Raczej dobrze, że zrezygnowałeś z BT. Jakoś nie wyobrażam sobie wprowadzenia do analogowego toru audio, przetwornika cyfrowego w postaci Bluetooth'a i to jeszcze o dość sporej kompresji. Chyba nie po to kupujemy gramofon, żeby później masakrować sygnał mocno inwazyjnym cyfrowym transferem. Względy higieny audiofilskiej... pomijam.