Czy kupłbyś zegarek dla "tyłka"?

[mat_k 9]

Możecie wklejać przykłady Ja - owszem, ale tylko breugeta tourbiliona

 

[vcore 21]

Mój zdecydowany faworyt, bez przesadnych zdobień

 

[Bartosz 86 61]

Ładny mechanizm i przeszklony dekiel to coś co uwielbiam, ale gdyby reszta mi nie pasowała to nie kupiłbym.

[lewandek 56]

Może nie był to główny argument, jednak dekiel Breitlinga B-1 zdecydowanie pomógł mu znaleźć się wysoko na liście poszukiwanych zegarków

 

[Henieks 2]

Jedyny taki, jaki mi przychodzi do głowy, to Reverso, bo tam tyłek jest również przodkiem.

[Wahnik 2696]

Ja nie potrzebuję nic wielkiego , ale nawet już taki wyciąga mnie z najbardziej molowego nastroju ;

 

[meXy 368]

Piszę szybko, bo zaraz ktoś mnie ubiegnie:

[carlito1 66]

Kupując mojego Zenitha, kierowałem się klasyką w postaci widocznego silnika El Primero, więc tak, kupiłbym Choć w większości przypadków spoglądam najpierw na przód zegara.

[Dmn 9]

Właśnie, właśnie MeXy, myśleliśmy o tym samym To ja z innej półki

[musicmannn 1]

Są zegarki, które nosiłbym odwrotnie, czyli tarczą do nadgarstka np.:

[mat_k 9]

Jedyny taki, jaki mi przychodzi do głowy, to Reverso, bo tam tyłek jest również przodkiem.

 

Na bazarku jest fajne Reverso i fakt, jego tylek chetnie by sie ogladalo w wolnych chwilach Wiec w sumie masz racje, nosiloby sie przodem a jak ktos by spytal "ktora godzina?" bys mowil "czekaj, musze obrocic "

[jaszczur11 151]

Oczywiście, że bym kupił, ale te naprawdę pięknę raczej poza zasięgiem potrfela

 

 

[mat_k 9]

Oczywiście, że bym kupił, ale te naprawdę pięknę raczej poza zasięgiem potrfela

 

No tak

 

[mylof 2684]

Ja ze względu na wygląd manualnego mechanizmu 4400 rozważałbym zegarek Vacheron Constantin Patrimony Traditionelle, który tarczę ma raczej nudną.

[mikuki 0]

Chyba kupiłbym, ale front musi spełniać pewne minimum akceptowalne...

Choć, gdyby portfel utrzymał takie cacko, to i przód jakoś bym "zniósł"

 

[mat_k 9]

Chyba kupiłbym, ale front musi spełniać pewne minimum akceptowalne...

Choć, gdyby portfel utrzymał takie cacko, to i przód jakoś bym "zniósł"

 

 

Czarny mechanizm? Niezłe! Jaką metodą robią elementy? W sensie to powłoka czy jak... ?

[Hogg 934]

Nie kupiłbym zegarka dla samego dekla, ale uczciwie muszę przyznać, że Tissot le locle ma w tym względzie u mnie wielkiego plusa. Wiem, bo mam jednego na stanie:

 

[mikuki 0]

Czarny mechanizm? Niezłe! Jaką metodą robią elementy? W sensie to powłoka czy jak... ?

 

Nie mam zielonego pojęcia niestety...

ten model to PAM 348, Tourbillon, jest to skeletonizowana wersja in-house P.2005 (źródło: http://www.worldwatchreview.com/2010/01/21/sihh-2010-panerai-radiomir-tourbillon-gmt-ceramica-skeleton-48mm-pam348/)

 

Niestety... daleko poza zasięgiem... ale można pomarzyć

[InfectedControl 3]

Tak ... i bardzo mi się podobają FP Journe, ale ten Timewriter jest nie do zarąbania.

 

[jlw 2063]

Wprawdzie glosowalem na "nie" bo tyl zegarka narecznego rzadko ogladam a werk raczej jedynie interesuje mnie od strony dokladnosci / wytrzymalosci to moze jednak zrobilbym wyjatek dla niektorych kieszonek..

http://watch-anish.com/watches/uncovered-the-most-important-timepiece-ever-made-by-audemars-piguet/

[Malcolm 11]

Kupiłbym zegarek dla wyglądu jedo tyłu bo Minerva 140th Anniversary Watch.

[zorka-5 55]

Kupiłem Portugalczyka dla jego "tyłka"

[TeJot 118]

Ładny mechanizm i przeszklony dekiel to coś co uwielbiam, ale gdyby reszta mi nie pasowała to nie kupiłbym.

 

To wg mnie jest sedno całej sprawy.

 

Nie kupiłbym zegarka gdyby mi się po prostu nie podobał i nie był do niego w danej chwili przekonany. Przeszklony dekiel może być "kropką nad i" przy zakupie lecz jest tylko składowym elementem wyboru. Nie wyobrażam sobie kupić zegarek, którego tarcza i koperta mi się nie podoba, tylko dlatego że ma ładnie eksponowany werk. Zegarek na co dzień oglądamy przede wszystkim od cyferblatu.

 

Przy zadanym pytaniu czy "kierowałbyś się w większej części tym co widać pod przeszklonym deklem" jakoś nie daję wiary wynikom tej ankiety, wybaczcie.

[Taktic 43]

Nie kupiłbym zegarka gdyby mi się po prostu nie podobał i nie był do niego w danej chwili przekonany. Przeszklony dekiel może być "kropką nad i" przy zakupie lecz jest tylko składowym elementem wyboru.

Z tymi zegarkami u nas jest trochę jak z małżeństwem. No cóż, w małżeństwie jest tak, że czasem trzeba pogadać, i wtedy ładny tyłek w niczym nie pomoże

Ale z drugiej strony...

Z drugiej strony, tutaj bigamia jest nie tylko dozwolona, ale wręcz wskazana. Więc jeśli ktoś wybierze powiedzmy jeden egzemplarz tylko i wyłącznie dla tyłka, to właściwie co w tym złego?

[Krystian 1921]

 

Z tymi zegarkami u nas jest trochę jak z małżeństwem. No cóż, w małżeństwie jest tak, że czasem trzeba pogadać, i wtedy ładny tyłek w niczym nie pomoże

Ale z drugiej strony...

Z drugiej strony, tutaj bigamia jest nie tylko dozwolona, ale wręcz wskazana. Więc jeśli ktoś wybierze powiedzmy jeden egzemplarz tylko i wyłącznie dla tyłka, to właściwie co w tym złego?

 

Nie ma w tym nic złego, ale Tomek ma rację i nawet jeżeli ktoś ma kilka zegarków i kupi jakiś tylko dla tyłka to i tak nie będzie go nosił, a jak nie będzie nosił to po dość krótkim czasie stwierdzi, że czas go sprzedać.