansi 5484]

Godzinę temu, maariusz napisał(-a):

Miesiące to może nie. Ale złamane żebro potrafi boleć dobre kilka tygodni.

Odnośnie badań to wszystko zależy od specyfiki dolegliwości/urazu. Czasami wystarczajace jest badanie fizykalne, a czasami potrzebne jest TK czy usg/echo. Pójdź do lekarza Poz i niech oceni charakter dolegliwości. Od tego na spokojnie warto zacząć.

 

Potrafi miesiące, pisałem o tym nie jako mundry, ale jako doświadczony ww. Zlituj się nad lekarzami POZ...

[szuwi 6141]

Jestem 4 lata po torakotomii - nadal pobolewa. Ale miałem małe szanse na przeżycie, więc jakoś radzę sobie z bólem

Żebra bolą, ale blizny można przedstawić Jao wynik napadu, który oczywiście wygrałem ;-))

 

Edytowane 27 Stycznia przez szuwi

[lukaszkr 82]

Nic z tym nie rob, żadna operacja nie ma sensu i żaden torakochirurg nie zakwalifikuje Cię do operacji. Czas, leki przeciwbólowe, przeciwkaszlowe jak palisz fajki i tyle. Badania typu TK po takim czasie też nie mają sensu. 

[bober5264 1282]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, uspokoiliście mnie i w razie czego wiem gdzie pójść.
Oczywiście jakikolwiek zabieg/operacja jest ostatnią rzeczą której bym chciał..
Teraz mam zdecydowanie więcej czasu na zegarki


Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[souls_hunter 1332]

17 godzin temu, XoneX napisał(-a):

Czekam jeszcze na wątek o wrzodach żołądka i nic mnie już więcej nie zaskoczy na tym forum 🤣

 

Żebyś się Pan nie zdziwił.  Ciekawym byłby watek pt. "Jaki papier toaletowy wybrać?"

[bober5264 1282]

Nie wiem co Was tak dziwi w tym poście, mamy na forum osoby z praktycznie każdej dziedziny, a jesteśmy w kategorii 'po godzinach'.
Jako technik dentystyczny gdybym zobaczył pytanie z mojej dziedziny chętnie bym pomógł

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Valygaar 4277]

@bober5264 to uraz, który potrafi sie paskudnie ciagnać miesiącami. Na dodatek łatwo się wznawia, jeśli nie doleczysz na 100%. Sugerowałbym Ci kontakt z dobrą placówką medycyny sportowej (z doświadczeniem w urazówce). Na Śląsku galen.pl Najlepiej byłoby oczywiście dostać się do prof. Ficka (taki Religa ortopedii sportowej), ale terminy bywają niedorzeczne. Niemniej tam jest sporo dobrych lekarzy, np. J. Liberski. Świetny chirurg i doświadczony traumatolog. Może się okazać, że ten uraz sie kwalifikuje do osocza, a ono potrafi działać cuda, chociaż nie natychmiastowe. Zrobią Ci to na miejscu w razie potrzeby.

[facecik 2828]

Przepraszam, że podpinam się pod temat. Mam nietypową sprawę. Potrzebuję dobrego diagnosty, kogoś takiego jak "dr House". Męczę się od listopada 2023. Jeżeli ktoś kogoś zna, to prosiłbym o kontakt na PW.

[bober5264 1282]

napisz chociaż mniej więcej o co chodzi, bo to trochę tak jakbyś napisał że Ci się kontrolka jakaś w aucie zapaliła


Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[facecik 2828]

Puchnięcie dłoni i nadgarstków, zwłaszcza w nocy, wtedy też mrowią, gdy np. dłoń mam pod głową, budzę się przez to. Palce wskazujące spuchnięte permanentnie praktycznie 24h/dobę. Dłonie zaczerwienione, po zaciśnięciu białe, nabiegają krwią po odpuszczeniu. W lewej kciuk, wskazujący i środkowy robią się sine, prawie czarne (bardzo słabo to wygląda) po wyjściu na chłodne powietrze. Po pewnym czasie wracają do koloru czerwonego. Zrobione USG dłoni i nadgarstków - ze stawami i ścięgnami wszystko OK, nie ma cieśni nadgarstków, nie ma stanów zapalnych, stwierdzony jedynie obrzęk podskórny. Zrobione badania krwi pod kątem nerek, tarczycy, czynnika reumatoidalnego - jest OK. Zrobiony RTG odcinka szyjnego kręgosłupa - jest OK. Zrobiony doppler przedramion - jest OK.

Praca siedząca, po paręnaście godzin dziennie, ale generalnie ruszam się i jestem dość sprawny. Ostatnio robię przerwy w siedzeniu i ruszam się, nie pomaga. 3 razy w tygodniu basen - przepływam ok. 1500m za każdym pobytem, robię długie spacery 2x w tygodniu > 10 km. Mam też inne dziwne objawy, ale nie wiem czy to powiązane...

 

[SzefSzefow 1516]

36 minut temu, facecik napisał(-a):

Puchnięcie dłoni i nadgarstków, zwłaszcza w nocy, wtedy też mrowią, gdy np. dłoń mam pod głową, budzę się przez to. Palce wskazujące spuchnięte permanentnie praktycznie 24h/dobę. Dłonie zaczerwienione, po zaciśnięciu białe, nabiegają krwią po odpuszczeniu. W lewej kciuk, wskazujący i środkowy robią się sine, prawie czarne (bardzo słabo to wygląda) po wyjściu na chłodne powietrze. Po pewnym czasie wracają do koloru czerwonego. Zrobione USG dłoni i nadgarstków - ze stawami i ścięgnami wszystko OK, nie ma cieśni nadgarstków, nie ma stanów zapalnych, stwierdzony jedynie obrzęk podskórny. Zrobione badania krwi pod kątem nerek, tarczycy, czynnika reumatoidalnego - jest OK. Zrobiony RTG odcinka szyjnego kręgosłupa - jest OK. Zrobiony doppler przedramion - jest OK.

Praca siedząca, po paręnaście godzin dziennie, ale generalnie ruszam się i jestem dość sprawny. Ostatnio robię przerwy w siedzeniu i ruszam się, nie pomaga. 3 razy w tygodniu basen - przepływam ok. 1500m za każdym pobytem, robię długie spacery 2x w tygodniu > 10 km. Mam też inne dziwne objawy, ale nie wiem czy to powiązane...

 

 

Nie jestem lekarzem, ale sprawdz czy nie masz innych objawow, takich jak:
 

Cytat

• skóra – zaczerwienienie, świąd, pokrzywka czy też rumień, powstające na skutek przepuszczalności śródbłonka, obrzęki;
• układ oddechowy – ze względu na zwiększoną produkcję śluzu, zwiększoną przepuszczalność śródbłonka i nadmiernych skurczów mięśniówki gładkiej, można doświadczać kataru, duszności czy skurczu oskrzeli, świszczący kaszel, kichanie;
• układ pokarmowy – wzdęcia, bóle brzucha, mdłości, biegunka;
• układ nerwowy – bóle głowy, migreny, zawroty głowy, senność lub też problemy ze snem, zaburzenia termoregulacji;
• układ krwionośny – palpitacje serca, nadciśnienie tętnicze, arytmie, wstrząs;

Jesli tak, to poczytaj tu:
https://diag.pl/pacjent/artykuly/nietolerancja-histaminy-przyczyny-objawy-diagnostyka-leczenie/