Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
chrono-craze

Klub Miłośników Zegarków ROLEX

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam się wcale nie dziwię fanom Rolexa - zegarki wygodne, dokładne, niezawodne, solidnie wykonane, porządane na rynku wtórnym, jak się zrobi rysa, czy nawet wgniotka, to nie ma zawału, bo to przecież dodaje charakteru...

 

 

niczym Passat TDI

 

 

To gdzie ten popcorn?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale dyskusja koledzy :) Dla rozładowania napięcia moja parka,

 

Pozdrawia noworysz z korporacji :D

 

 

0ecd003004eeb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Passero

Zestaw w zasadzie kompletny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dlatego w 2017 roku klienci płacili średnio za tę jakość Omegi dwa razy mniej niż za Rolexa. Mówimy o cenach retail a więc nie podlegających prawom wtórnego rynku. Ale nawet zapominając o cenach z metki - także poziom rabatów oferowanych przez AD na całym świecie wskazuje na znacznie mniejszą wiarę jubilerów w jakość Omegi w porównaniu do Rolexa.

I na koniec - szara strefa ...

 

 

Jakość Rolka ,  hmm .

No cóż Rolek dobrze sprzedaje swoje zegarki. Dobrze określił target, dobrze dopasował ofertę, dobrze pracuje z targetem, dobrze pozycjonuje markę. Doszło nawet do tego , że zegarki o naturze produkcyjniaków dla wielu są synonimem zegarków luksusowych ( mam wrażenie im biedniejszy rejon świata tym bardziej).

Pełny sukces ( poziom cen, ssanie z rynku) o którym wyżej pisał kolega , nie ma dyskusji.

Ale eksploatowanie określenia " jakość Rolka", jako głównego czynnika sprawczego w domyśle tego sukcesu, to może być  raczej wyraz irracjonalnego idealizmu albo próba ( forsowna) racjonalizowania własnych decyzji zakupowych.

Moim skromnym zdaniem oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy miliony użytkowników na świecie,w US, starej Europie , także tym którzy na amerykańskich, włoskich , niemieckich i o zgrozo nawet francuskich forach tak często mają w sowich kolekcjach Rolexy obok PP czy AP wiedzą że w biednej Polsce jest wybitny analityk rynku zegarkowego, socjolog i psycholog w jednym który kwestionuje nie tylko jakość produktu ale i motywy ich wyboru. Tak na przekór całemu światu - bo on po sarmacku ma w d...e cały świat - ważne jest jego personalne doświadczenie z tymi produktami.

To ja kolego podam Ci moje personalne doświadczenie. Otóż od ładnych kilku lat posiadam eleganckie dwuwskazówkowce szanowanej i docenianej manufaktury pozycjonowanej tuż za wielką trójką . Bardzo je lubię, są dyskretnie eleganckie pasują do moich codziennych roboczych łachów i niemal na każdym spotkaniu poza granicami naszego kraju stają się pretekstem do ciekawych rozmów. W naszym kraju co najwyżej na tym forum. Ale po latach łapię się na tym że na codzień do tych samych roboczych czynności, na te same spotkania wybieram coraz czėściej Rolexa - bo jest uniwersalny, dokładny, wygodny, mieści się do każdego rodzaju etui podróżnego) co już nie jest takie proste z profilowanymi skórzanymi paskami ) w każdej strefie klimatycznej ( vide eleganckie paski) , łatwo i szybko doprowadzić go do porządku strumieniem cieplej wody itd. A w podróży lubię patrzeć jak światło gra na detalach tarczy czy bezela.

Zabawne że Ci sami ludzie których spotykam , którzy tak chętnie doceniali starą szwajcarską manufakturę teraz chętnie rozmawiają także o Rolexach. Które sami posiadają obok Breguet, PP, czy JLC. Generalnie nie zauważyłem u nich przedmiotów słabej jakości także jakoś uspokaja mnie to, że to nie moja opinia jest w tej dyskusji aberracją.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku miałem wrażenie , że Cię lekko zirytowałem, ale potem mi przeszło.

Czy jest w tym coś złego , że mamy różne oceny , punkty widzenia ...

Pozdrawiam na koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Zabawne że Ci sami ludzie których spotykam , którzy tak chętnie doceniali starą szwajcarską manufakturę teraz chętnie rozmawiają także o Rolexach. Które sami posiadają obok Breguet, PP, czy JLC. Generalnie nie zauważyłem u nich przedmiotów słabej jakości także jakoś uspokaja mnie to, że to nie moja opinia jest w tej dyskusji aberracją.

 

Fakt posiadania kilku zegarków nie świadczy o tym, że właściciel uważa, iż wszystkie są sobie równe w sensie producentów, którzy je wykonali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt posiadania kilku zegarków nie świadczy o tym, że właściciel uważa, iż wszystkie są sobie równe w sensie producentów, którzy je wykonali.

