Miałem się tylko porozglądać za czymś nowym, dojeździć KTMem do końca sezonu i wymienić zimą, a skończyło się jak zwykle. Nie dość, że wymiana nastąpiła wcześniej, to jeszcze grubo nagiąłem budżet. Duke sprzedany, a w jego miejsce wjechał Triumph Street Triple 765 RS: Przy okazji pojeździłem ostatnio nowym Speed Twinem i Bobberem Black:
W pudełku mam 6 zegarków, ale nie zastanawiałem się ani chwili, który poleci ze mną do Stanów Jeszcze Yosemite: Widać już na nim ślady noszenia, ale to mój pierwszy mechaniczny zegarek i ma sporą wartość sentymentalną.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.