Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Ewidentnie potwierdza się, że im mniejsze auto i im mniejszy silnik tym większa możliwość redukcji konsumpcji przy małych obciążeniach.

Gdyby porównać zużycie przy 60 kph to prawdopodobnie litrowy zrobiłby miazgę z 1,2. Ten drugi usztywnia się w okolicy zużycia 4,0 a mały pewnie zszedłby w okolice 2,9.

Świetny ten 1,0 TSI co sygnalizował Pertyński. Oby był tak trwały i niezawodny jak dobrze jeździ.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy te super spalanie (przy 60km/h) w pozniejszym okresie biorac koszty eksploatacji beda oplacalne?Dzisiejsze benzyne to juz jak diesle,tylko inne paliwo.Tu juz trzeba troche wiedziec o prawidlowej eksploatacji auta.Kiedys ludzie kupowali benzyne bo byla tansza w utrzymaniu,chodzi o naprawy.Dzisiaj juz prawie nie ma róznicy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adrian a czy np. 2.0 120 KM z Mazdy byłby wg Ciebie przyjęty przez rynek jako godny pełnienia roli jednostki podstawowej w Mondeo?

Piotrek, nie pisałem, że wg. mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, Adrian. Mondeo 1,0 to rzeczywiście wygląda jak pół tyłka zza krzaka. A pewnie nikt by się nie czepiał o Mondeo 2,0 120 KM. Rzecz w tym, że to litrowy Eco Boost byłby w tym porównaniu ewidentnie, użytkowo szybszy i mocniejszy.

 

Bez przesady, że dzisiejszy Diesel jest skomplikowany jak benzyna. Czy w benzynie musimy dolewać ad Blue czy serwisować okresowo filtr cząstek stałych? Poza tym wtryskiwacz benzynowy do TSI to jakieś 50 czy 100 zł a do klekota? :)

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzywka...A ze od tego roku beda musiały miec filtry obowiazkowo.To VW dojda nastepne problemy he he...


Teraz nie znajde ale czytałem gdzies na necie Ford dla tego Ecoboosta 1.0 - przewiduje rezus 200tys km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzywka...A ze od tego roku beda musiały miec filtry obowiazkowo.To VW dojda nastepne problemy he he...

Teraz nie znajde ale czytałem gdzies na necie Ford dla tego Ecoboosta 1.0 - przewiduje rezus 200tys km

Wszytko dąży do tego że niedługo będą silniki jednorazowe. Ja słyszałem że powinien wytrzymać 300 tyś ale pewnie to zależy od różnych czynników. W każdym bądź razie jak ktoś dużo jeździ to po 3 latach, silnik do wymiany. Dzisiejsza motoryzacja to żenada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale filtr w benzynie to zupełnie inna bajka niż w śmierdzielu, w kontekście kosztów jak i kłopotliwości. Podobnie jak wtryskiwacze.

 

Zresztą takie filtry w benzynach pojawiały się już dawno temu.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze inna bajka.Ale dzisiejsza benzyna- filtr czastek,turbosprezarka,koło dwumasowe.I masa ludzi ktorzy nie maja pojecia o motoryzacji,i technicznych sprawach uzytkowych.No i po niedlugim czasie zaczyna byc kosztownie.Dzis jakosc juz nie idzie w parze z cena.Kiedys szal na niemieckie samochody-dzis...wiadomo jak jest

I własnie silnik prawie jednorazowy,jak ktos wali kilometrow to wspólczucia...3 lata-złomowanie  :)

Edytowane przez rafal7933

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To poszło w takim kierunku jak piszesz. Ale warto dostrzegać takie przypadki jak zmiana przez VW fatalnego 1390 ccm na uchodzący za świetny, trwały ( przynajmniej relatywnie ) i niezawodny 1395 ccm.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak,ale silniki TSI miały byc alternatywa dla kaprysnych diesli.I nawet brzmiało to sensownie.Sam producent obiecywał ze dzieki niskim pojemnoscia,bezposredniemu wtryskowi paliwa i turbosprezarce beda paliły niewiele wiecej niz diesle i osiagi beda porównywalne.A juz super sprawa miały byc długowieczne łancuchy rozrzadu  :) .No i zycie zweryfikowało obiecanki.Zeby zblizyc sie do podawanych danych trzeba było muskac pedał gazu.Długowieczny łancuch czesto był powodem awari,Na wielu forach uzytkownicy pisza ze  rozrzad padał po 20tys jak nie wczesniej.Oczywiescie VW wade zgonił na wykonawce łancucha.Albo wersja 160 konna-pekajace tłoki  :) .Wersja Twincharger EA111-tragedia.I tak jak piszesz zmieniona wersja o kodzie EA211 z paskiem to najlepsze chyba z całej gamy silników 1.4.


A w innych odmianach trzeba duzo oleju wozic ze soba  :) .


Edytowane przez rafal7933

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zużycie paliwa współczesnych turbo benzyn to z autopsji długoterminowo znam przede wszystkim 1,2 TSI 85 i 110 KM oraz 2,0 BMW. W każdym przypadku jest to rewelacja i rzeczywiście bliżej diesla niż kiedyś.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zastrzeżenia do procedury pomiaru spalania przez autocentrum.pl. Bez pomiaru w dwie strony tym samym odcinkiem trasy i uśrednienia - to wg. mnie nie jest wiarygodne.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie ten pomiar spalania to taka sztuka.Pomiar dla emeryta,kupił nowa fure i 60km/h jedzie na 90-tce.Uwielbiam takich "kierowców"  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie z innej beczki. Co byście polecili nowego z salonu jeśli chodzi o segment C? Moje wymagania to bardzo dobre prowadzenie auta w zakrętach,dobre czucie układu kierowniczego co w dzisiejszych elektrycznych wspomaganiach jest rzadkością, oraz jakiś fajny benzynowy silnik. Budżet około 80-90 tyś. Focus czy Civic? A może coś innego w tej klasie jeździ lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze Kia Ceed,albo Toyota Auris...Jesli to miał by byc mój wybór bardziej szedł bym w strone Civica.Chociaz własciwosci jezdne Fokusa to legenda.Ostatnio dosc dobre opinie zbiera np nowe Tipo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem ceed-em i zawieszenie strasznie miękkie i gumowaty układ kierowniczy. Wyczucie tego co się dzieje z kołami na kierownicy jest zerowe. Czułem się w tym aucie bardzo niepewnie na drodze. Toyota Auris to auto ,które brałem pod uwagę ze względu na legendarną niezawodność jednak silniki benzynowe słabe. Co do focusa miałem kiedyś MK1 i jeśli MK3 jeździ tak dobrze jak MK1 to brał bym w ciemno jednak podobno żaden kolejny focus nie jeździł tak dobrze jak MK1. Muszę się umówić na jazdy testowe i zobaczyć co i jak. Czy mógł by się ktoś wypowiedzieć kto jeździł focusem MK1 i nowym MK3 oraz civickiem 10 generacji? Jak te auta jeżdżą względem MK1?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze legendarny VW Golf  :)

Uważam że golf IV generacji był ostatnim udanym golfem. Co do golfa to fotele które są montowane w podstawie są okrutnie dla mojego kręgosłupa. Jak dla mnie mega niewygodne. Skrzynia biegów pozostawia wiele do życzenia. Jakość materiałów tragedia. Znajomy ma golfa zrobił od nowości 140 tyś km i kierownica taka wytarta że jak by kupił to auto jako używane to bym pomyślał że ktoś je skręcił z 400 tyś na 140. Jedyne co przemawia za VW to bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne. 

Z resztą co do jakości materiałów to jak siedziałem w nowym focusie to jakość tapicerki dużo gorsza niż w MK1 którego kiedyś miałem oraz fotele również mniej wygodne. Nie miałem okazji jednak jeździć:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, ja co downsizingu mam mieszane uczucia.

Przesiadlem się z 5.7l V8 na 3.5l twin turbo V6 I fakt że przy spokojnej jeździe oszczędzam około 2l/100km. Przy ostrej lub z przyczepa różnicy nie ma żadnej.

Więc w tym wypadku jakieś oszczędności tam są, natomiast niezrozumienie za bardzo konceptu zamiany 2l silnika na 1l z bardzo wysilonym turbo ( highly boosted), ni wuja nie ma to sensu z ekonomicznego sensu a zdecydowanie zwiększa ryzyko przedwczesnej awarii.

Wszystko jest uwarunkowane tylko i wyłącznie popierdolonymi normami narzucanymi przez regulatorów na producentów. Normy te tylko można spełnić praktycznie na papierze i w testach laboratoryjnych, które nijak maja się do codziennej jazdy.

Unas takie pojeby też są a program to CAFE ( corporate average fuel economy), gdzie producenci żeby zmieścić się w ich normach, oferują też coraz mniejsze silniki i coraz lżejsze oleje.

Wystarczy popatrzyc na oleje zalecane przez producenta do tych samych silników w północnej Ameryce i reszcie świata, są też nieliczne wyjątki potwierdzające tylko regułę.

 

Jestem jak najbardziej za turbo silnikami ale o rozsądnych pojemnościach, rozwiązaniem jak dla mnie perfekcyjnym byłoby np 2l turbo z LPT ( low pressure turbo), spalanie niebylo by drastycznie większe a extra boost rozwiązalby problem niskiego momentu obrotowego.jak dla mnie jest to perfekcyjne rozwiązanie, od dwóch dni jeżdżę na wysokościach 2000-2500m I normalny ( bez turbo silnik) dostaje strasznie po d*pie, nisko ciśnieniowe turbo rozwiązalby problem.


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Golfa to standardowe fotele są wygodne ale kompletnie nie mają trzymania bocznego. Kręgosłup od nich nie boli, ale na ślimakach autostradowych jest tragedia, wylatuje się z fotela :-). Te z Highline są duzo lepsze. Zła jakość materiałów ? Ta opinia to akurat kpina. Golf ma najprzyzwoitsze materiały w środku z obecnych aut segmentu C. Focus to dopiero tragedia z tym plastikowym wyłupiastym panelem radioklimy. Zgadzam się co do właściwości jezdnych, Focus tutaj ma przewagę nad mało wyrafinowanym Golfem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Golfa to standardowe fotele są wygodne ale kompletnie nie mają trzymania bocznego. Kręgosłup od nich nie boli, ale na ślimakach autostradowych jest tragedia, wylatuje się z fotela :-). Te z Highline są duzo lepsze. Zła jakość materiałów ? Ta opinia to akurat kpina. Golf ma najprzyzwoitsze materiały w środku z obecnych aut segmentu C. Focus to dopiero tragedia z tym plastikowym wyłupiastym panelem radioklimy. Zgadzam się co do właściwości jezdnych, Focus tutaj ma przewagę nad mało wyrafinowanym Golfem.

Co do foteli to pewnie zależy od wzrostu i od samej budowy ciała. Mnie standardowe fotele golfa nie leżą w ogóle. Co do jakości materiałów to bardzo dobre materiały mają obecnie auta koreańskie. Ale tak jak mówię, zależy mi tylko i wyłącznie na właściwościach jezdnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o własności jezdne to chyba ciężko z góry odrzucić Mazde


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.