No niestety, pomimo intensywnego wysiłku myślowego nie udało mi się znaleźć przykładu na zegarek wyprodukowany w Afryce. ⏰
Ba ! Nie udało mi się znaleźć przykładu na COKOLWIEK wyprodukowanego w Afryce.
Może coś Koledzy wymyślą ⁉️🆘🆘🆘
No to gratulejszyn
Bedzie komu naprawiać nasze zegarki
ps. mam nadzieję że egzamin z mechanizmu wiedeńskiego nie będzie Ciebie ograniczał tylko do zegarów wieżowych
Jest w tym niewątpliwie dużo prawdy i mądrości ludowej.
Trzeba niemniej mieć jednak na uwadze, ze czasem chodzisz w smokingu czy fraku i dobrze jest do nich i towarzyszących im okoliczności dobrać odpowiednie ostrze.
RPG7 zdaje się rozwiązałoby Twoje problemy
Miałem podobnie po ok. pół roku użytkowania. Przyczyna nieznana, nie było żadnych upadków i takich tam ....
Wymienili mi zegarek w Jubitomie z tytułu rękojmi.
Masz na myśli, że sią zatrzymał ❓
A w ogóle żeby wydać jakieś miarodajne sądy, daj zegarkowi popracować w naturalnych warunkach, czyli na ręce.
Myślę ze tak po miesiącu normalnego użytkowania, kiedy mechanizm się „ułoży” będzie można coś powiedzieć o rezerwie chodu.
A na razie ciesz się nabytkiem i nie szukaj na sile jakiś wad
W naszej rzeczywistości to zajęcie nader kryminogenne i ryzykowne !
Ja osobiście spacerując z wnukiem po łąkach znalazłem w rozmiękłej ziemi jakies ostrze z metalu kolorowego. Jako że na ziemiach piastowskich już conajmniej od 1000 lat nie używa się na ostrza stopów nieżelaznych, rzuciłem myśl ze może warto przekazać to do Muzeum Ziemi czy coś w tym rodzaju. Jak usłyszałem jakie mogą mnie spotkać konsekwencje szybko pozbyłem się zarówno artefaktu jak i niedorzecznych myśli
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.