Klub Miłośników Zegarków SEIKO

[cordi7 7000]

To jest szerszy problem kulturowo - cywilizacyjno - ekonomiczny.

Kino - same remake’i starych filmów. Muzyka - same covery.

Zegarki - w większości odgrzewane kotlety, kolorki i duperele.

Księgowi rządzą i narzucają unikanie ryzyka, co kończy się jak się kończy.

 

[Funky_Koval 16725]

Czas na nową wersję tuńczyka bo od kilku lat nawet reedycje się nie pokazuja

[Jogi 9969]

Od lat już czekam na nowego pomarańczowego Monstera. Żeby go tylko nie zepsuli jakimś odciśniętym ptakiem na tarczy.

[paul221 35457]

[Slimturtle 6293]

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dorian06 39798]

Dla marudzących. 

Dziesięć dni -10 sekund. Ostatni serwis 7 lat temu.

JestPanZadowolony. 

 

 

[Funky_Koval 16725]

Godzinę temu, Dorian06 napisał(-a):

Dla marudzących. 

Dziesięć dni -10 sekund. Ostatni serwis 7 lat temu.

JestPanZadowolony. 

 

 

No to nie pora go przesmarować? Czy idziemy na rympał?

[Admof 1969]

Z kupnem SKX007/009 to się ociągałem aż ceny wystrzeliły po zakończeniu produkcji chyba w 2018 i powiedziałem sobie, że za tyle to nie - aż kupiłem Citka majtka edycję na 50 lecie Citizen w Europie i mam go do dzisiaj - finalnie stanęło również na żółwiku - który jednak IMHO przerasta bardziej kultowe wśród entuzjastów SKX007/009 pod względem bycia po prostu zegarkiem lepszym.

Ale jednak sklepik Seiko mam, również ze złapanym na wyprzedaży złotym 5KX:

 

Edytowane Poniedziałek o 04:40 przez Admof

[Dorian06 39798]

14 godzin temu, Funky_Koval napisał(-a):

No to nie pora go przesmarować? Czy idziemy na rympał?

Szczerze mówiąc to sam nie wiem. Chodzi idealnie. 

[adventure 524]

Godzinę temu, Dorian06 napisał(-a):

Szczerze mówiąc to sam nie wiem. Chodzi idealnie. 

 

Przy mojej rotacji na nadgarstku ja serwisuję co 10 lat.

Gerlacha P.24 oddałem do przeglądu po 10 latach i zero zużycia. Orient Mako miał problemy z bujnięciem się na początku, ale chodził w punkt. Aczkolwiek był mocniej eksploatowany nieco. Ruskie mechaniki nawet dłużej ciągną. A Seiko jeszcze czekają na swoją kolej - znaczy wolny budżet

[Funky_Koval 16725]

przy droższych zegarkach interwał serwisowy 10 lat to jednak zbyt długo. Co 5-6 będzie dobrze, o ile producent nie powie inaczej (Oris ma dłuższy interwał serwisowy ale co z tego jak uszczelki degradują i tak wcześniej)

Edytowane Poniedziałek o 10:15 przez Funky_Koval

[Sol 7128]

Ale nie ma co porównywać drogich zegarków z 7s26 i do tego używany raz na miesiąc, albo rzadziej.

Problemem może być oczywiście zasychający smar, ale jeżeli chodzi prawidłowo i, tym bardziej, używasz go tylko przez jeden-dwa dni na miesiąc / kwartał to nic złego mu się przez następne kilka lat nie stanie.

A nawet jak się stanie, to jest to tani mechanizm,

 

Jeżeli jest to jedyny zegarek i używasz go cały czas, to warto zajrzeć co 5 lat lub w przypadku niepokojących objawów.

[rob3rt 1270]

[hugo012 1608]

Zegarki serwisuję co 6-7 lat, bo lubię chodzić do zaprzyjaźnionego, lokalnego zegarmistrza.  W załączonym filmiku ktoś rzuca pod dyskusję, czy rzeczywiście jest to konieczne. Ciekawe też są komentarze. 

 

 

Edytowane Poniedziałek o 14:38 przez hugo012

[Johnny15 351]

SZCZENKI

[Johnny15 351]

Ale ten lepszy

[Perpetuum Mobile 63342]

Na pierwszy rzut oka myślałem, że to dekielek .

[tomaliusz 22311]

W dniu 27.07.2025 o 16:38, Funky_Koval napisał(-a):

No to nie pora go przesmarować? Czy idziemy na rympał?

Na rympał brat idzie 😁 

A mój nie wiem ile robi bo dłużej niż kilkanaście godzin na ręku nie spędzi żaden zegarek to nie wiem a potem na kilka tyg. w pudle czeka na swoją kolej 😁 

 

Edytowane Wtorek o 12:50 przez tomaliusz

[Mattej 565]

SRPH99K1 

Sam nie wiem zostawić czy zwrócić. Kosztował mniej niż 50% MSRP za nowy. Nawet ten pasek nie taki tragicznie sztywny jak pisał ktoś. Tylko po co mi kolejny zegarek. Chyba że wmówię sobie, że w pudle nie ma jeszcze niczego z czarną powłoką. Układa się dobrze. Nawet jest jakaś powłoka antyrefleksyjna. Chyba zostanie.

[Dorian06 39798]

W dniu 28.07.2025 o 16:55, Sol napisał(-a):

Ale nie ma co porównywać drogich zegarków z 7s26 i do tego używany raz na miesiąc, albo rzadziej.

Problemem może być oczywiście zasychający smar, ale jeżeli chodzi prawidłowo i, tym bardziej, używasz go tylko przez jeden-dwa dni na miesiąc / kwartał to nic złego mu się przez następne kilka lat nie stanie.

A nawet jak się stanie, to jest to tani mechanizm,

 

Jeżeli jest to jedyny zegarek i używasz go cały czas, to warto zajrzeć co 5 lat lub w przypadku niepokojących objawów.

Najrzadziej noszony mój zegarek. 

Na wyjazdy wakacyjne trzymany. Wówczas codziennie. W ciągu roku kilkanaście dni na ręce żeby się nie zastał. 

4 godziny temu, tomaliusz napisał(-a):

Na rympał brat idzie 😁 

 

O Seiko trzeba dbać. A już o taki to na pewno. 

 

4 godziny temu, tomaliusz napisał(-a):

A mój nie wiem ile robi bo dłużej niż kilkanaście godzin na ręku nie spędzi żaden zegarek to nie wiem a potem na kilka tyg. w pudle czeka na swoją kolej 😁 

 

Też tak mam. 

Jednak na wakacjach "zmierzyłem" i się zdziwiłem. Na wielki +. 

[machlo 7212]

Fajne nawet nowe Prospexy
https://www.seikowatches.com/jp-ja/products/prospex/sbdc217
https://www.seikowatches.com/jp-ja/products/prospex/sbdc215

 

 

 

 

 

 

Edytowane wczoraj o 10:01 przez machlo

[Mirosuaw 25020]

Tylko ten beznadziejny datownik 

 

Edytowane 8 godzin temu przez Mirosuaw

[adiblue2 7837]

[Johnny15 351]

Tylko ten beznadziejny datownik

Lepszy niż w Speedtimerze...

[Mirosuaw 25020]

40 minut temu, Johnny15 napisał(-a):

2 godziny temu, Mirosuaw napisał(-a):

Tylko ten beznadziejny datownik

Lepszy niż w Speedtimerze...

 

Jak dla mnie najlepszy datownik, to taki, którego nie ma