No i tu się mylisz, do pracy idę w piżamie, szlafroku czy też dresie. Zależy w jakim stroju zastanie mnie godzina 8.00 No chyba, że mam spotkanie gdzie muszę kamerę włączyć, to wtedy koszule jakąś wkładam, a dół jest nieważny, bo i tak go nie widać Jakby mi się żółty podobał to bym go po prostu kupił, a do garnituru bym nic nie założył, szczerze to nawet nie wiem w której szafie go mam