Adi

Fanom reprezentacji się dziwię. Niby podziw za wytrwałość, (wiem, na dobre i na złe ale mam już trochę lat i to dobre to było jakieś 40 lat temu..) ale kopacze sikają im na twarze..............

Pupa

Bond. James Bond.

Gdy są nowiutkie, później zaczyna być widać, uważam że warto dopłacić za trochę cyferek 😁

Ja pierdziele, ta Twoja kamera chyba też jest produkowana Fabryce Uaza.. 😂

Nie powiem…….. Skórka wygląda chrupiąco

Nie wiem na ile to prawda bo tez się nie zagłębiałem i nie mam nawet zamiaru ale można trafić w jakichś "szczytach" na sytuację, gdy cena będzie ujemna i zapłacisz za oddany prąd. Ale to podobno - bo powtórzę - nie interesuje mnie to wiec się nie zagłębiałem. Po nowemu warto jeszcze bardziej jak wcześniej używać jak się produkuje, lub gromadzić ale w domu korzystanie z wszelkich banków energii chyba nie bardzo się kalkuluje.

Tak po ponad roku z panelami foto. Bez zastanawiania się, z przypadku założyłem na tzw. starych zasadach 4,5kW. Komuchy nic mi nie dopłaciły, zapłaciłem sporo minus odpis od podatku. Rok używania i symboliczne wpłaty do Tauronu po 60 zł miesięcznie. Po roku nadpłata 700 zł czyli de facto te wpłaty, wyszliśmy na zero. Nigdy nie analizowałem rachunków, a podejście do foto miałem obojętno-sceptyczne. W domu sauna, jacuzzi, 3 klimatyzatory, pompy itp…… dużo gotowania na indukcji i pieczenia w el. piekarniku. Więc w sumie zupełnie ok.

Popyt wygenerowany przez skuteczny marketing i sprzedasz zwykły but, często nawet nie średnio ładny, produkowany masowo za wysoką cenę i to w losowaniu…. Nie pojmę, ale każdy robi to co lubi!

I tak całymi dniami w jednym miejscu. Osowiała od kwietnia, odkąd odszedł jej kumpel Pan Bax.

Zasadniczo nic dodać nic ująć. Oto Ameryka.

Leje i leje. Nic tylko pić.

Tylko, że te benzynowe zapalają się najczęściej gdzieś w drodze (tak sadzę) . Elektryk np. w garażu w nocy w domu. Na promie, na parkingu miedzy innymi autami. Ot tak...... Auto spalinowe zwykle z jakiegoś powodu, gdy silnik pracuje, czy wypadek. W elektrykach (auto, hulajnoga, autobus, telefon) to generalnie "samozapłon".

NA płycie, najlepiej na środku przed scena jest ok. Trybuny to za każdym razem w dużej mierze zmarnowana kasa. Nie gra i już.

Zapraszam w moje rejony. Tu rajd "Hałda" się odbywał. Pojeździsz po hałdach (jak wjedzie) i jest duża szansa, że szczęśliwie wpadnie do jednego z licznych biedaszybów. I po kłopocie. Nie ma za co

Dziś Komarek dowiózł mnie do pracy😁

Generalnie to my - bo chcieliśmy jak najtaniej. Firmy poszły za ciosem, a wiele z nich nie po to by choć trochę obniżyć cenę, co raczej by więcej zarobić. Ludzie akceptowali bardzo wyraźny spadek jakości wykonania, użycia dużo gorszych materiałów wielu produktów dla symbolicznie nieraz niższej ceny. I mamy co mamy. Na dodatek ciągle wiele osób kompletnie nic sobie z tego nie robi. Kupuje chińskie produkty, niezłe jak i zwykły szmelc nie wspominając o tych pseudo "hommage" z naszej branży. Każdy dolarek jaki tam płynie pomaga im. Tych wydanych z pełna świadomością i w sytuacji gdy jest alternatywa - nie rozumiem. Jak nie odczujemy my to dzieci i wnuki na pewno.

To tak na przykład tego co pisałem wyżej…

Nie wiem czy do żartów czy to tutaj?

Większość pochodzi z Chińskiej fabryki. Tak wyczytałem.

Ja tylko Apple odkąd jest dual sim. I na pewno świadomie nie kupie nic chińskiej marki. Naprawdę nie widzicie jaka jest polityka tego państwa? Wspieranie ich firm to wspieranie tych działań. Wiem oczywiście, że Iphone jest składany w Chinach i wiele innych produktów. Ale cieszę się, że coraz więcej rynkowych graczy próbuje się stamtąd wycofywać. Jestem skłonny wtedy zapłacić więcej. Pandemia dała nieco do myślenia. W branży medycznej z powodu detali były gigantycznie zaburzone dostawy czasem bardzo ważnych produktów. W innych branżach też. Uzależnienie od China albo zostanie zmniejszone - albo będziemy ich służącymi za jakiś czas. Po co do drugiej opcji przykładać rękę? Po nas choćby koniec świata?

Klasyk

Waży sporo. Chyba 230g. Ale jak napisał Eye_lip - noszalna. Dziś w sumie zwykła PO to już nie ten naleśniczek co kiedyś z 2500. Dla szukających niebieskiego delikatnego delikwenta jest: