Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....

[haps 0]

Byle benzyna, ale problem byl z kartkami i diesel z mercedesa wlecial

Tez jak patrze na to volvo to wybor bylby prosty

[Grigoris1 435]

To ja może ożywię temat - skromnie i z rezerwą...

 

 

[rk7000 3245]

Łał!!! wspaniały zegar 

[Paweł Bury. 5702]

Świetny - on w jakiejś obudowie jest? Co to takiego?

[Grigoris1 435]

Dzięki

Jest w mahoniowej skrzyneczce 

[rk7000 3245]

Napisz coś więcej o tym zegarze proszę.

[Grigoris1 435]

Jako sama konstrukcja - to bardzo ciekawy i rzadki egzemplarz szwajcarsko-angielskiego zegarmistrzostwa - masywny balans ze złotymi wkrętami, nakrywkowy diamencik na osi balansowej, złote szatony, łańcuszek Galla, grawerunek na półmostku, no i 30-godzinna rezerwa chodu, emaliowana tarcza, piękne wskazówki i generalnie wysoka jakość wykonania. Uważany za "half chronometer". 

 

Pochodzi z okolic lat 60. XIX wieku. Ma tajemny kod na tarczy (AD Gmaz) 

 

Jest dziełem szwajcarskiego zegarmistrza z Neuchatel (w Anglii od 1835 roku - zmarł w 1873 r.) Louisa Alexandra Guillaume (wspomniany przez Tonyego Mercera w Chronometer Makers of the World).

Edytowane 22 Kwietnia 2017 przez Grigoris1

[pmwas 8899]

Klasa - piękny mechanizm!

[rk7000 3245]

Jako sama konstrukcja - to bardzo ciekawy i rzadki egzemplarz szwajcarsko-angielskiego zegarmistrzostwa - masywny balans ze złotymi wkrętami, nakrywkowy diamencik na osi balansowej, złote szatony, łańcuszek Galla, grawerunek na półmostku, no i 30-godzinna rezerwa chodu, emaliowana tarcza, piękne wskazówki i generalnie wysoka jakość wykonania. Uważany za "half chronometer". 

 

Pochodzi z okolic lat 60. XIX wieku. Ma tajemny kod na tarczy (AD Gmaz) 

 

Jest dziełem szwajcarskiego zegarmistrza z Neuchatel (w Anglii od 1835 roku - zmarł w 1873 r.) Louisa Alexandra Guillaume (wspomniany przez Tonyego Mercera w Chronometer Makers of the World).

Czytając to co napisałeś zastanawiam się gdzie jest koniec? Myślę o naszej pasji. Na szczęście końca chyba nie ma 

Gratuluje raz jeszcze.

[Grigoris1 435]

Co to jest jednak koniec? Często początkiem nowego   Każdy pamięta pewnie początki swojej kolekcji/zbioru, kiedy kupował prawie wszystko co miało wskazówki (lub nawet nie miało) - to w człowieku zostaje 

Dla mnie ten okres zegarmistrzostwa (sprzed masowej produkcji) to absolutna magia - ręczna robota, dobre materiały, pionierskie rozwiązania, indywidualne cechy itp. itd. Zdaje sobie oczywiście sprawę,że ilość zakładów zegarmistrzowskich i manufaktur była ogromna i jakość produktów była bardzo różna.

Ceny niestety za tym podążają i szczerze mówiąc częściej spoglądam na przełom wieków XIX i XX, gdzie zdobyć można coś pięknego za przystępna cenę - życie.

[alicja89 0]

Witam .Mam pytanie znalazłam w starociach zegarek . Z tego co słyszałam dostawało się takie za prace na kopalni. Czy ktoś powie mi ile taki zegarek jest warty? Po nakręceniu zegarek działa bez zarzutu.


Edit mod:
Temat przenioslem w odpowiednie miejsce.
Zgodnie z regulaminem zegarków na forum nie wycenia się.

Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez Master Yoda

[rk7000 3245]

Powiem Ci Alicjo, że chyba trafiłaś bardzo fajny zegarek. Szkoda, że ostrość zdjęcia skupiła się na obiekcie za zegarkiem ale i tak widać,że jest to Cortebert Górniczy. Prawdopodobnie kaliber 532.

Mercedesa za niego nie kupisz raczej 

[mayor 222]

Witam .Mam pytanie znalazłam w starociach zegarek . Z tego co słyszałam dostawało się takie za prace na kopalni. Czy ktoś powie mi ile taki zegarek jest warty? 

 

Warty jest 25 lat pracy w kopalni.,

[Grigoris1 435]

Detouche Paris z mechanizmem nie najgorszej jakości - LeCoultre 

 

 

[RTK-WGM 217]

Dawno tu nikt nic nie pokazywał ale dziś pmwas pokazł piękna sesje "rozbieraną" Zenitha z przepięknie zachowana tarczą.

Przypomniałem sobie, że od niedawna posiadam zegarek z równie piękną tarczą.

Pozyskany na forum  - dziękuję Romek 

Niby rusek ale nie do końca 

 

Gostrest Toczmech - z lat 1926 - 1930 (ten bliżej 30)     

 

No i to dlaczego nie do końca rusek 

 

I jeszcze jedno z kuzynem na Unitasie

 

 

Wiesz nie można mieć wszystkiego, ale jestem zadowolony, że poszedł do Ciebie. Ja w tej chwili cieszę się innymi, ale jeden zostawiłem w równie pięknym stanie.

[Grigoris1 435]

Małe, a cieszy - co sądzicie?

 

Koperta to połączenie srebra wysokiej próby z dwukolorową emalią z secesyjnym kwiatem (emalia na płatkach). Tarcza porcelanowa, wskazówki ludwikowskie.

Mechanizm tylko cylindrowy.

 

Możliwa jest droga ze Szwajcarii (punca z niedźwiedziem), przez Nowy Jork (Tiffany) do Rosji (punca 84)?

 

 

 

 

 

 

Edytowane 13 Maja 2017 przez Grigoris1

[kiniol 2281]

Koperta wycowna...

[Enkil 7604]

Koperta wycowna...

Chyba nie znam tego narzecza, byłbym wdzięczny za przetłumaczenie, ciekawią mnie nowe (dla mnie) słowa

[kiniol 2281]

Po naszymu interesująca, ciekawa, niespotykana...

[Enkil 7604]

Dzięki, a więc w pełni się zgadzam

[kiniol 2281]

Koledzy, co to może być za mechanizm?

 

[Grigoris1 435]

Szwajcarski na rynek angielski - mnie to pachnie Revue (regulacja), choć kształt zapadki mówi coś innego...

Edytowane 26 Maja 2017 przez Grigoris1

[rinkazki 73]

Nie jestem fanem kieszonek, ale przypałętała mi się jedna, z ciekawości kupiłem typu otwartego

Jednak mnie nie przekonuje...

 

[kiniol 2281]

Szwajcarski na rynek angielski - mnie to pachnie Revue (regulacja), choć kształt zapadki mówi coś innego...

faktycznie nie pomyślałem... Dzięki

[Piotr Ratyński 407]

Koledzy, co to może być za mechanizm?

 

DSC_52077 copy.jpg

Montilier