James Bond & lifestyle

[beniowski 8370]

Ja właśnie z kina wróciłem - zobaczyłem dokładnie to czego się spodziewałem. Do Casina Royale temu Bondowi bardzo daleko, niestety. Pół godziny po seansie już niewiele z tego filmu pamiętam. 
 

Mam pytanie do tych co już widzieli: ktoś wie dlaczego pierwszej scenie Bond i Medeleine mają stare komórki, takie z gdzieś ok. 2006 roku, jeśli nie starsze? Przecież Bond poznał Medeleine w Spectre, a nie zaraz po Casino Royale? A już w Spectre używali smartfonów.

[vvv 2443]

Mam podobne odczucia jak Wy, jako fan serii liczyłem na więcej bonda w bondzie. 

 

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/2137290,1,nie-czas-umierac-godne-zwienczenie-sagi-bond-moze-odejsc.read

[Hogg 884]

Jako fan Craigowego Bonda jednak to napiszę: najgorsza część jaką widziałem. Dłużyzna... A resztę zobaczcie w kinie
PS
Generalnie wyznaje zasadę, że jak reżyser nie jest w stanie opowiedzieć historii w półtora (półtorej?) godziny, to znaczy, że film jest... za długi. I przez to dużo traci. Jest kilka wyjątków, ale moim subiektywnym zdaniem raczej podkreślają regułę

Hogg

[eye_lip 24387]

Odmiana półtora jest dosyć intuicyjna - forma żeńska półtorej, męska i nijaka półtora. 

Rok np jest męski, szlag mnie trafia jak słyszę półtorej roku 😁

 

Mi się Bond podobał, nawet uroniłem na końcu łzę. 

Edytowane 3 Października 2021 przez eye_lip

[sanik 81339]

3 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

Odmiana półtora jest dosyć intuicyjna - forma żeńska półtorej, męska półtora. 

Rok np jest męski, szlag mnie trafia jak słyszę półtorej roku 😁

 

Mi się Bond podobał, nawet uroniłem na końcu łzę. 

A mnie trafia szlag, jak ktoś mówi np: miesiąc czasu.

Na Bondzie jeszcze nie byłem, ale opinie raczej przeciętne.

[Hogg 884]

Odmiana półtora jest dosyć intuicyjna - forma żeńska półtorej, męska i nijaka półtora. 
Rok np jest męski, szlag mnie trafia jak słyszę półtorej roku
 
Mi się Bond podobał, nawet uroniłem na końcu łzę. 

Jak zawsze mogę na Ciebie liczyć

Hogg

[beniowski 8370]

Astony fajne pokazują 😀.
 

Moja żona też łzę uroniła, podobnie znajoma która była z nami. Ja jestem cynikiem, mnie nie ruszyło 😂.

[eye_lip 24387]

Ja się uśmiechnąłem jak zobaczyłem że złoczyńcy mają Thesisa (sam mam Lancię) i Maserati, a do tego włoskie klimaty które tam pokazują są mi bardzo bliskie. 

[Szyszkops 8015]

Astony fajne pokazują .
 
Moja żona też łzę uroniła, podobnie znajoma która była z nami. Ja jestem cynikiem, mnie nie ruszyło .

Wszyscy giną w pizdu?

[beniowski 8370]

Astony fajne pokazują 😀.
 

Moja żona też łzę uroniła, podobnie znajoma która była z nami. Ja jestem cynikiem, mnie nie ruszyło 😂.

[beniowski 8370]

44 minuty temu, eye_lip napisał(-a):

Ja się uśmiechnąłem jak zobaczyłem że złoczyńcy mają Thesisa (sam mam Lancię) i Maserati, a do tego włoskie klimaty które tam pokazują są mi bardzo bliskie. 

Już pisałem powyżej że ta scena w Materze mi nie pasuje pod kątem umiejscowienia w czasie - dość stare auta (Thesis, stare komórki) - jakby się działa przed lub zaraz po Casio Royale, co nie ma sensu w odniesieniu do innych filmów z Craigiem w serii.

 

Edytowane 3 Października 2021 przez beniowski

[Gość bazant]

Film był dobry, z przyjemnością obejrzałem. W przypadku tego typu produkcji zawsze poszczególne części będą na innym poziomie. Nie ma co narzekać.

[Sierżant Julian 1913]

Po obejrzeniu filmu zastanawiam się, czy Bond nie powinien nosić w tym odcinku zegarka Tisell. Owszem, da się obejrzeć, ale Tisell to w końcu też niezły zegarek.

[Hogg 884]

Piękna pointa

Hogg

[Kewinkorpyta 66]

W dniu 2.10.2021 o 22:27, beniowski napisał(-a):

Mam pytanie do tych co już widzieli: ktoś wie dlaczego pierwszej scenie Bond i Medeleine mają stare komórki, takie z gdzieś ok. 2006 roku, jeśli nie starsze? Przecież Bond poznał Medeleine w Spectre, a nie zaraz po Casino Royale? A już w Spectre używali smartfonów.

Myślę, że zbyt głęboko szukasz sensu. Moim zdaniem używali starych telefonów, ponieważ są bezpieczniejsze - nie mają gps, ciężko wyciągnąć z nich dane itp. 
Co do starych samochodów...we Włoszech jest ich po prostu sporo. Nowe przecież też się pojawiły. 
 

Co do samego filmu, mi się średnio podobał, ale dziwią mnie aż tak negatywne opinie jak Wasze. Gdyby nie końcówka to mógłbym mu dać 7/10

 

Myślę, że teraz, wraz z nowym aktorem, twórcy po prostu stworzą nowe historie, nie nawiązujące do poprzednich części.

[beniowski 8370]

26 minut temu, Kewinkorpyta napisał(-a):

Myślę, że zbyt głęboko szukasz sensu. Moim zdaniem używali starych telefonów, ponieważ są bezpieczniejsze - nie mają gps, ciężko wyciągnąć z nich dane itp. 
Co do starych samochodów...we Włoszech jest ich po prostu sporo. Nowe przecież też się pojawiły. 
 

 

Może i zbyt głęboko szukam, ale chronologicznie mi to wciąż nie pasuje😀. 

[Burns 4489]

Nie puknął Palomy i tyle w temacie. Poza tym film spoko, bez nacisku na technologię i może to wyjaśnia pierwsze zdanie. Dziadek nie miał przy sobie niebieskich tabletek...

[Zeno 319]

7 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Może i zbyt głęboko szukam, ale chronologicznie mi to wciąż nie pasuje😀. 

 

Jest prawda czasów o których mówimy. I prawda ekranu, która mówi: prasłowiańska Nokia oraz trzydziestoletnie Quattroporte wyraźnie pokazują plebejskim widzom, że te wydarzenia nastąpiły daaawno, daaawno temu.

 

Reżyser zdecydował się pokazać w ten sposób upływ czasu. Taka sztuczka artystyczna, na którą nikt - oprócz Ciebie, mnie i kilku innych geeków - nie zwróci uwagi

[Teufel26 25179]

Chyba szukacie zbyt głęboko sensu pojawienia się Noki 3310, uważam że to zwykle lokowanie produktu.
Film pojawił się z opóźnieniem, wiadomo jest, że musieli nakręcić nowe sceny z udziałem smartfonów Noki, bo zwyczajnie na ekranie powinny pojawić się aktualne i flagowe modele. To producent telefonów decyduje kiedy i który model pojawi się na ekranie.

[Lincoln Six Echo 71482]

[Jan 16820]

Bylem, widziałem. 59 lat historii poszlo w 🤬 w niecałe 3h

[tbn 4909]

No niestety ja też wróciłem mocno rozczarowany. Z jednej strony to ludzka twarz serii z Craigiem mi się podobała i chyba wole go odrobine bardziej niż Connery’ego. Ale tutaj przegięli, ta cała rodzinna historia to typowe cliche, No i końcówka…czyli co, nie ma już Bonda? Film jako całość dobry, ale zbyt daleko odeszli od clue tej postaci. 

[Kewinkorpyta 66]

W dniu 8.10.2021 o 20:14, Zeno napisał(-a):

Reżyser zdecydował się pokazać w ten sposób upływ czasu. Taka sztuczka artystyczna, na którą nikt - oprócz Ciebie, mnie i kilku innych geeków - nie zwróci uwagi

Chyba jesteś najczęściej udzielającą się osobą w „teoriach spiskowych” co ?

[Adi 4707]

Dla mnie całkiem udany film. 

No może postać grana przez Remiego była przerysowana, a poza tym dobrze. 

Edytowane 11 Października 2021 przez Adi

[pechagto 1087]

W końcu obejrzałem - film jak dla mnie świetny, bałem się trochę, że będzie się dłużył ale nic takiego nie odczułem.

Najgorsze dwie rzeczy to postać Nomi no i samo zakończenie.

Następny "Bond" będzie albo kobietą albo innego koloru skóry niż dotychczas.

Niestety nie toleruję tego zupełnie oraz nie uważam abym był szowinistą czy rasistą.

Po prostu sądzę, że jak w przypadku Indiana Jones można było wyjść z postacią Lary Croft, tak i tutaj alternatywą może być inna seria filmów z Theron, Bullock czy Thurman albo Nyong’o.

Nic nie trzeba zastępować, to wszystko może współistnieć, tak jak Mission Impossible będąca oddzielną serią szpiegowską od 007, a nie forsowanie amerykańskiego aktora na obcasach do roli brytyjskiego szpiega.