lamwoj

Nie bawię się z Tobą . Co kupię coś fajnego to od razu idzie kontra . Świetny stan - stonowana tarcza, pokaż serducho. Gratki i pzdr P.S. Omesia tys pikno. Hej!

Te piegi tylko przydają mu uroku. (to patynka nie brud). Są widoczne tylko pod odpowiednim kontem i w dużym powiększeniu. Dzięki pzdr

Wskazówki są termicznie wytrawiane na niebiesko. Na pierwszy rzut oka czarne , pod odpowiednim kontem poruszając zegarkiem pięknie opalizują na niebiesko. To nie malowanka. Pzdr

po prostu bovet

Taki tam chrono Boveta . Jest już w domu jakiś czas, miałem go mawet sprzedać , ale po uruchomieniu i spa , jakoś się do łapki przykleił i nie chce zejść. Werk na dobrym chodzie a tarcza , kopertka i wskazówki w fajnym stanie - takie mocne vintage. pzdr P.S. w chronografach zdjęcie naręczne (lepsze jakościowo) gdzie widać opalizujące wskazówki.

Wyciągasz te króliczki jak Hudini z rękawa! Fajowy pzdr

Jest i mój sherpha. Pzdr

Proszę. Zapinka trochę sfatygowana , ale jest. Dzięki za wszystkie komentarze. pzdr

Robredo ma rację , małe tarczki do poprawki! Reszta w miarę. Pzdr

Przyznam , że szukałem takiego "uszatka" jak twoje bliźniaki , ale ciężko o nie . Jak się już pokaże to cena z kosmosa. O tym zdecydował właśnie stan ogólny i wygląd werku bo przeważnie są wychełtane. Pasi jak ulał. Pzdr

Znalazł już stałe miejsce obok kolegi chrono. 13lesiu - oby nigdy nie zabroklo mi na chleb ,bo to jeden z dogonionych króliczków. Sneer - trafiłeś! Pzdr

Enicar sherpha - tutaj daje nadgarskowe. Mimo 43 mm , nie jest ciężki i świetnie leży. Pzdr

Fajne nabytki , plasticzana ciekawostka , no i te zenki. Szczególnie ten niebieski , wiem bo miałem z tym , że tarcza była zjechana a ta jest super. Pytałeś " farciarzu " co do mnie płynie iiiiiiiiiiiii oto jest , nadspodziewanie szybko. Właśnie skończyłem pierwsze domowe spa i zdjęcia na gorąco. Pozostanie jeszcze smarowanko , i dopieszczenie wskazówek. Zdjęcie werku jeszcze z aukcji , bo nie chcę pokaszanić dekla. Reszta już moja . Ot taki tam enicar na oryginalnej bransie - maleństwo - 43 mm bez koronek .

Co się będę rozpisywał: Hamilton . Ale bulovka w samo "czoko" . Gratki - moje maleństwo też płynie , ale jeszcze chwila zejdzie. Pzdr

Świat już nie ma granic !!! Sieć dociera wszędzie . A GPek zacny , pokaż lepsze zdjęcie tarczy , w normalnym ułożeniu . Pzdr

Już wiem kto mnie przebił o te parę dulków . Ale nie chciało mi się czekać do końca. Więc niech tam . Gratki .

Tak myślałem. Ale i tak zegar spoko!!!

Fajny stan. Dwie wskazówki też dają radę. W środku maleństwo? . Pzdr

Tarcza na 100% malowana , ten cytrynowy rozpoznaję na kilometr. Pełno ich na alledrogo. A sekundnik przy odrobinie szczęścia znajdziesz na zatoce.

No cóż........ Majtki spadają. Majster się sprawił a zegar przedni , do tego w kostce. Nic dodać nic ująć. Gratki Ankerek też niezły , a pdv doda mu uroku. Ciekaw jestem efektu. Daj foty po operacji. Pzdr

Lipek pierwsza klasa. Zastanawia mnie fenomen tych zegarków , a w zasadzie ich ceny. Co w tym werku jest tak ciekawego - może ktoś ma dłużej i coś o nim opowie , bo to ciekawa ptica. pzdr

Powiedziałeś A , to powiedz B!!! Dawaj serducha! Fajny zbiorek , najbardziej ciekawi mnie ta kostka - jaki to rozmiar??? Gratki i pzdr

Bulova wymiata , a pasek oczywiście z dużymi dziurami! (choć wszyscy wolą małe ) Pzdr

Przerzuć temat w inne miejsce to coś podpowiemy . Ostatnio mam podobne dylematy , więc może i sam skorzystam. Proponuję temat zegarki vintage - które się nie nudzą .