Czy jest na sali lekarz?

[PiotrekL 1139]

Facecik poczytaj o zespole Raynauda. Sprawdź w internecie czy podobnie dłonie wyglądają. 

[facecik 2829]

49 minut temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

Nie jestem lekarzem, ale sprawdz czy nie masz innych objawow, takich jak:
 

Jesli tak, to poczytaj tu:
https://diag.pl/pacjent/artykuly/nietolerancja-histaminy-przyczyny-objawy-diagnostyka-leczenie/

Dzięki, Szefie. Pochylę się nad tym.

24 minuty temu, PiotrekL napisał(-a):

Facecik poczytaj o zespole Raynauda. Sprawdź w internecie czy podobnie dłonie wyglądają. 

To była jedna z pierwszych rzeczy, które mi się nasunęły. To raczej nie to. Dłonie nie bledną, są permanentnie czerwone, nie bolą. Sprawdzali mi to.

[SzefSzefow 1516]

Aaa wez pod uwage, ze nie wszystkie objawy wystepuja na raz. Czasem jest kombinacja kilku, czasem wiecej. Do objawow zalicza sie puchniecie i zaczerwienienie dloni i stop - szczegolnie w nocy po kolacji z duza iloscia histaminy czy piciu (alkohol).

[loco50 27373]

15 godzin temu, facecik napisał(-a):

Puchnięcie dłoni i nadgarstków, zwłaszcza w nocy, wtedy też mrowią, gdy np. dłoń mam pod głową, budzę się przez to. Palce wskazujące spuchnięte permanentnie praktycznie 24h/dobę. Dłonie zaczerwienione, po zaciśnięciu białe, nabiegają krwią po odpuszczeniu. W lewej kciuk, wskazujący i środkowy robią się sine, prawie czarne (bardzo słabo to wygląda) po wyjściu na chłodne powietrze. Po pewnym czasie wracają do koloru czerwonego. Zrobione USG dłoni i nadgarstków - ze stawami i ścięgnami wszystko OK, nie ma cieśni nadgarstków, nie ma stanów zapalnych, stwierdzony jedynie obrzęk podskórny. Zrobione badania krwi pod kątem nerek, tarczycy, czynnika reumatoidalnego - jest OK. Zrobiony RTG odcinka szyjnego kręgosłupa - jest OK. Zrobiony doppler przedramion - jest OK.

Praca siedząca, po paręnaście godzin dziennie, ale generalnie ruszam się i jestem dość sprawny. Ostatnio robię przerwy w siedzeniu i ruszam się, nie pomaga. 3 razy w tygodniu basen - przepływam ok. 1500m za każdym pobytem, robię długie spacery 2x w tygodniu > 10 km. Mam też inne dziwne objawy, ale nie wiem czy to powiązane...

 

Wykonaj p/ciała na Boreliozę 

[facecik 2829]

1 godzinę temu, loco50 napisał(-a):

Wykonaj p/ciała na Boreliozę 

Raczej odpada, nie miałem się jak zarazić.

[Autor1984 7417]

17 godzin temu, facecik napisał(-a):

Puchnięcie dłoni i nadgarstków, zwłaszcza w nocy, wtedy też mrowią, gdy np. dłoń mam pod głową, budzę się przez to. Palce wskazujące spuchnięte permanentnie praktycznie 24h/dobę. Dłonie zaczerwienione, po zaciśnięciu białe, nabiegają krwią po odpuszczeniu. W lewej kciuk, wskazujący i środkowy robią się sine, prawie czarne (bardzo słabo to wygląda) po wyjściu na chłodne powietrze. Po pewnym czasie wracają do koloru czerwonego. Zrobione USG dłoni i nadgarstków - ze stawami i ścięgnami wszystko OK, nie ma cieśni nadgarstków, nie ma stanów zapalnych, stwierdzony jedynie obrzęk podskórny. Zrobione badania krwi pod kątem nerek, tarczycy, czynnika reumatoidalnego - jest OK. Zrobiony RTG odcinka szyjnego kręgosłupa - jest OK. Zrobiony doppler przedramion - jest OK.

Praca siedząca, po paręnaście godzin dziennie, ale generalnie ruszam się i jestem dość sprawny. Ostatnio robię przerwy w siedzeniu i ruszam się, nie pomaga. 3 razy w tygodniu basen - przepływam ok. 1500m za każdym pobytem, robię długie spacery 2x w tygodniu > 10 km. Mam też inne dziwne objawy, ale nie wiem czy to powiązane...

 

Pierwsze co mi przyszło na myśl to endokrynolog, ale miałeś jakieś podstawowe badania tarczycy robione.

Może to rada z rzędu tych; Aby oddychać, trzeba wziąć wdech, a następnie wydech.

Wejdź sobie na znanylekarz znajdź dobrego internistę w swojej okolicy; najlepiej bardzo wysoko notowanego; umów się na wizytę i weź wszystkie badania ze sobą. Czasami trzeba odwiedzić trzech, aby natrafić na tego właściwego.

Ja już od lat posiłkuję się portalem, o którym wspomniałem wyżej i w sumie złapałem tylko jedną wtopę, tzn wtopę to może za duże słowo, ale gość mnie już wysyłał na zabieg, ale doraźnie pomógł...

Później zmieniłem lekarza, a ten mi powiedział, że najpierw farmakologia, a w ostateczności ingerencja chirurgiczna.

Objawy, które opisujesz można przypisać do wszystkiego, będziesz tylko czytał i się denerwował.

 

Pozdrawiam i życzę zdrowia!

[loco50 27373]

26 minut temu, facecik napisał(-a):

Raczej odpada, nie miałem się jak zarazić.

Znam masę osób, które zarzekały się, że w życiu kleszcza nie widziały a miana przeciwciał po 300

[mariusz9a 8509]

Zwłaszcza że boreliozą można się zarazić nie tylko od kleszcza 😞

[bober5264 1282]

Nie wiesz co Ci jest - zbadaj, nigdy nie możesz być pewien

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[Anansi 5484]

Mieszana postać TOS została wykluczona?

[facecik 2829]

4 godziny temu, Anansi napisał(-a):

Mieszana postać TOS została wykluczona?

Sam już nie wiem. Jak sprawdzam objawy to wszystko w jakimś stopniu pasuje. Ale jeżeli to ma wpływ na krążenie w ramionach to u mnie jest w porządku.

[Anansi 5484]

22 minuty temu, facecik napisał(-a):

Sam już nie wiem. Jak sprawdzam objawy to wszystko w jakimś stopniu pasuje. Ale jeżeli to ma wpływ na krążenie w ramionach to u mnie jest w porządku.

 

Napisałem postać mieszana. Problemem może być konflikt z przepływem w tętnicach, żyłach i przewodzeniem nerwów/splotów. Nie wiem co to znaczy "krążenie w ramionach w porządku". Badanie przepływów można wykonać bardziej lub mniej dokładnie. Podobnie jak i elektroneurografię. Sugerowałbym (kolejnego?) angiologa.

[facecik 2829]

7 minut temu, Anansi napisał(-a):

 

Napisałem postać mieszana. Problemem może być konflikt z przepływem w tętnicach, żyłach i przewodzeniem nerwów/splotów. Nie wiem co to znaczy "krążenie w ramionach w porządku". Badanie przepływów można wykonać bardziej lub mniej dokładnie. Podobnie jak i elektroneurografię. Sugerowałbym (kolejnego?) angiologa.

No właśnie, angiolog to był do tej pory najsłabszy punkt mojej diagnostyki. Ujmę to wprost - olał mnie trochę i to co mu mówiłem. Sprawdził przepływ krwi w przedramionach, popatrzył na postawę, dłonie i zasugerował wizytę u psychologa🙂 

[bober5264 1282]

Mojego tatę też już kiedyś wysyłali do psychologa, zanim ktoś wpadł na pomysł zbadania pod kątem boreliozy, ale to było z 15 lat temu

Wysłane z mojego SM-S921B przy użyciu Tapatalka

[irekm 917]

A próbowałeś wodę utlenioną do ucha wlać? 

[Krakus1 1052]

@facecik jakie masz ciśnienie krwi zwykle ? czy zażywasz leki przewlekle ?

@irekm ale do którego ucha ? 😂

Edytowane 15 Lutego przez Krakus1

[Autor1984 7417]

@facecikpisałem, abyś tego nie czytał... Za chwilę każą bańki stawiać.

[mariusz9a 8509]

Nie no, bańki to nie, ale jakby tak krwi trochę sobie upuścić...

 

Bądźmy poważni - człowiek martwi się o swoje zdrowie a ktoś sobie żartuje 😞 No chyba że ktoś to na poważnie napisał?😱

[facecik 2829]

No martwię się trochę, bo zaczęło się nagle w zeszłym roku, a ja do tej pory nie wiem co to jest. Żarcikami kolegów się nie przejmuję, sam też potrafię być chujkiem.

Dziś kolejny raz pobierali mi krew - tym razem dokładniejsze badania pod kątem reumatyzmu i test na boreliozę.

Jestem niskociśnieniowcem. Od miesiąca przyjmuję leki na cholesterol bo mam wysoki - dziedzicznie, do tej pory próbowałem zwalczyć to dietą i ruchem, ale nie da się.

[Londek 49925]

1 hour ago, facecik said:

No martwię się trochę, bo zaczęło się nagle w zeszłym roku, a ja do tej pory nie wiem co to jest. Żarcikami kolegów się nie przejmuję, sam też potrafię być chujkiem.

Dziś kolejny raz pobierali mi krew - tym razem dokładniejsze badania pod kątem reumatyzmu i test na boreliozę.

