Atletico po prostu fajnie gra, ma ciekawy styl. Ja nie jestem jakimś wielkim fanem, ale zawsze, kiedy oglądam ligę hiszpańską, patrzę na nich z pewną sympatią. Chociażby dlatego, że hegemonia dwóch klubów bywa monotonna. Bardzo lubiłem też Torresa w czasach jego gry w Atletico. No i mamy polskie "connection" w tym klubie - dawne, ale jest... A z racji wieku i czasu, jaki poświęciłem na oglądanie ich meczów, trudno mnie (niestety! ) nazwać sezonowcem.