Autor1984 11060 #47426 Napisano 8 Stycznia (edytowane) 13 minut temu, cordi7 napisał(-a): W moim archaicznym rozumieniu rządy powinny reprezentować obywateli, którzy ich wybrali oraz dbać o ich interesy. Tyle, że lobbying dziś to ogromne pieniądze a USA poszły o krok dalej wybierając kogo wybrały. Wsadzenie Muska do rządu tylko dopełnia obrazu nędzy i rozpaczy. Bo czyje interesy będzie on priorytetyzował? Swoje i swoich biznesów czy wyborców? Bo wg mnie jedne z drugimi zbieżne nie są. Nie oczekujmy więc, że de facto rządzący wielki biznes będzie zainteresowany czy Kowalski ma co do garnka włożyć. Witamy w nowym, wspaniałym świecie. A „Elizjum” i cyberpunk miały być fikcją… Dominik my żyjemy w Polsce, to "ameryka" wybrała. Oceniać będziemy po tym jak na osi czasu od momentu oficjalnego zaprzysiężenia będzie biegł czas. Nie powinno nas to za bardzo obchodzić. Problem jest taki, że wszyscy jesteśmy naczyniami połączonymi, aby odbiec od polityki spuentuję to tak; liczy się przede wszystkim interes narodowy, NARODOWY. A póki co na samochody elektryczne stać niewielki procent osób w Państwie. Jak przeciętny Kowalski przeliczy 15 letnie auto na LPG i elektryka, wybór jest prosty, a do pracy dojechać musi i dzieci zawieźć też. Edytowane 8 Stycznia przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cordi7 7876 #47427 Napisano 8 Stycznia (edytowane) No właśnie z powodu naczyń połączonych obchodzi mnie to, co się dzieje gdzie indziej. A nie dzieje się ciekawie. W DE zaraz wybory, Musk na X promuje AfD. Dziwne czasy. Ceny aut są za wysokie. Czy to spalinowych czy elektrycznych - choć w przypadku tych drugich jak dla mnie o wiele za wysokie. Ciagle słyszę, że przecież jest leasing, że wynajem za miesięczną opłatę itp. Ale ja to nie ta generacja, że chce abonament na własny samochód. Pracuję po to, żeby móc kupić. Dinozaurem jestem. Edytowane 8 Stycznia przez cordi7 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47428 Napisano 8 Stycznia Teraz, cordi7 napisał(-a): No właśnie z powodu naczyń połączonych obchodzi mnie to, co się dzieje gdzie indziej. A nie dzieje się ciekawie. W DE zaraz wybory, Musk na X promuje AfD. Dziwne czasy. Spokojnie niedługo wszyscy będziemy się pozdrawiali starym dobrym rzymskim AVE "Ave, Caesar, morituri te salutant" 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9030 #47429 Napisano 8 Stycznia 10 minut temu, cordi7 napisał(-a): No właśnie z powodu naczyń połączonych obchodzi mnie to, co się dzieje gdzie indziej. A nie dzieje się ciekawie. W DE zaraz wybory, Musk na X promuje AfD. Dziwne czasy. Ceny aut są za wysokie. Czy to spalinowych czy elektrycznych - choć w przypadku tych drugich jak dla mnie o wiele za wysokie. Ciagle słyszę, że przecież jest leasing, że wynajem za miesięczną opłatę itp. Ale ja to nie ta generacja, że chce abonament na własny samochód. Pracuję po to, żeby móc kupić. Dinozaurem jestem. Wiesz, nie może być tak, że my będziemy żyć w jakimś demoludzie, żeby Chiny, Indie czy USA mogly sobie kopcić do woli. Niestety, czy na szczęście ja jestem wieśny. Chcę mieć ziemię, dom, auto MOJE. Nie wspólne. Ani nie korporacyjne. Dlatego nie będę za tymi zmianami. Nie dlatego, że nie wierzę w konieczność ochrony klimatu. Ale my sami możemy się cofnąć do epoki wozów konnych, siedzieć w bloku i w zimnie, żeby nie emitowac, a reszta świata i tak będzie sobie emitowac w najlepsze. Potrzebna jest globalna strategia, natomiast rozwiązaniem nie jest cofanie się do czasów, kiedy dziadek żeby kupić Moskwicza potrzebował zgody partii. A i tak jak już kupił, to był jego, a nie państwowy. 2 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47430 Napisano 8 Stycznia (edytowane) 8 minut temu, pmwas napisał(-a): Wiesz, nie może być tak, że my będziemy żyć w jakimś demoludzie, żeby Chiny, Indie czy USA mogly sobie kopcić do woli. Niestety, czy na szczęście ja jestem wieśny. Chcę mieć ziemię, dom, auto MOJE. Nie wspólne. Ani nie korporacyjne. Dlatego nie będę za tymi zmianami. Nie dlatego, że nie wierzę w konieczność ochrony klimatu. Ale my sami możemy się cofnąć do epoki wozów konnych, siedzieć w bloku i w zimnie, żeby nie emitowac, a reszta świata i tak będzie sobie emitowac w najlepsze. Potrzebna jest globalna strategia, natomiast rozwiązaniem nie jest cofanie się do czasów, kiedy dziadek żeby kupić Moskwicza potrzebował zgody partii. A i tak jak już kupił, to był jego, a nie państwowy. Dominik z dużym prawdopodobieństwem nie przeczytał książki założyciela Światowego Forum Ekonomicznego, a zachęcam gorąco do lekturki. Mowa oczywiście o "Czwartej rewolucji przemysłowej" Edytowane 8 Stycznia przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cordi7 7876 #47431 Napisano 8 Stycznia (edytowane) 3 godziny temu, pmwas napisał(-a): Wiesz, nie może być tak, że my będziemy żyć w jakimś demoludzie, żeby Chiny, Indie czy USA mogly sobie kopcić do woli. Niestety, czy na szczęście ja jestem wieśny. Chcę mieć ziemię, dom, auto MOJE. Nie wspólne. Ani nie korporacyjne. Dlatego nie będę za tymi zmianami. Nie dlatego, że nie wierzę w konieczność ochrony klimatu. Ale my sami możemy się cofnąć do epoki wozów konnych, siedzieć w bloku i w zimnie, żeby nie emitowac, a reszta świata i tak będzie sobie emitowac w najlepsze. Potrzebna jest globalna strategia, natomiast rozwiązaniem nie jest cofanie się do czasów, kiedy dziadek żeby kupić Moskwicza potrzebował zgody partii. A i tak jak już kupił, to był jego, a nie państwowy. Kopca w duzej czesci przez nas (konsumentów z krajów rozwiniętych) - popatrz na statystyki, to my napedzamy produkcje w tych krajach (Chiny i Indie) zeby miec tanie badziewie w hurtowych ilosciach. Producentom pozwala sie zalewac komponenty zywica, zeby nie dawalo sie ich naprawic, promujac wzrosty produkcji i sprzedazy pralek, telefonow, tabletow, itp. Bogaci maja zyc jak wczesniej, latac prywatnymi samolotami itp. a ty masz siedziec na miejscu i pracowac na ich dobrobyt: Dla osob z lewej czesci powyzszego wykresu priorytetem jest np. jedzenie - uwazasz za fair, ze to oni maja ponosic koszty rozpasanej konsumpcji najbogatszych? Uwazasz, ze ludzie w Chinach skoszarowani w osiedlach przy mega fabrykach, pracujacych na pradzie z wegla, to ci, dla ktorych ta produkcja sie odbywa? Zerknijmy na dystrybucje zasobow po regionach, z uwzglednieniem populacji: Popatrzmy tez na emisje CO2 po regionach i zamoznosci: https://www.iea.org/commentaries/the-world-s-top-1-of-emitters-produce-over-1000-times-more-co2-than-the-bottom-1 In the United States, the richest decile emits over 55 tonnes of CO2 per capita each year. Compared with other regions, road transport makes up an especially high share – one-quarter – of the top decile’s carbon footprint. In the European Union, the richest decile emits around 24 tonnes of CO2 per capita. Every EU income group has lower footprints than