Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[szwed 1120]

Pierwszy post po dwóch latach w temacie Roleksa.

[noktoto 20]

Pochodzenie nieznane. Brak kompletu utrudnia samodzielną weryfikację ( czy z tego samego okresu, czy we właściwym zestawie, zgodność numerów itd ) zawęża też potencjalne grono nabywców w razie zmiany upodobań. Poza umiłowaniem kompletów które nie każdy może podzielać mnie tu brakuje dwóch kluczowych informacji - jak z realizowaniem ewentualnej usługi gwarancyjnej gdy fizyczny brak karty oraz czy zegarek nie pochodzi z przestępstwa choć w tym ostatnim wypadku równie dobrze mógł być skradziony jako komplet . Czytałem że jest możliwość zgłaszania kradzionych Rolexów do centrali ale nie wiem jak z weryfikowaniem tych informacji. W praktyce ten ostatni etap sprawdzają tylko osoby z natręctwami natury etycznej albo z deficytami zaufania ;-)

Na gwarancję nie ma co liczyć, pozostałe wątpliwości mam dokładnie takie same.

[Hard Rockin' Amigo 1497]

Pierwszy post po dwóch latach w temacie Roleksa.

 

Ciesze się, że trochę rozruszałem towarzystwo

 

Mam wrażenie, że się trochę "boksujemy", więc spróbuje zakończyć temat (po raz drugi).

Rolex jest ponad wszelką wątpliwość oryginalny (kupiony od pierwszego właściciela z kompletem dokumentów i innymi finezyjnymi bajerami). Szef kupował zegarki u siebie w domu; przedstawiciele manufaktur przyjeżdżali mu je osobiście pokazać.

 

Zdjęcia zamieszczę jak tylko nauczę się to robić.

 

Wszystkim dziękuję za okazaną pomoc i radę.

[Szyszkops 8100]

Czy to był szef wszystkich szefów ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hard Rockin' Amigo 1497]

Czy to był szef wszystkich szefów ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Capo Di Tutti Capi 

 

Miał fenomenalną kolekcję samochodów i zegarków, chciało by się powiedzieć jak z murzyńskich teledysków (sic!).

[Valygaar 4284]

W murzyńskich teledyskach jednak inny rodzaj kolekcji zazwyczaj wysuwa się na pierwszy plan...

[Burns 3987]

Capo Di Tutti Capi 

 

Miał fenomenalną kolekcję samochodów i zegarków, chciało by się powiedzieć jak z murzyńskich teledysków (sic!).

 

A lachonarium też miał ? Np. takie:

 

taka ładna strona 1100

[Hard Rockin' Amigo 1497]

Zdecydowanie nie jestem fanem tej muzyki, ale znamienne są słowa zasłyszane kiedys w popularnej piosence Wiz Kahlify;

 

"So many rocks up in the watch I cant tell what the time is..."

 

Tyle diamentów w zegarku, że nie można odczytać godziny

[Gość Passero]

A lachonarium też miał ? Np. takie:

 

 

taka ładna strona 1100

 

Marcin, dobry skład

[Burns 3987]

wszystkie biusty w tym samy rozmiarze - jedynym słusznym     

[Hard Rockin' Amigo 1497]

A lachonarium też miał ? Np. takie:

 

 

taka ładna strona 1100

 

Niestety nieee...

 

Żona kompensowała mu niedostatek lachonów.

Mógł robić wszystko to na co mu pozwalała

Edytowane 30 Października 2018 przez _Kwiatek_

[czypek555 187]

A lachonarium też miał ? Np. takie:

 

 

taka ładna strona 1100

Lachonarium z kasyna Venetian w Vegas Edytowane 30 Października 2018 przez _Kwiatek_

[Muzzy 3895]

Dzisiaj miałem okazję przymierzyć nowego Sky w najbardziej poszukiwanym kolorze. Zegar robi wrażenie na żywo, ale dla mnie chyba jednak za dużo się w nim dzieje i wole swojego "skromnego" Dja.

 

 

Edytowane 30 Października 2018 przez Muzzy

[Gość awi]

Aczkolwiek bardzo dobrze Ci w nim

 

Też miałem możliwość kupna ale jak go już miałem na nadgarstku, przekonałem się że nie dla mnie. Dokładnej z tych samych powodów

[beniowski 6477]

Dzisiaj miałem okazję przymierzyć nowego Sky w najbardziej poszukiwanym kolorze. Zegar robi wrażenie na żywo, ale dla mnie chyba jednak za dużo się w nim dzieje i wole swojego "skromnego" Dja.

 

 

 

W jakimś salonie w Polsce był? Edytowane 30 Października 2018 przez _Kwiatek_

[pablo122 1020]

Ja jestem na tak.

Nie wiem czy to stalowa wersja? Chyba tak. Nie wiem jaka cena, ale chyba coś koło 60k, a to w tym zegarku dawałoby mi poczucie wyjatkowo dobrze zagospodarowanej każdej złotówki, przy tej komplikacji.

Chyba, że błądzę 

[Muzzy 3895]

W jakimś salonie w Polsce był?

Nie, spotkanie przy kawie.

 

 

 

Ja jestem na tak.

Nie wiem czy to stalowa wersja? Chyba tak. Nie wiem jaka cena, ale chyba coś koło 60k, a to w tym zegarku dawałoby mi poczucie wyjatkowo dobrze zagospodarowanej każdej złotówki, przy tej komplikacji.

Chyba, że błądzę

Tak to wersja w stali, aktualnie kolejka w Kruku na ok 2-3 lata... Tak jak piszesz to napewno bardzo dobrze ulokowane złotówki, chorowałem na ten model ale po przymiarce na szczescie trochę mi przeszło Edytowane 30 Października 2018 przez Muzzy

[Dorian06 24972]

Sky na jubilee wyglądałby rewelacyjnie.

[beniowski 6477]

Ja byłem na liście w Kruku na niego ale poddałem się po 2 miesiącach. Nie umiałbym czekać na zegarek 2 lata. Musiałem coś szybciej kupić  

[Bartek79 1513]

Genialny ten Sky

[desmo 6263]

Ja byłem na liście w Kruku na niego ale poddałem się po 2 miesiącach. Nie umiałbym czekać na zegarek 2 lata. Musiałem coś szybciej kupić  

Nałóg...mogło być gorzej, mogłeś przpłacić za stalowy zegarek jak za złoty ;-)

[StaryWilk 566]

Z tego co widzę, to ceny Pepsi i Daytony na rynku wtórnym się zrównały i rzeczywiście zaczynają niebezpiecznie się zbliżać do AP RO...

Pytanie czy przy tych cenach on/one się nadal sprzedają, czy raczej sporadycznie ktoś jest gotowy posmarować pow. 65 tys zl za pepsi? Jeśli idą jak bułeczki to gdzie leży granica?

[Dorian06 24972]

Granica już dawno przekroczona. Imo oczywiście.

 

W tym przypadku cena jest zależna od kupca. Tylko i wyłącznie.

[beniowski 6477]

Nałóg...mogło być gorzej, mogłeś przpłacić za stalowy zegarek jak za złoty ;-)

 

 

No nie za bardzo, bo wyrwałem super cenę w Kruku - nic tylko czekać 2 lata i potem handlować . Już właściwie o nim zapomniałem, a tu Muzzy go przywołał i sobie przypomniałem że to świetny model. Dzisiaj oglądałem wersje ze złota, ale ta stalowa mi się najbardziej podoba.

Edytowane 30 Października 2018 przez beniowski

[desmo 6263]

No nie za bardzo, bo wyrwałem super cenę w Kruku - nic tylko czekać 2 lata i potem handlować . Już właściwie o nim zapomniałem, a tu Muzzy go przywołał i sobie przypomniałem że to świetny model. Dzisiaj oglądałem wersje ze złota, ale ta stalowa mi się najbardziej podoba.

Z Krukiem to nigdy nie wiadomo, dziś super cena - jutro zmiana warunków a za dwa lata to jeszcze podwyżka...