Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[Lukasz23212 1834]

26 minut temu, Bartek79 napisał(-a):

Dobrego dnia

Piekny. Dobrego!

[pisar 4335]

1 godzinę temu, Bartek79 napisał(-a):

Dobrego dnia

 

KOT 🔥

[Miłośnik_Piękna 1150]

Dzisiaj w biurze. Jeszcze tylko 4 godziny i fajrant 😉

[mario1971 67170]

@mroova, prosiłeś, bym po paru tygodniach, kiedy już opadną pierwsze zachwyty o recenzję Daytony 116500LN z białą tarczą, zwanej potocznie Pandą. Oto i ona.
 
Komfort - na samym początku ciężko było mi się przyzwyczaić do rozmiaru tego zegarka, bo dotychczas nosiłem trochę większe od niej Suby, Datejusty czy tez GMT II. Zegarek fabrycznie przeznaczony jest na nadgarstek ok. 20cm. Z jednej strony pięć, a z drugiej 7 ogniw. Nie zdejmowałem żadnego, przepiąłem tylko teleskop na zapięciu na skrajną wewnętrzną dziurkę zmniejszając obwód samej bransolety o jakieś 3,5mm - w każdym Easylinku są 3 dziurki do regulacji. W okresie letnim mój nadgarstek przybiera do 19,5cm, noszę go z niewielkim luzem, a po cięższych fizycznych pracach uwalniam Easylink. Daytona układa się na moim nadgarstku całkiem przyzwoicie, choć nie "przykleja" się doń tak dobrze jak Datejust 41 czy też nowy Polar. Od tygodnia noszę non stop tylko jeden zegarek i powoli zaczynam doceniać komfort noszenia tej Pandy. Na koniec upalnego dnia łapa nie boli, co bywa w przypadkach, gdy na nadgarstku siedzi Pepsi lub Hulk. Zdarza się, że przesypiam bezproblemowo do rana z Daytoną na łapie.
 
Czytelność nie jest mocną stroną tego zegarka. W okularach jestem w stanie odczytać czas w miarę szybko, jednak bez nich (przy komputerze pracuję bez okularów) muszę się skupić dobre 2 sekundy, aby precyzyjnie złapać godzinę. Wieczorem odczyt wskazań zajmuje dużooooo czasu, a często, bez dodatkowego źródła światła jest wręcz niemożliwy. Luma podobnie jak w Datejust jest słabiutka. Czy jest chociaż wewnętrzny AR na szkle? No nie wiem...
 
Precyzja chodu. Werk 4130 pracuje dosyć równo, ze średnią odchyłką na poziomie +1,5s/dobę, zarówno z włączonym jak i wyłączonym chrono. Puchery odkręcają się bezproblemowo, standardowo klikają, bez tendencji do samoistnego odkręcania się w trakcie użytkowania zegarka.
 
Wykonanie jest na przyzwoitym rolexowym poziomie. Bransoleta, spasowanie ogniw, obróbka krawędzi, a także precyzyjne połączenie jej z kopertą jest już od lat wizytówką Rolexa. Sama tarcza już tak nie zachwyca poziomem wykonania, projekt jest raczej prosty i schludny, bez efektu wow. Minimalizm widać głównie na trzech subtarczkach i małych wskazówkach.          
 
Reasumując - Daytona Panda dojrzewa na moim nadgarstku niczym dobre whisky - a każdy kolejny łyk poprawia mi nastrój. Jest zdecydowanie bardziej wyrazista od Snoopiego, a także dużo, dużo zgrabniejsza. Ale czy ogólnie ciekawsza - tego na ten moment nie mogę stwierdzić tak wprost. Rolex produkuje dużo lepsze bransolety, że o szybkiej regulacji nie wspomnę, bo ta w nowych Moonach jest beznadziejnie wykonana, ale jest coś takiego w Snoopim, czego w Pandzie do tej chwili nie znalazłem. I nie umiem tego na ten moment wyrazić słowami. Być może miałem wyższe oczekiwania względem tego zegarka, a być może jeszcze tej Daytony w całości nie odkryłem. 🙂 
  
 

Edytowane 29 Sierpnia 2023 przez mario1971

[Musa19 3138]