Naturalnie. Zarówno ja jak i moi rozmówcy traktujemy z należnym szacunkiem manufaktury znajdujące się w piramidzie powyżej Rolexa. Ale nie odbiera nam to radości z codziennego użytkowania innego koajrzącego się może z mniej elietarną ale jednak jakością - produktu. Tak jak pisał felietonista Hodinkee - wielka trójka, inhouse to tylko etykietki - na końcu liczy się czy Twój zegarek trafia w Twoje potrzeby i sprawia Ci radość. Ja lubię produkty dobrej jakości i z jakąś historią i wszystkie moje zegarki spełniają te warunki.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość The Lord

Zarówno ja jak i moi rozmówcy traktujemy z należnym szacunkiem manufaktury znajdujące się w piramidzie powyżej Rolexa.

 

Zapomniałeś o emotikonie na końcu zdania, bo to chyba żart.  :blink:  :) Chociaż słowo należyty może wiele wyjaśnić, szacunek należyty w odczuciu fana Roleksa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Subiektywne oceny? Przykładam raczej właściwe miary do tego, o czym piszę. Tylko Wy, fani Roleksa, mogliście wpaść na pomysł zrównywania Roleksa z Patkiem. Jesteście oderwani od rzeczywistości. Proponuję zmienić tytuł tego tematu na "Sekta Wyznawców Zegarków ROLEX".

 

Forum Rolexa jest czasem śmieszne, czasem poważne; zdarzają się tu ciekawe wypowiedzi i wypowiedzi trywialne. Są posty merytoryczne i posty, hmmmm, niezbyt interesujące. Natomiast czuć tu także dystans.

 

Jedynym forum (z tych które czytam) na którym jest śmiertelnie poważnie i nie można mieć innego zdania niż 'PP wielką manufakturą jest' (a przecież jest, tylko dlaczego musi być to tak bombastycznie pisane); ba nie można nawet mieć swojego zdania jako użytkownik, bo 'należy je przemyśleć'. Nie oznacza to jednocześnie, że nie ma tam b. fachowych wypowiedzi i mnóstwa wiedzy do ogarnięcia. Gdyby tylko nie ten paternalistyczny ton....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałeś o emotikonie na końcu zdania, bo to chyba żart. :blink::) Chociaż słowo należyty może wiele wyjaśnić, szacunek należyty w odczuciu fana Roleksa.

Szacunku należnego nie należy mylić z hagiograficznym. Ten mam zarezerwowany jak wiadomo tylko dla jednej marki.

Czy jest w tym coś złego , że mamy różne oceny , punkty widzenia ...

.

Nie ma, tak długo jak rozmawiamy o zegarkach. Jeśli zaczynasz przypisywać ich użytkownikom swoje projekcje oparte na stereotypach to nie ma sensu dyskutować. Również pozdrawiam, Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się to czyta, stronę temu żart, stronę później poważna dyskusja. Normalnie jak w greckiej tragedii fatum którego nie da się uniknąć.


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo ten sub jest za mały albo DJ za duży. Dziwne, że tak odmienne stylistycznie zegarki zrobili praktycznie w tym samym rozmiarze. Sub od początku jego historii był zegarkiem większym od DJ, co jest uzasadnione pod względem funkcjonalnym i stylistycznym. Do obecnego suba z szerokimi uszami najlepiej pasuje DJ 36 również z szerokimi uszami. Nie rozumiem, dlaczego firma tak bardzo broni się przed wypuszczeniem suba w wersji ok 42mm (niby jest SD43, ale jego grubość przez wiele osób może być nie do przyjęcia). Mogliby wtedy powrócić do normalnych uszów, które nie wykoślawiają projektu.

 

 

 

Submariner optycznie przez masywne uszy wyglada bardziej na 41mm, a DJ41mm tak naprawde ma 39,5mm i jest na rece widocznie mniejszy. Oba leżą rewelacyjnie na moim nadgarstku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ZlyNY

O rany. Poczulem sie jak Dyzma .

Pierwszy raz odkad jestem na forum  , nie rozumialem wypowiedzi szanownych kolegow. Niby po polsku  ale musialem siegnac po slownik wyrazow obcych. 

Najwyrazniej  moje srednie wyksztalcenie to za malo. :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo ten sub jest za mały albo DJ za duży. Dziwne, że tak odmienne stylistycznie zegarki zrobili praktycznie w tym samym rozmiarze. Sub od początku jego historii był zegarkiem większym od DJ, co jest uzasadnione pod względem funkcjonalnym i stylistycznym. Do obecnego suba z szerokimi uszami najlepiej pasuje DJ 36 również z szerokimi uszami.

 

 

 

Fajnie, że masz o czym rozmawiać z kolegami. To, że gustują oni także w markach z wyższej półki nie znaczy, że przeciętny posiadacz rolexa przed snem odkłada go do pudełka z PP czy JLC. Przekładanie zjawisk z mikroskali na makroskalę to chyba nie jest najlepszy pomysł. Śmiem twierdzić, że szary użytkownik kupuje go głównie z powodów "emocjonalnych", czyli po prostu kieruje się tzw. prestiżem. Gdyby kalkulował wybór pod względem jakości, to pewnie częściej wybierałby inne, tańsze marki, które z punktu widzenia wykonania oferują podobne produkty nierzadko o ciekawszym wzornictwie.

To tylko przykład potwierdzający tezę że ludzie ceniący jakość nie mają problemów z Rolexem i PP w tym samym pudełku. Znajdziesz ich dzisiątki na forum Rolexa czy WUS.

DJ 41 ma doskonale proporcje sam w sobie nawiązujące udanie do vintydżowych DJów. Proporcje są ważne bo one stanowią o całościowym odbiorze zegarka, a faktyczny rozmiar jest poniżej 40 mm. Niestety współczesne DJe 36 mm mają IMO tarczę pomniejszoną mocno przez railtrack przez co robi się maleńka w stosunku do szerokiego bezela.

Okres eksperymentowania z kopertami sprawił że mamy teraz trochę bałaganu. Na przykład współczesny GMT jest dużo potężniejszy od Daytony ale ta druga sama w sobie jest idealna na moim nadgarstku z drugiej strony zmiana tylko uszu bez korekty maxi dial może dać nie do końca dobry efekt IMO jak w Kermicie. Bo proporcje są ważniejsze niż średnica.

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Desmo świetnie się czyta twoje wypowiedzi i odczucia nadajemy na tej samej fali pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten po prawej nie ma chociaż czerwonego. Ale rzeczywiście, mogli sobie je darować - nawet czarne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Desmo świetnie się czyta twoje wypowiedzi i odczucia nadajemy na tej samej fali pozdrawiam

Robert faktycznie pisze w taki sposob ze mozna pomyslec ze ma Patka  ;) . W sensie ze  madrze 

 

A Passero to tego Patka co ma, to porzycza od jakiegos znajomego ,zeby tu na forum zdjecia pokazac ,jak by byl jego to by pial z zachwytu .Widac zd ma tez Rolexa ,pozer jeden :)


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Desmo świetnie się czyta twoje wypowiedzi i odczucia nadajemy na tej samej fali pozdrawiam

Miło mi - też pozdrawiam :-)

Robert faktycznie pisze w taki sposob ze mozna pomyslec ze ma Patka ;) . W sensie ze madrze

 

Irek, to żona mi pisze , ja piję meliskę ;-). Jakbym miał Patka to już byśmy nie pogadali ;-) Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak znajdę dziesiątki, które nie mają problemów z roleksem i SKX w tym samym pudełku. O czym to świadczy? O niczym. Miłośnicy zegarków stanowią jakiś margines klientów Rolexa i innych marek - może 1%, choć raczej powinniśmy operować promilami. Reszta to jest nieświadomy konsument, który kupuje to, co jest modne. Jeden kupi DW, drugi Rolexa (w zależności od grubości portfela). Jeśli ktoś sobie wmówił, że kupuje roleksa tylko z powodu uniwersalności i niesamowitej jakości przewyższającej wszystko, co ma podobną cenę na metce, to znaczy, że dział marketingu zrobił świetną robotę.

Widzę że się nie rozumiemy. Rozmawiamy tu w gronie miłośników zegarków, znających się mniej lub więcej na rzeczy. Niektórzy dyskutanci stawiają tezę że Rolex nie kojarzy im się z jakością. A PP jest aksjomatycznie doskonały.

Twierdzą też że nie można ich ze sobą porównywać, że to niepoważne bo to inna jakość, zupełnie jak Santoni i Kubota. Mój przykład obrazuje że ludzie znający się na rzeczy, miłośnicy luksusowych przedmiotów z krajów w których historycznie drogi zegarek nie budzi pejoratywnych skojarzeń , ludzie noszący garnitur od pokoleń, w dość formalnych sytuacjach, naprzemiennie noszą Rolexa i Bregueta i nie widzą w tym nic sensacyjnego. Bo jeden i drugi jest dla nich synonimem dobrej jakości czy to eleganckiego dwuwskazówkowca czy codziennego sportowca.

Skoro oni mogą dlaczego my nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że się nie rozumiemy.

Skoro oni mogą dlaczego my nie?

Bo Rolex to zegarek dla plebsu, nie to co PP - taka odpowiedz zaraz otrzymasz :D Zegarki to tylko rzeczy nabyte o które niewarto kopi kruszyć.

O i T 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.