Przymiarki z tego tygodnia. 1. Speedmaster Grey Side of the Moon - tylko takiego mieli u Nagela w Gdyni - chodziło po trosze by zobaczyć jak może leżeć Dark Side of The Moon, ale chyba bardziej o zwykłego Speedmastera 9300 z czarną tarczą: 2. Speedmaster '57 - była tylko biała wersja, więc tylko poglądowo, taki erzac czarnej: 3. Seamaster 300 - wersji tytanowej, dlatego, że tylko ten był na bransolecie i zwykły na pasku: 4. Rolex Explorer II - czarny bo w Kruku nie mieli białego, a co ważniejsze nie mieli na stanie Suba - ale mają sprowadzić, a przynajmniej obiecali, że spróbują : Na suba muszę zatem poczekać - mierzyłem kiedyś na Kanarach, ale się sfrajerowałem i nie zrobiłem zdjęć - może żeby się nie szczuć.. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do Speedmastera '57 - w wersji czarnej z "postarzaną" lumą wygląda pewnie super. I średnica, dzięki długim uszom, mi nie przeszkadza. Podobnie jak w przypadku 300 - ale tu wersja na pasku IMO leży lepiej. Pod względem komfortu Explorer bije jednak powyższe Omegi na głowę - wiem oczywiście, że tam chrono, a tu nie, ale jeszcze nie wiem na co w najbliższym czasie będę się decydował