Lincoln Six Echo

Skoro soundtrack, to ja też

Fajnie, że Liverpool nie został mistrzem.

Zgadzam się. Dlatego napisałem, że kibicuję Arsenalowi "mimo Wengera".

No, ale władze klubu pozwoliły Benitezowi "okazać uznanie" wobec zasług Jurka. Tym niemniej, jestem raczej neutralnym obserwatorem, ponieważ w rozgrywkach na Wyspach od prawie 30 lat kibicuję wiernie Arsenalowi (mimo Wengera ).

Niektóre Amouage są świetne, ale niektóre kojarzą mi się z zapachem 50-letnich futer w starych szafach.

Chyba wolałbym, żeby MC zdobyło tytuł. Nie jestem jakimś specjalnym fanem, ale Liverpool strasznie potraktował Dudka.

Ja bym to nawet bardziej uogólnił, całkiem 'pozazapachowo' - kobiety często są zachwycone wieloma rzeczami, które mi średnio pasują.

No, skoro Ty mnie łapiesz za słówka, to nie pozostanę dłużny - najwspanialszy w historii to najwspanialszy w historii, a nie w wybranym przez Ciebie wycinku historii.

Wikipedia jako źródło bywa myląca , ale rozumiem, że chodzi Ci o liczbę zdobytych tytułów - ja, natomiast, trochę z przymrużeniem oka (jak widać w moim poście) napisałem o moim własnym odczuciu - napisałem "najwspanialszy", a nie "najbardziej utytułowany" - Wikipedia, ściśle rzecz biorąc, podaje to: "They are the second most successful club in world football in terms of international trophies along with Boca Juniors, with 18 officially recognized UEFA and FIFA titles.[5] Milan has won a record of three Intercontinental Cups and one of its successor, the FIFA Club World Cup.[5] Milan have also won the European Cup/Champions League on seven occasions,[5] second only to Real Madrid.[6] They have also won the UEFA Super Cup a record five times and the Cup Winners' Cup twice.[5] Milan has won every major competition in which it has competed, with the exception of the Europa League (in this competition they have lost two semi-finals in 1972 and in 2002). Domestically, with 18 league titles Milan is the joint-second most successful club in Serie A behind Juventus (29 titles), along with local rivals Inter.[7] They have also won the Coppa Italia five times, as well as a record six Supercoppa Italiana triumphs.[5]"

Ta dyskusja o FC Barcelona jest bardzo interesująca, ale wracając do głównego wątku, mianowicie tego, że "football is not a matter of life and death - it is something far more important than that", przypomnijmy, iż najwspanialszym klubem w historii tej gry jest bez wątpienia:

Szkoda, że przestali produkować....

Koleś z Survivor + koleś z Toto

W finale będę kibicował Atletico, ale fajnie, że Real uniemożliwił finał z udziałem osób o nazwiskach takich, jak Schweinsteiger. To byłoby nieestetyczne i niemoralne.

Hamiltony są bardzo, bardzo ładne. Ach, zazdroszczę...

A very nice Hamilton. Btw., można zapytać, skąd przyjechał rzeczony H.?

http://www.youtube.com/watch?v=a_tfq0qTDDE

W takim razie, które mainstreamowe zapachy uważacie za najciekawsze? Nie chcę, naturalnie, oceniać Waszych gustów - po prostu mnie to zainteresowało.

To, do pewnego stopnia, kwestia gustu, ale ja z kolei określiłbym proporcje nieco inaczej: znam zaledwie kilka niezłych zapachów mainstreamowych i natknąłem się na zaledwie kilka średnich i kilka słabych niszowych. Próbowałem wielu.

IMHO, jedyny argument, który przemawia za perfumeryjną masówką (w opozycji do niszy) to argument finansowy. Jeśli kogoś stać na Bentleya, raczej nie kupuje Golfa. Aczkolwiek porównując np. ceny L'Artisan (i ich jakość) z cenami/jakością większości produktów w sieciówkach, można się czasem bardzo pozytywnie zdziwić.

do reklamy Tag Heuer'a