Nie bardzo rozumiem dlaczego w dyskusji (a raczej przepychankach słownych) przewijają się koszty paliwa, ciastek, czy organizacji transportu zegara. Zbiórka jest na utrzymanie forum. Koszty utrzymania forum to nie koszty utrzymania klubu, czy stowarzyszenia. Od tego są składki członkowskie jak już słusznie, ktoś wcześniej zauważył. Propozycja @Christo jest bardzo dobra. Nikogo nie interesują skany FV za ciastka, czy ile kosztowała jakaś przesyłka, czy organizacja warsztatów, bo to nie na pokrycie tych kosztów jest zbiórka.
Wystarczy podsumowanie kosztów w ujęciu miesięcznym (bądź rocznym) związanymi z forum: domeny, transferu, przestrzeni dyskowej, zabezpieczeń, etc. I jest to potrzebne, bo zbiórki w necie rządzą się swoimi prawami i jak się na coś zbiera, to należy jasno przestawić na co oraz się z tego rozliczyć