Valygaar 5071 #7176 Napisano 1 godzinę temu 2 godziny temu, MasterMind napisał(-a): Ładny, czysty egzemplarz! Ja musiałem pierwszy który do mnie dojechał odesłać, bo miał niedoróbki przy podeszwie (nierówno wycięte, nierówno sklejone, paskudne ślady kleju, widoczne przetarcia skóry, itd.). Kolejny, który przyjechał jest już lepszej jakości.) W międzyczasie kupiłem jeszcze białe low bez znaczka i najnowsze Air Jordany 40-tki w wersji Chicago - także jest ładne trio AJ40 są wykonane z dobrej jakości materiałów (jak na Jordany), wypadają ciasno, dlatego chętnym zalecam kupić o pół rozmiaru większe, niż normalnie nosicie. Low OG u mnie wypadają true to size, 44 pasuje idealnie - ale też raczej na granicy ciaśniej, a nie z dużym zapasem. (...) Te AIR to jest jakaś kolaboracja? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pisar 4384 #7177 Napisano 51 minut temu Godzinę temu, GostRado napisał(-a): To drugie, ale mam nadzieję, że wyprowadzisz mnie z błędniej dywagacji. Usiądź na kanapie, oprzyj się plecami, zegnij jedną nogę w kolanie opierając stopę na podłożu, a drugą nogę oprzyj łydką na kolano zgętej nogi. Poruszaj stopą w każdym kierunku, a potem załóż ten but i wykonaj te same ruchy. Czy dasz je bez problemu wykonać w bucie, czy będziesz miał spore trudności. Jesli niewielkie, to będziesz miał odpowiedź, że nadają się do pieszych wędrówek za miasto, a nie w trudny teren. To zdjęcie wiele mówi, ale może się mylę i but jest rewelacyjny w trudnym terenie. Ja takich nigdy nie miałem i nie mam. 12 minut temu, machlo napisał(-a): Super miękka i elastyczna podeszwa, czyli na wszelki nierównościach i kamieniach stopa czuje wszystko - po kilku godzinach chodzenia w terenie gwarantowany ból stóp. Jednak na kamienie te mniejsze i większe gruba podeszwa z amortyzacją, która chroni stopę, jest niezbędna. Sam niespecjalnie potrzebuję butów za kostkę do chodzenia w terenie - wolę niskie i pełną ruchomość kostki. W razie czego to skręcę kostkę, a nie uszkodzę kolano, bo coś musi przejąć obciążenie w razie czego. Na miasto natomiast i płaskie utwardzone nawierzchnie, to jak najbardziej wygląda spoko ten but, tzn. nie wygląda za ładnie, ale powinien dobrze działać. Odpisuję do obu Was...i tak i nie Należy pamiętać, że jak się nosi tego typu obuwie latami to stopa ma znacznie większą wytrzymałość niż osoby która takie buty ze zdjęcia założy pierwszy raz Mi proces adaptacji do barefoot zajął ponad 7 miesięcy! A pewnie pełne wzmocnenie stopy uzyskałem jeszcze dużo później Więc odpowiadając na Wasze komentarze: pewnie Wy byście byli zmasakrowani po górskiej wycieczce w takich butach. Ktoś kto nosi takie obuwie od lat, pewnie bez problemu zrobi górskie szlaki i po cąłym dniu nie będzie odczuwać większych dolegliwości niż ktoś w super "twardych" butach 0 "Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
petruss 59914 #7178 Napisano 41 minut temu Coś w tym może być... Widziałem gościa na Ultra Bieszczadach (nie pamiętam dokładnej nazwy - nie startowałem) biegnącego na bosaka. Ja bym się jednak nie podjął wędrówki w takich butach. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GostRado 10840 #7179 Napisano 41 minut temu Rozumiem Twoje argumenty o wytrenowaniu stopy, ale w krytycznym momencie, gdy cała wielka masa ciała skupi się na małej kostce stopy, to nie wiem, czy wytrenowaniu zapobieganie jej wykręceniu. W moich lżejszych butach trekingowych jest tylko mały ruch stopy na boki, a w cięższych jeszcze mniejszy. Reasumując, wiesz, co robisz. 0 => Joie de Vivre <= Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach