Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Gość The Lord]

Olaboga, nie wolno porównywać Rolexa do Omegi, to wszak inne światy!

Zgadzam się. Omega jest lepsza od Roleksa, bo ma w ofercie te same komplikacje co Rolex, a ponadto kolekcja Omegi zawiera zegarki z tourbillonem.

 

https://www.omegawatches.com/watches/de-ville/tourbillon/the-collection/product

[Gość Kwiatek]

Wracajcie do tematu proszę, kolegę który pomylił wątki proszę o zaprzestania trollowania. 

[Gość The Lord]

Wracajcie do tematu proszę, kolegę który pomylił wątki proszę o zaprzestania trollowania.

 

Odpowiedziałem na post kolegi, który jak rozumiem nie trollował? Wpis Szyszkopsa wyraźnie nawiązywał do niedawnych dyskusji w wątku dotyczącym Patek Philippe. Proszę wobec tego o stosowanie identycznych miar wobec fanboyów Roleksa, którzy robią bałagan w tematach nie dotyczących Roleksa.

[Gość Kwiatek]

 

Proszę wobec tego o stosowanie identycznych miar wobec fanboyów Roleksa, którzy robią bałagan w tematach nie dotyczących Roleksa.

Naprawdę się staram, nie wszystko jestem w stanie przeczytać i wszędzie zareagować.

[desmo 3940]

Z tym, że my tu właśnie pokazujemy dystans do takich opinii czego wyraźnie zabrakło w wąku PP.

[Gość The Lord]

Z tym, że my tu właśnie pokazujemy dystans do takich opinii czego wyraźnie zabrakło w wąku PP.

 

Zabrakło dystansu, bo nie każdą bzdurę da się zignorować. Zresztą podobne zachowanie fanów Roleksa wcześniej miało miejsce w temacie dotyczącym Audemars Piguet. Przypadku tu nie ma. Myślę, że jest to zachowanie intencjonalne.

[Gość awi]

Chyba nie wątku tylko osoby

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Szyszkops 8015]

Na przestrzeni lat spędzonych na forum doszedłem do etapu lubienia Rolexa - od punktu w którym był dla mnie odpustowo/obciachowy . Jednak nadal zauważam, że bardziej zagorzali miłośnicy niż ja, wiele rzeczy, elementów, sytuacji, które sami zapewne uznali by za wady w każdym innym przypadku, to jeśli chodzi występowanie ich u Rolexa przedstawiają to i może nawet szczerze traktują, jako wartościowe dodatki, "ficzery" itp

 

 

Zgadzam się. Omega jest lepsza od Roleksa, bo ma w ofercie te same komplikacje co Rolex, a ponadto kolekcja Omegi zawiera zegarki z tourbillonem.

 

https://www.omegawatches.com/watches/de-ville/tourbillon/the-collection/product

Generalnie coś w tym jest, że podobnie, w moich przedforumowych czasach o Rolexie wiedziałem tyle, że robi drogie zegarki, i co więcej, takie które w mojej ocenie wydawały się obciachowe, cygańskie i odpustowe

 

Ta opinie uległa oczywiście zmianie

 

Przyznaję, że nadal nie posiadam wiedzy (i możliwe, że nigdy nie posiądę), która pozwoliłaby mi swobodnie wypowiadać się, czy dyskutować o kwestiach technicznych budowy mechanizmów, ale porównywać zegarki generalnie lubię i nie widzę w tym niczego zdrożnego Nie przyszłoby mi jednak chyba do głowy generalizowanie, że Omega jest lepsza, a Rolex gorszy, ale lepszy niż inna marka (jednocześnie komentarz Kolegi @The Lord odbieram w kategoriach pewnego żarciku, a nie na bardzo poważnie). Myślę też, że porównywać można generalnie marki zegarkowe w aspekcie dorobku historycznego, zaawansowania technicznego, liczby produkowanych modeli, jednostkowych arcydzieł zegarmistrzowskich itd. Mimo wszystko chyba także ciężko przełożyć to na ogólnikowe stwierdzenie, że któraś marka jest lepsza... łatwiej porównywać ze sobą natomiast konkretne modele zegarków, czy to jednej marki, czy też różnych marek, ale proste stwierdzenie, że któryś jest lepszy, na pewno nie jest uzasadnione, jeżeli nie przedstawi się jasnych kryteriów porównania...

 

Pozdrawiam fanboyów Rolexa, Patka, AP i Omegi, bo zdaje się, że te marki budzą największe emocje tu na forum, i pewnie nie bez przyczyny

 

To takie moje przemyślenia, którymi się chciałem z Wami podzielić

[dodge66 16040]

 

 

+1

[Gość The Lord]

Myślę też, że porównywać można generalnie marki zegarkowe w aspekcie dorobku historycznego, zaawansowania technicznego, liczby produkowanych modeli, jednostkowych arcydzieł zegarmistrzowskich itd. Mimo wszystko chyba także ciężko przełożyć to na ogólnikowe stwierdzenie, że któraś marka jest lepsza...

 

Nie jest to szczególnie trudne, jeżeli przyjmie się merytoryczne kryteria oceny. Upraszczając trochę temat, o klasie zegarmistrzostwa, zarówno w ujęciu historycznym jak i teraźniejszym, przede wszystkim decydują wielkie komplikacje. To haute horlogerie określa, która firma zegarkowa jest w lidze mistrzów, a która nie i na tej podstawie można posługiwać się ogólnikowymi stwierdzeniami.

[desmo 3940]

Zabrakło dystansu, bo nie każdą bzdurę da się zignorować. Zresztą podobne zachowanie fanów Roleksa wcześniej miało miejsce w temacie dotyczącym Audemars Piguet. Przypadku tu nie ma. Myślę, że jest to zachowanie intencjonalne.

Zawsze jak widzę że nazywasz innych fanboyami czy fanami marki to przypomina mi się przysłowie o tym kto najgłośniej krzyczy „ łapać złodzieja” ( oczywiście nie chodzi to pejoratywne skojarzenie z kradzieżą ale o typ zachowania).

Moim zdaniem żaden zegarek nie jest wart by etykietkować czy obrażać innych uczestników. Cierpliwości lub dystansu więcej życzę.

[Genovese_ 8857]

Chyba , tylko Mariusz ,który bierze udział w tej zażartej dyskusji identyfikuje się tak jasno tylko z jedną manufakturą ,którą jest obecnie PP.Bo jak tak sobie czytam to wszystko to wychodzi na to ,że Ci fani Rolxa maja czytaj noszą też inne zegarki na swoich nadgarstkach...

[Szyszkops 8015]

Rolex ma mnóstwo mega cyganów w ofercie. W zasadzie wszystko co złote i z kamieniami wygląda wulgarnie i odpustowo. Niektóre modele jak GMT "Patriot" czy Daytona "Panterka" wy***rdal*ją skalę na żenadomierzu. Ale klucz w tym żeby dostrzec to co wartościowe w ofercie .

 

 

To prawda, szczególnie w kwestii bransolet, do 2010 wszyscy się dali pokroić za stare bransolety, ale jak Rolex zbudował nowe bardziej solidne to już nagle te z giętej blachy nie są cudem świata. No chyba że zapytasz użytkownika który ma tylko model ze starą to wtedy nadal te stare są najlepsze . To jest to samo sekciarstwo co w przypadku Apple, jak konkurencja robiła większe telefony a oni cały czas 4S 4,5" to fanboje się chcieli zapalić na forach że większy telefon nie ma sensu. Teraz deska do krojenia iPhone 8 plus jest już spoko super rozmiar bo zaprojektował to sam bóg designu Jony Ive . Dlatego lepiej zachować dystans.

 

Dystans zawsze warto mieć ! Co do cyganów, to kiedyś każdy "sportowy" (kiedyś nie miałem pojęcia, że są też inne) Rolex ze złotem wydawał mi się, co najmniej niestosowny, ale teraz niektóre prezentowane tutaj TT może nie są zegarkami, które bym nosił, czy chciał mieć, ale dostrzegam w nich coś przyciągającego

 

Nie jest to szczególnie trudne, jeżeli przyjmie się merytoryczne kryteria oceny. Upraszczając trochę temat, o klasie zegarmistrzostwa, zarówno w ujęciu historycznym jak i teraźniejszym, przede wszystkim decydują wielkie komplikacje. To haute horlogerie określa, która firma zegarkowa jest w lidze mistrzów, a która nie i na tej podstawie można posługiwać się ogólnikowymi stwierdzeniami.

Merytoryczne i zarazem mierzalne kryteria. Jeśli faktycznie takim kryterium mają być wielkie komplikacje, to nadal trzeba uściślić - czy idzie o liczbę produkowanych zegarków z takimi komplikacjami, liczbę komplikacji w jednym zegarku, datę wyprodukowania pierwszego zegarka, czy też o jeszcze coś innego. Posługujemy się tu często dużymi uproszczeniami i skrótami myślowymi - stąd pewnie część problemów z komunikacją. Przy tym ja nadal będę obstawał, że "lepszy/gorszy" to nie są przymiotniki, które najtrafniej nadają się do takiej dyskusji

 

PS

Odpowiadając z wyprzedzeniem na niezadane jeszcze pytanie kolegi @denver47 - nie, nie zamierzam w najbliższej przyszłości nabyć Rolexa, mimo że się tu udzielam

Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez Szyszkops

[Gość The Lord]

Chyba , tylko Mariusz ,który bierze udział w tej zażartej dyskusji identyfikuje się tak jasno tylko z jedną manufakturą ,którą jest obecnie PP.Bo jak tak sobie czytam to wszystko to wychodzi na to ,że Ci fani Rolxa maja czytaj noszą też inne zegarki na swoich nadgarstkach...

 

Gdyby tak było, to do szczęścia wystarczyłby mi Patek Club, a tymczasem na portalu KMZiZ będę odnosił się do wielu firm. O Roleksie też coś napiszę, bo podoba mi się konstrukcja kalibru 3255. Poza tym, oprócz Patka lubię też Breguet, Vacheron Constantin, Audemars Piguet, A.Lange & Sohne, F.P.Journe, Laurent Ferrier, Greubel Forsey, Philippe Dufour, Maitres du Temps - szczególnie projekt z Kari Voutilainenem. I nie jestem żadnym fanboyem za jakiego uważa mnie desmo. Miałem już zegarki firm z tzw. wielkiej trójki zegarmistrzostwa, miałem kilka zegarków IWC, Breguet, Jaeger-LeCoultre. Nie jestem więc jednowymiarowy w pasji zegarkowej.

[denver47 2530]

 

 

 

PS

Odpowiadając z wyprzedzeniem na niezadane jeszcze pytanie kolegi @denver47 - nie, nie zamierzam w najbliższej przyszłości nabyć Rolexa, mimo że się tu udzielam

 

[zielony.m 2128]

 

 

 

 

PS

Odpowiadając z wyprzedzeniem na niezadane jeszcze pytanie kolegi @denver47 - nie, nie zamierzam w najbliższej przyszłości nabyć Rolexa, mimo że się tu udzielam

 

Daje CI max 2 lata;p

[Szyszkops 8015]

Daje CI max 2 lata;p

Trzymam kciuki, za Twoje umiejętności przewidywania przyszłości

[Smycel 4769]

W sumie miałem trochę podobnie z Rolexrm jak kolega Szyszkops. Co więcej, nawet jak już się przekonałem do firmy to trż nie planowałem zakupów, a na tę chwilę są już dwa

[sawcio68 101]

Air-King pod skarbówką 

[mikolaj78 747]

Ja bym go zdjął przed wejściem

[Dorian06 41424]

Szyszkops bo do Rolka trzeba "dojrzeć".

 

 

Fajny ten "lniany" DJ.

[sawcio68 101]

Ja bym go zdjął przed wejściem

Na szczęście to skarbówka małżonki   

[zielony.m 2128]

Na szczęście to skarbówka małżonki   

a macie intercyzę? :D

[mikolaj78 747]

Na szczęście to skarbówka małżonki

a macie intercyzę? :D

Zależy w jakim sensie

[foti 917]

Air-King pod skarbówką 

Podobać mi się zaczyna ten zegar