Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś zechciał się podzielić wiedzą, na temat wymiarów fabrycznych sprężyn stosowanych w niskich Mołniach ( w wysokich są, jak podejrzewam identyczne) :)

 

Dziękuję :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiarów nie znam ale w wyższych molnijach są wyższe sprężyny to wiem;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś zechciał się podzielić wiedzą, na temat wymiarów fabrycznych sprężyn stosowanych w niskich Mołniach ( w wysokich są, jak podejrzewam identyczne) :)

 

Dziękuję :) :)

Niska znaczy 15 kamieni? Ciężko zmierzyć długość, ok. 30cm, szerokość 1,18mm.

 

Wysłane z mojego LIVE2 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiarów nie znam ale w wyższych molnijach są wyższe sprężyny to wiem;-)

Niska znaczy 15 kamieni? Ciężko zmierzyć długość, ok. 30cm, szerokość 1,18mm.

 

Wysłane z mojego LIVE2 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję bardzo :) zajżę do zapasów, może coś znajdę. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Przypomniałem sobie że mam pudełeczko w który zegarmistrz trzymał sprężyny do molniji i na deklu napisał "molnija -1,12" Może więc to jest wysokość sprężyny do niskiej .

Wysokość ? Że niby 1,12 cala ?

Może tam było 1/12" ? To jakieś 2,10 mm

Albo 1/12 ligne, to jakieś 2,25mm

 

Nie chce mnie się szukać i przeliczać dokładnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6675070764bcc9f5e674b79296fed007.jpg053e90e8f6d90efdf6c62ac64bebab3d.jpg

Sprężyna z mołnii z 1952 roku

 

Wysłane z mojego LIVE2 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Nie mam precyzyjnej suwmiarki ....sprezyna na pewno od niskiej więc przypuszczam że dobrze opisał na pudełku

 

attachicon.gifuploadfromtaptalk1484413417451.jpg

 

ps.nie ma co przeliczać,pisałem w cudzysłowie ;-)

 

 

Nie wiem co opisał skoro wg Twoich pomiarów jest tam 1,45mm

Edytowane przez Yakovlev

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie za pomoc, niestety mam około 30-40 fabrycznych paczek że sprężynami i ani jednej sztuki do mołnii :/ trzeba będzie po niedzieli udać się do majstra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na koniec tematu dla kolegi Yakovlev.....Nawet na tak niedokładnej suwmiarce to do 1.45 jeszcze trochę brakuje....

 

post-63389-1484416782,1378_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Na koniec tematu dla kolegi Yakovlev.....Nawet na tak niedokładnej suwmiarce to do 1.45 jeszcze trochę brakuje....

 

attachicon.gifuploadfromtaptalk1484416782211.jpg

A Ty potrafisz mierzyć suwmiarką czy tylko służy do odkręcania dekli ?

Zero nie jest wskaźnikiem pomiaru.

Szukasz kolejnej kreseczki pokrywającej się "pionowo" z kreseczką na stałej części suwmiarki i odczytujesz pomiar.

Na Twojej fotce perspektywa troszkę przekłamuje, ale Ty możesz to sprawdzić dokładnie.

Teraz już wiesz jak ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty potrafisz mierzyć suwmiarką czy tylko służy do odkręcania dekli ?

Zero nie jest wskaźnikiem pomiaru.

Szukasz kolejnej kreseczki pokrywającej się "pionowo" z kreseczką na stałej części suwmiarki i odczytujesz pomiar.

Na Twojej fotce perspektywa troszkę przekłamuje, ale Ty możesz to sprawdzić dokładnie.

Teraz już wiesz jak ;)

 

Tutaj wersja obrazkowa, na pewno przyda się wszystkim w prawidłowym mierzeniu suwmiarką: 1,45mm.

post-66653-0-44484100-1484420963_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Jak napisałem perspektywa przekłamuje.

Równie dobrze może to być 1,35mm, a nawet 1,30.

Trzeba by było spojrzeć na wprost ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałem perspektywa przekłamuje.

Równie dobrze może to być 1,35mm, a nawet 1,30.

