Miałem przez chwilę GT jedynkę i musiałem zwrócić do sklepu. Skubany potrafił przestawić sobie czas o parę godzin bez powodu. Resetowanie, wyłączanie i zmiana softu na nic się zdały. Zepsuł mi tylko nerwy na wakacjach, bo wziąłem tylko jeden czasomierz pierwszy raz w życiu Samsung dziś już ma dwa miesiące i na razie zero problemów, choć dużo się naczytałem o kłopotach z sensorami po aktualizacjach. Trzyma różnie, najdłużej wytrzymał mi bez BT i AOD , 8 dni do 2%. Z BT wychodzi 4,5 dnia, ale mam patent i po przyjściu do domu kładę na pół godziny na ładowarkę, mam w ten sposób zawsze od 78 do 100% baterii. Standardowy pasek zmieniłem na tandetną bransoletę (taka z maskownicami leci z chin) bo mnie uczulał czasem, znaczy odparzał. Po zegarki klasyczne sięgam gdy najdzie mnie nostalgia za pięknem automatu.