Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

To i tak dobrze, że 911 ma tak duży bak. Ja często latam przez DE i mam odcinek od stacji do stacji który pokonuję średnio w dwie godziny bo mam bak 40l...

ale potwierdzam 2.0TDI VAGa pali ok. 12l przy 200km/h


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalanie 911  traktuję jako ciekawostkę. Płacąc za carrere ponad 500tys, a za turbo/gt3/gt2 ponad milion , dodatkowe pare stówek na paliwo nie robi rożnicy.  Przysłowiowe grosze biorąc pod uwagę setki tys utraty wartości. Stac kogos na zakup, utrzymanie to i na paliwo. Auto do jazdy i do zabawy.

Dla porsche 200 km/h to wczasy,  prędkość podrózna , a dla golfa to praktycznie szczyt możliwości . Do tego pneumatyczne zwieszenie ( w 911 turbo seria, inne modele opcja) ,niskie opory powietrza,  obnizowny srodek ciężkości, szerokie klejace się do autostradowego  asfaltu opony, regulowane ustawienia foteli.   Stabilne auto. Jedyne ograniczenia to $$$ :D


dla  zwykłego Kowalskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak macie Netflixa to jest fajna seria o motoryzacji "Paul Hollywood's Big Continental Road Trip" właśnie odkryłem


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja hybrydowa Toyota w skórze BMW 330e przy 200kph pochłania między 13,5 a 14 l. Wygrałaby to porównanie.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będę na niemieckiej autostradzie zmierzę spalanie przy 200 km/h mojemu smokowi. Ale jako ciekawostkę podam, że silnik ma wtedy 2300 obrotów :D  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w polskim Netflixie nie znalazłem tej pozycji niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhhh ten netflix, mam konto polskie ale ogladalem w trakcie wyjazdu sluzbowego za granica.

Seria ma tylko 3 odcinki produkcja BBC, takie lekkie do kolacji. 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też się zdziwiłem, jak chciałem obejrzeć nowy odcinek "The 100" na wakacjach - we Włoszech i w Austrii Netflix byli cały sezon do tyłu... 

Nieważne gdzie masz założone konto, ważne gdzie oglądasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie jaka jest różnica między serią 63AMG, a 65AMG? np. S63 AMG a S65 AMG? Czy chodzi tylko o silnik V8 (do niedawna jeszcze 6,2) vs V12 i gorsze czasy przyspieszeń, ciężar, prowadzenie tego droższego, ale za to wyższy prestiż? Czy jest między nimi jednak sporo więcej różnic konstrukcyjnych? Czy to jest taki sam przeskok jak między np. S560 vs S63 AMG, ew. BMW 540i a M5, czy raczej nie? 

 

Bo cennik Mercedesa za odmianę 65AMG jest dla mnie nie zrozumiały. 

 

"Zwykłe" S 560 4-Matic L 9G-TRONIC 4.0 V8 469KM katalogowo startuje od 562 000 zł 

 

"Niezwykle" AMG S 63 4-Matic+ L również 4.0 V8 612KM katalogowo od 781 000 zł (poziom cenowy np. BMW V12 760iL) - czyli by się zgadzało

 

"Równie niezwykle" S 600 L 7G-TRONIC 6.0 V12 530KM od 787 000 zł (poziom cenowy np. BMW V12 760iL) - czyli by się zgadzało

 

"Ultra niezwykły" Maybach S 650 6.0 V12  630KM (to ten sam co 65 AMG?) - 887 500 - proporcjonalnie do powyzszych więcej.

 

"I to coś" AMG S 65 L 630KM 1 125 500 zł, a w wersji coupe 1 170 000 zł - z czym to konkuruje? Bo jest droższe o 25% nawet od Bentleya Continetala GT W12 630 KM, a chyba jednak nie ten poziom luksusu i prestiżu, w dodatku wyższa utrata wartości, czy się mylę?

989416512e8609f8f9ec86ce0e21e028-700.jpg

 

conti-gt-32.jpg

Edytowane przez StaryWilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie od dziś na V12 mówią "królewski silnik" i jest on wyznacznikiem pozycji. Jeśli dana marka chce być premium - bez V12 jest ciężko. Mercedesy z V12 mają już chyba tak ugruntowaną przez lata pozycję, że tam nie ma się nad czym zastanawiać - czy jest sens czy nie. AMG z V8BiT jest teraz jak psów, Mercedes jest modny. V12 wyróżnia z "tłumu" posiadaczy AMG.

Ludzie mają różne podejście do sytuacji, są tacy co angielskiego auta po prostu nie chcą albo patrzą na Bentleya jak na droższego VW. A V12 merca to legenda zbudowana m.in. przez M120 i jego pochodne. V12 mercedesa montują też do Pagani

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie od dziś na V12 mówią "królewski silnik" i jest on wyznacznikiem pozycji. Jeśli dana marka chce być premium - bez V12 jest ciężko. Mercedesy z V12 mają już chyba tak ugruntowaną przez lata pozycję, że tam nie ma się nad czym zastanawiać - czy jest sens czy nie. AMG z V8BiT jest teraz jak psów, Mercedes jest modny. V12 wyróżnia z "tłumu" posiadaczy AMG.

Ludzie mają różne podejście do sytuacji, są tacy co angielskiego auta po prostu nie chcą albo patrzą na Bentleya jak na droższego VW. A V12 merca to legenda zbudowana m.in. przez M120 i jego pochodne. V12 mercedesa montują też do Pagani

 

to rozumiem, ale V12 od "zawsze" było w S600 w "porównywalnych pieniądzach", co np. 760 V12, co jest takiego niezwykłego w tym AMG 65, że kosztuje od innego Mercowego V12 ok 350 000 zł więcej, albo taka sama różnica cenowa względem dodatkowych +15 KM i do niedawana wspaniałego V8 6.2? 

 

Albo ten Maybach S 650 6.0 V12  630KM czy nie on powinien stać na szczycie gamy? Silnik chyba ten sam - pojemność i moc się zgadza, V12 również. Dlaczego jest ok 25% tańszy od S65 AMG?

http://autanowe.mojeauto.pl/porownanie/378219,378221

 

Albo z rynku Niemieckiego:

 

S coupe 65 AMG 630 KM - 249 500 euro (ceną bliżej do RR niż do "plebejskiego" Bentleya, nie mówiąc o Audi, nowej BMW serii 8 itp.:

https://www.neuwagen-konfigurator.de/konfigurator-mercedes-benz-s-klasse-coupe-mercedes-amg-mercedes-amg-s-65-x__172441.php

 

nowy model continental GT W12 635 KM, 4x4 - tylko 201 500 euro:

https://www.neuwagen-konfigurator.de/konfigurator-mercedes-benz-s-klasse-coupe-mercedes-amg-mercedes-amg-s-65-x__172441.php

 

RR Wraith V12 632 KM - 297 000 euro:

https://www.neuwagen-konfigurator.de/konfigurator-rolls-royce-wraith-x__173785.php

 

Albo 2 nowe M850i xdrive V8 530 KM - po 125 000 euro każda:

https://www.neuwagen-konfigurator.de/konfigurator-bmw-8er-coupe-m850i-xdrive-x__169522.php

 

 

Spadek wartości też niczego sobie zjazd z 248 000 euro do 57 000 za auto z 2011 roku z przebiegiem 91 000 km:

https://www.mobile.de/pl/Samochod/Mercedes-Benz-CL-Coupe-CL-65-AMG-Designo/vhc:car,pgn:2,pgs:10,srt:price,sro:asc,ms1:17200_197_,ms2:17200_43_,frn:2010/pg:vipcar/269000464.html

 

choć Continetal GT podobnie traci, to juz RR o wiele lepiej trzyma cenę jeśli porównamy odpowiednio roczniki 2015: Na Merca S65 AMG lub Bentleya Conti GT wystarczy 105-120 tys euro, do RR Wraith bez 185-200 000 euro nie ma co podchodzić

Edytowane przez StaryWilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamiętacie jak malucha odpalało się linką nawiniętą na dodatkowe kółko? ...... facet wysiada na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, otwiera klapę silnika i nawija linkę..... jedno szarpnięćie i wózek odpala!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 tak apolityka cenowa MB. Kiedyś też tak było gelenda z wolnossącym V8 63AMG -750k, a Gelenda 65 AMG V12 ponad bańkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co to za firma, do której podajesz linki. Jedno jest pewne - oni nie wyznaczają ceny nowej S czy innego auta bo nie są producentem. MB dyktuje takie ceny jakie im się podoba, sprzedają samochody luksusowe nie od dziś i na pewno taka polityka nie jest przypadkowa. Ostatnio czytałem mały artykuł odnośnie doposażenia nowego AMG GT 4D - auto budowane od zera przez AMG (a tak przynajmniej mówią) i do tego sportowego AMG można sobie dokupić pakiet AMG  :lol:  kiedyś gdzieś śmiali się chyba z Leona Cupra R - Cupra to skrót (jak twierdzi Seat) od Cup i Racing. Literka R wg nich też oznacza Racing. Czyli mamy więcej Racingu w Racingu B)  Ale logika swoje a zera na koncie swoje. AMG się po prostu sprzedają, wszędzie pełno fotek z AMG GT czy C63, ludzie ich chcą i kupują. Więc czemu mają na tym nie zarabiać? Bentley czy RR - nieco inna liga, ludzie patrzą na nie bardziej jak na samochody, którymi jest się wożonym a nie jeździ się samemu. Trochę na pewno też jest jakichś naleciałości w ludzkiej świadomości, 30 lat temu merc był synonimem luksusu i trwałości, o RR u nas chyba raczej się nie mówiło 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że taki cl/ s coupe 65 AMG, to marginalna sprzedaż w porównaniu do Continentala GT. Ofert sprzedazy używek w rocznikach 2010-2017, na mobile.de też jak na lekarstwo: marca jest 27 sztuk, Continental GT 229 sztuk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy marginalna - dopóki nie wejdziesz w posiadanie info, ile sztuk wyprodukowali i sprzedali to wróżenie z fusów. Rynek wtórny rządzi się swoimi prawami, nie każde auto ląduje na Mobile.de

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, nabywcami tego typu aut są ludzie bardzo zamożni i  oni nie muszą sprzedać jednego, żeby kupić  inne w podobnej cenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak apolityka cenowa MB. Kiedyś też tak było gelenda z wolnossącym V8 63AMG -750k, a Gelenda 65 AMG V12 ponad bańkę.

Tak to prawda, każdy 65 AMG, czy to s-klase, G, CL, SL ma odjechana cenę od pozostałej reszty i naturalnych konkurentów :bmw, czy Audi, również wewnętrznych modeli z v12.

 

Znany yutuber dzieli się opinią, że g65 AMG to "najglubszy" samochod dostępny w sprzedaży:

https://youtu.be/f3KjIQCKmM4

 

Polecam 22 min.

 

G 63 AMG kosztuje 144 000 dol i przyspiesza do setki w 5.2 s.

 

G65 AMG kosztuje 222 000 dol 5.1 do setki i podobne wrażenia z jazdy.

Edytowane przez StaryWilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy marginalna - dopóki nie wejdziesz w posiadanie info, ile sztuk wyprodukowali i sprzedali to wróżenie z fusów. Rynek wtórny rządzi się swoimi prawami, nie każde auto ląduje na Mobile.de

Znalazłem takie coś, co potwierdza że wersję 65 AMG są ultra rzadkie.