its US equivalent, in part thanks to less emissions-intensive power grids. But internal inequalities are similarly large within both the United States and the European Union. In both, the top decile emits between three-to-five times more than the median individual and around 16 times more than the poorest decile. Even so, the poorest 10% in countries including the United States, Canada, Japan, and Korea still emit more than the global median individual. In China, the richest decile emits almost 30 tonnes of CO2 per capita each year, while in India, the richest decile emits just 7 tonnes of CO2 per capita. Following a period of rapid economic development, China’s top decile now emits 30% more than a decade ago. Emissions inequalities in China and India – as well as in other developing economies across Latin America, Africa, and Asia – are higher than in advanced economies, with the top decile’s emissions between five-to-eight times more than the median. I zebysmy sie zrozumieli: nie chodzi o to, ze mamy zabic wlasny przemysl, mieszkac w szalasach i nie przemieszczac sie. Transformacja energetyczna musi byc zrobiona z glowa a korporacyjna ale i nasza wlasna chciwosc utemperowana i trzymana w ryzach. To najbogatsi powinni ponosić proporcjonalnie najwyższy koszt Producenci pozostający w EU, korzystający z czystej energii powinni być nagradzani w jakiś sposób. Zgadzam się, że potrzebna jest globalna strategia - ale póki co przeważają partykularne interesy (patrz Trump i porozumienia paryskie). I wracając do tego, na co utyskiwałem wcześniej: w DE weszły dopłaty do pomp ciepła. Ceny pomp ciepła poszły w górę o wartość dopłat. Zarobili producenci. To nie tędy droga. Edytowane 8 Stycznia przez cordi7 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1564 #47432 Napisano 8 Stycznia (edytowane) 9 godzin temu, mroova napisał(-a): Należy chyba współczuć (choć nie znamy dokładnie sytuacji człowieka), z drugiej strony - do W-wy codziennie dojeżdżają setki jak nie tysiące ludzi z Siedlec, Radomia albo Łodzi. dlaczego współczuć ? , to ich wybór , jak mam kogoś współczuć to za chorobę wrodzoną , genetyczną , nabytą niezależnie od stylu życia , za opiekę nad chorym rodzicem w podeszłym wieku , za tragedie życiowe , a nie za wybór miejsca pracy 😉 Łukasz , myślę w tej książce znajdziesz dużo więcej odpowiedzi i konkretów na różne pytania, odnośnie tego co nas otacza jeśli chodzi o obecne różne decyzje i kierunki świata zachodniego , niż w książce Schawaba . Edytowane 8 Stycznia przez Krakus1 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmwas 9030 #47433 Napisano 8 Stycznia (edytowane) 44 minuty temu, cordi7 napisał(-a): Kopca w duzej czesci przez nas (konsumentów z krajów rozwiniętych) - popatrz na statystyki, to my napedzamy produkcje w tych krajach (Chiny i Indie) zeby miec tanie badziewie w hurtowych ilosciach. Producentom pozwala sie zalewac komponenty zywica, zeby nie dawalo sie ich naprawic, promujac wzrosty produkcji i sprzedazy pralek, telefonow, tabletow, itp. Bogaci maja zyc jak wczesniej, latac prywatnymi samolotami itp. a ty masz siedziec na miejscu i pracowac na ich dobrobyt: Dla osob z lewej czesci powyzszego wykresu priorytetem jest np. jedzenie - uwazasz za fair, ze to oni maja ponosic koszty rozpasanej konsumpcji najbogatszych? Uwazasz, ze ludzie w Chinach skoszarowani w osiedlach przy mega fabrykach, pracujacych na pradzie z wegla, to