Buty

[pablo122 1306]

Pablo reklamuj zdecydowanie....

Z tym nie ma problemu.

Wyslalem do KH zdjecia i blyskawicznie dostalem maila z przeprosinami i kilka opcji. Zwrot, wymiana, znaczaca obnizka lub rabat przy kolejnym zakupie.

Zwrocilbym bez zastanowienia,ale siedza mi te buty jak szyte, wiec chyba wezme czesc kasy i skleje kropelka.

 

Moze buty to nie najwyzszy poziom, ale obsluga bardzo wysoki

[dejko 27]

Twarda skóra, papierowe podeszwy

 

 

To akurat kompletna bzdura. 

W tańszej linii skóra jest miękka, sprawia wrażenie papierowej. W tej droższej sprawuje się lepiej, choć brzydko się łamie - ale takie wpadki dotyczą również butów 2-3x droższych.

Co do podeszwy, to w butach z tańszej linii jest bardzo wytrzymała - chyba najbardziej ze wszystkich butów jakie posiadam. Chodziłem już w nich nawet po mokrym bruku i nadal nie widać większych wytarć. Za to w linii droższej, jest zdecydowanie delikatniejsza.

[Gość Jash]

To zupełnie przeczy temu co czytałem i widziałem na BWB:

 

 

 

i na deser podeszwa:

 

 

Ja wiem, że to buty za 369zł ale krzywo naszyte noski w monkach - tego nawet w Wojasie nie ma (a tam Monki 269zł kosztowały), skaza jak na pierwszej fotce - nie mam tego w Gino Rossi z wyprzedaży za 199zł i na końcu zdjęcie startej skóry w podeszwie. Jedyne obuwie jakie miałem ze skórzaną podeszwą to były Nordy Dobreman. Fakt, kosztowały 650zł jakieś 6-7lat temu, ale podeszwa była nie do zajechania. Tu jest masakra.

[Burns 4334]

Po co szyją buty od spodu od strony podeszwy ? kilkaset metrów po betonie i nici są przetarte...

[Remy 286]

Te lepsze buty mają wytrzymałe krupony.

Te tańsze jak papier.

Dlatego warto zelować bo dodatkowo ma się lepszą przyczepność.

W tych droższych butach jest opcja wymiany podeszw u producenta.

[Gość Jash]

Po co szyją buty od spodu od strony podeszwy ? kilkaset metrów po betonie i nici są przetarte...

 

Mam dwie pary butów z szytymi podeszwami, ani śladu przetarcia jakiejkolwiek nitki.

 

W tych droższych butach jest opcja wymiany podeszw u producenta.

 

Za połowę wartości butów. Dlatego właśnie doszedłem do wniosku, że GYW tak, ale na podeszwie gumowej, bo jak mam zelować to co mi ze skóry jak i tak jest od spodu guma

[Burns 4334]

w/g mnie buty ze skórzaną podeszwą nie nadają się do chodzenia na dłuższe dystanse po chodnikach - biuro->samochód->biuro = OK. Ale nic nie zastąpi komfortu i naturalnej cyrkulacji jakie daje taka podeszwa. Dla kogoś, kto musi pokonywać większe dystanse pieszo w/g mnie idealnym połączeniem jest firmowa podeszwa skórzana z elementami gumowymi:

 

Edytowane 27 Listopada 2015 przez Burns

[KRWISTY 263]

Po co szyją buty od spodu od strony podeszwy ? kilkaset metrów po betonie i nici są przetarte...

Mam 5letnie Fly London z szytymi podeszwami i także wszystko ok....nie zawsze wszystko jest jak Ci się wydaje

[Burns 4334]

Nic mi się nie wydaje - jest to związane z tym co jest tu napisane:

http://blog.loakepolska.pl/mity-o-skorzanej-podeszwie/

 

a jeszcze bardziej trafny jest ten link:

http://www.shoepassion.pl/kompendium-wiedzy/szycie-reczne

 

pewnie jak wpadnie tu Filip to bardziej rozwinie temat

Edytowane 27 Listopada 2015 przez Burns

[KRWISTY 263]

A ja Ci piszę o własnych odczuciach i spostrzeżeniach na tle tego co posiadam o takiej charakterystyce a nie artykułach z neta i blogach i nic tego nie zmieni...

[Burns 4334]

Znasz mnie, jestem za duży u za ciężki na taką konstrukcję buta. To niby buty na salony. W innym wypadku szew przetarłbym pewnie po jednym przejściu przez centrum Poznania...

[eye_lip 23381]

Wpadam. Wszystko zależy od jakości kruponu podeszwowego. W tańszych butach (czyli w przypadku GYW 500-600zł) szybko się ściera i rzeczywiście podeszwa nie jest odporna na codzienne zużycie. W butach z wyższej półki spokojnie można chodzić intensywnie nawet dwa lata zanim wymienimy kawalek kruponu na nosku.

 

Warto dodać że lepsze buty mają zamkniety kanał szycia i trudniej się przeciera.

Edytowane 27 Listopada 2015 przez eye_lip

[Burns 4334]

Fili a co z nićmi ? Zakładam, że odporniejszy na ścieranie krupon to i nić jest dłużej przez niego chroniona ? Bo chyba przyznasz mi rację, że ta nić też się przeciera od tarcia o chodnik

[eye_lip 23381]

Tak, ale szczerze mówiąc, przetarta nić nie oznacza że but się rozleci, i tak jest klejony.

[Burns 4334]

pytanie brzmiało po co od spodu a nie boku lub do środkowej warstwy

[Gość Jash]

Filip, a tak z Twojego doświadczenia - czy zakup GYW (ale na gumowej podeszwie) za 700zł ma sens?

Edytowane 27 Listopada 2015 przez Jash

[mayor 222]

O skórzane podeszwy trzeba także dbać.Najbardziej w zimie są one narażone na działanie soli i mokrego śniegu ,Jest do podeszew specjalny preparat "Mink Oil".Co najmniej dwa razy w roku na podeszwy warto nałożyć szpachelką warstwę tego preparatu i przez noc krupon go wchłonie. Wypełnia się też tym specyfikiem kanał z nicią wtedy nitka jest zabezpieczona przed solą in wilgocią.,Przy tak zabezpieczonych podeszwach "nogi połamiecie,a butów nie zedrzecie"

[SphinX 77]

Filip, a tak z Twojego doświadczenia - czy zakup GYW (ale na gumowej podeszwie) za 700zł ma sens?

 

Ja nie Filip. ale moim zdaniem zdecydowanie tak.

 

Ogólnie kupowanie Ecco, Gino z Rosji itp. w cenie, za która można już poszukać czegoś szytego z nie najgorszej skóry.

Ja ostatnio w mega okazji kupiłem Gordon&Bros, i jestem więcej niż zadowolony.

 

 

[Gość Jash]

Do GR nie mam nic. Nigdy żadne mnie nie zawiodły. Mam nawet w domu jedne które mają 18 lat. Gordony jedne miałem, ale okazały się za małe.

[dejko 27]

 

Pierwsza para od lewej - Gordon&Bros, model ten sam który pokazał @SphinX. Buty założone jeden raz na trasie dom => samochód => biuro => samochód => dom. Dodam, że było wilgotno na zewnątrz, co wpływa na szybsze zużycie podeszwy.

Druga para od lewej - Gordon&Bros. Buty założone 3 razy, głównie na zasadzie jak powyżej, około 200 metrów przeszły w deszczu po kostce brukowej. Zdecydowanie najbardziej zużyte.

Trzecia para od lewej - linia książęca Królewskiego Herbu. Buty założone 5 czy 6 razy (lubię ten model), zdecydowanie największy przebieg, noszone również po mieście, około 600 metrów przeszły po betonowym chodniku w deszczu.
Czwarta para od lewej - linia królewska Królewskiego Herbu. Buty założone 2 razy - biuro => samochód, raz było dość wilgotno.

Pokazałem te modele, bo mam je stosunkowo krótko. Inne noszę już kilka lat i nie jestem w stanie określić ile razy miałem je na nogach. Z tej czwórki, najmniej ściera się tańsza linia KR, wyraźnie szybciej droższa linia KR i całkiem szybko modele G&B.

[Gość Jash]

Patrząc na same zdjęcia podeszwa w książęcych KH wygląda najgorzej. Czy to single monki? Jak Ci się w nich chodzi?

Ja buty kupuję raczej do pracy, więc podłoże będzie drewniano - kafelkowe.

Edytowane 30 Listopada 2015 przez Jash

[dejko 27]

Podeszwa w książęcych KH jest zdarta bardzo powierzchownie. Koloru papieru nabrała ponieważ bezpośrednio na nią padł błysk lampy z aparatu.

To single monki. Chodzi się całkiem wygodnie, aczkolwiek są na dość tęgą stopę. Na mnie minimalnie za duże (nie chlapią) i mogłyby być delikatnie mniejsze. Aczkolwiek na komfort noszenia nie wpływa to w sposób znaczący.

[JanuszS 37]

Jak nosisz 44 to są fajne lotniki do wyrwania: http://www.sklep.klasycznebuty.pl/719,berwick-2585-black-outlet-9-5-44.html

zainteresowałem się tymi butami

uważasz że warto ?

[JanuszS 37]

Ja nie Filip. ale moim zdaniem zdecydowanie tak.

 

Ogólnie kupowanie Ecco, Gino z Rosji itp. w cenie, za która można już poszukać czegoś szytego z nie najgorszej skóry.

Ja ostatnio w mega okazji kupiłem Gordon&Bros, i jestem więcej niż zadowolony.

 

 

W rzeczywistości na nodze też tak dobrze wyglądają ?

[dejko 27]

 

 

uważasz że warto ?

 

Myślę, że warto. 

Zgodnie z relacjami posiadaczy w tej cenie oferują stosowną jakość.

 

 

 

W rzeczywistości na nodze też tak dobrze wyglądają ?

 

Tak. Tyle, że podeszwa jest dość gruba, czego tutaj na obrazku nie widać. To zgrabny i solidnie wyglądający model, na żywo dużo lepiej niż na większości zdjęć w sieci (akurat te ze strony G&B wyglądają OK, ale już zdjęcia na Zalando znacząco przekłamują faktyczny wygląd zewnętrzny).