Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

[Jan 17291]

A widzisz Piotr a narzekałeś ze nie mają tytanowego santosa

U mnie tak wyglądał 

[Piotr Piątkowski 7961]

A widzisz Piotr a narzekałeś ze nie mają tytanowego santosa
U mnie tak wyglądał 

Akurat dzisiaj go już mieli. Niedawno dostali

[Jan 17291]

A rozmiar Ci siadł? Dla mnie mógłby być mniejszy - tak jak mowilem na spotkaniu. Poza tym (i ceną) jest świetny.

[Piotr Piątkowski 7961]

A rozmiar Ci siadł? Dla mnie mógłby być mniejszy - tak jak mowilem na spotkaniu. Poza tym (i ceną) jest świetny.

Rozmiar jest ok, ma na czym leżeć

[kaponier 535]

Zwycięzca tegorocznego GPHG w kategorii "Men`s Complication" – posiada komplikację umożliwiającą zmianę czasu z zimowego na letni w aż czterech opcjach: UTC, AST, EAS i EWT.

Nie chcę nawet myśleć ile kosztuje serwis takiego cacka..

[Sławol 800]

Kosmos, cena też. Właśnie sobie doczytałem w Google, co ten cudak ma tam w środku.

 

Dzięki za filmik. Proszę o więcej takich klejnotów w temacie - w miarę możliwości oczywiście

[Krzysztof Skórka 6433]

W dniu 17.12.2025 o 11:22, Mirosuaw napisał(-a):

 

Akurat te dwa to nie są zegarki, tylko jakiś pokaz możliwości firmy, "zobaczcie co potrafimy wyprodukować". A że do normalnego użytku to się nie nadaje, to jest inna sprawa. Raczej inwestycja, a nie zegarek.

Patrząc na inne modele Bovet, to chyba jednak ich „standard”. Kto pamięta spotkanie klubowe w 2017?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[kaponier 535]

21 godzin temu, Sławol napisał(-a):

Kosmos, cena też. Właśnie sobie doczytałem w Google, co ten cudak ma tam w środku.

 

Dzięki za filmik. Proszę o więcej takich klejnotów w temacie - w miarę możliwości oczywiście

 

Ależ proszę bardzo. Mówisz - masz

 

Ludovic Ballouard Upside Down

 

 

 

 

 

Zegarek w którym jedynym indeksem godzinowym, który jest prawidłowo wskazywany jest ten reprezentujący aktualną godzinę - reszta jest do góry nogami.

Mechanicznie tą komplikację zrealizował na mechanizmie Preseux 7001 na który nadbudował zestaw krzyży maltańskich które realizują ruch do góry nogami.

 

Co ciekawe Ludovic to uczeń F.P. Journea. Miał znaczący wkład między  innymi w stworzeniu słynnego modelu Chronometre a Resonance (poniżej). 

 

 

 

 

 

[Sławol 800]

6 godzin temu, kaponier napisał(-a):

 

Ależ proszę bardzo. Mówisz - masz

 

Ludovic Ballouard Upside Down

 

 

 

 

 

 

Zegarek w którym jedynym indeksem godzinowym, który jest prawidłowo wskazywany jest ten reprezentujący aktualną godzinę - reszta jest do góry nogami.

Mechanicznie tą komplikację zrealizował na mechanizmie Preseux 7001 na który nadbudował zestaw krzyży maltańskich które realizują ruch do góry nogami.

 

Co ciekawe Ludovic to uczeń F.P. Journea. Miał znaczący wkład między  innymi w stworzeniu słynnego modelu Chronometre a Resonance (poniżej). 

 

 

 

 

 

 

 

Dzięki!

Ten pierwszy nieźle pokręcony Za to ten drugi wygląda, jakby miał motyla na tarczy. Piękna robota.

 

16 godzin temu, Krzysztof Skórka napisał(-a):

 

Ten dla mnie najpiękniejszy ze wszystkich przedstawionych. Napatrzeć się nie mogę

[Krzysztof Skórka 6433]

5 godzin temu, Sławol napisał(-a):

 

Dzięki!

Ten pierwszy nieźle pokręcony Za to ten drugi wygląda, jakby miał motyla na tarczy. Piękna robota.

 

 

Ten dla mnie najpiękniejszy ze wszystkich przedstawionych. Napatrzeć się nie mogę

Wybrałeś najdroższy zegarek z wszystkich obecnych na spotkaniu - około 1.5 M jeżeli dobrze pamiętam 😆

[Heavyweight2712 5260]

W dniu 17.12.2025 o 10:22, Mirosuaw napisał(-a):

 

Raczej inwestycja, a nie zegarek.

A powtarzają nam cały czas nie traktować zegarków jako inwestycje a jako dzieła sztuki  

[Sławol 800]

8 godzin temu, Krzysztof Skórka napisał(-a):

Wybrałeś najdroższy zegarek z wszystkich obecnych na spotkaniu - około 1.5 M jeżeli dobrze pamiętam 😆

 

Przypadek, ale dobrze wiedzieć

[fnkdoc 89]

Rolex jednak zbyt pretensjonalny na mój gust. Może kiedyś Explorer lub DJ. 

[nav 10161]

1 godzinę temu, fnkdoc napisał(-a):

Rolex jednak zbyt pretensjonalny na mój gust. Może kiedyś Explorer lub DJ. 

DJ taki jak przymierzałeś, tylko z gładkim pierścieniem i poczucie pretensjonalności znika- to są do bólu użytkowe i praktyczne zegarki.

[kaponier 535]

W dniu 24.12.2025 o 19:09, Sławol napisał(-a):

Ten pierwszy nieźle pokręcony Za to ten drugi wygląda, jakby miał motyla na tarczy. Piękna robota.

 

 

Ten z motylkiem ma dwa niezależne wychwyty z balansami, ustawione tak bardzo blisko siebie, że ich wibracje wzajemnie się synchronizują przez mikro drgania płyty. Obydwa balanse po chwili czasu od startu wchodzą rezonans i synchronizują swoją pracę. Dzięki temu zegarek ma dwa niezależne wskazania czasu czyli można sobie z niego zrobić taki „dual time” gdzie na pierwszej tarczy jest jedna strefa czasowa a na drugiej druga.

 

Co ciekawe, w samym pomysłem FPJ inspirację wziął od Antide Janviera i Bregueta którzy w XVIII budowali zegary z dwoma wahadłami, które działały w podobny sposób. FPJ zajęło prawie 20 lat przeniesienie takiego rozwiązania na skalę zegarka naręcznego (najpierw zrobił wersję kieszonkową a potem dopracował i zrobił naręczny).

 

Natomiast wracając do Ludovica Ballouarda to jest jeszcze jeden ciekawy zegarek jego produkcji: Half Time.

Wskazanie czasu jest tu cyfrowe ale jedyna cyfra pokazywana bez zniekształceń to aktualna godzina – w myśl maksymy przyświecającej zegarkowi „only present time matters”. Pozostałe godziny są  „połamane” i nie można ich odczytać. Ludovic tłumaczy to mniej wiecej tak: " czas przeszły zawsze ulega zniekształceniu a przyszłość jest niewyraźna - tylko teraźniejszy czas widać wyraźnie".

Minuty w tym zegarku wskazywane są w funkcji retrograde na godzinie 6. No i oczywiście jest tu za***ista tarcza tańcząca ze światłem  Coś wspaniałego

 

[Sławol 800]

1 godzinę temu, kaponier napisał(-a):

 

Ten z motylkiem ma dwa niezależne wychwyty z balansami, ustawione tak bardzo blisko siebie, że ich wibracje wzajemnie się synchronizują przez mikro drgania płyty. Obydwa balanse po chwili czasu od startu wchodzą rezonans i synchronizują swoją pracę. Dzięki temu zegarek ma dwa niezależne wskazania czasu czyli można sobie z niego zrobić taki „dual time” gdzie na pierwszej tarczy jest jedna strefa czasowa a na drugiej druga.

 

Co ciekawe, w samym pomysłem FPJ inspirację wziął od Antide Janviera i Bregueta którzy w XVIII budowali zegary z dwoma wahadłami, które działały w podobny sposób. FPJ zajęło prawie 20 lat przeniesienie takiego rozwiązania na skalę zegarka naręcznego (najpierw zrobił wersję kieszonkową a potem dopracował i zrobił naręczny).

 

Dzięki, znowu się czegoś nowego dowiedziałem

 

1 godzinę temu, kaponier napisał(-a):

Wskazanie czasu jest tu cyfrowe ale jedyna cyfra pokazywana bez zniekształceń to aktualna godzina – w myśl maksymy przyświecającej zegarkowi „only present time matters”. Pozostałe godziny są  „połamane” i nie można ich odczytać. Ludovic tłumaczy to mniej wiecej tak: " czas przeszły zawsze ulega zniekształceniu a przyszłość jest niewyraźna - tylko teraźniejszy czas widać wyraźnie".

 

Ten gość to chyba kumpel Dr. Emmetta Brown'a

[beniowski 8723]

W dniu 23.12.2025 o 14:09, Sławol napisał(-a):

Kosmos, cena też. Właśnie sobie doczytałem w Google, co ten cudak ma tam w środku.

 

Dzięki za filmik. Proszę o więcej takich klejnotów w temacie - w miarę możliwości oczywiście

Ot i jest on.

 

[Heavyweight2712 5260]

51 minut temu, beniowski napisał(-a):

Ot i jest on.

 

Gdzie musiałeś się wybrać żeby obejrzeć i przymierzyć takie perełki? 🥰

[eye_lip 25405]

Pewnie nigdzie 😆...ma to pod nosem.

[Heavyweight2712 5260]

12 minut temu, eye_lip napisał(-a):

Pewnie nigdzie 😆...ma to pod nosem.

A to szczęściarz 😃 sam bym z przyjemnością zobaczył takie zegarki na żywo 🙂

[Sławol 800]

Nie umiałbym czegoś takiego nosić. Tylko do gablotki i za szybkę  

[beniowski 8723]

1 godzinę temu, Heavyweight2712 napisał(-a):

Gdzie musiałeś się wybrać żeby obejrzeć i przymierzyć takie perełki? 🥰

A to akurat w Monako.

[Fiere 431]

Wpadłem dzisiaj w Berlinie na szybkie przymiarki i ta nowa referencja Breitlinga Superocean Heritage 40 mm z tego roku jest świetna.

 

Cienki, elegancki diver w modnym, lekko oliwkowo-khaki kolorze. Odchudzone 42 mm też super, zwłaszcza na nowym kajdanie.

 

Zdecydowanie bardziej mi podeszło niż Omega Seamaster 300M, do której podchodzę już któryś raz, ale kajdan, grubość i 42 mm jakoś skutecznie mnie odrzucają.

 

Glashütte Original SeaQ czy Senator mnie zachwyciły i zdecydowanie któryś z nich trafi na listę zakupową w 2026 roku.