Nóż

[Wahnik 3820]

Koledzy, pomóżcie !

Otórz ostatnio dostałem nagłego ataku choroby nożowej. Przyszło mi na nieduży EDC z klipsem.

Coś tam wiem o stalach, ale o tych nożowych mało. 

Mam wybrane już modele ze stali 440C ,ale zawsze w nożach ceniłem badziej stale węglowe od nierdzewnych.

Tu jest konkretne pytanie: czy ktoś z Was ma ( miał ) jakieś doświadczenie ze stalą D2 ? - kwestie czasu ostrzenia, tępienia i inne.

Z góry dziękuję

[Jędrula.wawa 1326]

Koledzy, pomóżcie !

Tu jest konkretne pytanie: czy ktoś z Was ma ( miał ) jakieś doświadczenie ze stalą D2 ? - kwestie czasu ostrzenia, tępienia i inne.

Z góry dziękuję

Może coś tutaj => https://forum.knives.pl/index.php?topic=47913.0

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez Jędrula.wawa

[mario1971 67568]

Koledzy, pomóżcie !

Otórz ostatnio dostałem nagłego ataku choroby nożowej. Przyszło mi na nieduży EDC z klipsem.

Coś tam wiem o stalach, ale o tych nożowych mało.

Mam wybrane już modele ze stali 440C ,ale zawsze w nożach ceniłem badziej stale węglowe od nierdzewnych.

Tu jest konkretne pytanie: czy ktoś z Was ma ( miał ) jakieś doświadczenie ze stalą D2 ? - kwestie czasu ostrzenia, tępienia i inne.

Z góry dziękuję

D2- to całkiem dobrej jakości stal węglowa. Tu masz do poczytania https://cqb.pl/stal-nozu-a-28.html Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez mario1971

[albiNOS 01 897]

Z tą siekierą fmtaktyczną, w istocie wyglądała jak narzędzie gromowca, dlatego tak ją nazwałem, ale czy to jest prawidlowe określenie to pojecia nie mam.

[Wahnik 3820]

Dziękuję Kolegom za odpowiedzi dot. stali D2  

[Master Yoda 2171]

Koledzy, pomóżcie !

Otórz ostatnio dostałem nagłego ataku choroby nożowej. Przyszło mi na nieduży EDC z klipsem.

Coś tam wiem o stalach, ale o tych nożowych mało. 

Mam wybrane już modele ze stali 440C ,ale zawsze w nożach ceniłem badziej stale węglowe od nierdzewnych.

Tu jest konkretne pytanie: czy ktoś z Was ma ( miał ) jakieś doświadczenie ze stalą D2 ? - kwestie czasu ostrzenia, tępienia i inne.

Z góry dziękuję

Z doświadczenia podpowiem, nie kupuj tego typu "nożyków", one poza wyglądem nie służą do niczego, kup lepiej jakiś scyzoryk Victorinoxa z zestawem ostrzy Tobie odpowiadających.

[mario1971 67568]

Dobre "nożyki" z odpowiedniej stali mogą całkiem sporo https://youtu.be/_zc7wesmuA4 https://youtu.be/5ED58nK6Gpc

[Master Yoda 2171]

Noży używam niemal każdego dnia, to tylko moja opinia, nie ma musu się z nią zgadzać ani brać za prawdę objawioną.

Te noże to tylko gadzety, wcześniej czy póżniej lądują na portalach aukcyjnych, oczywiście wyglądają zjawiskowo i mogą się podobać, jako narzędzie mają znikomą wartość.

[porcelanowy 938]

Powitoł

@Wahnik - D2 jest ani rdzewna ani nierdzewna W tym sensie, że nie ma zalet węglówki, a nie jest do końca nierdzewna.

Któryś rok z rzędu EDCuję benchmade 913 - stosunkowo długo się ostrzy ale też długo potrafi ostrość trzymać. Wypolerowana do golenia kroi mydlanie, nie wgryza się w materiał jak węglówka. Nie warto się z nią pieścić. Sam teraz ostrzę na diamentowej płytce i jest i szybko, i z tzw. jadem.

Nóż uwielbiam i ma u mnie dożywocie, stali D2 nie lubię za bardzo.

