Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Z całym szacunkiem niech marka Omega wywiązuje się w terminie ze swoich obietnic bo co roku ma gigantyczne obsuwy w prezentowanych byle szybciej modelach to po pierwsze , po drugie niech nie rezerwuje tego mechanizmu dla modeli w złocie bo to nie jest DNA Moonwatcha, po trzecie Rolex raczej mocno zaskakuje na plus ostatnio ofertą jak najbardziej spełniając życzenia wiernych klientów - chcieli Pepsi w stali - jest, chcieli poprawionego DJa 2 - jest a bonusowo dostali ostatnio hitowe Daytony i nowe mechanizmy także bez przesady.

Nie jestem zwolennikiem tego Omega vs. Rolex i Rolex vs.Omega, więc jeśli tak to zabrzmiało to wcale nie miało.
Zwracam jednak uwagę, że zaistniała sytuacja jest czymś innym niż kolejny, nowy mechanizm od Rolexa. Jest pewną jednak sensacją - to tak jakby Panerai wróciło (seryjnie) do 8-dniowego Angelusa z lat 40stych. Osobiście też nie mam takiego poczucia, że Rolex w jakikolwiek sposób o mnie dba. O hitowej Daytonie mogę sobie pomarzyć, w kolejce na GMT awansowałem przez prawie rok o całe 12 pozycji. Oczywiście, może po prostu nie jestem wystarczająco wierny :) Zostawmy to jednak, bo od biadolenia na kolejki na Rolexa jest tutaj dedykowany wątek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem tego Omega vs. Rolex i Rolex vs.Omega, więc jeśli tak to zabrzmiało to wcale nie miało.

Zwracam jednak uwagę, że zaistniała sytuacja jest czymś innym niż kolejny, nowy mechanizm od Rolexa. Jest pewną jednak sensacją - to tak jakby Panerai wróciło (seryjnie) do 8-dniowego Angelusa z lat 40stych. Osobiście też nie mam takiego poczucia, że Rolex w jakikolwiek sposób o mnie dba. O hitowej Daytonie mogę sobie pomarzyć, w kolejce na GMT awansowałem przez prawie rok o całe 12 pozycji. Oczywiście, może po prostu nie jestem wystarczająco wierny :) Zostawmy to jednak, bo od biadolenia na kolejki na Rolexa jest tutaj dedykowany wątek ;)

Powrót do kultowego mechanizmu jest fajny o ile nie skończy się niedostępnymi przez rok od premiery limitkami ze złota które będą sprzedawane „ekskluzywnie we współpracy z luksusowym domem handlowym w Dubaju...”

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy w wątku marki której zegarki są dostępne a wręcz wielu czyni zarzut że za dużo tych modeli , limitek itp???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili nie wiadomo czy będa to tylko limitki. Natomiast w przypadku Pepsi wiadomo że jak nie zamówiłeś do 30min od premiery albo nie jesteś księciem Arabii Stulejmanem Wspaniałym to możesz nie doczekać przed emeryturą. W tej perspektywie rok opóźnienia Omegi to jak błysk siekiery ;).

Hehe :)

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili nie wiadomo czy będa to tylko limitki. Natomiast w przypadku Pepsi wiadomo że jak nie zamówiłeś do 30min od premiery albo nie jesteś księciem Arabii Stulejmanem Wspaniałym to możesz nie doczekać przed emeryturą. W tej perspektywie rok opóźnienia Omegi to jak błysk siekiery ;).

Omega jest od tego żeby była...wchodzę, kupuję, wychodzę...bo po miesiącu od targów zapominam że chciałem ją kupić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pragnę zauwazyc ze firmy, Rolex, Omega itd, prześcigują się w produkcji coraz dokładniejszych zegarków, precyzyjniejszych mechanizmów.....a sami jawią się jako najmniej dokladni.

 

Kolejki, opóznienia, brak dostaw idące nie w miesiace, a lata! :)

 

 

Paradoks, jak ufać firmie w kwestii ich precyzyjnego produktu jak sami nie potrafią działać dokladnie i precyzyjnie...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mysle, ze dzialaja dokladnie w punkt, a tylko umysly proste mysla linearnie, koncerny maja zdolnosc myslenia abstrakcyjnego.

Tylko poziom tej abstrakcji jest na takim poziomie, ze przeszkadza w funkcjonowaniu.

Rolex budzi jednak moje watpliwosci pod wzgledem komercyjnym jednak, bo jak sie dowiedzialem tu na forum to rynek wyzej wycenia ich produkty, wiec sie frajerza, bo mogliby golic wiecej. W przypadku Rolexa to moze troche zrozumiale, bo to fundacja i funduje handlowcom lepsze zycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Omega produkuje obecnie bardziej dokładne mechanizmy niż Rolex ale to nie dziwne bo inwestują w rozwój . Zresztą odkładając na bok marketingowy bełkot to obie marki są jakościowe, luksusowe i dosyć porównywalne w tym co dostajemy do ręki .

Gdyby zdjąć logo np z seamasterow to są na tyle fajne że ich cena nie spadłaby znacznie poniżej grey market. Natomiast jakby zdjąć z paru Rolków to chyba musieliby po piątaku je sprzedawać bo nikt by ich do przymiarki nie zauważył ;). Po rolku widać ze marketing is real job;)

Edytowane przez Lotus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Akurat Omega produkuje obecnie bardziej dokładne mechanizmy niż Rolex ale to nie dziwne bo inwestują w rozwój . Zresztą odkładając na bok marketingowy bełkot to obie marki są jakościowe, luksusowe i dosyć porównywalne w tym co dostajemy do ręki .

Gdyby zdjąć logo np z seamasterow to są na tyle fajne że ich cena nie spadłaby znacznie poniżej grey market. Natomiast jakby zdjąć z paru Rolków to chyba musieliby po piątaku je sprzedawać bo nikt by ich do przymiarki nie zauważył ;). Po rolku widać ze marketing is real job;)

 

Ty tak na serio?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba kolegę Lotus`a trochę poniosło :) . 
Wysłane przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez zasadas

"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakładając że jest 3 razy tańsza od subika , to albo ona jest great value albo subik jest przeszacowany . Dokładność chodu taka sama;)

post-106875-0-67469600-1547070997_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry nie tu napisałem.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wbrew pozorom w dobrym miejscu pisałeś ;-) ale uważam że nie jest tak źle z Rolexowym wsłuchiwaniem się w głos klientów i reagowaniem na ruchy na rynku...

Dla mnie pojawienie się w krótkim odstępie czasu nowych atrakcyjnych odsłon dwóch kultowych modeli , czy zaproponowanie nowych lepszych ( także patentowo ) mechanizmów, poprawienie proporcji w DJach, zaproponowanie budżetowych ale dobrze zaprojektowanych OP czy oficjalne przyznanie rekordowo wydłużonych okresów między przeglądowych to nie tylko reakcja na trendy rynkowe ale także odpowiedź na zasłużoną krytykę klientów. W ramach polityki którą prowadzą - poprawiają co mogą w ofercie.

Ostatnie propozycje Omegi są dla mnie znacznie bardziej kontrowersyjne. Na przykład 300-tka skończyła się na tej.

post-55792-0-12096600-1547072058_thumb.jpeg

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że w pewnych obszarach robią to czego oczekiwaliśmy i to nam się podoba, w innych są głusi na wołanie ludu, ale co przez to chcą osiągnąć długoterminowo dowiemy się za jakiś czas, a być może nigdy. ;)   


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że w pewnych obszarach robią to czego oczekiwaliśmy i to nam się podoba, w innych są głusi na wołanie ludu, ale co przez to chcą osiągnąć długoterminowo dowiemy się za jakiś czas, a być może nigdy. ;)

A jeśli kolejne pokolenia nie będą się ekscytować mechanicznymi , to nie będzie kolejek po Rolki...

Edytowane przez Lotus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Omega produkuje obecnie bardziej dokładne mechanizmy niż Rolex ale to nie dziwne bo inwestują w rozwój . Zresztą odkładając na bok marketingowy bełkot to obie marki są jakościowe, luksusowe i dosyć porównywalne w tym co dostajemy do ręki .

Gdyby zdjąć logo np z seamasterow to są na tyle fajne że ich cena nie spadłaby znacznie poniżej grey market. Natomiast jakby zdjąć z paru Rolków to chyba musieliby po piątaku je sprzedawać bo nikt by ich do przymiarki nie zauważył ;). Po rolku widać ze marketing is real job;)

Które po piątaku byś sprzedawał modele bez loga R? (Zakładam choć może mylnie, że chodziło Ci o 5 k pln)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem uniknąć napisania wprost aby nie wkurzać nosicieli ... Dwa sportowe które leżą w gablotach na pierwszy ogień wymienię ... Poza tymi sportowymi linia OP. EXP też chyba by poległ

Edytowane przez Lotus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeśli kolejne pokolenia nie będą się ekscytować mechanicznymi , to nie będzie kolejek po Rolki...

 

Nie mówmy o pokoleniach. Od momentu powstania zegarka mechanicznego bez względu na panujące mody ( np. zegarki elektroniczne) istniało zawsze grono ludzi potrafiących docenić ich zalety, precyzję wykonania, a nawet biżuteryjny aspekt nie zawsze uznając kwestię dokładności pomiaru czasu za najważniejszą. I tak samo w przeszłości, obecnie i zapewne w przyszłości znajdą się ludzie dla których do pomiaru czasu w zupełności wystarczy telefon lub kuchenka  mikrofalowa, wiec nie bał bym się o brak ekscytacji w kolejnych pokoleniach.  Był czas gdy kolejek po Rolexy nie było, bo staliśmy w kolejkach po towary podstawowe, dzisiaj kiedy podstawowe dobra mamy już chyba w nadmiarze, rozglądamy się za czymś więcej. Jeżeli kolejek po Roleksy nie będzie to raczej z powodu nasycenia rynku, bądź bariery cenowej, a nie braku zainteresowania zegarkami mechanicznymi, ...ale mogę się mylić.       


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom w dobrym miejscu pisałeś ;-) ale uważam że nie jest tak źle z Rolexowym wsłuchiwaniem się w głos klientów i reagowaniem na ruchy na rynku...

Dla mnie pojawienie się w krótkim odstępie czasu nowych atrakcyjnych odsłon dwóch kultowych modeli , czy zaproponowanie nowych lepszych ( także patentowo ) mechanizmów, poprawienie proporcji w DJach, zaproponowanie budżetowych ale dobrze zaprojektowanych OP czy oficjalne przyznanie rekordowo wydłużonych okresów między przeglądowych to nie tylko reakcja na trendy rynkowe ale także odpowiedź na zasłużoną krytykę klientów. W ramach polityki którą prowadzą - poprawiają co mogą w ofercie.

Ostatnie propozycje Omegi są dla mnie znacznie bardziej kontrowersyjne. Na przykład 300-tka skończyła się na tej.

 

Explorera 1 też poprawili po fali krytyki co do zbyt krótkich wskazówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Explorera 1 też poprawili po fali krytyki co do zbyt krótkich wskazówek.

„O, i ten Pan też zdanża” ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

2254.50 jak koperta 41mm, 2252.50 jak 36mm, ale bardziej wygląda na 41mm

Edytowane przez vitriol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych historią moonwatcha - w trakcie spotkania #speedytuesday potwierdzono (dokumenty były do wglądu na miejscu) które zegarki wzięły udział w słynnym teście NASA który jak wiemy wyłonił księżycowy zegarek :)

https://www.fratellowatches.com/the-other-nasa-tested-watches/

 

bardzo ciekawy był też niedawno odkryty wątek projektu Alaska - okazało się że ZSRR w latach 70-tych otrzymał od Omegi kilka egzemplarzy, co zostało uwiecznione na zdjęciach rosyjskich kosmonautów - pewnie Fratello też niedługo opublikuje te rewelacje więc "stay tuned" :)

 

zdjęcie pochodzi z moonwatchuniverse:

post-63031-0-52516900-1547123817_thumb.jpg

Edytowane przez orlis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię takie ciekawostki, które budują legendę danej marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych historią moonwatcha - w trakcie spotkania #speedytuesday potwierdzono (dokumenty były do wglądu na miejscu) które zegarki wzięły udział w słynnym teście NASA który jak wiemy wyłonił księżycowy zegarek :)

https://www.fratellowatches.com/the-other-nasa-tested-watches/

 

bardzo ciekawy był też niedawno odkryty wątek projektu Alaska - okazało się że ZSRR w latach 70-tych otrzymał od Omegi kilka egzemplarzy, co zostało uwiecznione na zdjęciach rosyjskich kosmonautów - pewnie Fratello też niedługo opublikuje te rewelacje więc "stay tuned" :)

 

zdjęcie pochodzi z moonwatchuniverse:

attachicon.gifAlaska_MoonWatchUniverse.jpg

 

Fajnie, rozumiem że jest to od teraz oficjalne info, ale pamiętam że w połowie 2016 sieć obiegła informacja o pół-formalnym spotkaniu dyrektora muzeum Omegi Petrosa Protopapasa z grupką fanów Omega. Pan Protopapas ujawnił na nim szereg nieznanych dotąd dokumentów, min. listę firm które zgłosiły się do przetargu NASA: ROLEX, OMEGA, LONGINES-WITTNAUER i HAMILTON. W pamięci szczególnie utkwiła mi anegdota, że żaden z zegarków nie przeszedł w pełni rygorystycznych testów NASA (w tym oczywiście Omega), a Speedmaster został ostatecznie wybrany przez wgląd na to, że ..............uwaga, nie pospadać ze stołków..................  astronauci uznali, że jest ładny i fajny - po prostu najbardziej im się podobał (!)

 

Zadałem sobie trud, żeby znaleźć to opracowanie, ale niestety link już nie działa (było to na stronie www.watchprosite.com). Jedyne co znalazłem to wzmianka o tym legendarnym spotkaniu na stronie hodinkee:

 

https://www.hodinkee.com/articles/recommended-reading-that-time-petros-protopapas-the-omega-museum-director-divulged-tons-of-new-facts-about-the-selection-of-the-speedmaster-by-nasa-and-more

 

Jeśli ktoś był tak zapobiegliwy, że zapisał sobie ten materiał do pdf to prośba o kontakt - była to dość szeroka relacja ze skanami przekazanej przez Protopapasa dokumentacji.

 

EDIT:

UWAGA, sprostowuję ten post w komentarzu numer #23714

Edytowane przez tritium.hands

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.