Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[Tomaszek 337]

Timefactors.

Dzięki

[rip 863]

ToxicNATOS

[Maks 3 10]

Dla mnie zakup zegarka jest formą oszczędzania. Inwestycja w przedmiot jest lepsza niż trzymanie na koncie gotówki.

Ok, inwestycja tylko moim zdaniem, przy używaniu zegarka, "niszczysz" go wtedy nie uzyskasz wyjściowej ceny...

Edytowane 20 Marca 2016 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[destro 22]

Dla mnie zakup zegarka jest formą oszczędzania. Inwestycja w przedmiot jest lepsza niż trzymanie na koncie gotówki.

 

 

Ta Omega to co najwyżej lokata. Inwestycją byłby ten model

Edytowane 20 Marca 2016 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[Gość norbie]

Chyba łatwiej zainwestować w wintydżowe Omegi. Ceny rosną porównywalnie do cen nowych modeli lub nawet szybciej, a nie trzeba wydawać równowartości rocznych dochodów.

W klubie jeszcze nie pokazywałem tej Omegi:

[Master Yoda 2171]

BRAVO!

[Bartek79 1672]

Ta Omega to co najwyżej lokata. Inwestycją byłby ten model

 

Dokładnie, Snoopi rozszedł się bez wykładania w witryny sklepowe a ceny jego oscylują teraz w przedziale 50-60 tys. Cena sklepowa to 25tys...

 

Bugs - niestety nie znam dokładnych liczb.

[stateless 27]

Zdjecia mniejszej PO, niebieskiej Jest tez Omega Seamaster Wave Dial

https://www.instagram.com/dalevito/?hl=en

Edytowane 20 Marca 2016 przez stateless

[Mikołaj N 388]

Bardzo ladna ta mała PO. Rozumiem że ona ma 40mm? A SMP olimpijska tez super. Lubię takie kolorowe akcenty.

[Iko 618]

Chcesz powiedzieć, że polski rynek zegarkowy jest doskonale nieelastyczny? Jakoś nie wierzę, że Omega realizuje u nas strategię dojenia.

Bardziej postrzegam to jako gonienie rolexa i zmiana pozycjonowania marki. Choć wyjścia z Kruka nie rozumiem. Tego typu sieć dobrze pasuje do Omegi. Może chodzi o jakieś trudności we współpracy.

Rynek zegarków luksusowych na pewno.

Stąd zmowa cenowa w Polsce - trzeba robić marżę dla Grupy, by o udziały walczyć gdzie indziej.

Ale i Rolex, Tag robią dokładnie to samo - na małym, nieznaczącym rynku obowiązuje strategia zarabiania, a nie walki o udziały. To strategia, ale taktyka może dopuszczać oczywiście odstępstwa.

 

Pozdrawiam

Edytowane 20 Marca 2016 przez Iko

[sanik 81676]

Omega fan

[KonradR 34]

Ok, inwestycja tylko moim zdaniem, przy używaniu zegarka, "niszczysz" go wtedy nie uzyskasz wyjściowej ceny...

 

To zależy po pierwsze od tego jak dbasz o zegarek i - co ważniejsze - za ile sam go kupiłeś

[ecipeci 2908]

Koledzy, ile mniej więcej kosztuje serwis mechanizmu 1861 ?

[Master Yoda 2171]

Omega fan

A ja mam taki licznik w rowerze..i co?

[ecipeci 2908]

Z tego co słyszałem ~1200 u dobrego niezależnego. 2170 PLN w oficjalnym serwisie Omegi dla zegarka na bransolecie.

oficjalny serwis czyli SGP ?

[ecipeci 2908]

dzięki

[mikolaj78 747]

 

 

Chyba łatwiej zainwestować w wintydżowe Omegi. Ceny rosną porównywalnie do cen nowych modeli lub nawet szybciej, a nie trzeba wydawać równowartości rocznych dochodów.

W klubie jeszcze nie pokazywałem tej Omegi:

 

Gratulacje Norbert, piękny Memomatic

[sanik 81676]

A ja mam taki licznik w rowerze..i co?

Brawo Ty

[Mirosuaw 28977]

A ja mam taki licznik w rowerze..i co?

 

Klasyczna wersja, ze szkiełkiem plexi

Edytowane 21 Marca 2016 przez Mirosuaw

[gustaw6666 324]

Dla mnie strategia zarówno Omegi jak i Rolexa odnośnie zagęszczenia salonów sprzedaży zawierających ekspozycje to totalne nieporozumienie. Jakoś Vacheronowi nie jest uwłaczające dla prestiżu, że klient nie jest zmuszony jeździć 500 km do najbliższego salonu.

 

Generalnie jestem w stanie zrozumieć i chwalić pomysł aby w dużym mieście był jeden punkt posiadający na stanie np. 50 zegarków zamiast trzech punktów po 20 sztuk.

 

Ale uważam, że brak np. Omegi we Wrocławiu czy Rolexa w Poznaniu to jest po prostu przegięcie. Czy np. w Szczecinie.

[Master Yoda 2171]

Brawo Ty

  

Klasyczna wersja, ze szkiełkiem plexi

I to na 'gumie"

[Gość Passero]

Miłośnicy zegarków ze Szczecina mają przynajmniej Berlin o godzinę jazdy

[Gość Wywar]

Krzysiek Jarzyna ze Szczecina po zegarki jezdzi do Berlina

[Mikołaj N 388]

Z Wroclawia do Drezna tez w 2h sie dojedzie Kiedys nawet jakos 1:45h mi się udalo

[Jan M. Krawczyk 291]

No to nie ma problemu

 

A całkiem na serio, to wkurza

Edytowane 23 Marca 2016 przez Jan M. Krawczyk