ci, dla ktorych ta produkcja sie odbywa? Zerknijmy na dystrybucje zasobow po regionach, z uwzglednieniem populacji: Popatrzmy tez na emisje CO2 po regionach i zamoznosci: https://www.iea.org/commentaries/the-world-s-top-1-of-emitters-produce-over-1000-times-more-co2-than-the-bottom-1 In the United States, the richest decile emits over 55 tonnes of CO2 per capita each year. Compared with other regions, road transport makes up an especially high share – one-quarter – of the top decile’s carbon footprint. In the European Union, the richest decile emits around 24 tonnes of CO2 per capita. Every EU income group has lower footprints than its US equivalent, in part thanks to less emissions-intensive power grids. But internal inequalities are similarly large within both the United States and the European Union. In both, the top decile emits between three-to-five times more than the median individual and around 16 times more than the poorest decile. Even so, the poorest 10% in countries including the United States, Canada, Japan, and Korea still emit more than the global median individual. In China, the richest decile emits almost 30 tonnes of CO2 per capita each year, while in India, the richest decile emits just 7 tonnes of CO2 per capita. Following a period of rapid economic development, China’s top decile now emits 30% more than a decade ago. Emissions inequalities in China and India – as well as in other developing economies across Latin America, Africa, and Asia – are higher than in advanced economies, with the top decile’s emissions between five-to-eight times more than the median. I zebysmy sie zrozumieli: nie chodzi o to, ze mamy zabic wlasny przemysl, mieszkac w szalasach i nie przemieszczac sie. Transformacja energetyczna musi byc zrobiona z glowa a korporacyjna ale i nasza wlasna chciwosc utemperowana i trzymana w ryzach. To najbogatsi powinni ponosić proporcjonalnie najwyższy koszt Producenci pozostający w EU, korzystający z czystej energii powinni być nagradzani w jakiś sposób. Zgadzam się, że potrzebna jest globalna strategia - ale póki co przeważają partykularne interesy (patrz Trump i porozumienia paryskie). I wracając do tego, na co utyskiwałem wcześniej: w DE weszły dopłaty do pomp ciepła. Ceny pomp ciepła poszły w górę o wartość dopłat. Zarobili producenci. To nie tędy droga. Powiedz mi, kto jest bardziej ekologiczny? Ktoś, kto zrezygnuje ze swojego W12 i zmniejszy zużycie paliwa o 15l/100km, czy ktoś, kto wsadzi 10 "plebsów" do tramwaju i zaoszczędzi 60l 😁? Niestety obawiam się, że bogaci będą jeszcze bogatsi, biedni są i będą biedni, a ucierpią najbardziej ci, którzy cos tam mają, ale nie za wiele. Edytowane 8 Stycznia przez pmwas 3 Miłego dnia! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8333 #47434 Napisano 8 Stycznia 17 minut temu, Krakus1 napisał(-a): dlaczego współczuć ? , to ich wybór , jak mam kogoś współczuć to za chorobę wrodzoną , genetyczną , nabytą niezależnie od stylu życia , za opiekę nad chorym rodzicem w podeszłym wieku , za tragedie życiowe , a nie za wybór miejsca pracy 😉 Łukasz , myślę w tej książce znajdziesz dużo więcej odpowiedzi i konkretów na różne pytania, odnośnie tego co nas otacza jeśli chodzi o obecne różne decyzje i kierunki świata zachodniego , niż w książce Schawaba . Bill Gates to ten gość kto poucza innych żeby ograniczyli latanie, a który sam lata bez przerwy, bo pewnie jego prywatny jet nie emituje zanieczyszczeń 😁? 