Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[Master Yoda 583]

By nie było że tylko zegarki vintage..........

[Marcinkowski 11]

By nie było że tylko zegarki vintage..........

rower (2).JPGrower.JPG

eee tam kolego Cook to żadne vintage raczej young timer

[kaido2 133]

To nie sa moje subiektywne opinie - dokładnie takie same informacje znajdziesz w katalogach firm produkujących różne rowery, a nie tylko górale i szosowce, które w cenie do 2 tyś. to się co najwyżej nadają do gablotki, bo ani w tym w miasto ani w teren.

Z mojej strony EOT, bo nie mam zamiaru odpowiadać na chamskie zaczepki okraszone butą. Polecanie komuś czegoś o geometrii MTB w miasto i lekki teren to jak polecanie G-Shocka do smokingu lub repliki Rolexa z najtańszym w pełni plastikowym werkiem seiko..wiocha.

 Przyznaje że trzeba mieć odwagę  aby publikować tego typu  wyczytane tu teorie. Pomijając już wygodę na maratonach jak i  same prędkości to ciekaw jestem tylko na czym przejechałem od maja 4k km skoro mój rower stoi w gablotce? Idę zobaczyć czy on jeszcze tam stoi.

[StaryWilk 564]

niedawno sprzedałem swojego wyprawowca:

http://tufotki.pl/4UlpH#p534901

[Matti 141]

 

 

Takim pomykam, niestety nie mam zdjęcia rzeczywistego, jedyna różnica to szary kolor.

[BRABUS 250]

Wszystko ma swoje zalety i wady. 29 cali nie jest lepsze od 26 i odwrotnie. To zależy od indywidualnych preferencji, jeżeli ktoś jeździ w terenie na ostro to lepszy będzie rower na 26 a jak ktoś przemierza np. tylko leśne ścieżki to lepszym wyborem będzie 29cali. Do tego dochodzą inne czynniki, więc najlepiej potestować przed zakupem. I tak jest prawie z każdym wyborem, bo to co dla jednego jest wadą dla drugiego może być zaletą.

[kornel91 48698]

No to jeszcze stare zdjęcie mojego maestro

[kaido2 133]

 

 

Takim pomykam, niestety nie mam zdjęcia rzeczywistego, jedyna różnica to szary kolor.

Ostatnio kupiłęm rame cromo na złomie ze starego Hirozona . Amor w tym  nie jest jeszcze rozkraczony a i suport w dobrym stanie. zadowolony złożyłem z tego  zabijake do lasu. Ku mojemu zdziwieniu geometria jest jak na mnie elegancka tej ramki  a i zapiernicza  to na szerokich laczkach  po asfalcie jak szalone. Jedyne  powyżej 35km/h na twardym nogi mają młynek.

Wszystko ma swoje zalety i wady. 29 cali nie jest lepsze od 26 i odwrotnie. To zależy od indywidualnych preferencji, jeżeli ktoś jeździ w terenie na ostro to lepszy będzie rower na 26 a jak ktoś przemierza np. tylko leśne ścieżki to lepszym wyborem będzie 29cali. Do tego dochodzą inne czynniki, więc najlepiej potestować przed zakupem. I tak jest prawie z każdym wyborem, bo to co dla jednego jest wadą dla drugiego może być zaletą.

Jest dokładnie tak jak piszesz. Na ostro wybrałbym 26, bo się IMO lepiej zbiera , zaś na relax  po ubitym 29.

[LMed 215]

Moim zdaniem tego typu dylematy najlepiej rozwiązuje cross  28 ( w większości przypadków ) .

Edytowane 24 Października 2013 przez LMed

[kaido2 133]

Jak jeździec wie czego chce to nie ma dylematów.

[JED 12]

KTM 29"

[DUBHEAD 41]

Czas powoli schować do piwnicy bo już chyba w roku nie pojeżdżę.

[kaido2 133]

Zimna się nie boję, co jednoznacznie oznacza że  zamierzam dalej jeździć ile wlezie.  Rower na zimę przygotowany jest:

 

 

Jedyne zaplotę mu koła na większe obręcze  co pociągnie za sobą  zmianę laczków. Do pierwszych śniegów równolegle ujeżdżane będą szosówki tak i na dystans jak i na czas.

[fr4n3k 0]

u mnie :

Pozdrawiam kolegów

[Marcinkowski 11]

Kellys Rogue wspaniała maszyna!

[Romi. 27]

Jak jeździec wie czego chce to nie ma dylematów.

Problemem jest to, ze 90% rowerzystow nie wie czego chce;) a zakladajac, ze nie planuja nie wiadomo jakiej wyrypy i jazdy po bike parkach to 29er jest lepszym wyborem...

[Marcinkowski 11]

Problemem jest to, ze 90% rowerzystow nie wie czego chce;) a zakladajac, ze nie planuja nie wiadomo jakiej wyrypy i jazdy po bike parkach to 29er jest lepszym wyborem...

Problemów jest więcej Choćby brak specjalistycznych sklepów, a jeśli już nawet są to nie udostępniają rowerów do testów (bo się zbrudzą, bo coś tam, bla bla bla).

Rowerzysta który zaczyna przygodę nie dowie się z BikeBoardu (z całym szacunkiem) jaki rower powinien kupić. 

Co do bikeparków to zależy. Znam np kilka single tracków w Czechach na których osobiście bałbym się jeździć z kierownicą szerszą niż 600-620 mm.

Oczywiście nie jestem wrogiem 29erów ale nie jest to rozwiązanie idealne.

[Romi. 27]

Jest w PL kilku fajnych dystrybutorow;)... ale raczej marek hmm egzotycznych;), mozna sie z nimi umowic nawet na jazde testowa w gorach, a nie tylko na parkingu. Niestety sklepy stacjonarne kuleja pod tym wzgledem:( na "zachodzie" w co drugim sklepie stoi kilka rowerow, ktore mozna za drobna oplata wziac na jazde testowa...

 

Magazynu Bikeboard nie komentuje.

 

Chyba mam inne wyobrazenie o bike parkach niz Ty... dla mnie bike park to miejsce, gdzie(z reguly) jest wyciag;)

 

Nie jestem ani wrogiem, ani fanatykiem 29erow... posiadm rowery z kolami 26 i 29, ale do mniej ekstremalnego rowerowania 29er sprawdza sie lepiej, chociazby ze wzgledu na wiekszy komfort i lepsza przyczepnosc.

[primabaleron 1160]

Zmiana od 2 m-cy.  Oszalałem...

 

[qniczynka 38]

Cube Attention 2011 - sezon rozpoczęty

 

Edytowane 9 Lutego 2014 przez qniczynka

[pxm 1]

Fajne maszynki tu pokazujecie... Ja mam raczej zwyklaka tj. TREK'a 4300. Marzy mi się np. Kona Stinky, ale budżetu brak

[Jakub Mróz 18]

Mój dawny rower(gimnazjum): 

 

Pomysł na Single speed'a okazał się ostatecznie idiotyczny, bo choć nie było problemów z łańcuchem, to prawie wszędzie(lokalne tereny o zmiennej wysokości - w rodzinnym mieście jest trasa MTB - Czarnków) musiałem go podprowadzać, co z czasem zaczynało mnie wk*rwiać. 

Brak kasy na konkretne wyjazdy w góry i dalszą rozbudowę, zmusiły mnie do sprzedaży.

Wiem, wiem, siodło za 40zł, a sztyca za 300zł, młody byłem, głupi, szkoda słów

Co ciekawe firma Banshee gwarantowała 10lat "niezniszczalności", jednak ramy do lekkich nie należały/należą.

 

Teraz chętnie nieraz pośmigałbym na jakimś Karpielu albo Santa Cruzie. 

Edytowane 13 Lutego 2014 przez Jakub Mróz

[Romi. 27]

O jaaaa... do czego mial slyzyc ten rower, jesli mozna spytac?

[Jakub Mróz 18]

Rama przeznaczona jest do dirt'u, ewentualnie freeride, widelec do downhill'u, single speed nadaje się wyłącznie do dirt'u(po przekroczeniu 7000zł w inwestycji skończyła mi się kasa - byłem w gimnazjum, jak już pisałem, więc nie miałem więcej kasy na dobry napęd + dobry napinacz, bo to kolejny 1000zł, a ojciec postanowił, skoro uparłem się, że złoże go bez jego pomocy, to muszę się nauczyć konsekwencji w inwestowaniu swoich pieniędzy).

Mieliśmy trochę hopek porobionych w terenie, a dwa że jest trasa i teren przeznaczony do zawodowego MTB w okolicy + niewielka zarośnięta trawą skoczna narciarska u mnie w mieście, więc generalnie, prócz single speed'a wszystko jest w porządku, przy założeniu że miał służyć do dirtu i lekkiego downhill'u.

Edytowane 16 Lutego 2014 przez Jakub Mróz

[nash13 21]

U mnie 29er