Klub Miłośników Zegarków Tudor

[Rethel 505]

[Watch-er 1798]

[Czarek03 67]

Czy ktoś z Was orientuje się , jaki model i gdzie nożna kupić od ręki. ? Oczywiście nowy w polskim salonie.

[dudak 1286]

Czy ktoś z Was orientuje się , jaki model i gdzie nożna kupić od ręki. ? Oczywiście nowy w polskim salonie.

Jak we wrześniu zapisywałem się w Gdańsku na Pelagosa 39 to miałem opcje wzięcia od ręki BB58 Niebieskiego na kajdanie


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[sanik 64465]

Godzinę temu, Czarek03 napisał(-a):

Czy ktoś z Was orientuje się , jaki model i gdzie nożna kupić od ręki. ? Oczywiście nowy w polskim salonie.

Sytuacja jest dynamiczna, więc lepej wziąć sprawy w swoje ręce i podzwonić po krukach.

[nixon111 410]

U mnie nowy Bb58 blue

[Czarek03 67]

Podzwonię w takim razie. Dziękuje 

[Czarek03 67]

https://wkruk.pl/zegarki/tudor/tudor-black-bay-s-g-3
 

ten mi się podoba i w/g strony  kruka jest dostępny.

[sanik 64465]

2 minuty temu, Czarek03 napisał(-a):

https://wkruk.pl/zegarki/tudor/tudor-black-bay-s-g-3
 

ten mi się podoba i w/g strony  kruka jest dostępny.

To co widzisz na stronie, może oznaczać, że dana sztuka czeka na odbiór przez kogoś, kto zamawiał.

[Czarek03 67]

Ale jest koszyk i komunikat, ze czas realizacji 4 dni.

[Miłośnik_Piękna 798]

4 godziny temu, Czarek03 napisał(-a):

Ale jest koszyk i komunikat, ze czas realizacji 4 dni.

Jak ostatnio rozmawiałem w salonie Kruka, to powiedziano mi to samo co napisał sanik. Ja pytałem się o Tudora FXD i wbrew temu co było na stronie, na zegarek trzeba czekać 6 miesięcy. Także zegarek widoczny na stronie już niestety czeka na odbiór właściciela. W salonach Kruka problem jest znany, ale ponieważ osoby odpowiadające za stronę internetową nie przejmują się tym jak ona działa, to widzimy to co przyszło do jakiegoś klienta. Najlepiej przejść się albo podzwonić po salonach i dowiedzieć się co jest dostępne. Albo zapisać się i czekać na telefon

[rkorona 51]

Ja dwa razy dostałem zwrot kasy za opłacone i niezrealizowane zamówienie .
Nie dość, że udało się wrzucić do koszyka to jeszcze opłacić. Zegarka nie ujrzałem. Tłumaczenie takie jak u kolegów wyżej, że strona internetowa pokazuje jako dostępne zegarki, które czekają na odbiór.
Poszedłem do salonu się zapisać, a wyszedłem z bb58 blue, który był od ręki.
Także chyba na tego jest realna szansa.

Pozdrawiam
Radek

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[mario1971 53605]

Czy ktoś oprócz @Krystian odebrał już swojego FXD?

[nicon 3650]

Godzinę temu, rkorona napisał(-a):

Nie dość, że udało się wrzucić do koszyka to jeszcze opłacić. Zegarka nie ujrzałem. Tłumaczenie takie jak u kolegów wyżej, że strona internetowa pokazuje jako dostępne zegarki, które czekają na odbiór.

Podobno mają to naprawić jak tylko opracują system zapisu na Rolexy, czyli koło 2030.

[SPS 20647]

1 godzinę temu, nicon napisał(-a):

Podobno mają to naprawić jak tylko opracują system zapisu na Rolexy, czyli koło 2030.

 

Marzenia    ja myślę że tak dolicz z 5 lat Jeszce 😂

 

 

I pomyśleć że Tudor kiedyś leżał na półkach i czekał 

 

 

 

Edytowane 20 Listopada 2022 przez SPS

[Augustynski 33]

Jak kupic ladnego Tudor'a, majac w glowie ten slogan, ze to taki "Rolex dla biedakow"? Jak przez to przejsc? Ceny nie sa male, wiec wystarczy troche dorzucic i mozna kupic Rolex'a obojetnie jakiego ale jednak Rolex'a.

Prosze o pomoc, bo nie umiem przez to przejsc, moze kwestia ze jest tak samo trwaly i ma rownie dobry mechanizm? To nie wyklucza dylematow wczesniejszych 😕

 

Ten wyzej zlota tarcza, calkiem urokliwy ale pomiedzy "mam Tudor'a" i "mam Rolex'a" jest wiecej niz niebo a ziemia a tudor jest tylko o polowe tanszy?

[eye_lip 18953]

Bardzo łatwo jest przez to przejść, wystarczy uwolnić się od myślenia że bycie biedakiem to coś wstydliwego. 

[swierszczu 2816]

8 minut temu, Augustynski napisał(-a):

Jak kupic ladnego Tudor'a, majac w glowie ten slogan, ze to taki "Rolex dla biedakow"? Jak przez to przejsc? Ceny nie sa male, wiec wystarczy troche dorzucic i mozna kupic Rolex'a obojetnie jakiego ale jednak Rolex'a.

Prosze o pomoc, bo nie umiem przez to przejsc, moze kwestia ze jest tak samo trwaly i ma rownie dobry mechanizm? To nie wyklucza dylematow wczesniejszych 😕

 

Ten wyzej zlota tarcza, calkiem urokliwy ale pomiedzy "mam Tudor'a" i "mam Rolex'a" jest wiecej niz niebo a ziemia a tudor jest tylko o polowe tanszy?

Jetem za bardzo jeszcze trzezwy zeby ci napisac co sadze o twoim poscie a za bardzo wstawiony zeby to pominac 😂 zes doj**al tym tekstem. Kup se rolka i bedziesz panisko jak cie boli kupno tudora😂 nosz rzesz… brak slow. Przepraszam ale rozjebales system. 

Wszystkich przepraszam ale to wplyw kataru na walie😂😡

[Augustynski 33]

8 minut temu, eye_lip napisał(-a):

Bardzo łatwo jest przez to przejść, wystarczy uwolnić się od myślenia że bycie biedakiem to coś wstydliwego. 

To haslo to taki przyczynek do dyskusji, bo to wie bardziej sfera osob ktore jakkolwiek interesuja sie tematem zegarkow.

Laicy w ogole nie wiedza co to Tudor (przezywany jako Turd [anagram])

 

1 minutę temu, swierszczu napisał(-a):

zes doj**al tym tekstem

Przeciez ja tego nie wymyslilem ;), wyczytalem to i chcialem o tym pogadac bo mi to nie daje spokoju.

Edytowane 21 Listopada 2022 przez Augustynski

[SPS 20647]

15 minut temu, swierszczu napisał(-a):

Jetem za bardzo jeszcze trzezwy zeby ci napisac co sadze o twoim poscie a za bardzo wstawiony zeby to pominac 😂 zes doj**al tym tekstem. Kup se rolka i bedziesz panisko jak cie boli kupno tudora😂 nosz rzesz… brak slow. Przepraszam ale rozjebales system. 

 

czekaj Pan, poleję Ci jeszcze i jedziesz  

 

 

@Augustynski, ja jeszcze jestem trzeźwy więc powiem z grubsza tak; 

Drogo i tanio to pojęcia bardzo subiektywne,

Taki Tudor dla jednego jest zegarkiem codziennym dla kogoś innego poza skalą.

Parafrazując Z. Nałkowską; "... co dla jednych może się wydawać podłogą dla innych jest sufitem" 

 

Edytowane 21 Listopada 2022 przez SPS

[Maciek__L 50]

A ja za to odpowiem bez sarkazmu

Oczywiście i Tudor i Rolex ma swoje miejsce na rynku, wszystko sprowadza się do tego na czym Ci zależy

Jeśli zależy Ci na zegarku który jest rozpoznawalny i na marce która mówi "prestiż", to oczywiście lepszy będzie Rolex  Ale gdyby tak był,o to istniało by tylko kilka firm, takich jak Rolex, Omega, Tag, Breitling, Patek. Rownie dobrze można powiedziec: dlaczego miałbym kupic chrono longinesa, skoro za 2x tyle mogę kupić speedmastera lub monaco

Każdy ma swoje powody kupna danego zegarka i sam powinien to ocenić.  Jeśli ktoś kupują zegarek dla prestiżu marki, to imo niema w tym nic złego - tak czy inaczej wszyscy tutaj kupujemy za spore pieniądze zegarki, które są dużo mniej dokładne i dużo bardziej awaryjne niż zegarki za dziesiątki/setki razy mniejsza cenę. Gdyby kierować się rozsądkiem to wszyscy nosili by kwarcowe casio i citizeny.

Jeśli faktycznie się zastanawiasz co przemawia za Tudorem
* nie wiem czy ta "trochę" dorzucić: najlepsze Tudory są 2-3x razy tansze niz najtańsze Rolexy (lub 4 jeśli chcesz kupić bez waitlisty)
* są to inne zegarki (chociaż oczywiście mocno inspirowane obecnymi lub starszymi Rolexami), mi np. BB58 dużo bardziej mi się podoba od submarinera, przez jego styl retro i idealne ułożenie na nadgarstku. BB Chrono też jakoś bardziej mi leży od Daytony (chociaż tutaj ani ten ani ten do mnie nie przemawia)

Edytowane 21 Listopada 2022 przez Maciek__L

[Augustynski 33]

56 minut temu, SPS napisał(-a):

Drogo i tanio to pojęcia bardzo subiektywne,

Taki Tudor dla jednego jest zegarkiem codziennym dla kogoś innego poza skalą.

Parafrazując Z. Nałkowską; "... co dla jednych może się wydawać podłogą dla innych jest sufitem" 

 

No tak, to prawda, tylko ze w swiecie zegarkow ceny to ogolnie absurd. Biorac pod uwage utrzymanie wartosci swojego zakupu to moznaby kupowac tylko Rolexy, Pateki i AP.

Kupic takiego Hublota to jak spuscic pieniadze w toalecie, kupic Omege to -20% na start lub wiecej, jak kupno samochodu ;] z salonu.

Mam ochote sprobowac Pateka/Rolexa jako poziom wyzej. Jako ciekawostka, przez 12 lat noszenia Omegi, otrzymalem jeden komplement od kelnera w portugalii. Przez 12 lat... bylo to bardzo mile. No i przy okazji lepiej sie wartosc utrzyma.

 

Wracajac do Tudora, dlaczego Tudor jako namiastka Rolex'a? Na tej polce cenowej mozna dostac cokolwiek innego np. Grand Seiko z unikalnym spring drive lub jakies no-name marki, ktore mocno daja rade (mi sie podoba stylistycznie Nomos).

 

6 minut temu, Maciek__L napisał(-a):

* nie wiem czy ta "trochę" dołożyć: najlepsze Tudory są 2-3x razy tansze niz najtańsze Rolexy
* są to inne zegarki (chociaż oczywiście mocno inspirowane obecnymi lub starszymi Rolexami), mi np. BB58 dużo bardziej mi się podoba od submarinera, przez jego styl retro i idealne ułożenie na nadgarstku. BB Chrono też jakoś bardziej mi leży od Daytony (chociaż tutaj ani ten ani ten do mnie nie przemawia)

Konkretne argumenty, az tak mocno cen Tudorow nie sprawdzalem, wiec dobrze wiedziec.

 

Nie chce tu urazic zadnego fana marki Tudor. Ja po prostu wybralem Omege dawno temu, bo podobala mi sie stylistycznie bardziej od Rolexa'a (ladniejsze ksztalty i brak tego cyklopa zaburzajacego symetrie). Wtedy Rolex byl stawiany tutaj na rowni z Omega (piramida prestizu marek) ale rozpoznawalnosc nadal Rolex mial duuuuzo wieksza. Liczylem po cichu ze to sie zmieni, ze Omega dogoni/przegoni Rolexa, o jak bardzo sie mylilem ;). Po 12 latach nadal jestesmy w tym samym miejscu, Omega przez swoja polityke sprzedazowa nie ma szans z Rolexem, nigdy go nie przegoni ani sie nawet nie zblizy. Nie bawie sie w pol srodki, albo grubo albo wcale. (mierzylem ladne seiko podobne do oyster perpetual, ale jak mialbym nosic seiko, to juz wole moja stara rozlatujaca sie Omege).

Edytowane 21 Listopada 2022 przez Augustynski

[Maciek__L 50]

14 minut temu, Augustynski napisał(-a):

Jako ciekawostka, przez 12 lat noszenia Omegi, otrzymalem jeden komplement od kelnera w portugalii. Przez 12 lat... bylo to bardzo mile.

No to widzisz, wszystko wskazuje na to że zegarek nosimy głównie dla siebie - inni na to i tak nie zwrócą uwagi. Nie zdziwił bym się gdyby więcej komplementów dał rzucający się w oczy Hublot lub nawet Boss/Armani

Oczywiście jeśli kogoś bardziej cieszy Rolex (z dowolnego powodu, np. z powodu prestiżu), niż Tudor lub Omega, to zdecydowanie warto kupić Rolexa. W niektórych kręgach biznesowych Rolex może też na siebie "zarabiać", bo zegarek jest częścią naszego wizerunku który ludzie mogą oceniać, tak jak garnitur, samochód etc

 

Jeśli zależy Ci na trzymaniu wartości, łatwości sprzedaży i rozpoznawalności to pewnie nic w podobnej klasie cenowej niema do Rolexa obecnie podejścia

Od drugiej strony: jeśli np. bardziej od Rolex apodobał by Ci się przytoczony Nomos, to niema nic złego w sprzedaniu Rolexa i kupieniu Nomosa

Co do Grand Seiko: ciekawe i bardzo dobrze wykonane zegarki, ale całkiem inna filozofia i stylistyka. Też nie każdemu przypadnie do gustu Spring Drive (chociaż mają też manuale, automaty i kwarce)

Edytowane 21 Listopada 2022 przez Maciek__L

[SPS 20647]

ja mam w tym momecnie od Seiko przez Frederica , Balla, Breitlinga, Omegę, TAGa, Tudora, Longina po Zenitha. 

Każdy noszę z przyjemnością. Seiko dostałem od żony. Tudora lubię jako EDC, i tak mogę wymieniać. 

Z punktu zainteresowania zegarkami i zegarmistrzostwem każdy ma znaczenie w kolekcji. 

Z punktu momentów życiowych każdy ma jakąś historię i każdy noszę z określonym sentymentem. 

Ewentualna wartość odsprzedaży nigdy nie była brana pod uwagę. 

 

[Augustynski 33]

10 minut temu, SPS napisał(-a):

ja mam w tym momecnie od Seiko przez Frederica , Balla, Breitlinga, Omegę, TAGa, Tudora, Longina po Zenitha. 

Każdy noszę z przyjemnością. Seiko dostałem od żony. Tudora lubię jako EDC, i tak mogę wymieniać. 

Z punktu zainteresowania zegarkami i zegarmistrzostwem każdy ma znaczenie w kolekcji. 

Z punktu momentów życiowych każdy ma jakąś historię i każdy noszę z określonym sentymentem. 

Ewentualna wartość odsprzedaży nigdy nie była brana pod uwagę. 

 

No a podalbys powod kupna np. takiego Balla?

Prezent/sentymenty jak to Seiko od bliskiej osoby to rozumiem, ale placic 30 000 zl+ za Balla (ostatnio ogladalem w Silesii ;)) po prostu nie miesci mi sie w glowie. Marka w kwestii rozpoznawalnosci zadna, ceny wysokie, Pan sprzedawca zaprezentowal mi zegarki Ball poprzez ultrafiolet ze maja unikatowy/wyjatkowy swiecacy tryt (pewnie marketingowy bullshit). No i mam wydac 30 000 zl+ bo ladnie swieci? To moze dzieci z przedszkola by na to poszly ale one takich srodkow jeszcze nie maja ;P. To juz bym wolal Tudora, przynajmniej mialbym mechanizm Rolexa w srodku co jest jakims konkretem. Czego nie wiem?

Zenith tez, mysle sobie kupie sobie zenitha pande (podrobke pandy Rolex'a). Czemu? Ponosze i bede wiedzial czy w ogole interesuje mnie chronograf w wersji 40mm, jesli tak to poluje na Daytone. Sprawdzam cene i dostaje w twarz 50 000 zl+. Za ewidentna podrobke pandy Rolexowej? No prosze. (tak wiem ze Zenith robil mechanizmy Rolexowi jeszcze do stosunkowo niedawna ale to nic dla mnie nie zmienia w tym konkretnym przypadku).

Edytowane 21 Listopada 2022 przez Augustynski