Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Marek, a jak wygladala sprawa sponsoringu przy pierwszym zejsciu do Rowu Marianskiego?

 

Seria nurkowan,ktorych min bylo zejście o ktorym piszemy nosiła nazwe " Projekt Nekton"'i byla pilotowania przez amerykanska marynarkę wojenną.

Tyle wiem :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale... myślisz, Moderatorze, że ktoś nie zrozumiał, iż żartuję i że ktokolwiek tutaj nie wie, iż fotka powyżej przedstawia wybitnego aktora w wybitnej roli w wybitnym filmie...? :D;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:)

 

Juz pisalem na ten temat

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/145299-rolex-submariner-date-ref-16610-recenzja/?view=findpost&p=1959928

Reklamy Rolexa plywaczki z epoki, gdzies widzisz zegarek na szyi? :)

 

 

Podobnie ze zdjeciem Hillarego jak zdobywal jako pierwszy człowiek szczyt Mount Everest, dopiero po latach ktos doszedl do wniosku ze pierwszy nie byl bo ktos musial zdjecie zrobic jak wlazi :) ( z gory)

 

 

Mogl wejsc pierwszy a zdjecie zrobili jak schodzil - wyglada to przeciez tak samo B)

 

Podczas pierwszego zdobycia Everestu aparat fotograficzny miał tylko Hillary i na szczycie zrobił słynne zdjęcie Tenzinga trzymającego czekan z flagami, potem fotografował jeszcze okolicę. Tenzing proponował że zrobi też zdjęcie jemu ale Hillary nie chciał. Opisują to i Hillary ( w książce Hunta "Zdobycie Mount Everestu" ), jak i Tenzing ( jego własna książka "Człowiek Everestu" ). Nie trzeba było wielu lat badań żeby do tego dojść bo książka Hunta wyszła już w roku zwycięskiej wyprawy a Tenzinga dwa lata później.

 

Co do zegarków, to podczas ataku szczytowego Hillary najprawdopodobniej nosił zegarek Smith's chociaż uczestnicy i tej, i zeszłorocznej wyprawy mieli do testów - nie na własność - Rolexy, które mieli zwrócić po wyprawie do producenta. Rolexa ( pamiątkowego złotego Datejusta otrzymanego po poprzedniej wyprawie ze Szwajcarami w 1952r ) miał Tenzing.

post-40960-0-86980500-1498584668_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto wyprodukował kijek który był na szczycie - to dopiero musiała być kosmiczna technologia. Podobnie jak batyskaf, który był na dnie rowu, okna i włazy nie puściły bo jakby wtedy ten biedny Rolex wrócił z góry Everestu i z dołu na rowu na poziom morza ;) Co z tym popcornem - robić czy nie ?

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He,he - niedoszłe ( czyżby) ofiary marketingu - na codzień nie wiedząc o tym robicie sobie krzywdę czymś co udaje żywność a złe samopoczucie zagryzajcie czymś co udaje leki tylko dlatego że reklamowali to w TV ...to jest warte teorii spiskowych a nie jakieś zegarki... Rolex ma najlepszy marketing bo nie musisz nic tłumaczyć lasce ... nosząc JLC będziesz musiał wozić ją Benzem ( albo lepiej BMW) żeby zmyć jej z twarzy pierwsze rozczarowanie ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepski materiał na zegarek i kiepski na żonę ;) ale lto bogatemu zabroni, taki mamy klimat - konsumencki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepski materiał na zegarek i kiepski na żonę ;) ale lto bogatemu zabroni, taki mamy klimat - konsumencki ;)

Żonę ???? Wobec żony lepiej żebyś miał Seiko ...;-)

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcę zadać kłam wypowiedzi desmo.

BEZ ROLEXA TEŻ MOŻNA BZYKNAĆ COŚ NA BOKU

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki se noszę od kilku dni

 

2598c765a36f40c5382ef5401cd47abe.jpga555e853c4addac98cbb6f6710fd1f34.jpg

 

Sent from my E6653 using Tapatalk


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość awi

No ładnie No ładnie - a z paskiem na ręku mógłbyś wrzucić?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki se noszę od kilku dni

Po ulicy? Biegiem na szczyt albo do rowu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Taki se noszę od kilku dni

 

 

 

Sent from my E6653 using Tapatalk

 

Fajnie masz... szczerze zazdroszczę :wub:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcę zadać kłam wypowiedzi desmo.

BEZ ROLEXA TEŻ MOŻNA BZYKNAĆ COŚ NA BOKU

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

"Coś" na pewno...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Coś" na pewno...

Ach to dżentelmeństwo. Niestety kończy się gdy ta od Rolexa chce się poznać z tą od Seiko.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak bardzo musicie sobie coś przedłużać to lepiej chyba kupić jakiegoś SUVa niemieckiej marki premium, to znacznie lepiej widać :D

Nie odbiegajmy od tematu...o sile marketingu miało być...wniosek był taki - masz Rolexa możesz oszczędzić na SUVie ;-) a wtręt o Seiko ( pod kątem percepcji przez laika drogie/tanie) to dla tych kolegów którzy konsultują zakupy swoich zegarków z żonami celem uzyskania akceptacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kobiety sie zmieniły, i ich postrzeganie swiata tez, teraz gość z Rolexem na nadgarstku to albo " mafiozi" albo bogaty " dupek" na jedna noc :);)

Zycia Rolex nie ulozy hihi :)

 

 

( nowoczesna kobieta nie gotuje jak jej babka, pije jak jej dziadek :) )

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytam twoje wpisy od dłuższego czasu, zazwyczaj bez komentarza bo mi się nie chce, ale chyba masz jakiś problem z własnym ego ... ;). Tym razem mi się chciało ;)

Nie odbiegajmy od tematu...o sile marketingu miało być...wniosek był taki - masz Rolexa możesz oszczędzić na SUVie ;-) a wtręt o Seiko ( pod kątem percepcji przez laika drogie/tanie) to dla tych kolegów którzy konsultują zakupy swoich zegarków z żonami celem uzyskania akceptacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytam twoje wpisy od dłuższego czasu, zazwyczaj bez komentarza bo mi się nie chce, ale chyba masz jakiś problem z własnym ego ... ;). Tym razem mi się chciało ;)

Szczerze mówiąc liczyłem na większe wyrobienie czytelnika ale widzę że jak nie dodasz emotikonów to jesteś czytany dosłownie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.