gruby2000

LNG-865_Longines_Watch_Heritage_Military_COSD_L2.832.4.73.5.webp

Vis na "Łowcach"

Vis na "Łowcach"

Jak się znudzi daj znaka. Po nieudanej randce z u50 spróbuję z U1.

Np. klapki z opon 😀

No w sumie @Paweł Bury to chyba masz rację. Do tej pory byłem przeciwny wznowieniu produkcji pewnych modeli, ponieważ zakupiłem je na rynku wtórnym czasami za kilkukrotność ceny retail. Ale tak sobie myślę, że chętnie uzupełniłbym kolekcję niektórych modeli za bardziej rozsądna cenę.

To i tak będzie Ci brakować co najmniej dwóch- szarego i niebieskiego.

A słyszał Ty kiedyś o braciach Dassler? I corprodukowali w czasie 2 Wojny Światowej? I dla kogo?

I nie kupuj ubrań od Hugo Bossa...no i....butów Pumy i Adidasa 😀 Edit: Reeboka w zasadzie też nie, bo Adidas jakiś czas temu przejął tą firmę

Człowieku , naucz się czytać ze zrozumieniem. Te wszystkie epitety ( : cyt:...Piegowaty !! fałszywy !! złodziej !! jeszcze pieluchy nosi !! nie będzie z nami grał w piłkę...) ...dotyczą rudego i nie mają związku z rzeczywistością

https://www.fatbuddhastore.com/red-wing-womens-3365-heritage-iron-ranger-boot-amber-harness-leather-p27574 mogę zakupić i podesłać przez kierowców za dodatkowe 10f

Trochę kiepski stan jak na tą cenę, poobijany.

No dokładnie. Nie pisałem , że mam zamiar na niego wydać majątek. Bardziej chodziło mi o określenie wieku i stanu. Podjadę i postaram się wykonać lepsze zdjęcia ( o ile sprzedawca się zgodzi)

Żona znalazła w internecie taki zegar. Niestety zdjęcie mechanizmu jest dość słabej jakości. Na szczęście sprzedający mieszka w naszym miescie i być może pozwoli wykonać lepsze zdjęcie. Pytanie z tytułu dotyczy informacji, czy nie jest to jakiś składak i czy jest mozliwe na podstawie załączonych zdjęć określenie jego wieku i marki.

.

Pewnie u siebie w sklepie

Ani niebieskiego ani czerwonego nie znalazłem.

A gdzie słyszałeś? 😉

A patronem tej elektrowni został archanioł Michał (celowo z małej) . Równie dobrze mógłby być Koziołek Matołek

Niebieski powinien mieć srebrne wskazówki, bezel i koronkę.

Ja wezmę i bez, chociaż na deklu wolałbym Junkers Stuka 😀

Niestety nie jeden raz tylko. I nie tylko ja w mojej rodzinie. A teraz mieszkając "na zachodzie" widzę przepaść jaka dzieli nas od nich. Drugi przykład: mam problemy z krwią (anemia), od czasu do czasu wyniki mi się mocno pogarszają. Od kilku dni czułem się słabo, no to z żonką w auto i do najbliższego szpitala bo był już wieczór. Jak tylko weszliśmy na izbę przyjęć, od razu podszedł do mnie ktoś z obsługi z wózkiem, kazał siadać i od razu zawiózł mnie na oddział ( do takiego małego pomieszczenia z wszelkiego rodzaju aparaturą , coś jak na OIOM u nas) . W trakcie pobierania krwi odpłynąłem ( dobrze , że nie wcześniej jako kierowca) i zostałem już kilka dni, oczywiście już na początku z podłączoną kroplówką z krwią. Wniosek: u nas szybciej bym zdechł niż ktokolwiek by się mną zainteresował na izbie przyjęć w szpitalu ( już nawet nie mówię o przychodni). Okazało się , że tu zatrudnieni są tak zwani obserwatorzy, którzy monitorują osoby przychodzące na izbę. Jakoś nie wierzę w to, że nawet jakby coś takiego było w Polsce to taki koleś tak szybko by zareagował. Nie ma w ogóle porównania jeśli chodzi o podejście personelu do pacjenta i nie mają tu nic do tego warunki finansowe tego personelu, po prostu takie są standardy.

O to, to ,to. Właśnie o tym piszę. Z życia wzięte: ledwo doczołgałem się do przychodni, wyprosiłem w rejestracji żeby mnie zarejestrowała do lekarza, a on mi na to , że widocznie przemęczony jestem i ewentualnie prywatnie mogę sobie zrobić badania ... to zrobiłem...po trzech godzinach karetka do mnie do domu podjechała po wcześniejszym telefonie ...i do szpitala pod kroplówkę i przetaczanie krwi ( 3 jednostki). Bo skierowania na życzenie w przychodni, gdzie na miejscu krew pobierają i maja laboratorium na miejscu to na życzenie pacjenta lekarz nie zrobi, bo błąd by popełnił , prawda?

@loco50 , Ty chyba nigdy w publicznej przychodni nie byłeś. Wyrwać jakiekolwiek skierowanie na jakiekolwiek badanie od lekarza pierwszego kontaktu, to trzeba się porządnie nagimnastykować, a przecież nie za swoje pieniądze je wypisuje 😀