 

Powiedz co chcesz nożem robić i jaki masz budżet i coś się znajdzie.

 

Chcesz węglówki to bierz opinela tylko klipsa będziesz musiał sam zainstalować Lepszego węglowego rżnjęcia nie znajdziesz za taką cenę

 

p.s. Taka typowa węglówka w nożu do kieszeni to nienajlepszy pomysł. Miałem daaaawno cold steela składanego z carbon V (wzorowany na opinelu) i masakrycznie szybko łapał rdzę w kieszeni, szczególnie jak się człowiek przepocił.

Wątek do poczytania:

https://forum.knives.pl/index.php/topic,187128.0.html

Edytowane 10 Sierpnia 2019 przez porcelanowy

[Wahnik 3820]

Już odpowiadam: nóż potrzebuję trochę do "mania" ( przecież nie tylko po to kupujemy zegarki, żeby patrzeć która godzina ...),

trochę do ostrzenia , co bardzo lubię, szczególnie jak mogę poznawać nową stal , trochę do krojenia pomidorów ( pikutka właśnie zamawiam  )

No i właśnie z ciekawości D2 wpadł mi w oko taki typ ; Ganzo Firebird FH51-BK. Wybór także z tego powodu, że ma głownię na łożyskach.

Przy tym jest nie drogi. Może mi zaspokoić aktualny kaprys. Miałem kandydatów z 440C i z AUS-8, ale ta półnierdzewka mnie ciekawi.

Jak to widzisz ?

[loco50 20475]

Jeśli ma to być nieduży EDC to polecam Ka-bar Bob Dozier Folder. Płaski, nie rzuca się w oczy i nie uwiera w kieszeni. Dobrze wyważony, bardzo poręczny. Dwa rodzaje głowni - zaokrąglony brzuch i spear point. Mam oba, wolę pierwszy. Jako nóż do noszenia w warunkach miejskich moim zdaniem idealny. Mama masę folderów, ten polubiłem najbardziej.

[meXy 350]

Gdybym wybierał nóż, od którego zależy moje życie, to byłby Ka-Bar Mule. Trochę ciężkawy jak na EDC, ale solidności nie można mu odmówić.

[Jędrula.wawa 1326]

 ( pikutka właśnie zamawiam  )

No i właśnie z ciekawości D2 wpadł mi w oko taki typ ; Ganzo Firebird FH51-BK. Wybór także z tego powodu, że ma głownię na łożyskach.

Przy tym jest nie drogi. Może mi zaspokoić aktualny kaprys. Miałem kandydatów z 440C i z AUS-8, ale ta półnierdzewka mnie ciekawi.

Jak to widzisz ?

Mam wątpliwości co do możliwości otwierania jedną ręką tego Ognistego Ptaka. Według mnie, nóż noszony w kieszeni na klipsie powinien taką możliwość oferować obligatoryjnie. Niewykluczone że to tylko kwestia treningu, ale kołek to kołek.

A pikutka czyli pomidorka  polecam, to naprawdę uniwersalne "narzędzie".

[porcelanowy 938]

Powitoł

Aaa, mowa o chińskim nożu... To nie wiem co napisać

Mam rzeczone D2 od BM, miałem włoskiego vipera keepera z D2 na testach, miałem ręcznie robiony nóż od Kruga z K110 (bohlerowski odpowiednik D2) - wszystkie noże zachowywały się podobnie, tj. jak opisałem wcześniej.

Teraz mam dłuższy okres chińską Sigmę ponoć z D2:

https://forum.knives.pl/index.php?topic=191919.0

Skrobię od jakiegoś czasu reckę. W skrócie: szybciej się ostrzy i krócej trzyma ostrość niż powyżej wymienione noże. Lepiej się zachowuje jak chińskie tanie nierdzewki. Łapie lekki nalot jak D2.

Niestety, co chiński producent to D2 może być inna albo może jej w ogóle nie być bo czasem kłamią co do stali.

 

p.s. D2 ogólnie to nie jakaś szczególna stal. IMO nie warto się na nią napinać. Jeśli inny nóż bardziej projektem odpowiada to bym go rozważył.