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47435 Napisano 8 Stycznia 45 minut temu, Krakus1 napisał(-a): dlaczego współczuć ? , to ich wybór , jak mam kogoś współczuć to za chorobę wrodzoną , genetyczną , nabytą niezależnie od stylu życia , za opiekę nad chorym rodzicem w podeszłym wieku , za tragedie życiowe , a nie za wybór miejsca pracy 😉 Łukasz , myślę w tej książce znajdziesz dużo więcej odpowiedzi i konkretów na różne pytania, odnośnie tego co nas otacza jeśli chodzi o obecne różne decyzje i kierunki świata zachodniego , niż w książce Schawaba . Jerzy obawiam się, że zarówno na Gatesa i Schwaba mam alergię. Schwaba przeczytałem z ciekawości. Zastanawia mnie co kieruje człowiekiem, który twierdzi, że będę szczęśliwy jak mój samochód, będzie również samochodem mojego sąsiada i paru innych. W zasadzie on nie będzie mój, tylko nasz... Nie dowiedziałem się, za to wiem, że to facet o niebezpiecznie socjalistycznych zapędach, który powinien już bawić się sznurówką, a nie organizować spotkania w Davos 😆 27 minut temu, beniowski napisał(-a): Bill Gates to ten gość kto poucza innych żeby ograniczyli latanie, a który sam lata bez przerwy, bo pewnie jego prywatny jet nie emituje zanieczyszczeń 😁? Ma za to CASIO MDV106-1AV za ok 100$, ot taki skromniś, który kupił jedynie 100 000ha Ziemi uprawnej w USA Aaa temat... 2.0 Diesel moc 235+14KM Masa ok. 2050kg Głównie miasto. 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1564 #47436 Napisano 8 Stycznia 2 godziny temu, beniowski napisał(-a): Bill Gates to ten gość kto poucza innych żeby ograniczyli latanie, a który sam lata bez przerwy, bo pewnie jego prywatny jet nie emituje zanieczyszczeń 😁? dokładnie tak 😉 co za auto Łukasz ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47437 Napisano 8 Stycznia 6 minut temu, Krakus1 napisał(-a): dokładnie tak 😉 co za auto Łukasz ? XC90. Osobiście uważam, że niezły wynik jak na masę i gabaryt. 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
beniowski 8333 #47438 Napisano 8 Stycznia 2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a): Ma za to CASIO MDV106-1AV za ok 100$, ot taki skromniś, który kupił jedynie 100 000ha Ziemi uprawnej w USA Dokładnie, uwielbiam gdy ktoś przytacza takie argumenty, że jaki to chłop skromny: miliarder, a w Casio chodzi. A jeśli facet wydaje własnie na ziemię, auta, dziwki (chyba akurat w sprawę Epstaina BG był uwiązany), dragi czy znaczki pocztowe za miliony itd. to już inna sprawa, co nie? Podobnie ludzie mówią o Jobsie, że w Casio chodził; a to że chłop miał awersję to tablic rejestracyjnych i co pół roku (sic!) kupował nowego Mercedesa żeby tylko bez tablic jeździć (prawo Kalifornii podobno na coś takiego właśnie przez 6 miesięcy od momentu zakupu auta pozwala) to już nie wspominają. To jest dopiero przepalanie kasy. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tommaso 2403 #47439 Napisano 8 Stycznia Co Wy wiecie o oszczędnej jeździe… 😉 Takie tam z jazdy miejskiej i podmiejskiej. RX350h, 2020 kg 5 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krakus1 1564 #47440 Napisano 8 Stycznia 2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a): XC90. Osobiście uważam, że niezły wynik jak na masę i gabaryt. dla mnie to kosmos, przy 5,5l w 5er i 6,4l w A6 , długodystansowo 😉 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47441 Napisano 8 Stycznia 11 minut temu, Krakus1 napisał(-a): dla mnie to kosmos, przy 5,5l w 5er i 6,4l w A6 , długodystansowo 😉 Eeee jak na gabaryt i miasto nie jest źle. Jadę na ferie zrobię ponad 1000 to jak nie zapomnę cyknę foto. 1 godzinę temu, Tommaso napisał(-a): Co Wy wiecie o oszczędnej jeździe… 😉 Takie tam z jazdy miejskiej i podmiejskiej. RX350h, 2020 kg Wynik rewelacja! 