Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Wpadł mi ciekawy zegarek. Jest to Elektronika 59 z nadrukowanymi napisami głasność i pierestrojka.Na srodku herb ZSRR. Na dole napis  fabricado en la urss. Nadruki i gwiazdki są złotego koloru na popielatym tle. W intrnecie wiadomości o nim prawie nie ma. Przy dacie nazwę dni wyświetla po rosyjsku.

post-28471-0-42712600-1414680902_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do zdobycia : Rakieta wieczny kalendarz i  Rakieta 24h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. trochę jestem zaskoczony.Ten "drogi" kolega to pewnie "kolekcjoner" i nie liczył zer....ale mimo wszystko są to stosunkowo młode zegarki , i ceny dziwnie wysokie.Ciekawe czy mechanizm to radziecka myśl techniczna czy jakiś przeszczep z zachodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadł mi ciekawy zegarek. Jest to Elektronika 59 z nadrukowanymi napisami głasność i pierestrojka.Na srodku herb ZSRR. Na dole napis  fabricado en la urss. Nadruki i gwiazdki są złotego koloru na popielatym tle. W intrnecie wiadomości o nim prawie nie ma. Przy dacie nazwę dni wyświetla po rosyjsku.

Info o miejscu produkcji " fabricado en la urss"... hmmm... może na rynek kubański?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, gdzieś pisał, że zegarków już nie rozdają...
Otrzymawszy w prezencie, cieszę się, mogąc zaprezentować dużego Łucza (39mm bez koronki x 41mm z uszami)

post-74487-0-05731800-1415013953.jpg
 

 

Próbowałem również "uruchomić" prawego Poljota. Po włożeniu baterii nawet nie drgnął. Z racji posiadania kilku egzemplarzy (różnią się ewentualnie odcieniem tarczy i umiejscowieniem "made in USSR" - no ten jeden to jeszcze zaciekiem po kawie na pierwszej ;) ) na pewno któryś ruszy.

post-74487-0-67916700-1415013970.jpg

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@jastase - super zbiorek ! Gratulacje !

zapomniałem podziękować za gratulacje :)

Dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś, gdzieś pisał, że zegarków już nie rozdają...

Otrzymawszy w prezencie, cieszę się, mogąc zaprezentować dużego Łucza (39mm bez koronki x 41mm z uszami)

attachicon.gifLuch.JPG

 

 

Próbowałem również "uruchomić" prawego Poljota. Po włożeniu baterii nawet nie drgnął. Z racji posiadania kilku egzemplarzy (różnią się ewentualnie odcieniem tarczy i umiejscowieniem "made in USSR" - no ten jeden to jeszcze zaciekiem po kawie na pierwszej ;) ) na pewno któryś ruszy.

attachicon.gifPoljot.JPG

 

Łucz "rakietopodobny" z zewnątrz jest nawet ładny (była też jeszcze wersja z czarną tarczą), ale w środku nie ma co się spodziewać atrakcji - zapewne jest tam tzw. buksiak - czyli bezkamieniowe wcielenie 2356. Ale wymiarami ten werk jest identyczny jak starsze 2356, więc można zamienić :)

 

Natomiast co do tych Poljotów - werki 2456 są mniej awaryjne i łatwiejsze w konserwacji niż np. 2356 czy 3056, więc może zafunduj im solidne czyszczenie i oliwienie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łucz "rakietopodobny" z zewnątrz jest nawet ładny (była też jeszcze wersja z czarną tarczą), ale w środku nie ma co się spodziewać atrakcji - zapewne jest tam tzw. buksiak - czyli bezkamieniowe wcielenie 2356. Ale wymiarami ten werk jest identyczny jak starsze 2356, więc można zamienić :)

 

Natomiast co do tych Poljotów - werki 2456 są mniej awaryjne i łatwiejsze w konserwacji niż np. 2356 czy 3056, więc może zafunduj im solidne czyszczenie i oliwienie :)

Białorusina jeszcze nie sprawdzałem, a zmieniać werku wydaje mi się, że nie warto.

Natomiast z racji ilości posiadanych poljotów sprawdzę, który z nich zadziała po włożeniu baterii i będę się cieszył nim na ręce. Ręsztę mogę podziwiać :)

p.s. jak na razie brak stosownego sprzętu (i zapewne umiejętności również :) ), by nawet kwarcowy przesmarować :)

Ale powoli zbliżam się do tego momentu.

Edytowane przez jastase

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

p.s. jak na razie brak stosownego sprzętu (i zapewne umiejętności również :) ), by nawet kwarcowy przesmarować :)

Ale powoli zbliżam się do tego momentu.

 

Konserwacja tych werków nie jest trudna, bo zarówno część elektryczna, jak i mechaniczna dają się łatwo rozebrać i złożyć, a zważywszy, że te Poljoty nie mają nawet datowników, to sprawa wydaje się na prawdę prosta. Na pewno jest przy tym mniej roboty niż przy konserwacji zegarka mechanicznego.

 

A tu znalazłem ciekawą stronkę, która może się przydać osobom, które same majstrują przy starszych radzieckich kwarcach. Jest m.in. kompletny schemat werku 3056:

 

http://sekondtime.wordpress.com/ussr-quartz/ussr-quartz-elektronika/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Zaria w (heksagonalnej?) kopercie ;)

9f893ef527a02381f46e1f2faadd562f.jpg04b528e025f06245929056dd7462a993.jpgd52cbc4c6577291155bd162bce574022.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaria w (heksagonalnej?) kopercie ;)

 

Chyba raczej w oktagonalnej - ta koperta to ośmiokąt, tyle, że nie jest foremny ;)

 

U mnie wpadły dwa nowe kwarce. Pierwszy to też Zaria - chyba nawet z takim samym werkiem, jak w Twoim ośmiokącie.

 

post-25327-0-66462800-1416060283_thumb.jpg

 

post-25327-0-31316600-1416060305_thumb.jpg

 

Czasem na Allegro zdarza się taka sytuacja, że coś względnie atrakcyjnego przemknie niezauważone w przystępnej cenie. Tak też właśnie było w przypadku tej Zarii :) Z zewnątrz zegarek jest w stanie bardzo bliskim NOS. W środku jednak nie jest już tak wspaniale:

 

post-25327-0-28031200-1416060430_thumb.jpg

 

Nie będzie to jednak problem, bo mam "dawców" - może uda się ją uruchomić.

 

Drugi kwarcowy nabytek to Rakieta na werku 2356:

 

post-25327-0-08725500-1416060517_thumb.jpg

 

post-25327-0-98864700-1416060539_thumb.jpg

 

Zegarek nabyłem z niesprawnym werkiem i z nieoryginalną koronką, ale przywrócenie go do stanu sprawności nie było trudne. Teraz bardzo cieszy oko, bo pomimo swojej prostoty jest atrakcyjny wizualnie ;)

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaria w (heksagonalnej?) kopercie ;)

9f893ef527a02381f46e1f2faadd562f.jpg04b528e025f06245929056dd7462a993.jpgd52cbc4c6577291155bd162bce574022.jpg

Również mam takie: jedna taka jak Twoja i mniejszą. Zdaje się to być dosyć rzadko widywany model.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś się zaplątał 

a niech się zaplątują częściej :)

Ciekawy, z podwójnym datownikiem i nie zniszczony :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko. Wpadł mi taki Poljot:

d4af6ef030c7956bmed.jpg

Mechanizm 3056 z okrągłą cewką. Działa, a ponoć to nieczęste. Niestety się spóźnia. Około 2-3 minuty na dobę. Wiem, gdzie jest potencjometr, tylko nie wiem, w którą stronę kręcić, żeby go nieco popchnąć. Mechanizm przeczyściłem i nasmarowałem. Czy ktoś z Was wie, jak go wyregulować? Chciałbym go ponosić, bo jest ładny i dość duży.

Edytowane przez Weiss77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm 3056 z okrągłą cewką. Działa, a ponoć to nieczęste. Niestety się spóźnia. Około 2-3 minuty na dobę. Wiem, gdzie jest potencjometr, tylko nie wiem, w którą stronę kręcić, żeby go nieco popchnąć. Mechanizm przeczyściłem i nasmarowałem. Czy ktoś z Was wie, jak go wyregulować? Chciałbym go ponosić, bo jest ładny i dość duży.

 

Ten element, o którym piszesz, to tzw. trymer czyli kondensator o zmiennej pojemności. Jego pokrętło i tak obraca się w kółko, więc jak nawet pokręcisz w dobrą stronę, ale o duży kąt, to wrócisz do punktu wyjścia :) W wielu trymerach w tych werkach kręcenie w lewo powodowało przyspieszanie chodu, ale nie jest to regułą.

Ja to dostrajanie wykonuję metodą prób i błędów - pokręcam o ok.15 - 20 stopni w jednym kierunku, ustawiam dokładny czas ze wzorcem, czekam np. 24 godziny i porównuję wskazania zegarka i wzorca. Po takim wstępnym rozeznaniu można przystąpić do dalszego doregulowywania.

A Poljot bardzo ładny i w bardzo ładnym stanie. Nie mam jednak pewności czy wskazówka sekundowa nie powinna być pomarańczowa (we wszystkich egzemplarzach tego modelu była właśnie w tym kolorze). Jeśli komuś się takie Poljoty podobają, to aktualnie na Alle jest jeden, tyle, że cena jest trochę zaporowa i szkiełko ma mikropeknięcia.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny egzemplarz.
Jeśli sekundnik ma ten sam krój, co sekundniki pomarańczowe, to zapewne może być oryginalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten element, o którym piszesz, to tzw. trymer czyli kondensator o zmiennej pojemności. Jego pokrętło i tak obraca się w kółko, więc jak nawet pokręcisz w dobrą stronę, ale o duży kąt, to wrócisz do punktu wyjścia :) W wielu trymerach w tych werkach kręcenie w lewo powodowało przyspieszanie chodu, ale nie jest to regułą.

Ja to dostrajanie wykonuję metodą prób i błędów - pokręcam o ok.15 - 20 stopni w jednym kierunku, ustawiam dokładny czas ze wzorcem, czekam np. 24 godziny i porównuję wskazania zegarka i wzorca. Po takim wstępnym rozeznaniu można przystąpić do dalszego doregulowywania.

A Poljot bardzo ładny i w bardzo ładnym stanie. Nie mam jednak pewności czy wskazówka sekundowa nie powinna być pomarańczowa (we wszystkich egzemplarzach tego modelu była właśnie w tym kolorze). Jeśli komuś się takie Poljoty podobają, to aktualnie na Alle jest jeden, tyle, że cena jest trochę zaporowa i szkiełko ma mikropeknięcia.

Dzięki. To cenna informacja, że za mocne przekręcenie trymera może nie dać efektu. No nic, muszę popróbować. BTW w moim szkiełko jest eleganckie, bez pęknięć, musiałem tylko lekko je spolerować. Ogólnie zegarek ma tylko jakieś drobne ryski od spodu uszu. Koperta niestety nie jest stalowa.Mam oryginalna bransoletę, w idealnym stanie, jednak jest za krótka. Wpadła mi jeszcze taka sława. Tez działa. Kiedyś zupełnie nie interesowały mnie radzieckie kwarce, ale ten Poljot jest naprawdę fajny.

Sławka. Myślę, że tez dość rzadka.

18a3d0bae6e5ea0fmed.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. To cenna informacja, że za mocne przekręcenie trymera może nie dać efektu. No nic, muszę popróbować. BTW w moim szkiełko jest eleganckie, bez pęknięć, musiałem tylko lekko je spolerować. Ogólnie zegarek ma tylko jakieś drobne ryski od spodu uszu. Koperta niestety nie jest stalowa.Mam oryginalna bransoletę, w idealnym stanie, jednak jest za krótka. Wpadła mi jeszcze taka sława. Tez działa. Kiedyś zupełnie nie interesowały mnie radzieckie kwarce, ale ten Poljot jest naprawdę fajny.

Sławka. Myślę, że tez dość rzadka.

 

Sława też ciekawa i w sumie nie pojawia się dość często. Jeśli jest na chodzie, to już w ogóle można mówić o szczęściu :) Te zegarki były dość starannie wykonane - jeśli ktoś zdejmował tarczę, to wie, że ten złoty pierścień z indeksami jest mocowany do tarczy za pomocą trzech śrub. Uważam to za bardzo eleganckie rozwiązanie.

Otwierałeś już kopertę w tej Slavie? Jeśli nie, to uważaj, bo w tych Slavach uszczelka lubi zmieniać postać ze stałej w płynną :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te Sławy "z biegaczem" są bardzo ładne. Widzę że masz wersję radziecką, częściej chyba widać wersję eksportową z angielskimi napisami.

 

Poljot też jest ciekawy, podobnie jak ty zagustowałem w tych kwarcach :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy do tego koloru tarczy nie powinien być inny kolor ringu ale nie mam zdrowia szukać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz, raczej jest w porządku.

post-27093-0-38656500-1417541496_thumb.jpg


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.