[albiNOS 01 897]

Mnie na noże wzięło prawie jak na zegarki, co w jakimś sklepie jestem z nożami to muszę rzucić okiem. Żeby one chociaż naprawdę byly potrzebne. A właśnie m, mialem kuchenne naostrzyć, dobrze, że mam szlifierkę, chociaż te z deka tandetne z kuchni tępią się nim człowiek zdąży je odłożyć po naostrzeniu.

Edytowane 11 Sierpnia 2019 przez albiNOS 01

[Jędrula.wawa 1326]

 dobrze, że mam szlifierkę, chociaż te z deka tandetne z kuchni tępią się nim człowiek zdąży je odłożyć po naostrzeniu.

Ostrzysz noże na szlifierce ?

Elektrycznej ???

[albiNOS 01 897]

Od dziecka tak ostrzyłem, tato mnie nauczył, no chyba, że nie powinieniem. Zresztą na warsztatach w zawodówce również nas tego uczyli, łącznie z nożami do tokarek i wieloma innymi.

A to moj ,,dejli" do rozrywania butelek w Biedronce.

Ale spokojnie, mam też taką do kuchennych. Tylko jak sie zaniedba to trudno wyprowadzić ostrze.

[Jędrula.wawa 1326]

Specjaliści twierdzą, że na szlifierce przegrzewasz materiał i raczej nie osiągniesz wymaganej precyzji ostrzenia. Ale specjalistą nie jestem, poczekajmy może się wypowie jakiś znający na rzeczy

[Master Yoda 2171]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/4417-n%C3%B3%C5%BC/page-138?do=findComment&comment=1611344

[Gość ZlyNY]

Grawerzy  noze swoje ostrza recznie  na  specjalnych kamieniach . Na szlifierkach  nadaja  tylko ksztalt rylca. 

Wlasnie po to by nie rozhartowac metalu.

[Wahnik 3820]

Koledzy, proszę o Wasze wypowiedzi jak ważny jest dla Was w nożu otwór na linkę, czy używacie często, czy też klips spełnia swoją rolę w sposób wystarczający i plątająca się linka nie ma większego sensu.

Edytowane 4 Września 2019 przez Wahnik

[Szymon. 8674]

Koledzy, proszę o Wasze wypowiedzi jak ważny jest dla Was w nożu otwór na linkę, czy używacie często, czy też klips spełnia swoją rolę w sposób wystarczający i plątająca się linka nie ma większego sensu.

 

Kwestia mocno indywidualna. Ja nigdy żadnego dongla nie wiązałem nigdy ale niektórzy bez tego żyć nie mogą. Musisz sprawdzić który wariant odpowiada Ci bardziej. Jak masz miejsce na pętelkę to wtedy jesteś elastyczny, bo możesz ją albo przywiązać, albo nie. Jak takiej pętelki nie masz, no to już zbyt wiele opcji nie pozostaje. 

[opiotr 1]

U mnie w zt-ce, kizerze, victorinoxie nie mam żadnych sznurków. W LM nawet klipsa czy kółka. Aczkolwiek na obrazkach ładnie wyglądają .

 

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[Master Yoda 2171]

Koledzy, proszę o Wasze wypowiedzi jak ważny jest dla Was w nożu otwór na linkę, czy używacie często, czy też klips spełnia swoją rolę w sposób wystarczający i plątająca się linka nie ma większego sensu.

Ha ha, akurat dziś wyciągnąłem swoją "Osę" do ostrzenia 

 

Otwór na linkę jest bardzo ważny, raz że łatwiej nóż "odszukać", dwa że podczas pracy nóż z linką na nadgarstku zabezpiecza przed skaleczeniem, wypadnięciem noża z ręki.

( klips jest przy pochwie)

U mnie w zt-ce, kizerze, victorinoxie nie mam żadnych sznurków. W LM nawet klipsa czy kółka. Aczkolwiek na obrazkach ładnie wyglądają .

 

Jak wyżej, linka ma swoje uzasadnione zastosowanie, i nie są to zdjęcia.

[opiotr 1]

Rozumiem, że linka się przydaje przy ciężkich pracach jak rąbanie itp. natomiast przy zwykłym dłubaniu nigdy mi linek nie brakowało.

 

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka