Nie ma najmniejszej potrzeby zajmowania się kopertą, co najwyżej baaardzo delikatne odświeżenie nieagresywną pastą polerską. Mechanizm to 2209 poljota, mało skomplikowany w naprawach, dlatego dziwię się, że zegarmistrz tego nie ogarnął. Jedynie przy okazji naprawy niech majster dobierze koronkę bardziej na wzór oryginału - ta jest nieproporcjonalnie duża przy wizualnej lekkości tego zegarka. Szkiełko można zostawić oryginalne (nawet lepiej, bo trudno dobrać tak płaskie, a obecne zamienniki są liche jakościowo), tylko przepolerować. Każdy dobry majster nie będzie miał problemów, żeby ogarnąć ten zegarek. Nie daj się naciągać na nic więcej, zepsujesz przepiękną sztukę (sam mam ich dobrze ponad 15 sztuk i bardzo sobie to cenię)