 

https://mbworld.org/forums/s55-amg-s65-amg-s63-amg-w220-w221/329551-how-many-s65s-made-each-year.html

 

S 65 AMG

 

2006 427

2007 477

2008 295

 

CL 65 AMG

 

2005 142

2006 52

2008 327

 

 

SL 65 AMG

 

2005 651

2006 390

2007 144

2008 120

 

Dla porównania w 2006 roku Continental GT + Flying spur łącznie sprzedanych ponad 9000 egzemplarzy. Pokrywa się to mniej więcej z ofertą używek na mobile.de - 8.5 razy więcej Continentala GT niż 65 AMG.

 

Pewnie ta absurdalna cena to polityka budowania prestiżu i poczucia, że 63 AMG za 800 000 zł to super okazja, skoro 65 kosztuje 1.2 mln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Merc nie płacze z powodu "słabej" sprzedaży S65. To klasa top dla której np BMW nie ma konkurenta, przynajmniej nie wg nomenklatury - bo M7 po prostu nie ma.

Szukanie sensu G-lendy jako drogiej salonki jest w ogóle "bez sensu" - to auto dla woja a że ludziom zaczęło się podobać - i to ludziom przy kasie to mamy takie rodzynki jak G AMG. Tego jutubera znam, widziałem kilka jego filmów i gość jest dość specyficzny. A G65 nie jest na szczycie - również absurdu. Kilka razy miałem okazję przyjrzeć się wersji 4x4, raz widziałem 6x6 - o ile 4x4 jest po prostu dziwnym połączeniem prawdziwej terenówki gotowej startować w rajdach przeprawowych (tylko opony trzeba by wymienić) z wnętrzem z skóry i carbonu to 6x6 ma być po prostu jedyny w swoim rodzaju i tyle. Tego auta nie da się jakoś racjonalnie wykorzystać  :P

Co do wrażeń z jazdy to zależy kto ile składowych sumuje jako "wrażenia". Jak dla mnie sam dźwięk V12 a V8 robi już wielką różnicę. Pomijając, że chociaż V12 N/A na luźnym wydechu to dla mnie najlepiej brzmiący silnik to do G nijak nie pasuje. Przyspieszenia - jak ktoś kupuje auto o gabarytach małej ciężarówki żeby się ścigać - jego wola  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamiętacie jak malucha odpalało się linką nawiniętą na dodatkowe kółko? ...... facet wysiada na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, otwiera klapę silnika i nawija linkę..... jedno szarpnięćie i wózek odpala!!!!!

No, albo otwierał pokrywę silnika i kijem od szczotki naciskał dźwignię rozrusznika, bo mu się linka urwała...

To były fury...

Widziałeś ten kokpit Bentleya? Wygląda jakby ktoś pawia po kebabie puścił... :P

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Merc nie płacze z powodu "słabej" sprzedaży S65. To klasa top dla której np BMW nie ma konkurenta, przynajmniej nie wg nomenklatury - bo M7 po prostu nie ma.

 

No raczej ma bo bmw M760 ma v12 i lepsze osiągi i prowadzenie od s65amg, wewnętrzna konkurencja też jest, s63AMG ma lepsze osiągi i bardziej sportowy charakter, z kolei s600l ma v12, a tym bardziej Maybach 650 ma ten sam silnik i bardziej luksusowy charakter, a jest jednak dużo tańszy, nawet na tym poziomie cenowym.

 

Odnośnie g-landy chodziło o to, że g65 nie ma żadnego podejścia do g63 w kategorii cena do jakości oferty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest rozstrzał cenowy pomiędzy np najtańszym a najdroższym Subem? Ten droższy lepiej mierzy czas?

W Mercu od zawsze V12 to była "sześćseta", są ludzie, którzy patrzą na cyferki i oznaczenia - merc ma amg, A8 nigdy nie było w wersji RS a S wzorem niższych liniii jest niżej pozycjonowana - tutaj zresztą się to pokrywało bo na szczycie było W12. W BMW masz do wyboru M550 albo na szczycie M5. Idąc po 7er masz M760 ale nie masz M7. To sie nazywa merketing. Co prawda firmy potrafią bronić swojej filozofii i dobrze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.