Jestem niskociśnieniowcem. Od miesiąca przyjmuję leki na cholesterol bo mam wysoki - dziedzicznie, do tej pory próbowałem zwalczyć to dietą i ruchem, ale nie da się.

Jakaś cięższa choroba w ostatnich kilku latach… np C19? 

[Krakus1 1052]

@facecik możesz napisać ile mniej wiecej tego ciśnienia masz ? zmierz teraz i napisz , oraz czy były próby leczenia tych objawów ? jeśli tak, to jakimi lekami ?

[irekm 917]

10 godzin temu, Krakus1 napisał(-a):

@facecik jakie masz ciśnienie krwi zwykle ? czy zażywasz leki przewlekle ?

@irekm ale do którego ucha ? 😂

Musiałbym się podpytać fachowca, ale z tego co pamiętam, to do lewego 

[irekm 917]

2 godziny temu, facecik napisał(-a):

No martwię się trochę, bo zaczęło się nagle w zeszłym roku, a ja do tej pory nie wiem co to jest. Żarcikami kolegów się nie przejmuję, sam też potrafię być chujkiem.

Dziś kolejny raz pobierali mi krew - tym razem dokładniejsze badania pod kątem reumatyzmu i test na boreliozę.

Jestem niskociśnieniowcem. Od miesiąca przyjmuję leki na cholesterol bo mam wysoki - dziedzicznie, do tej pory próbowałem zwalczyć to dietą i ruchem, ale nie da się.

Mam tak samo z cholesterolem. A do lekarzy praktycznie przestałem chodzić no chyba że se coś złamie, po tym jak kilka lat temu straciłem z dnia na dzień węch i strasznie mnie głowa bolała. 

 

Po skanie głowy już na drugi dzień miałem.wizyte u specjalisty.... 

Skrócę żeby to nie było przy długie 

 

Ogladnal scan I mówi do mnie. 

 

Słuchaj, masz "condition" na to nie ma lekarstwa, your life excpectancy is unknown, I nic nie jesteśmy dla. Ciebie zrobić, ale jest już to zaawansowane... 🤔, good luck. 

Zrobię ci appointment do specjalisty który będzie Cie prowadził już do końca.... 

 

Po pół roku zadzwonili do mnie od tego specjalisty, poszedłem na wizytę do szpitala, gościu ze mną gada, ale nic nie mówi żebym sobie zaczął drewnianą skrzynkę z Ikea budować. Więc się go pytam kurna, ile mam czasu bo muszę zaplanować sobie "stuff". Facet patrzy na mnie jak na wariata, więc mu mówię jaką dali mi diagnozę jakiś czas temu, a on do mnie, poczekaj oglądnę sobie ten scan zaraz, bla bla bla. Aaa nie tamten lekarz się pomylił w opisie 🙄. 

Od tego czasu nie chodzę * do żadnych lekarzy na żadne badania, pier**le. 

W sumie do teraz nie wiem który mi prawdę powiedział ale.zadnych dodatkowych badań nie robię 🤷

 

Jedyne co mu powiedziałem.to.to, że przydałoby się mieć 100% pewności jak się komuś postawi taką diagnozę, bo dużo nie brakło a by się ta historia dla mnie bardzo źle skończyła....

Aha węch i wrócił po dwóch latach, i bóle głowy też mi przeszły 🤔

[facecik 2829]

17 godzin temu, Krakus1 napisał(-a):

@facecik możesz napisać ile mniej wiecej tego ciśnienia masz ? zmierz teraz i napisz , oraz czy były próby leczenia tych objawów ? jeśli tak, to jakimi lekami ?

80/110 dwa tygodnie temu, 90/130 dzisiaj rano. Niczego nie przyjmuję.

 

17 godzin temu, Londek napisał(-a):

Jakaś cięższa choroba w ostatnich kilku latach… np C19? 

Od paru lat nie choruję i nie przeziębiam się. C19 chyba nie przechodziłem, a przynajmniej nic o tym nie wiem.

[Krakus1 1052]

@facecik Opis Twojego przypadku może świadczyć o tzw. objaw Raynauda , czyli naczynioruchowy skurcz , w 80% przypadków jest jako pierwotny - czyli bez choroby organicznej - , natomiast żeby stwierdzić czy faktycznie co się dzieje z Toba jest  związany ze skurczem naczyń czy nie , należy robić farmakologiczną próbę leczenia tego objawu , poprzez włączenie leku który jest stosowany w leczeniu objawu Raynauda np. Amlodypina 5mg 1/2 tab w południe przez 4 dni , potem 1 tab i tak przez 4 tygodnie , jeśli zauważysz różnicę na plus , to znaczy że faktycznie masz objaw Raynauda , potem zostaje kwestia szukania przyczyn tego objawu  . spróbuj zasugerować Twojemu lekarzowi rodzinnemu ten pomysł - dlatego pytałem o wartości ciśnienia u Ciebie , bo ten lek trochę obniża ciśnienie krwi , ale w Twoim przypadku nie ma przeciwwskazań -  powodzenia