Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Rekomendowane odpowiedzi

ok, dzięki za sugestię i naprostowanie z tym krosem :) pogadam jeszcze z sąsiadem który jeździ na szosówce od kilkunastu lat - choć właśnie wpadłem na test Giant Anyroad i ciągnie mnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ok, ale pytanie czemu? Czym odwiedziesz gościa od zakupu SKX i nakłonisz na tuńczyka (GS nie ruszamy :lol: ) jak ktoś chce kupić divera i tyle, tak o. Nie znam się więc sam się czegoś ciekawego dowiem, argumenty jak lepsze łożyskowanie, trwalsze podzespoły, łatwiejszy serwis coś wniosą 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łożyska maszynowe w kołach , to do kilka tysięcy nie będzie .

Wyższa grupa napędowa, równa się większą wytrzymałość i precyzja.

Dobre piasty na " kulkach " będą także dobre i tańsze od " maszyn " Idź w alu ramę i szukaj czegoś na tych grupach co wyżej pisałem ( lub wyższych )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyższa grupa napędowa, równa się większą wytrzymałość i precyzja.

 

 

To mogę potwierdzić, mam mocno odchudzonego full'a z 2004r na pełnym xtr i to wszystko nadal perfekcyjnie działa 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam rowerek na pełnym slx. Jest rewelka. Pokazałem go tu, jest parę stron wstecz.

Generalnie każda ( oprócz chyba tylko najniższej ) grupa Shimano działa dobrze przez wiele lat :)

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mogę potwierdzić, mam mocno odchudzonego full'a z 2004r na pełnym xtr i to wszystko nadal perfekcyjnie działa 

Ja mam odmienne zdanie. XTR co prawda nie testowałem, ale XT, LX, Deore, Alivio i niższe jak najbardziej. Jeśli chodzi o precyzję napędu jest lepiej w wyższych grupach - trawałość już niższa. Np. cieżka stalowa tarcza korby alivio zajeździ tą aluminiową z XT - nie ma siły.

 

Zależy ile jeździsz na tym fulu i jak, bo nie wierzę, że nie musiałeś nic wymieniać z napędu przez 12 lat, gdybyś jeździł często i intensywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi chodzi głównie o przerzutki. Alu tarcze, prawda są mniej żywotne .

Zębatki , i łańcuch mogą być do wywalenia już po jednym sezonie jak się dużo jeździ .

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, źle się zrozumieliśmy. W moim rozumieniu napęd to przede wszytskim koła zębate i łańcuch, a dopiero potem przerzutki i manetki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo na przykład słaba przerzutka może paść w 1000 km.

A tak na marginesie : z którego kręgu piekła to wylazło??

 

post-81019-1470814332,5296_thumb.jpg

 

Ja sobie nie wyobrażam jazdy tym po skałach .... Po drugie , baranek jest zabroniony w zawodach xc...

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnie zdjęcie najlepiej chyba kwituje powiedzenie "kto bogatemu zabroni"  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

my się deszczu nie boimy :P

 

 

Deszczu nie widzę zatem nie sądzę.

 

2016deszczu.JPG

 

człowiek się starzeje ;) i z xc wzięło mnie na szosę :) co byście mi mogli polecić? nie musi być jakiś super carbon itd, ale żeby był w miarę dobry, mógłby być również używany. Budżet max 2 tyś., ale wolałbym mniej - da się w tych pieniądzach?

 

no to klops. czyli najlepiej dorwać kogoś znajomego z okolicy i z nim pooglądać, albo zostaje nie obiektywny sprzedawca w sklepie

Jeżeli się nie znasz, to tylko Triban :)

 

http://www.decathlon.pl/triban-500-id_8331913.html

 

Budżet lekko przekracza, ale jest pełna Sora i "karbonowy" widelec

 

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-id_8322663.html

 

Konkretny karbon na górnych grupach - jak się ścigasz i jeździsz po "wyniki" to będzie miało jakiś sens, w innym wypadku szkoda Twojej kasy.

 

Grypy Tourney, Claris i Sora generalnie różnią się ilością obsługiwanych biegów, Sora różni się tym że ma  aluminiowe klamki. Precyzja działania ta sama nawet w porównaniu z wyższymi grupami, ale musi to być dobrze wyregulowane i nie ma , że se użyje gównianego pancerza i linki. Powyżej Sory zmienia się materiał, zamiast ABS-u pojawia się w zależności od wyższości grupy aluminium i metale " szlachetne" ;)

 

Akurat ABS jest dość wytrzymały i nie ma co się bać, że plastik to się szybko skończy.

 

Nie będę podawał ile na czym przejechałem, ale  śmiało, nie ma co się obawiać niskich grup oraz mniej znanych producentów jak np Microshift.

 

Dobre konusy na kulkach - maszynówki mogą mieć z nimi problem.  Nieraz koledzy mnie się pytali - " Co masz za piasty, że my musimy dokręcać do ciebie na zjazdach?" - odp stare 105-ki na konusach.

 

A jak już poznasz dogłębnie temat, to będziesz w stanie budować nie tylko tego typu rowery za totalne grosze, chociażby na zimę czy inne ciężkie warunki, góry itd....

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Deszczu nie widzę zatem nie sądzę.

 

 

 

 

Jeżeli się nie znasz, to tylko Triban :)

 

http://www.decathlon.pl/triban-500-id_8331913.html

 

Budżet lekko przekracza, ale jest pełna Sora i "karbonowy" widelec

 

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-id_8322663.html

 

Konkretny karbon na górnych grupach - jak się ścigasz i jeździsz po "wyniki" to będzie miało jakiś sens, w innym wypadku szkoda Twojej kasy.

 

Grypy Tourney, Claris i Sora generalnie różnią się ilością obsługiwanych biegów, Sora różni się tym że ma aluminiowe klamki. Precyzja działania ta sama nawet w porównaniu z wyższymi grupami, ale musi to być dobrze wyregulowane i nie ma , że se użyje gównianego pancerza i linki. Powyżej Sory zmienia się materiał, zamiast ABS-u pojawia się w zależności od wyższości grupy aluminium i metale " szlachetne" ;)

 

Akurat ABS jest dość wytrzymały i nie ma co się bać, że plastik to się szybko skończy.

 

Nie będę podawał ile na czym przejechałem, ale śmiało, nie ma co się obawiać niskich grup oraz mniej znanych producentów jak np Microshift.

 

Dobre konusy na kulkach - maszynówki mogą mieć z nimi problem. Nieraz koledzy mnie się pytali - " Co masz za piasty, że my musimy dokręcać do ciebie na zjazdach?" - odp stare 105-ki na konusach.

 

A jak już poznasz dogłębnie temat, to będziesz w stanie budować nie tylko tego typu rowery za totalne grosze, chociażby na zimę czy inne ciężkie warunki, góry itd....

Jak nie ma..jak jest

 

5d0688e849a4ce0e37fca8566964a711.jpg

 

P9L

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A jak już poznasz dogłębnie temat, to będziesz w stanie budować nie tylko tego typu rowery za totalne grosze, chociażby na zimę czy inne ciężkie warunki, góry itd....

 

jak wszędzie, im większa wiedza w temacie tym lepiej  ;)  ja jeżeli chodzi o rowery to wiem w sumie niewiele ale na chwilę obecną wystarczająco  :P  pewnie jakaś awaria będzie bodźcem do zgłębiania tematu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Jeżeli się nie znasz, to tylko Triban :)

 

http://www.decathlon.pl/triban-500-id_8331913.html

 

Budżet lekko przekracza, ale jest pełna Sora i "karbonowy" widelec

 

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-520-id_8322663.html

 

Konkretny karbon na górnych grupach - jak się ścigasz i jeździsz po "wyniki" to będzie miało jakiś sens, w innym wypadku szkoda Twojej kasy.

 

Grypy Tourney, Claris i Sora generalnie różnią się ilością obsługiwanych biegów, Sora różni się tym że ma  aluminiowe klamki. Precyzja działania ta sama nawet w porównaniu z wyższymi grupami, ale musi to być dobrze wyregulowane i nie ma , że se użyje gównianego pancerza i linki. Powyżej Sory zmienia się materiał, zamiast ABS-u pojawia się w zależności od wyższości grupy aluminium i metale " szlachetne" ;)

 

Akurat ABS jest dość wytrzymały i nie ma co się bać, że plastik to się szybko skończy.

 

Nie będę podawał ile na czym przejechałem, ale  śmiało, nie ma co się obawiać niskich grup oraz mniej znanych producentów jak np Microshift.

 

Dobre konusy na kulkach - maszynówki mogą mieć z nimi problem.  Nieraz koledzy mnie się pytali - " Co masz za piasty, że my musimy dokręcać do ciebie na zjazdach?" - odp stare 105-ki na konusach.

 

A jak już poznasz dogłębnie temat, to będziesz w stanie budować nie tylko tego typu rowery za totalne grosze, chociażby na zimę czy inne ciężkie warunki, góry itd....

 

Dzięki za informacje. W kwestii sprzętu do xc "coś" tam wiem, bo gór i maratonów trochę zjeździłem od 2003r. odkąd jeżdzę, natomiast szosa to dla mnie nowość. 

Rower kupiony, na piątek ma być u mnie. Wybór padł na kontrowersyjnego gravela, Giant Anyroad 1 2016. Udało mi się ustrzelić podobno ostatnią sztukę w moim rozmiarze w Warszawie (a trochę podzwoniłem po polskich sklepach) w bdb cenie. Pierwszy test w sobotę :)

Edytowane przez Krzysiek_W

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiełeś totot? Ło panie...... Taką byś typową szose wypasioną za tą kase miał.... Ciekaw jetem jak to jeździ - rama jak z mtb. Ciekawy jestem jak te hamulce sie sprawdzą.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co zdążyłem się dowiedzieć o przełajówkach kiedy szukałem roweru dla siebie to w większości jednak są V-Brake i są wystarczające.Na jednym kanale rowerowym na YT nawet gość wspominał o tym, że większość ludzi się dziwi, że za taką kasę nie ma hydrauliki ale przełaje rządzą się chyba swoimi prawami  :lol:

rama fakt, bardzo terenowa ale charakterystyczne wzmocnienie na rurze podsiodłowej jest.

 

a dla rozluźnienia - taki trek  :lol:

 b4726998c2ea6030aaba65635db1e50d.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tego co zdążyłem się dowiedzieć o przełajówkach kiedy szukałem roweru dla siebie to w większości jednak są V-Brake i są wystarczające.Na jednym kanale rowerowym na YT nawet gość wspominał o tym, że większość ludzi się dziwi, że za taką kasę nie ma hydrauliki ale przełaje rządzą się chyba swoimi prawami :lol:

rama fakt, bardzo terenowa ale charakterystyczne wzmocnienie na rurze podsiodłowej jest.

 

a dla rozluźnienia - taki trek :lol:

 

W przełajach mamy hamulce cantilever ( nie v, v jest tylko w mtb) lub teraz to często są już tarcze. Ładny " trek " :)

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I siodełko ma ładne i kierownice i amory :wub: , ale zaraz....gdzie hamulce??? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a racja, zapomniałem. Ale ogólnie częściej hamuje szczęka na obręczy niż klocek na tarczy  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po porannej jeżdzie..

post-48316-0-29076900-1470852980.jpg

Ogladam tenisa, bo ten w wykonaniu Radwanskiej na igrzyskach jest do niczego..


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma..jak jest

 

 

 

P9L

Gdzie? Tego deszczem bym nie nazwał :P

 

deszczyk.JPG

:P

 

Dzięki za informacje. W kwestii sprzętu do xc "coś" tam wiem, bo gór i maratonów trochę zjeździłem od 2003r. odkąd jeżdzę, natomiast szosa to dla mnie nowość. 

Rower kupiony, na piątek ma być u mnie. Wybór padł na kontrowersyjnego gravela, Giant Anyroad 1 2016. Udało mi się ustrzelić podobno ostatnią sztukę w moim rozmiarze w Warszawie (a trochę podzwoniłem po polskich sklepach) w bdb cenie. Pierwszy test w sobotę :)

 

Ale przecież mowa była o szosie. Gravel, endurace, cx , a tnąca szosa to jednak przepaść pomimo że pomiędzy pierwszymi trzema zbytnio różnicy wielkiej nie ma. Szkopuł leży w pozycji (geo). Fakt, że współczesne ramy szosowe na slopingu to kierunek w stronę komfortu i tu jednak między typową starą agresywną  szosą, a współczesną jest jednak różnica, przynajmniej ja to wyczuwam zwłaszcza pod wiatr, na prostych, przy zrywach, przy  dalekodystansowym solo..., ale  dla kogoś kto tylko jeździ może to nie mieć zbyt wielkiego wpływu, choć wyczuwalne wrażenia są. Tylko, że w moim rozumieniu szosę nabywa się po to , by poza.....ć.

 

Choć z drugiej strony, jak łeb jest ostro nakręcony i noga ma potencjał...., ale wrażenia no jednak nie te. ;)

 

Jeżeli chodzi o hample  wiele zależy od samych klocków. W szosie na rundy górskie mam zupełnie inne klocki jak na rundy stricte płaskie. Niewielkie zbyt mocne dociśniecie tylnego koła ( o ile uślizg ma się wyćwiczony) powoduje wylot przez kierę, natomiast rower na mokre i plaskacze ma klocki zaledwie spowalniające, aby się nie zabić.

 

W przełajach długo stosowano zwykłe szczęki, później jak i w wielu szosach można było spotkać canti, a w wielu przełajach oprócz tarcz można spotkać i mini V.

 

Czemu przełaje tyle kosztują! To nie magia, po prostu  popyt na nie jest najmniejszy, ale przełaja można sobie samemu zbudować dość niskim kosztem

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ale przecież mowa była o szosie. Gravel, endurace, cx , a tnąca szosa to jednak przepaść pomimo że pomiędzy pierwszymi trzema zbytnio różnicy wielkiej nie ma. Szkopuł leży w pozycji (geo). Fakt, że współczesne ramy szosowe na slopingu to kierunek w stronę komfortu i tu jednak między typową starą agresywną  szosą, a współczesną jest jednak różnica, przynajmniej ja to wyczuwam zwłaszcza pod wiatr, na prostych, przy zrywach, przy  dalekodystansowym solo..., ale  dla kogoś kto tylko jeździ może to nie mieć zbyt wielkiego wpływu, choć wyczuwalne wrażenia są. Tylko, że w moim rozumieniu szosę nabywa się po to , by poza.....ć.

 

Choć z drugiej strony, jak łeb jest ostro nakręcony i noga ma potencjał...., ale wrażenia no jednak nie te. ;)

 

 

 

Pierwotnie tak, ale przypomniałem sobie że nie do końca mi pasowała typowa "stara" szosówka od kumpla bo musiałem się mocno zgiąć - a jako że mam trochę okrągłe plecy, uznałem że jednak ten będzie lepszy.

Natomiast tak jak napisałeś, łeb mam ostro nakręcony i muszę się jakoś rozładowywać - w niedzielę nie wiem po co goniłem na fulu po asfalcie 50km, odstawiłem do domu żeby się przebrać i zrobić połówkę biegu, a jak ją skończyłem, to pobiegem na siłownię ;) z tego powodu muszę mieć coś wygodnego do pościgania i wyładowania się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.