Trzeba by było spojrzeć na wprost ;)

 

W metrologii takie "przekłamanie perspektywy" nazywa się błędem paralaksy :)

Jako ciekawostka - znam przypadki osób, które przez wiele lat korzystały z suwmiarki i były w stanie bez błędu podać wynik tylko na podstawie odczytu kreski przy zerze na noniuszu. Osoby te odczytywały jak bardzo zerowa kreska na noniuszu "przekrywa" 1 mm na podziałce głównej. Oczywiście, z punktu widzenia poprawności przeprowadzania pomiaru nie było to dobre, ale pokazywało jak bardzo oko ludzkie da się wytrenować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

W metrologii takie "przekłamanie perspektywy" nazywa się błędem paralaksy :)

Jako ciekawostka - znam przypadki osób, które przez wiele lat korzystały z suwmiarki i były w stanie bez błędu podać wynik tylko na podstawie odczytu kreski przy zerze na noniuszu. Osoby te odczytywały jak bardzo zerowa kreska na noniuszu "przekrywa" 1 mm na podziałce głównej. Oczywiście, z punktu widzenia poprawności przeprowadzania pomiaru nie było to dobre, ale pokazywało jak bardzo oko ludzkie da się wytrenować :)

Och, nie wchodźmy w terminologię techniczną.;)

Specjalnie starałem się tłumaczyć jak najprościej, bo gdybym użył słów "podziałka", "suwak", "noniusz" trzeba by wyjaśniać wiele więcej. ;)

A co do tych odczytów, to trzeba pamiętać, że suwmiarki są różnie wyskalowane i nawet ten pomiar "na oko" wyuczony / wytrenowany na jednaj suwmiarce, na innej o innej skali będzie obarczony błędem. Ale to już rozważania czysto akademickie ;)

 

Ta z fotki powyżej jest wyskalowana na 0,05 mm, tak więc pomiar jest w miarę prosty, kwestia poprawnego odczytu.

 

.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym nieprawdą jest, że taka Suwmiarka jest niedokładna. ;)

Uważam, że jest sporo dokładniejsza od elektronicznej.

Mam obie i wolę tą manualną ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Poza tym nieprawdą jest, że taka Suwmiarka jest niedokładna. ;)

Uważam, że jest sporo dokładniejsza od elektronicznej.

Mam obie i wolę tą manualną ;)

Bo tę z elektronicznym wyświetlaczem należy przed każdym pomiarem wyzerować dokładnie dociskając szczęki.

Nie daj Boże, by jakiś paproch dostał się pomiędzy szczeki podczas zerowania, bo wtedy g... z poprawnego pomiaru ;)

Poza tym te tanie elektroniczne z marketu, to raczej takie domowe podręczne zabawki.

Najprościej sprawdzić dokładność mierząc jedną i drugą suwmiarką jakiś wystandaryzowany pomiarowo przedmiot, np. nowe, nieużywane wiertło do metalu.

Wtedy widać, która jest bardziej dokładna ;)

No dobra, suwmiarkę to jeszcze da się spokojnie opanować. Ale np. Suwak logarytmiczny też? ;)

A dlaczego nie ? Kwestia chęci do nauki ;)

 

 

.

Edytowane przez kchrapek
Wycieczki osobiste

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Krzyszto, uważasz, że wyczyszczenie i zamiatanie pod dywan, to sposób na załatwienie sprawy ?

Gratuluję !


Trzeba szybko robić screeny, posty tak szybko znikają :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem Jacek ale takie przeciąganie liny pomiędzy dwoma osobami nie zasługuje na marnowanie czasu nawet na priv, a już na pewno nie wnosi nic do forum.

Oczywiście to moje subiektywne odczucie.

Tyle z mojej strony. Wróćmy do merytorycznych wypowiedzi.

Edytowane przez kchrapek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są suwmiarki z marketu czy ze straganu ale są też suwmiarki dobrych firm bez atestu one mierzą dokładnie ale aby mierzyć bardzo dokładnie setne milimetra używa się suwmiarek z atestem - do dokładnych pomiarów używa się mikrometrów 

Suwmiarki elektroniczne nie są używane przez profesjonalistów to sprzęt do zgrubnych pomiarów i nie dokładny zależny od docisku kciukiem pokazuje inne wymiary - do strugania desek w płocie sie nadaje ale przy precyzyjnych pracach juz nie ot wygodny bajer 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów Zegarników,

 

Jak bardzo ważne jest oglądanie każdej przekładni przekonałem się na przykładzie fajnego bociana.

4 dni łącznie zajęło mi zdiagnozowanie kłopotu gdyż uszkodzenie przekładni sekundowej było widoczne dopiero od spodu.