Na fakturze w sumie nie mam osobno VATu, ale cena w euro na wszystkie Rolexy jest taka jak w Hiszpanii (czyli przy 21% VAT) - np. Ex 36 to 7250 euro, a Ex 40 7850 euro. Przy wystawianiu faktury spisali moje dokładne dane i numer dokumentu tożsamości - na fakturze najdłuższa litania dotyczy właśnie informacji podatkowych - w skrócie, nie musiałem zegarka zgłaszać do odprawy celnej. Pudełko wrzuciłem do bagażu rejestrowego tylko dlatego, że w plecaku, który miałem przy sobie leciała już biżuteria żony i córki😉

 

PS. Skądinąd wiem, że lokalny odpowiednik VATu wynosi na Gran Canaria 7%, ale mam zamiar zająć się tym zagadnieniem wraz z lokalsami dopiero przy ewentualnym odbiorze Batmana (czego zresztą wcale jeszcze nie jestem pewny).

PSS. Co do moich "relacji" z firmą W.Kruk - (to tylko tak na marginesie) po ostatnich doświadczeniach całkowicie rezygnuję z zakupów u nich🤷‍♂️

Pozdrawiam.

[Bugs 4587]

55 minut temu, Musa19 napisał(-a):

Na fakturze w sumie nie mam osobno VATu, ale cena w euro na wszystkie Rolexy jest taka jak w Hiszpanii (czyli przy 21% VAT) - np. Ex 36 to 7250 euro, a Ex 40 7850 euro. Przy wystawianiu faktury spisali moje dokładne dane i numer dokumentu tożsamości - na fakturze najdłuższa litania dotyczy właśnie informacji podatkowych - w skrócie, nie musiałem zegarka zgłaszać do odprawy celnej. Pudełko wrzuciłem do bagażu rejestrowego tylko dlatego, że w plecaku, który miałem przy sobie leciała już biżuteria żony i córki😉

 

PS. Skądinąd wiem, że lokalny odpowiednik VATu wynosi na Gran Canaria 7%, ale mam zamiar zająć się tym zagadnieniem wraz z lokalsami dopiero przy ewentualnym odbiorze Batmana (czego zresztą wcale jeszcze nie jestem pewny).

PSS. Co do moich "relacji" z firmą W.Kruk - (to tylko tak na marginesie) po ostatnich doświadczeniach całkowicie rezygnuję z zakupów u nich🤷‍♂️

Pozdrawiam.

A skąd informacja że juz nie musisz go zgłaszać do odprawy i ovatować w PL?

Tak wygląda jakby juz był doliczony VAT unijny. Nie rozumiem tych przepisów ale Kanary uwielbiam, kiedyś tam zwieję na stałe 🙂

[mario1971 67170]

1 minutę temu, Bugs napisał(-a):

A skąd informacja że juz nie musisz go zgłaszać do odprawy i ovatować w PL?

Tak wygląda jakby juz był doliczony VAT unijny. Nie rozumiem tych przepisów ale Kanary uwielbiam, kiedyś tam zwieję na stałe 🙂

To oni nie mają podpisanej umowy ekstradycyjnej z Polską? 😉

[Musa19 3138]

31 minut temu, Bugs napisał(-a):

A skąd informacja że juz nie musisz go zgłaszać do odprawy i ovatować w PL?

Tak wygląda jakby juz był doliczony VAT unijny. Nie rozumiem tych przepisów ale Kanary uwielbiam, kiedyś tam zwieję na stałe 🙂

Informacja od sprzedawców w salonie plus w dużym skrócie tak wynika z didaskaliów na fakturze😉

Co do Kanarów, to mam nadzieję, że w takim razie zostaniemy kiedyś sąsiadami... 🙂

[Lukasz23212 1834]

4 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

@mroova, prosiłeś, bym po paru tygodniach, kiedy już opadną pierwsze zachwyty o recenzję Daytony 116500LN z białą tarczą, zwanej potocznie Pandą. Oto i ona.
 
Komfort - na samym początku ciężko było mi się przyzwyczaić do rozmiaru tego zegarka, bo dotychczas nosiłem trochę większe od niej Suby, Datejusty czy tez GMT II. Zegarek fabrycznie przeznaczony jest na nadgarstek ok. 20cm. Z jednej strony pięć, a z drugiej 7 ogniw. Nie zdejmowałem żadnego, przepiąłem tylko teleskop na zapięciu na skrajną wewnętrzną dziurkę zmniejszając obwód samej bransolety o jakieś 3,5mm - w każdym Easylinku są 3 dziurki do regulacji. W okresie letnim mój nadgarstek przybiera do 19,5cm, noszę go z niewielkim luzem, a po cięższych fizycznych pracach uwalniam Easylink. Daytona układa się na moim nadgarstku całkiem przyzwoicie, choć nie "przykleja" się doń tak dobrze jak Datejust 41 czy też nowy Polar. Od tygodnia noszę non stop tylko jeden zegarek i powoli zaczynam doceniać komfort noszenia tej Pandy. Na koniec upalnego dnia łapa nie boli, co bywa w przypadkach, gdy na nadgarstku siedzi Pepsi lub Hulk. Zdarza się, że przesypiam bezproblemowo do rana z Daytoną na łapie.
 
Czytelność nie jest mocną stroną tego zegarka. W okularach jestem w stanie odczytać czas w miarę szybko, jednak bez nich (przy komputerze pracuję bez okularów) muszę się skupić dobre 2 sekundy, aby precyzyjnie złapać godzinę. Wieczorem odczyt wskazań zajmuje dużooooo czasu, a często, bez dodatkowego źródła światła jest wręcz niemożliwy. Luma podobnie jak w Datejust jest słabiutka. Czy jest chociaż wewnętrzny AR na szkle? No nie wiem...
 
Precyzja chodu. Werk 4130 pracuje dosyć równo, ze średnią odchyłką na poziomie +1,5s/dobę, zarówno z włączonym jak i wyłączonym chrono. Puchery odkręcają się bezproblemowo, standardowo klikają, bez tendencji do samoistnego odkręcania się w trakcie użytkowania zegarka.
 
Wykonanie jest na przyzwoitym rolexowym poziomie. Bransoleta, spasowanie ogniw, obróbka krawędzi, a także precyzyjne połączenie jej z kopertą jest już od lat wizytówką Rolexa. Sama tarcza już tak nie zachwyca poziomem wykonania, projekt jest raczej prosty i schludny, bez efektu wow. Minimalizm widać głównie na trzech subtarczkach i małych wskazówkach.          
 
Reasumując - Daytona Panda dojrzewa na moim nadgarstku niczym dobre whisky - a każdy kolejny łyk poprawia mi nastrój. Jest zdecydowanie bardziej wyrazista od Snoopiego, a także dużo, dużo zgrabniejsza. Ale czy ogólnie ciekawsza - tego na ten moment nie mogę stwierdzić tak wprost. Rolex produkuje dużo lepsze bransolety, że o szybkiej regulacji nie wspomnę, bo ta w nowych Moonach jest beznadziejnie wykonana, ale jest coś takiego w Snoopim, czego w Pandzie do tej chwili nie znalazłem. I nie umiem tego na ten moment wyrazić słowami. Być może miałem wyższe oczekiwania względem tego zegarka, a być może jeszcze tej Daytony w całości nie odkryłem. 🙂 
  
 

Koperta - jej smukłość i  wykonanie jest zdecydowanie najlepsze w tej kategorii cenowej , ochrona koronki rownież…tego wszystkiego nie idzie powiedziec o nowej daytonie… na szczeście mam tą „starą” wersje🙂 

[mario1971 67170]

Czy nowa, czy starsza ceramiczna będzie lepsza okaże się, jak już parę osób je odbierze i porówna jabłko do jabłka. 

[mario1971 67170]

Jaką lupkę polecacie, x7 czy raczej x10. Taką wkładaną do oka, czy na wahadle z uchwytem? 

[Bugs 4587]

Jaką lupkę polecacie, x7 czy raczej x10. Taką wkładaną do oka, czy na wahadle z uchwytem? 

Rolexy chcesz pod lupką oglądać???
Nie idź tą drogą, to nie GS

[mario1971 67170]

2 godziny temu, Bugs napisał(-a):

Rolexy chcesz pod lupką oglądać???
Nie idź tą drogą, to nie GS

Zamawiam w sklepie specjalistycznym komplet wkrętaków do bransolet, to i profi lupkę sobie kupię. 

[artme 10795]

9 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Zamawiam w sklepie specjalistycznym komplet wkrętaków do bransolet, to i profi lupkę sobie kupię. 

A nie miales juz czegos do zdejmowanua bransy? 🤔

 

[Bartek79 1662]

12 godzin temu, mario1971 napisał(-a):

Jaką lupkę polecacie, x7 czy raczej x10. Taką wkładaną do oka, czy na wahadle z uchwytem? 

Nie wiem po co aż tak duże powiększenie.. Ciężko się ogląda pod takim bo widzisz obraz bardzo punktowo

[mario1971 67170]

14 minut temu, artme napisał(-a):

A nie miales juz czegos do zdejmowanua bransy? 🤔

 

Mam szczypczyki do zdejmowania, ze śrubkami jeździłem dotychczas do AD.

4 minuty temu, Bartek79 napisał(-a):

Nie wiem po co aż tak duże powiększenie.. Ciężko się ogląda pod takim bo widzisz obraz bardzo punktowo

Mówisz, że x7 wystarczy?

[Paweł Bohacz 2864]

49 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Mam szczypczyki do zdejmowania, ze śrubkami jeździłem dotychczas do AD.

Mówisz, że x7 wystarczy?

 

akurat skracanie bransy w Rolkach to samam przyjemnosc. Na poczatku srubka moze wydac sie ciezko wkrecona ale to dzieki pascie, ktora uzywaja. Reszta jest zabawnie prosta. 

Jedynie uwazaj zeby niczego nie porysowac (jesli Ci na tym zalezy). Jestem pewny, ze jesli masz atencje do detali to zorbisz to lepiej niz w niejednym salonie 👍

[Piotr Piątkowski 6447]

Zamawiam w sklepie specjalistycznym komplet wkrętaków do bransolet, to i profi lupkę sobie kupię. 

Jakie wkrętaki zamawiasz ?

Ja kupiłem taką lupkę za parę zł na Allegro do szczegółowego oglądania




Mam jeszcze coś takiego chyba x10 i x20

[lort 3082]

Sorry za paprochy na szkle

 

 

[mario1971 67170]

2 godziny temu, a_team napisał(-a):

Jakie wkrętaki zamawiasz ?

Ja kupiłem taką lupkę za parę zł na Allegro do szczegółowego oglądania




Mam jeszcze coś takiego chyba x10 i x20

Biorę taki zestaw. Na wszystkie rolexowe bransolety powinien wystarczyć. 

 

Bergeon 7778 - Stojak syntetyczny POM

6 Wkrętaki
12 dodatkowych ostrzy
Chwyt i uchwyty: stal nierdzewna
Głowica z samosmarującego, syntetycznego materiału POM (Derlin)
Ostrza ze stali nierdzewnej hartowanej 54 HRC
Stojak syntetyczny POM
Kolorowe sześciokątne głowice
Rozmiary: Ø0.80, 1.00, 1.20, 1.40, 1.60 & 2.00mm
Dostarczany z 2 dodatkowymi ostrzami każdego rozmiaru w plastikowej tubie

[tts 4985]

4 minutes ago, mario1971 said:

Biorę taki zestaw. Na wszystkie rolexowe bransolety powinien wystarczyć. 

 

Jakiego kleju do śrubek używasz?

[mario1971 67170]

8 minut temu, tts napisał(-a):

 

Jakiego kleju do śrubek używasz?

Zalecanego przez Rolexa. Dotychczas ekipa z salonu podklejała mi śrubki niebieskim loctite 221 jak dobrze pamiętam.  

[Bartek79 1662]

4 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

Mam szczypczyki do zdejmowania, ze śrubkami jeździłem dotychczas do AD.

Mówisz, że x7 wystarczy?

To też za dużo imo. Podrzucę Ci wieczorem na WA jaką ja mam. Jest wystarczająca. 

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez Bartek79

[mario1971 67170]

2 minuty temu, Bartek79 napisał(-a):

To też za dużo imo. Podrzucę Ci wieczorem na WA jaką ja mam. Jest wystarczająca. 

ok.

[desmo 3940]

23 godziny temu, mario1971 napisał(-a):

…, ale jest coś takiego w Snoopim, czego w Pandzie do tej chwili nie znalazłem. I nie umiem tego na ten moment wyrazić słowami.
 

Odwróć zegarek 😎