Kulinaria, co jeść, jak to zrobić.....? :)

[Master Yoda 583]

Nie,nie uzytkowałem ale dane techniczne znam.....

W dzisiejszych czasach gdy wiekszosc kobiet pracuje i prowadzi dom-gotuje na powiedzmy "dwa dni" jakos tego nie "czuje"-zapewne jest to miły wygodny gadzet kuchenny ale za 4tysiace?

Ile czasu ,tak szczerze potrzeba by dzieki Thermomixowi ugotować 5litrów zupy,usmazyc 8kotletów,ugotowac 2kg ziemniaków, i surówkę w ilosci 1kg?

[BRABUS 250]

Cook z całym szacunkiem ale nie wiesz co piszesz, mam wrażenie, że próbujesz na siłę się doczepić. Tak się składa, że mam codziennie obiad na stole odkąd pamiętam a urządzenie poł roku więc zakup maszyny to nie przypadek. Nie jadam takich ilości jak piszesz i staram się racjonalnie odżywiać. Skoro postarałeś się i przeanalizowałeś dane techniczne powinieneś być pod wrażeniem. Jak kiedyś będzies zmiał okazję użytkować to możemy wymienic spostrzeżenia a tak to szkoda miejsca na forum.

[Master Yoda 583]

Wiem co pisze ,i sie nie "doczepiam"-jestes włascicielem wielofunkcyjnego robota kuchennego,przydatnego jak piszesz w codziennym uzytkowaniu,i swietnie.

Podobne mozliwosci techniczne[jak nie lepsze] mają zwykłe urzedzenia dostepne w kazdej kuchnii[piekarnik,blender,nóz,garnek,waga,deska do krojenia] i nie ograniczaja nas ,ani naszych fantazji kulinarnych jak ww urzadzenie.....Jak sie zepsuje ,to co?nici z obiadu......

I pod wrazeniem to moge byc co do mozliwosci pieca konwekcyjnego,a nie robota do domowej kuchnii za 4tysiace przy pomocy którego 5litrów zupy to wyzwanie poza jego mozliwosciami.....Reasumujac-nikt bogatemu nie zabroni kupić

[Master Yoda 583]

Cook, użytkowałeś to urządzenie?? Bo jeżeli nie to wprowadzasz ludzi w błąd takimi stwierdzeniami. Nie będę się rozpisywał co to potrafi bo nie zależy mi na tym żeby ktoś kupił, jednak jestem praktykiem i byc może zachęcę kogoś kto się wahał.

Bys nie myslał ze z technologiami jestem na bakier to prosze ,uzywam podobnych urzadzen

No i jesli chodzi o praktyke to z całym szacunkiem ja w kuchnii spedzam po 14 godzin dziennie 25 dni w miesiacu.......i gdyby urzadzenia podobne thermomixowi były takie swietne pewnie mnóstwo kucharzy bylo by bez pracy.....a o ile mi wiadomo to jedna z niewielu profesji w naszym pieknym kraju nie dotknieta bezrobociem.....

Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez cook

[MUrsus 3]

Bys nie myslał ze z technologiami jestem na bakier to prosze

 

Technologia technologią a wykałaczki drewniane

[Master Yoda 583]

Technologia technologią a wykałaczki drewniane

Ale rękawiczki gumowe-wielofunkcyjne

[BRABUS 250]

Ale Ty nie gotujesz dla 4 osób..... Masz obraz ile rzeczy musi pomieścić kuchnia i co najlepsze często to pochowane jest w szafkach i nie używane. A co do psucia to ludzie mają pierwsze modele po 15 lat i działają. Tak czy inaczej gotowanie jest proste a dania zróżnicowane i zdrowe. Moja żona ma dużo więcej czasu dla siebie, nie trzeba w ogóle zaglądać podczas gotowania. To, że z zawodu jesteś kucharzem nie czyni z Ciebie znawcy wszytskiego co związane jest z gotowaniem. Jak pisałem, spróbuj a potem możemy polemizować. Wystarczy pooglądać filmy na youtube, żeby zobaczyć jak urządzenie ekspresowo rozprawia się ze wszystkim. Masło kupujesz??? Ja robię zdrowe w 5 minut w domu. To samo z bułką tartą czy cukrem pudrem.Placki ziemniaczane???? Parę sekund, zanim Ty zetrzesz to ja juz będę miał usmażone..... Owszem masz rację, można się obejść jak z wieloma rzeczami ale mówienie, że to niepotrzeny gadżet w kuchni to przesada. Nie wiem jak częto robisz ciasta, moja żona w tygodniu zawsze coś zrobi i ma teraz dużo mniej pracy....4 tysie??? No wiesz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Moja teściowa niezbyt zamozna osoba nie kupi bo jej nie stać, ale gdyby tylko mogła to by sie nie zawahała.

[MUrsus 3]

Ale rękawiczki gumowe-wielofunkcyjne

 

W mojej profesji rzadkość

[Master Yoda 583]

To, że z zawodu jesteś kucharzem nie czyni z Ciebie znawcy wszytskiego co związane jest z gotowaniem. Jak pisałem, spróbuj a potem możemy polemizować. Wystarczy pooglądać filmy na youtube, żeby zobaczyć jak urządzenie ekspresowo rozprawia się ze wszystkim. Masło kupujesz??? Ja robię zdrowe w 5 minut w domu. To samo z bułką tartą czy cukrem pudrem.Placki ziemniaczane???? Parę sekund, zanim Ty zetrzesz to ja juz będę miał usmażone.....

Nie chce sie sprzeczac-obejrzałem film"jak zrobic placki ziemniaczane za pomoca thermomixa"

Tak ,to ze jestem kucharzem nie czyni mnie znawcy....niemniej wiedze i umiejetnosci posiadam

Po obejrzeniu tego filmu to smiac mi sie chce-myslisz ze ja na tarce scieram ziemniaki?Zwykły blender za 200zł ma lepsze osiągi....to co Ty uwazasz za odkrycia kulinarne ,w kuchnii stosuje sie od dawna.....

Tym samym blenderem zrobisz cukier puder i bułke tartą......

A zareczam Ci ze kapuste czy cebule posiekam ręcznie szybciej niz to urzadzenie.....

[BRABUS 250]

Ok, wygrałeś.... W domu zazwyczaj się ściera na tarce, a blendera zazdroszczę. Mój DOMOWY za 200zł tego nie zrobi....Przepraszam, że dałem się nabrać na tą tandetę i dziekuję za oświecenie. Zakupię teraz 23 fajne urządzenia a to niech leci do ludzi pzdr

[Ciech 960]

Ciekawie się czytało ,ale

mam nadzieję , że o thermomixe w tym wątku już koniec

[Master Yoda 583]

Ok, wygrałeś.... W domu zazwyczaj się ściera na tarce, a blendera zazdroszczę. Mój DOMOWY za 200zł tego nie zrobi....Przepraszam, że dałem się nabrać na tą tandetę i dziekuję za oświecenie. Zakupię teraz 23 fajne urządzenia a to niech leci do ludzi pzdr

Nie unoś sie -jestes zadowolony z urzadzenia?ok!

To mój zawód i stąd róznice zdan......jak pisałem wyzej ,to co dla laika w temacie jest nowoscią i odkryciem stosowane jest od dawna w innej tanszej formie

Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez cook

[BRABUS 250]

Może u Ciebie w pracy ale w domach raczej nie... Aktualnie robię/gotuję rzeczy, których nie robiłem a to dzięki prostocie i wszechstronności urządzenia. Rzeczywiście nie ciągnijmy tematu termomixa bo to zaczyna robić się żenujące. Szkoda, że nie skontaktowałem się z Tobą wcześniej, pewnie hulałbym po kuchni tak samo z połową kasy w kieszeni. Miłego wieczoru...

[Master Yoda 583]

No widzisz..... ,gdyby coś ,pytaj ,zawsze chetnie ,w miare posiadanej wiedzy pomogę.....-to prócz pracy moja pasja.

Pozdrawiam

Marek

[Piotr Ratyński 551]

Ciekawie się czytało ,ale

mam nadzieję , że o thermomixe w tym wątku już koniec

Ja też, bo temat tutaj mamy: "co jeść, a co unikać", a nie czym spartolić jedzenie. Urządzeń do "przerabiania" jedzenia mamy tysiące, jedno "lepsze" od drugiego wystarczy obejrzeć jakiś program reklamowy tupu Mango czy cóś, po co reklamować jeszcze tutaj.

 

Co jesc?

Ponizej polecam łososia z avokado.....[foto i wyrób własny]

[...]

Pamiętać jedynie należy, że tzw. łosoś norweski jest hodowany w klatkach i karmiony śmierdzącą oraz chemicznie "poprawioną" paszą. A wędzony jest przy pomocy pędzla, chemicznie uzyskanym ekstraktem dymu w płynie.

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez Piotr Ratyński

[Master Yoda 583]

Ja też, bo temat tutaj mamy: "co jeść, a co unikać", a nie czym spartolić jedzenie. Urządzeń do "przerabiania" jedzenia mamy tysiące, jedno "lepsze" od drugiego wystarczy obejrzeć jakiś program reklamowy tupu Mango czy cóś, po co reklamować jeszcze tutaj.

 

 

Pamiętać jedynie należy, że tzw. łosoś norweski jest hodowany w klatkach i karmiony śmierdzącą oraz chemicznie "poprawioną" paszą. A wędzony jest przy pomocy pędzla, chemicznie uzyskanym ekstraktem dymu w płynie.

Co racja to racja

Odnosnie łososia norweskiego-to prawda ,natomiast ten ze zdjecia to łosos amerykanski,wedzony metoda tradycyjną-przygotowany specjalnie na konkurs....

[BRABUS 250]

Ja też, bo temat tutaj mamy: "co jeść, a co unikać", a nie czym spartolić jedzenie. Urządzeń do "przerabiania" jedzenia mamy tysiące, jedno "lepsze" od drugiego wystarczy obejrzeć jakiś program reklamowy tupu Mango czy cóś, po co reklamować jeszcze tutaj.

 

 

Pamiętać jedynie należy, że tzw. łosoś norweski jest hodowany w klatkach i karmiony śmierdzącą oraz chemicznie "poprawioną" paszą. A wędzony jest przy pomocy pędzla, chemicznie uzyskanym ekstraktem dymu w płynie.

 

Piotrze nie chodzi o reklamę, ja nie sprzedaję tego i nie zależy mi żeby kogoś uszczęśliwiać na siłę. Ja tylko nadmieniłem o danym urządzeniu bo to coś wiecej niż kolejny produkt z mango itp. a cook to pociągnął w specyficzny dla tego forum sposób. Ja jak mam swoje przekonaia i nagle ktoś je burzy raczej pytam a nie wdaję się w dyskusję bez konkretnych argumentów ze swojej strony. Tak się składa, że nie uważam się za "tępaka" a i gotujemy bardzo dużo w domu. Urządzeń mamy całą szafę i jakoś z tego nic nie wynika. Dzięki temu urządzeniu wskoczyliśmy na wyższy poziom pichcenia, robimy dania których normalnie unikaliśmy pomimo posiadanie masy urządzeń i czasu. Skoro piszę, że u mnie się sprawdza rewelacyjnie to coś musi w tym być. Ile osób ma urządzenie do wyrabiania ciasta w domu, ile osób wyciąga 10 urządzeń i zabiera się za gotowanie? Cook ma zboczenie zawodowe, na stanowisku pełno sprzętu ale w normalnym domu stosuje się raczej standardowe metody. Z mojej strony koniec......

 

Tomasz

Szczęśliwy Posiadacz Thermomixa

[Piotr Ratyński 551]

Piotrze nie chodzi o reklamę, ja nie sprzedaję tego

Nie o profesjonalną reklamę mi chodziło, po prostu jest to trochę nie na temat. Żona ma cały zestaw różnych skomplikowanych urządzeń (roboty, tarki, młynki, wirówki, parowniki, wyciskacze itp.) i mógłbym tu niejedno pochwalić, chociaż sam do przygotowania pokarmu używam tylko noże, ale nie o tym my tu mówimy. A z moich obserwacji tego co żona używa w kuchni, wiem jedno, im bardziej dane urządzenie jest do wszystkiego, tym bardziej jest do niczego.

[ASTRAL 4582]

Miałem okazję używać termomix przez dłuższy czas i mogę podpisać się obiema rękami pod tym, co pisze BRABUS.

Urządzenie jest naprawdę przydatne i mimo, że może wydawać się drogie jest warte swojej ceny.

Może na kimś kto zawodowo zajmuje się przygotwywaniem posiłków termomix nie robi wrażenia, ale w "zwykłej" kuchni zdecydowanie warto go mieć.

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez ASTRAL

[Master Yoda 583]

No to na sniadanie polecam rolade z boczku surowego ,słoniny i śliwki....

[Lawnowerman 1060]

Cook, użytkowałeś to urządzenie?? Bo jeżeli nie to wprowadzasz ludzi w błąd takimi stwierdzeniami. Ja mam 4 osobową rodzinę, Thermomixa i głodni nie chodzimy..... Urządzenie jest drogie ale jak gotujesz naprawdę się sprawdza i w zupełności wystarcza dla 4 osobowej rodziny.

 

 

Uzywamy termomixa od nastu lat bo pierwsze kupiła ciotka [wtedy to chyba z 10 tys kosztowało]

i jak jechała na urlop to zawsze na pozyczała, teraz od teściów albo od szfagierki.

 

Z racji tego, że mamy je okresow to powiedzmy, ze na zmianę mamy jedzenie termomiksowe i "normalne".

Osobiście uważam, że jest to na pewno ułatwienie, szczególnie jak ma się małe dzieci - zrobienie przecieru, soku, dżemu itp. zajmuje moment.

Ułatwia duzo rzeczy, upraszcza.

 

Ale czy jest wart swojej ceny. Na pewno nie.

Za 1/3 tej kwoty kupisz urządzenia które będą substytutem tego co termomix.

Nie zauważyłęm, też, żeby jedzenie było smaczniejsze czy lepsze.

 

Po za tym gotowanie to pasja, pomysł.

A tu się sprowadza do otwarcia książki na 44 stronie , wciśnij A, potem wrzuć B, dosyp C, ustaw 10 min, 60 st.

Taka robotyzacja trochę.

[Ciech 960]

Ja za to nie rozumiem ludzi którzy jedzą golonkę, a nie lubią jeść skóry z golonki. Po co, przecież mięso jest dużo lepsze w kotlecie?...

 

To jest lokowanie produktu !

Dałem się wkręcić i zrobiłem golonkę po bawarsku.

Zrobiłem wg przepisu:

Lepszej w życiu nie jadłem.

Po golonce nawet skórki nie zostało

[70' 1294]

Zyje ponad 40 lat na swiecie i od dziecka nie potrafie zrozumiec "fenomenu" golonki Raz w zyciu tego sprobowalem i napewno byl to ostatni

Koledzy powyzej pisali na temat lososia "wedzonego" i pokrywania go preparatem dymu wedzarniczego. Powiem szczerze, ze tez jestem przeciwnikiem

tzw. chemii w zywnosci, niestety czasami jezeli produkt ma miec dluzszy termin przydatnosci musi zostac takimi preparatami potraktowany, kazdy ma pewnie tego swiadomosc i wolny wybor

Natomiast co do preparatu dymu wedzarniczego sprawa jego szkodliwosci w stosunku do dymu naturalnego nie jest juz tak oczywista.

Poniewaz tak naprawde preparat dymu z uwagi na nizsza zawartosc tzw. smoly, zwiazkow fenoli, weglowodorow aromatycznych tlenkow azotu jest zdrwszy dla czlowieka niz dym wedzarnczy

 

Brrrr jeszscze mnie wstrzasa na mysl o tej trzesacej sie skorce na golonce

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez 70'

[Piotr Ratyński 551]

Natomiast co do preparatu dymu wedzarniczego sprawa jego szkodliwosci w stosunku do dymu naturalnego nie jest juz tak oczywista.

Nie o szkodliwość chodzi, tylko o smak. Wszelkie substytuty, ersatze, namiastki itp., w stosunku do naturalnych, to niestety kiepska namiastka również smaku.

A jeżeli chodzi o szkodliwość, to proponuje obejrzeć to:

 

Brrrr jeszscze mnie wstrzasa na mysl o tej trzesacej sie skorce na golonce

Kurna, ale mi apetytu narobiłeś... Umrmr...

[Ciech 960]

Zyje ponad 40 lat na swiecie i od dziecka nie potrafie zrozumiec "fenomenu" golonki Raz w zyciu tego sprobowalem i napewno byl to ostatni

Brrrr jeszscze mnie wstrzasa na mysl o tej trzesacej sie skorce na golonce

 

Kiedy pierwszy raz w życiu podano mi kaczke z jabłkami miałem podobne odczucia, słyszałem, że jest smaczna, a była nie apetyczna, tłusta, twarda i niedobra w smaku.

Na szczęście parę lat póżniej poznałem prawdziwy smak tej potrawy, ponieważ została

prawidłowo zrobiona i podana.

Złe doświadczenia (skojarzenia) mogą skutecznie obrzydzić każde danie.

Proszę nie odebrać tego postu jako mobbing golonkowy