alleck

Koledzy piszą jednak nie na Berdyczów bo paski nowe pokazują stąd chciałbym się dowiedzieć jak skutecznie się skontaktować z Mateuszem.

Robota świetna, jak zawsze. Ale jak się z kolegą kontaktować? bo Mateusz na forum nie bywa od dawna.

Słonecznie

A ja założyłem pomarańczowy pasek

Koledzy linkując ten temat przypomnieli mi, że takie wątpliwości kiedyś miałem. Ostatecznie zostałem z MB, ale nieco innym

A co by miało być nie tak z trwałością karoserii? Blacha ocynkowana, lakiery tak samo (nie)trwałe jak u innych. Ekologia robi swoje. Mój tato jest fanem skody. Ujeżdżał Felicję, kilka Fabii różnych generacji, a teraz od jakiegoś czasu Citigo z ostatniego rocznika. Jedyny problem z korozja miała Felicję, typowe rdzewienie tylnej klapy pod listwa maskującą przy zamku. Gwarancja na lakier 3 lata, na perforację nadwozia 12 lat. Jedynie nie jestem pewny jak teraz wygląda kwestia przeglądów. Kiedys bylo tak, że przegląd gwarancyjny/okresowy (mechaniczny) nie obejmował przeglądu lakieru, była do tego osobna książeczka i była to usługa dodatkowo płatna. Dzisiaj gdy nie ma książek, gdzie wszystko jest elektronicznie to trudno mi powiedzieć jak to wygląda. Musisz dopytać sprzedawcy jakie warunki musisz spełnić żeby reklamować coś z tytuł gwarancji na perforację nadwozia. Więc ja akurat tym bym się zupełnie nie martwił.

A o co tu chodzi [mention=112267]KobyS0[/mention]? Zacytowałeś moje zdjęcie i wkleiłeś go do swojego postu P.S. Żeby nie było tak na pusto, to powrót do Garmina.

Wygonił na krótka chwilę Garmina. Dzień dobry.

@Paulus57 ale da się i tak. Około 25km drogami gdzie max jest 90, 4km od zjazdu z autostrady miastem, reszta autostradą. Z tym, że nie przekraczane 120km/h bo A4 od granicy do Wro ma ograniczenie 110, a na AOW 120. Dzisiaj nie było dużego ruchu, do tego mało tych co jadą "szybko i bezpiecznie" więc cały czas spokojnie na tempomacie. W okolicach 140km/h spalanie idzie mocno w górę.

Tak, całość w trasie. Z czego te trasy to 90% autostrady. Mało nie pali, ale to auto o aerodynamice szafy gdańskiej, ono nie rozcina powietrza, ono go przesuwa dodatkowo dsg i haldex też nie przyczyniaja się do oszczędności. Za to ma prawie 800l bagaznika co pozwala mi na spokojnie się zapakować, a jak potrzeba to awaryjnie i 7 osób zabierze. W mieście nie wiem ile pali. Do jeżdżenia po mieście mam inne auto, które we Wrocławskich korkach koło 7l wciąga.

Dla jasności. Ja wcale nie wyśmiewałem się, to były cytaty z internetów (zreszta chyba nawet odpowiednio oznaczone ) Sam mam podobne dupowozy. Ale u mnie takiego spalania to nie będzie:)

Jak nic to "marzenie każdego Polaka" - "pasek w dizlu"

Dementuję. Legenda miejska. Rok intensywnego używania, a nie patrzenia [emoji3] Rys brak.

Mam Instincta trochę ponad rok i rzadko ściągam z ręki. Używam go jak G-Shocka, absolutnie do wszystkiego. Nie tylko sport, ale i prace fizyczne. Szkło nie ma żadnej rysy, bezel na rancie ma lekkie ślady wgniotek, za to pasek się dość mocno zużył. Część paska gdzie ręka opiera się o biurko/komputer wyszlifowała się do tego stopnia, że "drabinka" prawie zniknęła. Ale pasek to akurat najmniejszy problem. Podsumowując, ja bym żadnych szkieł nie kupował.

Co do ramy i zmian ułożenia kierownicy się nie wypowiem, bo się na tym nie znam. Ale powód krzywej kierownicy może być również inny niż przedstawione tutaj przez kolegów problemy ze zbieżnością. Prozaicznie, koło kierownicy krzywo osadzone na wałku. Miałem tak w nowo odebranym samochodzie wiele lat temu. Zaprosili mnie na serwis. Mechanik wyjął poduszkę, zdjął kierownicę, założył i gotowe. Także i takie wpadki się zdarzają.

Powód jest taki, że jak serwis ściąga wskazówki, to już nie zakłada tych samych. Taka procedura serwisowa. Podobnie jak np. wymiana koronki wraz z tubusem. Pewnie jakby to był historyczny model bez dostępu do części zamiennych to by zostawili. P.S. procedury serwisowe bywaja i takie, że zegarki są np. polerowane jak nie ma wyraźnej informacji od klienta, że sobie tego nie życzy (a czasem nawet i tego nie respektują) czasem wymienią tarczę na serwisową, czasem koło daty. Poszukaj na forum, sporo już o tym było.

Jest GPF, jest koło dwumasowe, są turbosprężarki, są wszelkiego rodzaju awarie czujników wałów, wałków, przepływek, wariatorów przy zmiennych fazach rozrządu. Nowoczesna, zajeżdzona benzyna też potrafi być skarbonką.

Dziękuję. Jeśli się podoba, może być Twój.

Miałem 30 zegarków, doszedłem do 10, ale nadal to za dużo. Nie mam kiedy ich nosić. Może będę żałował, może nie? Ostatnio jakoś nie cieszą mnie zegarki. Docelowo mają się zostać 3 w tym jednym będzie Garmin.

Jeśli by ktoś szukał takiego klasyka to zapraszam.

Dzień dobry

Tak jest. To 42mm.

.

Za 40 lat będę miał 90 jeśli będę jeszcze wtedy żył to te mikroblizny będą moim najmniejszym problemem

Wystqrczy tylko, że każdą z takich "porad" będziesz zaczynał od słów "z punktu widzenia eksperta" to szybko dorównasz do poziomu mistrza