Częsci przekładałem w sumie do trzech różnych werków i kłopot był podobny. Składanie przebiegało jak w pit stopie formuły 1 :)

dopiero gdy przyszedł trzeci werk to elementem wspólnym były przekładnie i dopiero dokładniejsze oglądnięcie wszystkich elementów spowodowało znalezienie problemu. Przekładnia ta zasila wychwyt. Prewencyjna wymiana koła pośredniego zasilającego sekundową też była wskazana gdyż górny czop wyglądał na lekko skrzywionego i być może też tarł za mocno o kamień w jednym miescu.

post-84779-0-67832300-1484480631_thumb.jpg

post-84779-0-55283600-1484480641_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów Zegarników,

 

Jak bardzo ważne jest oglądanie każdej przekładni przekonałem się na przykładzie fajnego bociana.

4 dni łącznie zajęło mi zdiagnozowanie kłopotu gdyż uszkodzenie przekładni sekundowej było widoczne dopiero od spodu.

Częsci przekładałem w sumie do trzech różnych werków i kłopot był podobny. Składanie przebiegało jak w pit stopie formuły 1 :)

dopiero gdy przyszedł trzeci werk to elementem wspólnym były przekładnie i dopiero dokładniejsze oglądnięcie wszystkich elementów spowodowało znalezienie problemu. Przekładnia ta zasila wychwyt. Prewencyjna wymiana koła pośredniego zasilającego sekundową też była wskazana gdyż górny czop wyglądał na lekko skrzywionego i być może też tarł za mocno o kamień w jednym miescu.

 

Niekiedy przy czyszczeniu lub składaniu werku może się zdarzyć, że pęsetą złapiemy "za płytko" za koło zębate i owe koło nam się wymsknie - niestety oprócz "ucieczki" efektem może być deformacja zęba. Dlatego przed zamontowaniem do werku zawsze oglądajmy wszystkie koła pod lupą - unikniemy przykrych niespodzianek. Po wstępnym obejrzeniu pod kątem uszkodzeń oglądnijmy jeszcze "pod światło" - tu mogą ujawnić się różne drobniutkie ciała obce, które tylko czyhają aby zatrzymać werk.

 

Aha - żeby się trzymać poprawności nazewnictwa - przekładnia to co najmniej dwa współpracujące koła - to co nazywasz przekładnią, to po prostu koło :) Koła o mniejszej liczbie zębów, najczęściej wykonywane bezpośrednio na wałku, zwane są zębnikami, a te które w nimi współpracują to prostu "koła" :) (mam nadzieję, Sebolski, że się nie obrazisz, o to, że Cię poprawiam :) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekiedy przy czyszczeniu lub składaniu werku może się zdarzyć, że pęsetą złapiemy "za płytko" za koło zębate i owe koło nam się wymsknie - niestety oprócz "ucieczki" efektem może być deformacja zęba. Dlatego przed zamontowaniem do werku zawsze oglądajmy wszystkie koła pod lupą - unikniemy przykrych niespodzianek. Po wstępnym obejrzeniu pod kątem uszkodzeń oglądnijmy jeszcze "pod światło" - tu mogą ujawnić się różne drobniutkie ciała obce, które tylko czyhają aby zatrzymać werk.

 

Aha - żeby się trzymać poprawności nazewnictwa - przekładnia to co najmniej dwa współpracujące koła - to co nazywasz przekładnią, to po prostu koło :) Koła o mniejszej liczbie zębów, najczęściej wykonywane bezpośrednio na wałku, zwane są zębnikami, a te które w nimi współpracują to prostu "koła" :) (mam nadzieję, Sebolski, że się nie obrazisz, o to, że Cię poprawiam :) ).

 

Ani trochę :) jam prosty człek

 

 

Zabawy ciąg dalszy :)

Po godzinie okazało się, że sekunda znowu staje. ale wtedy  widząc dolny czop balansu gdy od strony tarczy coś jakby czop nie dochodził do końca.

Znalazłem werk gdzie inaczej wygląda osadzenie dolnego kamienia i chyba działa :) od kilku godzin trzyma czas :)

 

Wybaczcie za painta ale ifran się wywalił na mej maszynie :)

 

 

post-84779-0-21755800-1484516852_thumb.jpg

Edytowane przez Sebolski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy w jakich modelach zegarków produkowanych na rynek radziecki był stosowany werk 2609.I 17 kamieniowy z gilszem. Wszystkie które widziałem były ze zwykłym szlifem jak na załączonym zdjęciu. Jedyny jaki znalazłem to Sekonda, ale to raczej export.

post-91454-0-45411500-1484599884.jpg

post-91454-0-08228300-1484599898.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.