Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

stanwojenny

Użytkownik
  • Content Count

    271
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by stanwojenny

  1. z lekka mnie zaskoczył ten numer, w dosłownym znaczeniu numer…
  2. ach Ci Niemcy… dosłali brakującą „część” do zegarka 😳
  3. same oklepane konfigi w tym wątku - jakieś Suby, Pepsi i inne Daytony 😉 pokażcie coś mniej powszechnego schowanego głębiej w wersalce…
  4. okazje na moje oko bywają co do zasady podejrzane ale zdarzają się na wtórnym "rozsądne" oferty nawet na "niszowe" modele
  5. Faktycznie, dziś zwróciłem na to uwagę. U mnie głównie leżakuje…
  6. to może wrzucę „manuala” zanim znajdzie się źródło o nowym…
  7. był, to rotujący produkt... pasek za to już nie z Milano ale z Pruszkowa 😉
  8. Reverso widuje się w niezliczonych wariacjach paskowych - tu świeżo po odbiorze od Filipa, dziękuję…
  9. Byłem podekscytowany kilkoma modelami ale szybko emocje minęły po wizycie u jakiegoś sprzedawcy w Pradze - one na zdjęciach i filmach wyglądają dużo lepiej niż w realu (wg mnie) i nie porywają podczas mierzenia. Zachęcam do pojechania gdzieś i oględzin przez zakupem/zamówieniem. Ja się wyleczyłem.
  10. stanwojenny

    GMT

    kupię ciekawe GMT…
  11. gratuluję zakupu - wpadł mi w oko! spróbuję gdzieś obejrzeć na żywo… przypomina mi trochę Habringa, o którym myślę od dłuższego czasu
  12. na włoskich knajpach się nie znam bo od lat jestem zaledwie kilka razy w roku jadając w nastu knajpach co daje skromne kilkadziesiąt więc „nic” w porównaniu z Tobą 😉 ale… ciekawym przykładem szerszego spojrzenia ma temat właśnie z perspektywy „kuchni P&La” jest fakt narzekania na cenę kawy w PL vs IT gdzie cena u nas często 2-3x wyższa… wystarczy zrobić ćwiczenie ze stoperem ile czasu spędza w lokalu jeden i drugi po zamówieniu espresso i sprawy wydają się jaśniejsze… aktualnie w pewnym azjatyckim kraju stoję co wieczór w kolejce do knajp gdzie konsumuję dużo, ceny niższe, jedzenie prima sort ale czas przy stoliku kilukrotnie (!) krótszy niż w PL co zmusza mnie do refleksji oczywistych natury stricte biznesowej przez niektórych tutaj odbieranych jako „wzruszenie” 😉 i chyba to tyle jak na mnie o knajpach w wątku Rolexowym
  13. ale jak już Ci minie wzruszenie to doczytasz że temat jest o cenach a nie o „dokładaniu” i paru innych Twoich tezach
  14. czuje potrzebe zabrania glosu w dyskusji bo znam biznes podobny do dyskutowanych przez Was cen od „kuchni” zanim zaczniemy narzekac na koszty obiadu zachecam do malej kalkulacji: - powierzchnia lokalu w mkw + to co nie widac czyli nie jest sala konsumpcyjna! - stawka najmu, zwykle w EUR i indeksowana corocznie - koszt wyposazenia lokalu w tym kuchnia (!) - koszt etatów pracowniczych - koszt pieniądza (!), to wszystko zwykle idzie w kredycie lub/i leasing - energia itp. - pierdoły typu koszt produktów/surowców, marketing itp jak juz zrobicie taka kalkulacje to potem popatrzcie na godziny otwarcia i co najważniejsze tzw. godziny szczytu (ruchu) a potem pomyślcie ilu klientów trzeba obsłużyć i ile przysłowiowych kotletow sprzedac zeby zarobic na koszty… a potem marza i podatek… no więc ten tego - dopóki nie zrobicie P&La to bylbym bardzo ostrożny w ferowaniu opinii dot. rzekomo wysokich cen bo realia są takie że w większości przypadków proza życia przytłacza smacznego! 😁
  15. serwis Rolexa i nie tylko…. rozmiarówka „mała” 😉, na oko jakieś 10-15 mkw, wystarczy do pracy dla dwóch starszych panów dłubiących w cackach swoich klientów wszystko na luzie, bez pancernych szyb czy innych elektro-zamków i karków w drzwiach
  16. Przycisk nad koronką "działa" jeśli zegarek leży 1-2-... tygodnie, jeśli dłużej to ma sens już zabawa przyciskami z ustawieniem wszystkiego a zwłaszcza faz - w przypadku kiedy rzeczywiście jesteśmy zainteresowani precyzją pokazywania pełni. Oczywiście można przyciskiem przeklikać i miesiąc-dwa ale w moim rozumieniu nie taka była jego idea. Żeby nie było nie ma co się zniechęcać do annual calendar bo całość ustawiania to max kilka min zabawy (nawet jeśli robimy to okazjonalnie np. kilka razy w roku) a przy okazji można odświeżyć znajomość z zawartością pudełka, przejrzeć instrukcję i wieloletni kalendarz ze wskazanymi datami faz do precyzyjnego ustawiania zegarka. Nigdy zatem do głowy nie przyszedł mi rotomat.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.