irekm 1050 #19876 Napisano 5 Listopada 2017 Ok, dzięki. Nie miałem pojęcia że tak jest, bo u nas wszystkie samochody sprowadzone z Japoni maja kierownicę ze złej strony 0 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #19877 Napisano 5 Listopada 2017 To chyba takie podkreślenie statusu właściciela...dokładnie. Kiedyś na forum BMW jeden z userów (który wcześniej doprowadził do idealnego stanu 635Csi ) kupił R129 - wersja na Japonię a kierownica po lewej stronie. Babka od której kupił merca zajmowała się sprowadzaniem aut z kraju kwitnącej wiśni i mówiła, że wyższe modele były właśnie zamawiane w wersji europejskiej dla podniesienia wyjątkowości samochodu. Klient nasz pan 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #19878 Napisano 5 Listopada 2017 Ciekawe po co są te ''fjutki'' montowane? I do czego służą. Moim zdaniem to nie wygląda na montaż fabryczny. To proste, żeby Japończyk ,jak już się zapadnie w ten wielki fotel i ledwo z niego wystaje, widział gdzie mu się kończy lub zaczyna przedni zderzak...dokładnie jego narożnik... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irekm 1050 #19879 Napisano 5 Listopada 2017 Dzięki za wyjaśnienie 0 Beware the fury of a patient man. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #19880 Napisano 5 Listopada 2017 nawet jakoś to jedzie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4613 #19881 Napisano 5 Listopada 2017 Surrealistyczne... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2403 #19882 Napisano 5 Listopada 2017 456 km/h...Nie wyobrażam sobie, ja przy 250 na niemieckiej autostradzie nie czuję się zbyt pewnie, bo mam wrażenie, że pas ma metr szerokości, a każdy najdelikatniejszy łuk to ostry wiraż... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
70' 374 #19883 Napisano 5 Listopada 2017 Tego to nawet Antoni nie dogoni 0 Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #19884 Napisano 5 Listopada 2017 (edytowane) Antoni nie bo on zawsze śpi na tylnej kanapie ale jego kierowca, kto wie co do prędkości - mam za liche auto i 250 nie poleci, 220 to był maks jaki trzymałem jadąc gdzieś trasą i przy odpowiednich warunkach jest ok, chociaż jest świadomość, że przy jakimś wypadku losowym jest się zamkniętym w blaszanej puszce bez wpływu na to, co się z nią stanie. Znam ludzi którzy latają po 300 autami (gt-r, brabusy) jak i na moto (litry) i po prostu tyle jeżdżą, bo mogą. Znam też takich co mają auta które są w stanie polecieć te 250 a ręce im zaczynają się pocić na kierownicy przy 140. Tak czy inaczej - 300km/h jest dla - nie wiem - 90% społeczeństwa wartością abstrakcyjną. Prędkości pod 500 wychodzą poza granice percepcji Edytowane 5 Listopada 2017 przez trollu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4613 #19885 Napisano 5 Listopada 2017 U mnie granica komfortu za kółkiem to 200. Powyżej tak mi adrenalina skacze, że po prostu mnie to męczy fizycznie i psychicznie Świadomość kruchości życia w takich warunkach jednych nakręca, mnie stopuje. To chyba wpływ doświadczeń, a i pewnie na chłodno zakodowanego przekazu, że mam zbyt fajne życie i zbyt dużo do stracenia żeby jednak w dość bezmyślny sposób to wszystko stracić (?) Jako pasażer tolerancja jest wyższa, ale muszę znać kierowce i wiedzieć, że w stałych warunkach jest godny zaufania. Inaczej nie pozwalam jechać szybciej niż przepisowo/adekwatnie do warunków i jestem bardzo przekonujący Anyway kiedyś na A4 na KRK przewiózł mnie jeden człowiek E-klasse AMG. Kilkukrotnie jechał po 270km/h. Ok, pochwaliłem możliwości maszyny, ale żebym się zachwycał to nie powiem. To co mnie natomiast kręci w szybkich autach, to bardziej elastyczność, przyspieszenia, przeciążenia, właściwości jezdne - a do tego często wystarczą w zasadzie prędkości na papierze nie robiące wrażenia. 456 km/h...Nie wyobrażam sobie, ja przy 250 na niemieckiej autostradzie nie czuję się zbyt pewnie, bo mam wrażenie, że pas ma metr szerokości, a każdy najdelikatniejszy łuk to ostry wiraż... Widziałem w USA conajmniej kilka takich odcinków dróg. Dwa pasy i 20 km idealnej prostej z dobrą nawierzchnią przecinającej olbrzymie równiny. Potrafię sobie wyobrazić, że zamknięta droga, dobre warunki, mega auto i kierowca = jak na załączonym obrazku. Myślę, że porównanie do pasa startowego jest bardzo adekwatne. Jadąc tam np. 70 mil/h masz wrażenie, że możesz na tempomacie wysiąść z auta na siku nie zamknąwszy drzwi i potem lekkim truchtem, z gracją usiąść z powrotem za kółkiem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #19886 Napisano 5 Listopada 2017 co do jazdy jako pasażer - wielu ludzi jednak ma opory przed szybką jazdą na prawym fotelu. Jak dla mnie najlepsza historią to przejażdżka kolegi mojego kumpla po dk1 w RS6 właśnie jako pasażer - siedział na prawym fotelu, po iluśtam km już przywykł do tempa podróży ale jak przed Częstochową, chyba na najbardziej dziurawym odcinku drogi zobaczył na liczniku 300 to "lekko" się zdziwił ale wtedy lżej się jedzie, auto przelatuje nad łatami w asfalcie po zrobieniu np 500km w tempie ok 200km/h jak się zjeżdża z autostrady to przy 90 człowiek ma wrażenie, że stoi w miejscu. Ogólnie to chyba najbardziej niebezpieczne sytuacje, te 90km/h to też nie mało a człowiek się rozluźnia 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi87 585 #19887 Napisano 7 Listopada 2017 Polestar 1 - coupe Volvo https://www.auto-motor-i-sport.pl/wydarzenia/Polestar-1-rasowe-szwedzkie-coupe,31918,2 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pechagto 1087 #19888 Napisano 7 Listopada 2017 od drugiego słupka w tył - coś mi tam nie pasuje 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb29 801 #19889 Napisano 7 Listopada 2017 Prezentuje się dobrze wg. mnie. 0 Deus Dona Me Vi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi87 585 #19890 Napisano 7 Listopada 2017 Z profilu nawiązanie do Volvo P1800 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loco50 20431 #19891 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) Ja swoim nie latam więcej jak 180 ( mimo,że pojedzie dużo więcej) bo:a ) nie ma tak często obecnych stacji benzynowych b )na dłuższą metę jednak ochronniki słuchu c ) nie latam już w ogóle, gdyż zrobiłem detailing i postawiłem do garażu,żeby nabierał wartości bo firma zaprzestała produkcji. Edytowane 7 Listopada 2017 przez loco50 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pechagto 1087 #19892 Napisano 7 Listopada 2017 Jakie auto, loco? Taplaltakl. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loco50 20431 #19893 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) EVO X, 2009 r, lekko podłubany do 350KM, 4,5 do setki.40 tys przebiegu.Przez ostanie 2 lata przejechane ok.2,5 tys.Jak nie będzie lało w weekend to wytoczę z "garage" i zrobię parę fotek, żeby pokazać jak firma od glansowania aut się sprawiła. Edytowane 7 Listopada 2017 przez loco50 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2403 #19894 Napisano 7 Listopada 2017 Mam sentyment do tego auta. EVO VIII dłubniętym na 450 KM byłem pierwszy raz na Nurburgingu. Szatan nie samochód to był, szczególnie na tamte czasy...Chętnie obejrzę zdjęcia. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
overrange 47 #19895 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) IX dla mnie ma największy smak... i ciagle trzyma cenę! Szkoda tylko, ze dużo z tych aut to ulepy. Nie nawiązuje do kolegi evo tylko czekam na foty tego cacka ze stajni mitsubishi. Edytowane 7 Listopada 2017 przez overrange 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2403 #19896 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) Ja pamiętam długie godziny dyskusji na forum, co lepsze - EVO czy WRX STI. To były czasy... Edytowane 7 Listopada 2017 przez Tommaso 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loco50 20431 #19897 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) IX bardziej hard, o X fani poprzednich numerków mówią krowa.Ale generalnie fan z depnięcia tą krową też jest .A tego kupiona w Polsce w sklepie,nie pałowana za mocno, zero stuknięć.Będzie u mnie do samego końca- "mojego lub jej" . Edytowane 7 Listopada 2017 przez loco50 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
trollu 721 #19898 Napisano 7 Listopada 2017 bo X jak dla mnie jest strasznie nadmuchane, wygląda jakby zapuchło. IX najładniejszy. Ale o gustach się nie dyskutuje A co do jazdy - nie wiem bo nie jeździłem ale wydaje mi się, że EVO to zawsze był narwaniec, hardkorowiec i auto dla purystów. X jest jednak już z XXI wieku i nawet najwięksi puryści (może nie wszyscy ) lubią miękki fotel żeby w pupkę nie gniotło, jakieś dobre audio itd. Tak wypowiadali się np ludzie, którzy mieli dobre porównanie M3 e46 a e9x - nowsze było szybsze i to był fakt. Ale przy tym bardziej izolowało, dawało mniej funu, było bardziej salonką niż sportowym autem na tor. Ale EVO to EVO, zawsze będzie elektryzować i wzbudzać uznanie. Legenda. IX trzyma cenę ale chyba już w inny sposób niż "zwykłe" auta - na razie cena nie szybuje do góry STI na pewno wygrywa soundem 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loco50 20431 #19899 Napisano 7 Listopada 2017 (edytowane) STI brzmi inaczej -bokser.Ale jest kwestia jaki wydech załozysz- ja mam HKS.Miałem ściągać z usa pojedynczego AMS-a ale perspektywa ciągłych pretensji milicjantów za zbyt wysoki poziom dB mnie zniechęciła. Edytowane 7 Listopada 2017 przez loco50 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
albiNOS 01 897 #19900 Napisano 8 Listopada 2017 Ach my Polacy, kierowcy szybcy ale bezpieczni :-) Każdy :-) 0 Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach