Pogadajmy o samochodach :-)

[cordi7 7884]

11 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

"Pikowanie" Tesli wynika jedynie z powodów politycznych. Musk poprzez zaangażowanie się w poparcie Trumpa, podciął gałąź na której siedział. Główną grupą odbiorców Tesli byli raczej zwolennicy "zielonego ładu" i to właśnie ich zabolała "zdrada" ich idola. Niekupowanie Tesli, obok strajku seksualnego, to dwa popularne i deklarowane kierunki zemsty za sympatie pro-trumpowskie. 

Tesla 3 poza face liftem generalnie się nie zmieniła, jeśli nie liczyć „usprawnień” w postaci usunięcia dźwigni kierunkowskazów. Baterie brała i bierze od BYD, które właśnie zaczęło zbierać zaliczki na auta wykonane w technologii ładowania 1.000 kW. W tym czasie nowe CLA bije na głowę efektywnością Teslę. Nie możesz w tak szybko idącym do przodu segmencie ciągle sprzedawać tego samego kotleta i liczyć na zysk.

 

 

11 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Dominik przegapił mem, który wstawiłem jakiś czas temu

Sądzę jednak, że głównymi przyczynami znacznego spadku sprzedaży Tesli jest jej "przestarzała" gama. Chińczycy wprowadzają modele coraz to nowsze, konkurując nie tylko na rynku wewnętrznym, ale zdobywają rynki zachodnie.

A zdobywają je ceną i wykonaniem. Tesla wygląda w środku słabo. Tablet i kierownica lub "volant".

Ciekawie zapowiada się model Roadster; niestety 200 000 $ za podstawę...

 

Kup elektryka. Tyle, że to Tesla spopularyzowała ten segment, wypromowała auta elektryczne i długo długo była jedynym ciekawym wyborem. Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym. Więc mem chybiony. Jak popatrzysz na historię poglądów Muska to była to ciekawa ewolucja od lewej do prawej. Spowodowana ketaminą albo zimna i wyrachowana kalkulacją, co mu się bardziej opłaca. Sądząc po ostatniej akcji promocyjnej na trawniku przed Białym Domem uznał, że to dobry wybór 😄

 

Edytowane 31 Marca przez cordi7

[Autor1984 11062]

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

Tesla 3 poza face liftem generalnie się nie zmieniła, jeśli nie liczyć „usprawnień” w postaci usunięcia dźwigni kierunkowskazów. Baterie brała i bierze od BYD, które właśnie zaczęło zbierać zaliczki na auta wykonane w technologii ładowania 1.000 kW. W tym czasie nowe CLA bije na głowę efektywnością Teslę. Nie możesz w tak szybko idącym do przodu segmencie ciągle sprzedawać tego samego kotleta i liczyć na zysk.

 

 

 

Kup elektryka. Tyle, że to Tesla spopularyzowała ten segment, wypromowała auta elektryczne i długo długo była jedynym ciekawym wyborem. Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym. Więc mem chybiony. Jak popatrzysz na historię poglądów Muska to była to ciekawa ewolucja od lewej do prawej. Spowodowana ketaminą albo zimna i wyrachowana kalkulacją, co mu się bardziej opłaca. Sądząc po ostatniej akcji promocyjnej na trawniku przed Białym Domem uznał, że to dobry wybór 😄

 

Tak Tesla niczym Ford spopularyzowała elektryka. Na samą myśl o elektryku większości pewnie przyjdzie na myśl od razu Tesla.

Co do kalkulacji, każdy rozumie, że na szczycie, wsparcie władzy jest zapewne niezwykle istotne.

 

Jestem jednak zdania, że pewne zmiany społeczne poszły "odrobinę za daleko".
"Father of two Jeff Younger, 59, announced on X that he “lost all parental rights” over his twin sons after Los Angeles Superior Court Judge Mark Juhas granted his estranged pediatrician ex-wife Anne Georgulas the authority to “castrate” his 12-year-old son James.

“I lost all parental rights to my sons. Goodbye, boys. Perhaps, we will meet when you are adults. California Judge Juhas gave my ex-wife authority to castrate my son, James.” Younger wrote, referring to a treatment known as chemical castration."

Dlaczego ludzi nie gryzły i trapiły tego typu przejawy utraty zdrowego rozsądku?

Salutowanie Muska przy tej degrengoladzie społecznej, to jest taki sam problem jak to, że gdzieś właśnie w Himalajach słoń powiesił się na jajach. Naturalnie trzeba tego typu błahostki obtrąbić we wszelkiej maści mediach zarządzanych przez trockistów, aby nieubłaganym paluchem można było określić faszystami osoby o konserwatywnych poglądach popierających nie tyle Trumpa, Muska, tylko zmiany, które zablokują "pociąg" do niebezpiecznie groźnego postępactwa. 

 

BTW.

Cytat

Kup elektryka.

Z elektrykami jest dosyć zasadniczy problem, choć ultraszybkie elektryczne hipercary mogą "urwać" głowę, to brakuje im myślę, że jednej z najważniejszych cech, które pobudzają zmysły.
To trochę jak z Kobietami, niewymuszony czuły szept, zachwyt czy orgazm potrafi więcej, aniżeli wizualny aspekt przyjemności jaką mogą sobie dać dwie kochające się osoby.

Więc takie wolniejsze, słabsze, mniej narowiste V8 i wyżej daje znacznie więcej, aniżeli pojazd o znacznie wyższych możliwościach. Przynajmniej mi.

Szkoda, że Polska jako Kraj, który podnosi się po zasranej komunie musi powoli płacić taki sam "haracz" jak ludzie na "zachodzie", którzy wiedli po wojnie życie, w którym nikt im nie mówił, co mogą, ile mogą i jak mogą.

Kiedy się w końcu "uwolniliśmy" zaczerpnęliśmy ledwo wdech, to już ponownie nas duszą.

Sentymentalny się robię i to coraz bardziej. Więc pewne formy wymuszania, przymuszania, zakazów, nakazów działają destrukcyjnie na moje wrażliwe i uczuciowe wnętrze  

 

 

 

 

[TomcioMiki 63074]

1 godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

Kiedy się w końcu "uwolniliśmy" zaczerpnęliśmy ledwo wdech, to już ponownie nas duszą.

Sentymentalny się robię i to coraz bardziej. Więc pewne formy wymuszania, przymuszania, zakazów, nakazów działają destrukcyjnie na moje wrażliwe i uczuciowe wnętrze

W pełni się zgadzam 👍👍👍

[Paulus57 127933]

4 godziny temu, cordi7 napisał(-a):

Tesla 3 poza face liftem generalnie się nie zmieniła, jeśli nie liczyć „usprawnień” w postaci usunięcia dźwigni kierunkowskazów. Baterie brała i bierze od BYD, które właśnie zaczęło zbierać zaliczki na auta wykonane w technologii ładowania 1.000 kW. W tym czasie nowe CLA bije na głowę efektywnością Teslę. Nie możesz w tak szybko idącym do przodu segmencie ciągle sprzedawać tego samego kotleta i liczyć na zysk.

 

 

 

Kup elektryka. Tyle, że to Tesla spopularyzowała ten segment, wypromowała auta elektryczne i długo długo była jedynym ciekawym wyborem. Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym. Więc mem chybiony. Jak popatrzysz na historię poglądów Muska to była to ciekawa ewolucja od lewej do prawej. Spowodowana ketaminą albo zimna i wyrachowana kalkulacją, co mu się bardziej opłaca. Sądząc po ostatniej akcji promocyjnej na trawniku przed Białym Domem uznał, że to dobry wybór 😄

 

Swoiste rozdwojenie w Twoich odpowiedziach. Do mnie tłumaczysz, to powodami technologicznymi, do @Autor1984 "dajesz ideologicznie". To jak w końcu jest?  

[Czujnik 577]

11 godzin temu, irekm napisał(-a):

Chyba nic prostszego i bardziej fair nie da się wymyśleć

 

 

A kto powiedział że ma być fair

Płacę jednorazowy podatek od zakupu auta, potem drogowy co kwartał i podatki w benzynie

W końcu ktoś musi utrzymywać fachowców od mocowania nakrętek do coli i papierowych rurek, trwale bezrobotnych najeźdzców z Afryki itd. itp.

 

tapatalked

 

[Autor1984 11062]

7 godzin temu, cordi7 napisał(-a):

Tesla 3 poza face liftem generalnie się nie zmieniła, jeśli nie liczyć „usprawnień” w postaci usunięcia dźwigni kierunkowskazów. Baterie brała i bierze od BYD, które właśnie zaczęło zbierać zaliczki na auta wykonane w technologii ładowania 1.000 kW. W tym czasie nowe CLA bije na głowę efektywnością Teslę. Nie możesz w tak szybko idącym do przodu segmencie ciągle sprzedawać tego samego kotleta i liczyć na zysk.

 

 

 

Kup elektryka. Tyle, że to Tesla spopularyzowała ten segment, wypromowała auta elektryczne i długo długo była jedynym ciekawym wyborem. Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym. Więc mem chybiony. Jak popatrzysz na historię poglądów Muska to była to ciekawa ewolucja od lewej do prawej. Spowodowana ketaminą albo zimna i wyrachowana kalkulacją, co mu się bardziej opłaca. Sądząc po ostatniej akcji promocyjnej na trawniku przed Białym Domem uznał, że to dobry wybór 😄

 

Właśnie ujeżdżam iX1.

Później opiszę wrażenia...

Ogólnie nie wiedzieć dlaczego, mam to samo co miało wcześniejsze zastępcze X1, ale tutaj jakby lepiej wszystko spasowane, mniej trzeszczy i hałasuje. Przebieg podobny, wyposażenie też. Dziwne...

Może jakiś wyjątkowo dobrze wykonany egzemplarz się trafił

@piteksnie mają 1 na salonie, a chciałem zobaczyć na żywo 😕 

[piteks 3644]

Na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach

[cordi7 7884]

3 godziny temu, Paulus57 napisał(-a):

Swoiste rozdwojenie w Twoich odpowiedziach. Do mnie tłumaczysz, to powodami technologicznymi, do @Autor1984 "dajesz ideologicznie". To jak w końcu jest?  

Wytłumaczysz mi proszę te powody ideologiczne?

[Ceteth 6268]

BMW1 ma jeden zasadniczy problem, który widać poniżej. Bardzo fajna KIA im wyszła w tej Bawarii  Sam się zastanawiałem czy S3 czy jakaś 1 od BMW, ale wizualnie w ogóle mi nie siedzi. 

 

[cordi7 7884]

6 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Tak Tesla niczym Ford spopularyzowała elektryka. Na samą myśl o elektryku większości pewnie przyjdzie na myśl od razu Tesla.

Co do kalkulacji, każdy rozumie, że na szczycie, wsparcie władzy jest zapewne niezwykle istotne.

 

Jestem jednak zdania, że pewne zmiany społeczne poszły "odrobinę za daleko".
"Father of two Jeff Younger, 59, announced on X that he “lost all parental rights” over his twin sons after Los Angeles Superior Court Judge Mark Juhas granted his estranged pediatrician ex-wife Anne Georgulas the authority to “castrate” his 12-year-old son James.

“I lost all parental rights to my sons. Goodbye, boys. Perhaps, we will meet when you are adults. California Judge Juhas gave my ex-wife authority to castrate my son, James.” Younger wrote, referring to a treatment known as chemical castration."

Dlaczego ludzi nie gryzły i trapiły tego typu przejawy utraty zdrowego rozsądku?

Salutowanie Muska przy tej degrengoladzie społecznej, to jest taki sam problem jak to, że gdzieś właśnie w Himalajach słoń powiesił się na jajach. Naturalnie trzeba tego typu błahostki obtrąbić we wszelkiej maści mediach zarządzanych przez trockistów, aby nieubłaganym paluchem można było określić faszystami osoby o konserwatywnych poglądach popierających nie tyle Trumpa, Muska, tylko zmiany, które zablokują "pociąg" do niebezpiecznie groźnego postępactwa. 

 

BTW.

Z elektrykami jest dosyć zasadniczy problem, choć ultraszybkie elektryczne hipercary mogą "urwać" głowę, to brakuje im myślę, że jednej z najważniejszych cech, które pobudzają zmysły.
To trochę jak z Kobietami, niewymuszony czuły szept, zachwyt czy orgazm potrafi więcej, aniżeli wizualny aspekt przyjemności jaką mogą sobie dać dwie kochające się osoby.

Więc takie wolniejsze, słabsze, mniej narowiste V8 i wyżej daje znacznie więcej, aniżeli pojazd o znacznie wyższych możliwościach. Przynajmniej mi.

Szkoda, że Polska jako Kraj, który podnosi się po zasranej komunie musi powoli płacić taki sam "haracz" jak ludzie na "zachodzie", którzy wiedli po wojnie życie, w którym nikt im nie mówił, co mogą, ile mogą i jak mogą.

Kiedy się w końcu "uwolniliśmy" zaczerpnęliśmy ledwo wdech, to już ponownie nas duszą.

Sentymentalny się robię i to coraz bardziej. Więc pewne formy wymuszania, przymuszania, zakazów, nakazów działają destrukcyjnie na moje wrażliwe i uczuciowe wnętrze  

 

 

 

 

Salut rzymski Muska błahostka nie jest - ktokolwiek ma choć błahe pojęcie o historii XX wieku (nazizm) i obecnej (obóz MAGA i miłość do salutów rzymskich - patrz Steve Bannon) lekko tego nie weźmie.

 

A co do reszty - ja o autach, ty o kastracjach. Wahataboutism w pełni. Muskowy X źródłem informacji? To może tak kontekst warto sprawdzić?

 

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Jeff_Younger–Anne_Georgulas_custody_battle

 

2022 Texas Supreme Court petition

In September 2022, Georgulas moved with the twins in California. Younger, representing himself,[18] petitioned the Texas Supreme Court to return the children to Texas. California had recently passed Senate Bill 107, a "trans refuge" law, which Younger feared would allow his daughter to medically transition.[19]

Justices Jimmy Blacklock and Evan Youngdenied his petition, writing that the court "cannot intervene based on tenuous speculation about what other courts might do in the future".[20] The justices noted that Georgulas had already agreed to a binding court order that she would not seek gender-affirming care for their daughter without Younger's consent, and indicated that she did not intend to use Cal. SB 107 to do so.[18]Blacklock commented, "I find it troubling that [Younger] has refused to see either of his children in over a year despite abundant opportunities to do so." In response to the ruling, Younger proclaimed Texas to be "an empire of child abuse, led by Texas judges".

 

Takeze ten ubolewający nad biednymi dziećmi ojciec jakoś mało wiarygodny się wydaje a cała sprawa nakręcana od 2018 miała być katapultą jego kariery politycznej.

 

2021 Jeff Younger state legislature bid

Younger ran as a Republican in the 2022 election for the Texas House of Representatives 63rd District, after then-incumbent Tan Parker vacated the seat to successfully run for the Texas Senate.[16]Younger sought to criminalize gender reassignment for children as part of his platform.[2][17] Facing three other candidates (including a former county district judge) Younger advanced to the Republican primary runoff, finishing second behind and ultimately losing in the runoff to former Town Councilman Ben Bumgarner.[1]

Edytowane 31 Marca przez cordi7

[Valygaar 4608]

6 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

(...)

Salutowanie Muska przy tej degrengoladzie społecznej, to jest taki sam problem jak to, że gdzieś właśnie w Himalajach słoń powiesił się na jajach. Naturalnie trzeba tego typu błahostki obtrąbić we wszelkiej maści mediach zarządzanych przez trockistów, aby nieubłaganym paluchem można było określić faszystami osoby o konserwatywnych poglądach popierających nie tyle Trumpa, Muska, tylko zmiany, które zablokują "pociąg" do niebezpiecznie groźnego postępactwa. 

 

(...)

Rozumiem co chcesz wytłumaczyć, ale uzasadnienie jest fałszywe. Ten człowiek jest celebrytą, mega influencerem, nie każdy potrafi czy chce bronić się przed takim wpływem. Nie każdy potrafi to włąściwie ocenić, rozdzielić, zaklasyfikować. Wystarczy podać za przykład mnóstwo negatywnych akcji/trendów/mód społecznych wywołanych jednym "niewinnym" numerem w sieci. Zatem w przeciwieństwie do Ciebie uważam tego typu gesty, przekazy za niosące bardzo duży potencjał do wpływu na masy. Nie lekceważyłbym bynajmniej ☝️

 

6 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Kiedy się w końcu "uwolniliśmy" zaczerpnęliśmy ledwo wdech, to już ponownie nas duszą.

Uwolniliśmy się w dużej mierze dzięki charakterowi i nie kontestuje tego. Ale wiara, że zrobiliśmy to sami jest jeszcze bardziej naiwna, niż zakładanie że Ukraina sama zatrzymuje Ruskich.
Natomiast z tym duszeniem to znowu gruba przesada. Te płuca pełne powietrza mamy bo haustami zasysaliśmy tlen z łóżek polowych, targowisk, krajowej myśli technologii automotive, komputerów Odra, huty Sendzimira czy czego..?🤔

[Paulus57 127933]

38 minut temu, cordi7 napisał(-a):

Wytłumaczysz mi proszę te powody ideologiczne?

Cytuję: "Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym."

[cordi7 7884]

28 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Cytuję: "Natomiast jeśli szef strzela rzymskie saluty to ja jako klient mogę wybrać portfelem i dać firmie do zrozumienia, że nie po drodze mi z tym."

 

I gdzie tu ideologia? To moje prawo wyboru jako konsumenta. Jakby wujek Adolf robił dobre i tanie auta to byś od niego kupił bo dyskryminacja byłaby wyborem ideologicznym?

[Autor1984 11062]

2 godziny temu, Ceteth napisał(-a):

BMW1 ma jeden zasadniczy problem, który widać poniżej. Bardzo fajna KIA im wyszła w tej Bawarii  Sam się zastanawiałem czy S3 czy jakaś 1 od BMW, ale wizualnie w ogóle mi nie siedzi. 

 

 

2 godziny temu, piteks napisał(-a):

Na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach

Na placu była zwykła 1ka, wygląda średnio. Faktycznie Bravo II. Natomiast stała M235i i pakiet zupełnie odmienia ten samochód wygląda o niebo lepiej, aniżeli "golas".

Podobieństwa do innych niestety zauważalne. Ale my zegarkowcy znamy temat

@piteksa nie myślałeś o M235GC? To bryła zbliżona do auta, które nabył Paweł @Paulus57ostatnio i wygląda na prawdę dobrze.

1 godzinę temu, Valygaar napisał(-a):

Rozumiem co chcesz wytłumaczyć, ale uzasadnienie jest fałszywe. Ten człowiek jest celebrytą, mega influencerem, nie każdy potrafi czy chce bronić się przed takim wpływem. Nie każdy potrafi to włąściwie ocenić, rozdzielić, zaklasyfikować. Wystarczy podać za przykład mnóstwo negatywnych akcji/trendów/mód społecznych wywołanych jednym "niewinnym" numerem w sieci. Zatem w przeciwieństwie do Ciebie uważam tego typu gesty, przekazy za niosące bardzo duży potencjał do wpływu na masy. Nie lekceważyłbym bynajmniej ☝️

 

Uwolniliśmy się w dużej mierze dzięki charakterowi i nie kontestuje tego. Ale wiara, że zrobiliśmy to sami jest jeszcze bardziej naiwna, niż zakładanie że Ukraina sama zatrzymuje Ruskich.
Natomiast z tym duszeniem to znowu gruba przesada. Te płuca pełne powietrza mamy bo haustami zasysaliśmy tlen z łóżek polowych, targowisk, krajowej myśli technologii automotive, komputerów Odra, huty Sendzimira czy czego..?🤔

Bycie influencerem w dzisiejszym Świecie, dodatkowo obrzydliwie bogatym jest opłacalne. Nie sądzisz? Ktoś kto nie ma własnego zdania i nie potrafi się bronić przez wpływem, jest podatny na sugestie; niestety nic z tym, ani Ty a ni ja nie zrobimy. Czym różni się Polak od Amerykanina? Przecież 3/4 głosujących idzie i oddaje głos na plakat z ładnym uśmiechem. Bez studiowania historii, programu, życiorysu etc...

Uwolniliśmy się w cudzysłowie, oznacza to ni mniej ni więcej, że trafiliśmy do innej strefy wpływu. Moim zdaniem perspektywicznej w rozwoju. Jednakze nie będę poruszał tematu "uwłaszczenia nomenklatury"... Bo to nie dział na tego typu pierdolety.

Więc nie wiem skąd stwierdzenie, że zrobiliśmy to sami. Akurat interesuję się tematem; więc w przybliżeniu mogę napisać, że to się udało, bo Gorbaczow wykonał tzw. "manewr ucieczki do przodu". Zmianę ustrojową w Polsce nadzorowało dwóch ludzi ówczesny szef KGB Włodzimierz Kriuczkow oraz Daniel Fried z Departamentu Stanu, który z automatu został doradcą politycznym w Ambasadzie USA w Warszawie. Zapewne pilnował, czy powierzony plan zmiany ustrojowej generałowi Kiszczakowi idzie zgodnie z założeniami Białego Domu przy kremlowskich ustępstwach. Więc nie wiem skąd posądzenie o naiwność?

Co do miłosnego uścisku "braci" ze wschodu. Może przytoczę jeden przykład. W planie Marshalla niestety Polska trafiła do wschodniej strefy wpływów tak samo jak Niemcy wschodnie.

Pewnie niewielu wie, ale uzyskalismy reparacje wojenne. Oczywiście od Rosjan. Polegały one na tym, że węgiel wydobywany (nie pamiętam regionu) trafiał prosto na wschód. Dopiero po śmierci Stalina polska dyplomacja uprosiła się o "zniesienie" reparacji, byleby tylko przestali drenować naszą ziemię. To się udało... Więc tak postrzegam "duszenie" Pomijając zabite przez wschodniaków na wstępie takie projekty jak Syrena Sport, która była okrzyknięta najlepszym samochodem za żelazną kurtyną. Ponadto kartki, przydziały i przynależność do partii.

 

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

 

I gdzie tu ideologia?

Każdy z nas póki co, ma jeszcze prawi wyboru. Możemy kierować się sympatiami politycznymi, nikt nam tego nie broni. Co ma kontekst do prawa w stanie Kalifornia?

Chodzi mi o sam fakt; że nie godząc się na kastrację dziecka; sąd pozbawia rodzica prawa do opieki nad nim.

W nosie mam czy wyślizgał się na tym i zrobił z tego drogę do kariery. Ja wyraźnie napisałem, że w pewnych kwestiach "zabrnęliśmy zdecydowanie za daleko"...

 

Pojeździłem iX1 - niezła alternatywa do miasta. Całkiem przyzwoite zużycie na poziomie ~22kWh/100km mieszana trasa; miasto, Ska, krajówka. Zrobiłem ok. 80km.

Prowadzenie auta na przyzwoitym poziomie, niestety przeniesienie napędu jest dziwne. Pojazd podczas przyśpieszania dosłownie tańczył na drodze. Dziwne uczucie.

Materiały dramatyczne - to poprzednia epoka. Nie ma co komentować, taki jest zamysł, więc część konsumentów tak wybiera. Spasowanie bardzo dobre. Tłumienie niezłe, trzymanie się drogi przyzwoite, choć miałem dziwne wrażenie, że jest trochę podsterowny, hamowanie bardzo dobre. Przyśpieszenie wersji iX20 - akceptowalne.

 

@pitekspomyśl nad 2jką w wersji Gran Coupe  

 

Obczaiłem również M4FL, no jest drapieżnik, tutaj z ogumieniem track...

 

 

 

Edytowane 31 Marca przez Autor1984

[Paulus57 127933]

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

 

I gdzie tu ideologia? To moje prawo wyboru jako konsumenta. Jakby wujek Adolf robił dobre i tanie auta to byś od niego kupił bo dyskryminacja byłaby wyborem ideologicznym?

Tam gdzie nie decyduje rachunek ekonomiczny, tam jest ideologia.

[beniowski 8338]

9 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Uwolniliśmy się w cudzysłowie, oznacza to ni mniej ni więcej, że trafiliśmy do innej strefy wpływu. Moim zdaniem perspektywicznej w rozwoju. Jednakze nie będę poruszał tematu "uwłaszczenia nomenklatury"... Bo to nie dział na tego typu pierdolety.

Więc nie wiem skąd stwierdzenie, że zrobiliśmy to sami. Akurat interesuję się tematem; więc w przybliżeniu mogę napisać, że to się udało, bo Gorbaczow wykonał tzw. "manewr ucieczki do przodu". Zmianę ustrojową w Polsce nadzorowało dwóch ludzi ówczesny szef KGB Włodzimierz Kriuczkow oraz Daniel Fried z Departamentu Stanu, który z automatu został doradcą politycznym w Ambasadzie USA w Warszawie. Zapewne pilnował, czy powierzony plan zmiany ustrojowej generałowi Kiszczakowi idzie zgodnie z założeniami Białego Domu przy kremlowskich ustępstwach. Więc nie wiem skąd posądzenie o naiwność?

 

Poproszę o źródło informacji jak to Kriuczkow i Fried nadzorowali tajny plan wymyślony (niech zgadnę) przez tajny światowy rząd dotyczący zmiany ustrojowej w Polsce. 

[Autor1984 11062]

5 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

Tam gdzie nie decyduje rachunek ekonomiczny, tam jest ideologia.

Mojsza jest lepsza od Twojszej  

Sądzę, że pewne kwestie zawsze będą wywoływały gorącą dyskusję, ale to dobrze. Nie obrzucamy się błotem, a że polityka energetyczna jest naznaczona "ideowo" no cóż. Będą zwolennicy i przeciwnicy.

Ja jestem przeciwny, uważam, że to droga do zatracenia i zdecydowanie zgubna dla Państw na "dorobku" takich jak Polska.

Jak się jeździ Nką?

[Valygaar 4608]

8 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Bycie influencerem w dzisiejszym Świecie, dodatkowo obrzydliwie bogatym jest opłacalne. Nie sądzisz? Ktoś kto nie ma własnego zdania i nie potrafi się bronić przez wpływem, jest podatny na sugestie; niestety nic z tym, ani Ty a ni ja nie zrobimy. Czym różni się Polak od Amerykanina? Przecież 3/4 głosujących idzie i oddaje głos na plakat z ładnym uśmiechem. Bez studiowania historii, programu, życiorysu etc...

Uśmiech jako symbol "pustego gestu" raczej nie szkodzi, zasadniczo pomaga (pomijam dewiacje i choroby umysłowe, którym może towarzyszyć). Heilowanie to inna liga, nie wiem dlaczego tak łatwo to zrównujesz, ale OK, zostawmy to.

 

12 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Uwolniliśmy się w cudzysłowie, oznacza to ni mniej ni więcej, że trafiliśmy do innej strefy wpływu. Moim zdaniem perspektywicznej w rozwoju. Jednakze nie będę poruszał tematu "uwłaszczenia nomenklatury"... Bo to nie dział na tego typu pierdolety.

O tym już kiedyś mówiliśmy. Poza krótki okresem w historii zasadniczo mamy taki los przypisany, że jesteśmy geopolitycznie skazani na bycie pod wpływem (nomen omen) i na protektora/ów czy dyplomatycznie rzecz ujmując na sojusze. Z Twojej wypowiedzi dla mnie jasno wynikało, że po wyrwaniu się spod ruskiego jarzma, ledwo złapaliśmy oddech wychodząc na prostą i wpadliśmy szybko w drugie bagno - unijne. Dobra, to też zostawmy, nie załapałem Twojego przekazu  

[Autor1984 11062]

3 minuty temu, beniowski napisał(-a):

Poproszę o źródło informacji jak to Kriuczkow i Fried nadzorowali tajny plan wymyślony (niech zgadnę) przez tajny światowy rząd dotyczący zmiany ustrojowej w Polsce. 

Waldemar OZI musi być tajne, jak Ty to sobie wyobrażasz? Tutaj, teraz tak przy wszystkich? 😆 

8 minut temu, Valygaar napisał(-a):

Uśmiech jako symbol "pustego gestu" raczej nie szkodzi, zasadniczo pomaga (pomijam dewiacje i choroby umysłowe, którym może towarzyszyć). Heilowanie to inna liga, nie wiem dlaczego tak łatwo to zrównujesz, ale OK, zostawmy to.

 

O tym już kiedyś mówiliśmy. Poza krótki okresem w historii zasadniczo mamy taki los przypisany, że jesteśmy geopolitycznie skazani na bycie pod wpływem (nomen omen) i na protektora/ów czy dyplomatycznie rzecz ujmując na sojusze. Z Twojej wypowiedzi dla mnie jasno wynikało, że po wyrwaniu się spod ruskiego jarzma, ledwo złapaliśmy oddech wychodząc na prostą i wpadliśmy szybko w drugie bagno - unijne. Dobra, to też zostawmy, nie załapałem Twojego przekazu  

Okres lat 90 do wczesnych 2000 był ubogi. Zauważalne zmiany następowały bardzo powoli, a znaczący progres nastąpił w moim przekonaniu 10 - 15 lat temu. Rozejrzyj się po ulicach. Doszliśmy do etapu, który zachód miał dawno temu.  

[Paulus57 127933]

5 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Mojsza jest lepsza od Twojszej  

Sądzę, że pewne kwestie zawsze będą wywoływały gorącą dyskusję, ale to dobrze. Nie obrzucamy się błotem, a że polityka energetyczna jest naznaczona "ideowo" no cóż. Będą zwolennicy i przeciwnicy.

Ja jestem przeciwny, uważam, że to droga do zatracenia i zdecydowanie zgubna dla Państw na "dorobku" takich jak Polska.

Jak się jeździ Nką?

No "eNka" to tak nie do końca. Żona już właściwie opanowała sprzęt, ja zwykle korzystam w soboty, gdy jest w domu. Olej wymieniony po 2,5k km. Spalanie w trasie 4,5-5,4l/100km, w zależności od dynamiki jazdy. W mieście 7-7,5l/100km. Jeździ się nieźle, choć czuje się że to 140 a nie 204KM. Dobrze trzyma się drogi, bo opony dosyć niskie, więc i przyczepność OK. Trochę wkurzająca jest szybkość ekranu wyświetlacza. No i to sygnalizowanie przekraczania szybkości. Na szczęście można wyłączyć, ale zawsze trzeba to powtarzać po wyjściu z samochodu. Ogólnie samochód się podoba i rzadki na ulicach a to też raczej na plus.  

[Autor1984 11062]

14 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

No "eNka" to tak nie do końca. Żona już właściwie opanowała sprzęt, ja zwykle korzystam w soboty, gdy jest w domu. Olej wymieniony po 2,5k km. Spalanie w trasie 4,5-5,4l/100km, w zależności od dynamiki jazdy. W mieście 7-7,5l/100km. Jeździ się nieźle, choć czuje się że to 140 a nie 204KM. Dobrze trzyma się drogi, bo opony dosyć niskie, więc i przyczepność OK. Trochę wkurzająca jest szybkość ekranu wyświetlacza. No i to sygnalizowanie przekraczania szybkości. Na szczęście można wyłączyć, ale zawsze trzeba to powtarzać po wyjściu z samochodu. Ogólnie samochód się podoba i rzadki na ulicach a to też raczej na plus.  

Wszystkie nowe mają to durne "dzwonienie". Irytująca sprawa. Ale takie są UNIJNE przepisy  

[beniowski 8338]

49 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Waldemar OZI musi być tajne, jak Ty to sobie wyobrażasz? Tutaj, teraz tak przy wszystkich? 😆 

Szkoda, myślałem że się czegoś dowiem. 

[Bugs 4587]

18 godzin temu, irekm napisał(-a):

Całe moje dorosłe życie mieszkam w Kanadzie ( minęło już triche czasu) i caly czas nie ogarniam Waszych podatków drogowych 🤷, kurna to jest chyba najlepsze co jest unas, podatek drogowy jest w paliwie. 

Nie płacisz za posiadanie samochodu samego w sobie, dużo jezdzisz samochodem co dużo pali to dużo wydajesz na paliwo w którym jest podatek. Chyba nic prostszego i bardziej fair nie da się wymyśleć. 🤔

 

To akurat tak jak w PL, wymyślono już dość dawno

[Dorian06 41530]

 

18 godzin temu, irekm napisał(-a):

podatek drogowy jest w paliwie. 

Ciekaw jestem co zrobią z elektrycznymi autami. 

Skoro płacą w benzynie to czemu oni mają nie płacić ❓️

[beniowski 8338]

25 minut temu, Dorian06 napisał(-a):

 

Ciekaw jestem co zrobią z elektrycznymi autami. 

Skoro płacą w benzynie to czemu oni mają nie płacić ❓️

Ba, nie tylko tego nie płacą. U mnie elektryka parkujesz za darmo wszędzie i do tego nie płacisz chorej, jendorazowej opłaty za każdy wjazd do ścisłego centrum.