Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

johndeacon

Jaki olej pełny syntetyk polecacie?

Rekomendowane odpowiedzi

2,0 TD to nie jest to silnik z ponadprzecietnymi osiągami, więc jeśli wymieniasz olej regularnie i nie palisz gumy "na raz" nie ma się co specjalnie doktoryzować. Nie kupuj w markecie, szukaj przystepnego dla ciebie cenowo oleju znanych producentów o lepkości jak dotychczas 5W30 i ze wzgledu na DPF z niską zawartościa popiołów - ten powinien miec oznaczenie LowSAPS z klasa jakości wg ACEA z litera C od 1 do 4 w zależności od marki samochodu. To, z która literka zorientujesz sie, tak jak pisałem po specyfikacji producenta twojego samochodu. Celowo nie podaje żadnych marek chociaz swoje typy mam, bo nie chce nic reklamować.

Dziękuje konkretna odpowiedź widać że wiesz o czym mówisz

Zalewam ten konkretnie (zdjęcia) wymieniane raz w roku i przez ten czas zazwyczaj 13-16 tyś km zrobione (żona nim lata) od zmiany do zmiany ten sam stan na bagnecie a naklepane ma 265000 oryginał nie kręcony udokumentowany - jeżżone bardzo spokojnie, przepalany co jakiś czas na trasie, delikatnie kręcony na zimnym, zimą lekko rozgrzewany zanim ruszy w trasę - ogólnie zadbany

NIE SPRZEDAJĘ NA RAZIE OD RAZU MÓWIĘ   :D

post-68206-0-67852300-1538053926_thumb.jpg

post-68206-0-94362400-1538053944_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy takim przebiegu od wymiany do wymiany oleju nie ubywa wiecej niż tolerancja stanu na miarce, tzn ze silnik jest w dobrym stanie oraz, ze nie jest uzytkowany przez większość tego przebiegu w górnym zakresie obrotów.

 

Pisze o tym, ponieważ z tym "braniem oleju" to jest sprawa nieco bardziej złożona niż powszechnie powtarzana opinia nawet na wiekszosci foròw samochodowych, ze jest to głownie wynik złego stanu silnika. Jeśli silnik często pracuje w górnym zakresie obrotów to oleju tez będzie ubywało pomimo niewielkiego przebiegu i jest to normalne zjawisko. Zwiazane jest to z tym, ze w takich warunkach pierścienie tlokowe nie nadążają zbierać filmu olejowego z gladzi cylindrow do skrzyni korbowej i jest on spalany razem z mieszanka paliwo - powietrze, dodatkowo olej ma wysza temperaturę, przez co jest rzadszy. Żeby nie być goloslownym podam przykład z własnego podwórka - samochòd, który od wymiany do wymiany w normalnych warunkach nie bierze oleju wiecej niż z górnego zakresu miarki do dolnego, jak twój, na swiezowymienionym oleju na traie na południe Chorwacji I spowrotem (ok 2700 km), bez większych szaleństw spożył 0,75 l oleju. Dokładnie mierzylem i tyle dolalem po powrocie do pierwotnego stanu.

 

Wracając do twojego, myśle, ze istotna będzie jeszcze jedna kwestia. Z uwagi na przebieg możesz sie spotkać z propozycja zasłania silnika pòłsyntetykiem np.m10w40. Jak moge doradzić to trzymaj sie jak najdłużej oleju syntetycznego, bo ma po prostu lepsze wlasciwosci, a jak Twojej żonie przyjdzie ochota na bardziej dynamiczna jazdę albo np. duzo stoi w korkach albo po prostu chcesz cos zmienic to możesz przejść na 5W/40. Ten będzie miał większa lepkość w wyższych temperaturach, co oznacza, ze trudniej będzie zerwać film olejowy tzn. elementy, ktore maja być smarowane pozostaną smarowane, silnik może ciszej pracować ale za to nieznacznie może wzrosnąć spalanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanicy proponowali przechodzenie na gorszy olej wraz z przebiegiem w polonezach. Jeśli komuś mechanik będzie chciał zalewać półsyntetyk np do 10 letniego auta to lepiej zmienić mechanika ;)

W starym golfie z 95 roku olejem zalecanym był 5w, 10w jako dopuszczalny ale chyba tylko latem. Wszystkie hydropopychacze nie są przystosowane do pracy na mineralnym. O tym że zimą z minerału robi się galareta już nie ma co wspominać.

Za spalanie oleju tak jak napisałeś - przy ostrej jeździe zawsze olej będzie ubywać. Inna sprawa, że żyjemy w czasach gdzie wszędzie na maxa minimalizują koszty i tutaj tak samo na pierścieniach - czasami po prostu konstruktorzy są zbyt dużymi optymistami albo księgowi zbyt skrupulatni. Niektóre silniki biorą olej i tyle, taka ich natura

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może jeździsz cały czas na tym samym oleju w myśl zasady - skoro działa to lepiej nie ruszać :P olej przez szmate przepuszczą, filtr wytrą z kurzu i można latać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli poziom jest ok to ok  :P

znajomy remontuje głowice, jak opowiada niekiedy co wyprawiają mechanicy, którzy przywożą mu je do naprawy to ręce opadają. Wczoraj moją uwagę zwróciła - jak się okazało - głowica do jakiejś zabytkowej toyoty. Mechanik chciał zrobić remont na sztukę, głowicę zepsuł, nigdzie nie może dostać innej na podmianę a klient chce sprawne auto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wszystkie hydropopychacze nie są przystosowane do pracy na mineralnym"

 

To jest zupelna nie prawda ,w tym wypadku nie ma zadnego znaczenia czy olej jest mineralny ,semisynthetic ( ktory wcale nie music miec 50% zawartosci syntetycznego oleju w sobie ) czy tez pelny synthetic.

Prawda jest natomiat to ze pewnych gestosci nie da sie z blendowac z bazy olejow mineralnych .


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Irku, co bys proponowal, wymieniac olej w superlube do toyoty czy raczej u nich, w superlube ciezko o 0w20.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej jestem spokojny o poziom uslug. :P

Po to jest serwis, zeby sie nie doktoryzowac.

Dobry serwis krzywdy silnikowi olejem nie powinien zrobić (choć znam takie przypadki ale niech będzie że to wyjątek potwierdzający regułę) ale tez sie wiele nie zastanawiają. Zalewają taki olej jaki narzucili im marka, a jeśli to nie jest autoryzowany serwis to taki z jaka marka maja podpisana umowę lub akurat dobra cenę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry serwis krzywdy silnikowi olejem nie powinien zrobić (choć znam takie przypadki ale niech będzie że to wyjątek potwierdzający regułę) ale tez sie wiele nie zastanawiają. Zalewają taki olej jaki narzucili im marka, a jeśli to nie jest autoryzowany serwis to taki z jaka marka maja podpisana umowę lub akurat dobra cenę.

Do niedawno miałem auto, które serwisowałem nazwijmy to samemu. Tzn pilnowałem wymian wszystkiego itp. Co do oleju to kierowałem się dokladnie taką samą metodą, która opisałeś wcześniej - olej z pewnego źródła, spełniający wymagania producenta. Amen. Drugie auto od początku w autoryzowanym serwisie a ten na pewno nie pozwoli sobie na lipę. Oddaję auto i zapominam o temacie a na koniec dostaję zrobione, czyste i pachnące. Wolę ten sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do popychaczy to fakt, nie potrzebny jest tam wyraz "wszystkie" ale generalizując - tak, dzisiaj silniki nie są projektowane na liche oleje. Komuś w nowym aucie na pełnym syntetyku klepią zawory? A w starych autach (lata 90) które były już budowane z myślą o full syntetykach po "remoncie" pana Stasia z końca wsi, ludzie narzekali, że przy rozruchu dzwonią zawory. Ale przecież pan Stasiu powiedział, że po 200tys to już trzeba lać mineralny. Ciśnienie oleju jak ta lala. Tylko nic dziwnego skoro gęsty olej trudno się tłoczy, ciśnienie jest a głowica startuje na sucho.

 

Serwisowanie w warsztacie fajna sprawa tylko np ASO pilnuje interwałów między wymianami, ile teraz - 30kkm? Auto ma zrobione 100 tys i 3 wymiany oleju w silniku. Nic dziwnego, że np w BMW przy 80kkm potrafiły strzelać łańcuchy rozrządu bo hydrauliczne napinacze przez stary olej nie były  w stanie utrzymać łańcucha w ryzach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serwisowanie w warsztacie fajna sprawa tylko np ASO pilnuje interwałów między wymianami, ile teraz - 30kkm? Auto ma zrobione 100 tys i 3 wymiany oleju w silniku. Nic dziwnego, że np w BMW przy 80kkm potrafiły strzelać łańcuchy rozrządu bo hydrauliczne napinacze przez stary olej nie były  w stanie utrzymać łańcucha w ryzach.

 

Nie wiem jak BMW ale wymieniam co 10tys mil czyli 16tys km. Jaki leją? To ich sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irku, co bys proponowal, wymieniac olej w superlube do toyoty czy raczej u nich, w superlube ciezko o 0w20.

Toyota/Lexus tak pisze swoją instrukcje że ciężko na poważnie wziąść ich rekomendacje że zalecają w swoich samochodach tylko olej 0w20,bo parę paragraf ów dalej pisze ze jeżeli samochód jest używany do szybszej jazdy albo w bardzo wysokich temperaturach to " Oil of higher viscosity provides better protection" I tyle :D. Wystarczy wejść na stronę Toyoty Australia i zobaczyć jakie środki smarne oni zalecają do dokładnie tych samych silników, niektóre możliwe że się pokryje z północna Ameryka ale większość jest zupełnie inna.

Ale żeby nie kopać się z koniem jeżeli doszłoby do jakichś roszczeń gwarancyjnych, to dla świętego spokoju warto chyba używać to co oni rekomendują, chociaż mój Lexus nigdy nie jeździł na oleju rrcomendowanym przez producenta, przywozilem swój olej dawałem dilerowi do wymiany,nigdy nic na ten temat nie wspominali. :)

Sprawdź dobrze instrukcje czy Twoja Toyota nie jest już spec'd na 0w16 który jak narazie jest chyba tylko dostępny u Toyoty

Do niedawno miałem auto, które serwisowałem nazwijmy to samemu. Tzn pilnowałem wymian wszystkiego itp. Co do oleju to kierowałem się dokladnie taką samą metodą, która opisałeś wcześniej - olej z pewnego źródła, spełniający wymagania producenta. Amen. Drugie auto od początku w autoryzowanym serwisie a ten na pewno nie pozwoli sobie na lipę. Oddaję auto i zapominam o temacie a na koniec dostaję zrobione, czyste i pachnące. Wolę ten sposób.

Jak miałem Mercedesa który był serwisowany w ich warsztacie ( unas jeszcze nie dawno nie było salonu Mercedesa który nie był ich corporate store, tzn Mercedes był właścicielem) to przez okres 4lat mój samochód ani razu nie był zalany olejem zalecanym i spełniającym wymogi, ich samych. Używali zwykłego Mobil1 5w30 który nie spełniał MB 229.3, 229.5.

Przy 100kkm, wszystkie lifters tak halasowaly że silnik po odpaleniu brzmiał jak diesel, zużywal też 3l oleju na 15k km.Silnik 5.0 v8

Byłby ostrożny z taką świętym przekonaniem że w autoryzowanym servisie wszyscy robią wszystko tak jak powinno być


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem Mercedesa który był serwisowany w ich warsztacie ( unas jeszcze nie dawno nie było salonu Mercedesa który nie był ich corporate store, tzn Mercedes był właścicielem) to przez okres 4lat mój samochód ani razu nie był zalany olejem zalecanym i spełniającym wymogi, ich samych. Używali zwykłego Mobil1 5w30 który nie spełniał MB 229.3, 229.5.

Przy 100kkm, wszystkie lifters tak halasowaly że silnik po odpaleniu brzmiał jak diesel, zużywal też 3l oleju na 15k km.Silnik 5.0 v8

Byłby ostrożny z taką świętym przekonaniem że w autoryzowanym servisie wszyscy robią wszystko tak jak powinno być

Może dlatego,że to był jeszcze taki kombinowany ten serwis? To mój trzeci z kolei Lexus u tego samego dealera a poziom serwisu i obsługi jest chyba najwyższy z tych, które do tej pory widziałem. Nie wierzę, że wlaliby do silnika jakiś kisiel. Zwyczajnie im się nie opłaca ryzykować utraty zaufania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat u Lexusa nie ma problemu, bo praktycznie każdy syntetyczny 0w20 i semi 5w20 spełnia ich normę, której tak a propo brak.Oni tylko określają viscosity nic więcej.

U Mercka jest ten process dużo bardziej skomplikowany


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też, dlatego nie jeżdżę już MB tylko Lexusem, tzn ja jeżdżę Fordem to sie bardziej mojej żony dotyczyło


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat u Lexusa nie ma problemu, bo praktycznie każdy syntetyczny 0w20 i semi 5w20 spełnia ich normę, której tak a propo brak.Oni tylko określają viscosity nic więcej.

U Mercka jest ten process dużo bardziej skomplikowany

W przypadku Toyoty oprócz lepkości 0W20 musi spełniać m.in normę ILSAC GF-5, więc dla Lexusa powinno być podobnie. Dla zainteresowanych link do karty charakterystyki TGMO 0w-20.


"Zdziwiło was, panowie, żeście usłyszeli z moich ust słowo "Bóg", lecz zapewniam was, że pojęcie Boga i cześć jaką mam dla niego opieram na podstawach tak pewnych jak prawdy z dziedziny fizyki." - Michael Faraday

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już chyba większość nowych 0W20 jest GF5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego też powodu nie wspominałem o GF5, musiałbym poszukać żeby się upewnić że tak jest napewno. Możliwe że Ravenol lub Fuchs ma 0W20 do silników BMW lub VAG gdzie olej nie jest certyfikowany dla wymagań GF5


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę polecić Millersa, Motula i Liquid Molly- sprawdzone. Jeździłem na każdym z nich i nigdy nie było żadnych dziwnych sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już chyba większość nowych 0W20 jest GF5

Również polecam oleje Fuchs.

W dobrych cenach często w Agromie :)


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam lotos 5w40 do diesla, zrobiłem już 88 km i silnik nie wybuchł jeszcze.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie znam się na olejach.

Od kilku lat jestem użytkownikiem oleju syntetycznego z grupy 5W30 ( Shell). 

Zanim wybrałem określony olej spytałem się fachowca, człowieka od wielu lat prowadzącego swój warsztat o najlepszy olej.

On mi powiedział : możesz stosować wszystkie poza Castrolem.


pozdrawiam, Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.