Ja ostatnio kupiłem w ciemno Rochas Aqua Man, kompletnie nie znam tej marki ale zapach ciekawy, wydaje mi się mocno korzenny. Chciałem spróbować czegos, mi kompletnie nieznanego, jednak na ciepłe dni taka nuta się nie nadaję jak dla mnie. Drugi odskok od standardów typu Dior, Gucci, Pacco to Alfred Dunhill Desire Blue, i to strzał w dziesiątkę. za***isty zapach na lato, delikatny i umiarkowanie siwerzy. Warto czasem wyjsc poza ten nawias, standardowcyh projektantów bo można naprawde fajne zapaszki trafić, niekoniecznie znane szerszemu gronu.