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valygaar 4608 #47442 Napisano 8 Stycznia 4 godziny temu, beniowski napisał(-a): Dokładnie, uwielbiam gdy ktoś przytacza takie argumenty, że jaki to chłop skromny: miliarder, a w Casio chodzi. A jeśli facet wydaje własnie na ziemię, auta, dziwki (chyba akurat w sprawę Epstaina BG był uwiązany), dragi czy znaczki pocztowe za miliony itd. to już inna sprawa, co nie? Podobnie ludzie mówią o Jobsie, że w Casio chodził; a to że chłop miał awersję to tablic rejestracyjnych i co pół roku (sic!) kupował nowego Mercedesa żeby tylko bez tablic jeździć (prawo Kalifornii podobno na coś takiego właśnie przez 6 miesięcy od momentu zakupu auta pozwala) to już nie wspominają. To jest dopiero przepalanie kasy. W USA wszystko jest na poziomie max...Pokazówki też. Ostatnio niejaki Zuckerberg M. przestał się czaić i pominąwszy etap Casio wskoczył od razu na G&F, FPJ, PP... 4 godziny temu, Tommaso napisał(-a): Co Wy wiecie o oszczędnej jeździe… 😉 Takie tam z jazdy miejskiej i podmiejskiej. RX350h, 2020 kg Dobry wynik 👍 Jesteś pewien, że chcesz tę mapę tu umieścić? 🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Admof 2240 #47443 Napisano 9 Stycznia 6 godzin temu, Valygaar napisał(-a): W USA wszystko jest na poziomie max...Pokazówki też. Ostatnio niejaki Zuckerberg M. przestał się czaić i pominąwszy etap Casio wskoczył od razu na G&F, FPJ, PP... Dobry wynik 👍 Jesteś pewien, że chcesz tę mapę tu umieścić? 🤔 Cukier załapał bakcyla. A o nieetycznych praktykach FB można by godzinami...dlatego czasem top zegarmistrzostwo mnie brzydzi...jak taka klientela bez żadnych skrupułów to potem nosi...to mi się odechciewa zachwycać czymś na co mnie nie stać. Bo walka klas trwa! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47444 Napisano 9 Stycznia (edytowane) Godzinę temu, Admof napisał(-a): Cukier załapał bakcyla. A o nieetycznych praktykach FB można by godzinami...dlatego czasem top zegarmistrzostwo mnie brzydzi...jak taka klientela bez żadnych skrupułów to potem nosi...to mi się odechciewa zachwycać czymś na co mnie nie stać. Bo walka klas trwa! Nie przesadzaj, bo będziesz nagi chodził Co do etyki FB, np X tj. Twitter się od smrodził; to tak a propos wolności słowa i ostatnich wyborów w USA. Co do RX'a Tomka... Bardzo mocno mojego szwagra poniosło... Co najciekawsze w konfiguratorze "miedziany" bo taką nazwę nosi ten lakier wygląda na zupełnie inny; ciemniejszy w innej tonacji. Na zdjęciu zalatuje Barbie, ale na żywo robi całkiem fajne wrażenie. Edytowane 9 Stycznia przez Autor1984 2 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cordi7 7876 #47445 Napisano 9 Stycznia Pokaż jeszcze w dobrym świetle i bez wody, kolor wydaje się rewelacyjny. PS. Cukier idzie śladem X, ściek zaraz wybije: https://www.theguardian.com/technology/2025/jan/07/meta-facebook-instagram-threads-mark-zuckerberg-remove-fact-checkers-recommend-political-content 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47446 Napisano 9 Stycznia 21 minut temu, cordi7 napisał(-a): Pokaż jeszcze w dobrym świetle i bez wody, kolor wydaje się rewelacyjny. PS. Cukier idzie śladem X, ściek zaraz wybije: https://www.theguardian.com/technology/2025/jan/07/meta-facebook-instagram-threads-mark-zuckerberg-remove-fact-checkers-recommend-political-content Nie mam, poproszę aby podesłał ewenualnie. Co do weryfikacji(FB), dotarło w końcu, że ruch konkurencji okazał się słuszny. A w rzeczywistości następuje odwrót "sojuszy" i władza idzie w inne ręce, więc trzeba się wpasować w narrację i ćwierkać z odpowiedniego klucza. "Faktycznych odwiedzających X jest trzy razy więcej niż zarejestrowanych użytkowników. Sieć społecznościowa ma oszałamiający 78% wzrost wskaźnika zaangażowania – prawie 10 razy więcej niż Instagram i 40 razy więcej niż Facebook." 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cordi7 7876 #47447 Napisano 9 Stycznia (edytowane) Twitter był świetnym źródłem informacji a zmienił się w ściek. Sorry ale brak moderacji to żaden świetny ruch. Odpływ reklamodawców z X oraz teraz z Meta tylko to pokazuje. Musk przepalił kasę żeby mieć tube propagandową, z której skwapliwie korzysta. https://www.politico.eu/article/elon-musk-politics-uk-republicans-x-owner-donald-trump-prison/ https://www.euronews.com/my-europe/2024/11/21/are-users-leaving-elon-musks-x-en-masse-and-where-are-they-heading Z FB nie korzystam już od dawna, z Twittera przestałem jakiś czas po przejęciu. I tylko źródła informacji mi szkoda bo bez mediów społecznościowych dużo bardziej szczęśliwy jestem. Dobra, wracajmy do aut lepiej Edytowane 9 Stycznia przez cordi7 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47448 Napisano 9 Stycznia 6 minut temu, cordi7 napisał(-a): Twitter był świetnym źródłem informacji a zmienił się w ściek. Sorry ale brak moderacji to żaden świetny ruch. Odpływ reklamodawców z X oraz teraz z Meta tylko to pokazuje. Musk przepalił kasę żeby mieć tube propagandową, z której skwapliwie korzysta. https://www.politico.eu/article/elon-musk-politics-uk-republicans-x-owner-donald-trump-prison/ https://www.euronews.com/my-europe/2024/11/21/are-users-leaving-elon-musks-x-en-masse-and-where-are-they-heading Z FB nie korzystam już od dawna, z Twittera przestałem jakiś czas po przejęciu. I tylko źródła informacji mi szkoda bo bez mediów społecznościowych dużo bardziej szczęśliwy jestem. Dobra, wracajmy do aut lepiej Nigdy nie miałem konta na Twitterze, ani X, mam jedynie na FB. Bawią mnie te ruchy, jak wpasowują się w określony trend ...tyczny" phih🤫 M. Zuckerberg i jego nietypowe zamówienie: https://www.indiatoday.in/business/story/meta-ceo-mark-zuckerberg-designs-minivan-for-wife-shows-off-his-his-and-hers-porsches-2612527-2024-10-07 1 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RysiekOchodzki 1837 #47449 Napisano 9 Stycznia Tak tu wrzucę 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Autor1984 11060 #47450 Napisano 9 Stycznia (edytowane) @RysiekOchodzki Poczuli swąd socjalizmu rodem z PRL. Puentując; socjalizm zawsze prowadzi do niewydolności, zawsze. Choć Szwedzi pewnie nie narzekają w normalnych warunkach ładując swoje elektryki, to takie obrazki powinny być dla każdego przestrogą, jeżeli nam się siłą narzuca zeroemisyjność do jakiegoś tam roku, to musimy tupać tak głośno, aby przygotowali infrastrukturę, która będzie wydolna i nie będzie powodowała drogowego paraliżu. Edytowane 9 Stycznia przez Autor1984 0 "Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach