Klub Miłośników Zegarków OMEGA

[sanik 77516]

Przewrotnie.

Wszelkie nurki tylko na gumie lub pochodnych.

Do bransolety, paska są inne linie.

To czemu większość nurków jest w standardzie na bransie sprzedawana?

Mnie nurki bardziej na bransoletach się podobają.

[Brzoza2 5827]

To czemu większość nurków jest w standardzie na bransie sprzedawana?

Mnie nurki bardziej na bransoletach się podobają.

Na bransolecie wygląda ładniej co nie zmienia faktu że nurek powinien być na gumie. Tylko takie czasy że nurki kupujemy do koszuli i marynarki.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Antiquarius 894]

Czego najlepszym przykładem jest archetyp nurka Rolex Submariner.

 

Tylko na gumie

Edytowane 13 Lipca 2016 przez antiquarius.maximus

[Brzoza2 5827]

No i 99,9% nurkuje pod rękaw koszuli!

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Master Yoda 2171]

To czemu większość nurków jest w standardzie na bransie sprzedawana?

Mnie nurki bardziej na bransoletach się podobają.

 

Bo goście w garniturach tak chcą

 

 

 

Na bransolecie wygląda ładniej co nie zmienia faktu że nurek powinien być na gumie. Tylko takie czasy że nurki kupujemy do koszuli i marynarki.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Dokladnie

[Gość raphael1215]

Witam szanowne Grono, przyjmiecie do grupy?

Nawet nie zauważyliśmy wczoraj nowego kolegi. Oczywiście przyjmujemy i witamy.

 

P.S

 

Dlatego Bond to taki typ luxury sport według mnie. Koszulowy nurek.

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[sanik 77516]

No to rozpracowaliśmy temat nurków i bransolet do nich. Decyduje rynek, na którym klienci używają nurki do wszystkiego, a najrzadziej do nurkowania

[Brzoza2 5827]

To taki sam przypadek jak z pikapem

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gość raphael1215]

Że niby bo zawsze będę mógł wiecej zapakować a do modnej resteuracji tez podjadę tylko od zaplecza ? Coś w tym jest. Wiele osób wybiera diver na zegarek codzienny ponieważ mogą "więcej znieść" to jest o tyle praktyczne, że faktycznie nie trzeba się zastanawiać jak to było napisane w instrukcji :do mycia naczyń mam ściągnąć a do podlewania ogródka nie musze czy na odwrót

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[Krystian 2227]

Co Wy się tak uparliście z tymi garniturowymi diverami?

Ja moje divery noszę zarówno do pracy jak i zabieram je do pływania, biegania czy na rower. Ogólnie używam cały czas nawet jeżeli nie jest to zgodne z ich przeznaczeniem (patrz rower) i jeszcze żadnemu nic się nie stało.

 

 

 

Pewnie, że są tacy co do mycia rąk divera ściągają no ale co zrobić

Mnie zegarki cieszą i nie jestem ich niewolnikiem.

[Gość raphael1215]

A PP Calatrave też byś tak używał ? Nie chodzi mi tu o cenę czy prestiż tylko o uniwersalność. Po prostu większość stawia na uniwersalność i właśnie na to żeby nie być niewolnikiem zegarka. Czyli zastanawiać się co chwile czy woda lub kurz mogą mu zaszkodzić i w jakiej ilości. A skoro już mamy diver i go lubimy nosić bo się sprawdza w codziennym życiu to i do koszuli tez podejdzie

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[Krystian 2227]

Zegarki typowo garniturowe noszę do garniturów.

[Bartek79 1656]

Moja PO dzielnie znosi trudy wakacji z dzieciakami   Do starej PO miałem też gumę ale ta to jet przepaść, super wygodna i świetnie trzyma zegar na nadgarstku. 

image hoster

 

Żona czasem pożycza

upload a picture

[Gość raphael1215]

A jakiego zegarka się używa ? Jaką konfigurację (główny zegar backup) kolega by zrobił na zejscie np rekreacyjne i techniczne na mieszance ?

[Krystian 2227]

Bez przesady.

Jak zegarek mechaniczny ma odchyłki 3-4s na dobę to co złego w używaniu go do nurkowania?

Pewnie, że komputerki są wygodniejsze bo pokazują wszystko, ale kiedyś ich nie było i nurkowie też dawali radę

[gustaw6666 324]

Apropos tego na co słusznie niedawno wspomniał Krystian. Do "nurka" najbardziej stosowne jest tekstylne nato bo oprócz wodoodporności zapewnia bezpieczeństwo zegarka w przypadku defektu jednego teleskopu.

[Gość raphael1215]

Zegarek mechaniczny ma większą podatność na odchyłki precyzji chodu w zależności od temperatury otoczenia. Ale nie popadajmy w paranoję. Natomiast komputer nurkowy jest tak samo podatny na awarie pod wodą jak zegarek mechaniczny. I zgadzam się, że do nurasa nato najlepiej się sprawdzi podczas nurasowania. A do desk divingu to nawet sznurek można założyć

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[stateless 27]

Moja PO dzielnie znosi trudy wakacji z dzieciakami   Do starej PO miałem też gumę ale ta to jet przepaść, super wygodna i świetnie trzyma zegar na nadgarstku. 

 

Żona czasem pożycza

 

Bardzo ladne zdjecia, troche wedlug mnie przeklamuja Ten model PO nie wyglada az tak dobrze na pomaranczowej gumie, bo nie ma na tarczy pomaranczowych cyfr.

 

Procz super wygody jest jeden mankament, reka sie strasznie poci pod spodem. No i cena z zapieciem wchodzi w progi 1.5PLN co wydaje sie duzo. Aczkolwiek nosze na czarnej od 4 miesiecy i nie widac sladow uzytkowania, to na plus.

[kroll_czarli 468]

Bardzo ladne zdjecia, troche wedlug mnie przeklamuja Ten model PO nie wyglada az tak dobrze na pomaranczowej gumie, bo nie ma na tarczy pomaranczowych cyfr.

 

 

 

Ale ma pomarańczowy napis "Seamaster" i grot sekundnika. Dzięki temu wygląda świetnie. Przy wersji z pomarańczowymi indexami robi się pstrokato

Edytowane 13 Lipca 2016 przez kroll_czarli

[Gość raphael1215]

Wiadomo że wszystko można, ale to będzie sztuka dla sztuki. Jeżeli ktoś nurkuje profesjonalnie to backupem dla komputera nurkowego jest drugi komputer nurkowy, a nie zegarek tym bardziej mechaniczny. Poza tym Omega 300M i Submariner były od początku sprzedawane na bransoletach, nawet kiedy częściej służyły jako narzędzia. Dowalanie się dzisiaj że nurek to tylko na gumie jest co najmniej dziwne, bawienie się i udawanie że ten kawałek biżuterii za 30k zł to prawdziwe "narzędzie" .

 

A legendarny Speedmaster ? Przecież to nie jest super narzędzie do odmierzania czasu. Idąc tym tropem to jest biżuteria która ma funkcję stopera ale nie ma nic wspólnego z profesjonalnymi narzędziami do pomiaru czasu i prędkości. Ale ten zegarek jednak uratował tyłki podczas misji apollo. Przecież astronauci mieli o wiele lepsze narzędzia i bardziej zaawansowane (Pomijając zdolność obliczeniowa komputera na poziomie kalkulatora). Skoro na Speedmasterze udało się odmierzający poszczególne odcinki czasu pomiędzy odpaleniem modułów czy zmiana konta wejścia w atmosferę to Seamaster świetnie sobie poradzi przy odmierzania czasu nurkowania czy dekompresji

 

Obecnie możemy liczyć czas za pomocą 2 typów narzędzi elektronicznego i mechanicznego. Gdyby nie rewolucja kwarcowa głównym narzędziem czy typem odmierzania jednostek czasu był by dalej pomiar mechaniczny.

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[Master Yoda 2171]

Nikt zdrowy na umyśle nie używa mechanicznego zegarka do nurkowania, to tak jakby używać liczydła do liczenia albo gołębi do wysyłania listów.

 

Zarowno gołębie jak i liczydla slużą do ww czynności.

No i nie zawsze elektronika przewyzsza mechanikę, do dziś na okrętach jako rezerwowe używane są chronometry mechaniczne, jako odporne na impuls elektromagnetyczny.

 

 

 

Wiadomo że wszystko można, ale to będzie sztuka dla sztuki. Jeżeli ktoś nurkuje profesjonalnie to backupem dla komputera nurkowego jest drugi komputer nurkowy, a nie zegarek tym bardziej mechaniczny. Poza tym Omega 300M i Submariner były od początku sprzedawane na bransoletach, nawet kiedy częściej służyły jako narzędzia. Dowalanie się dzisiaj że nurek to tylko na gumie jest co najmniej dziwne, bawienie się i udawanie że ten kawałek biżuterii za 30k zł to prawdziwe "narzędzie" .

Tu się zgadzam.

I "nie dowalam"

[Gość raphael1215]

To jeśli mówimy o profesjonalnym nurkowaniu to diver na pasku rzepowym jest najlepszym rozwiazaniem

Edytowane 13 Lipca 2016 przez raphael1215

[ASTRAL 3640]

A PP Calatrave też byś tak używał ? Nie chodzi mi tu o cenę czy prestiż tylko o uniwersalność. Po prostu większość stawia na uniwersalność i właśnie na to żeby nie być niewolnikiem zegarka. Czyli zastanawiać się co chwile czy woda lub kurz mogą mu zaszkodzić i w jakiej ilości. A skoro już mamy diver i go lubimy nosić bo się sprawdza w codziennym życiu to i do koszuli tez podejdzie

Są tacy, którzy tak też używają PP i nie zaprzątają sobie głowy, czy woda mu zaszkodzi, tu PP5970, w cenie.. hmmm, pewnie wiadro PO by za niego miał.

[Master Yoda 2171]

Jędrek, widzę że płytki zmieniłeś w basenie, te drobniejsze rzeczywiście lepiej wyglądają.

[meXy 307]

Bartek, oddaj żonie tę PO na zawsze, świetnie Jej pasuje.