CO TO ZA ZEGAREK? TU PYTAMY O SWOJE ZNALEZISKA

[Gość Rafał75]

Zostawić, zostawić. Jeśli to jest ten ze znanego portalu aukcyjnego to właśnie z powodu spękanej farby go sobie odpuściłem. Wziąłem w brązie. Tarcze rzadko spotykane. Sam zegarek bardzo fajny i ciekawy. Warto go naprawić i nosić.

[hrabia 72]

Ten ze znanego portalu, ten. Pęknięć się troszkę bałem, ale na żywca wygląda całkiem przyzwoicie. Tak naprawdę bez przyglądania się widać tylko spękania przy indeksach na dole. Ale też nie rzuca się w oczy. Dzięki za opinię - zegarek póki co zostaje, jeśli będę miał trochę więcej czasu, to wróci do normalnego życia (a teraz sobie poleży w wygodnym pudełeczku)

Edytowane 24 Lutego 2018 przez hrabia

[davey82 0]

Udało się...hurra!????

Jeśli ktoś coś będzie wiedział na temat tego modelu to byłbym wdzięczny.

[art_69 1907]

Witam, czy luma w tej Kamie oryginalna?

[kchrapek 4725]

Witam, czy luma w tej Kamie oryginalna?

Jeśli chodzi o kolor to bywały z dokładnie taką niebieską ale w tym egzemplarzu wyjątkowo niechlujnie nałożona, zastanawiające to. Nie ocenię czy oryginalna czy ktoś coś poprawiał.

[davey82 0]

Jeśli byłaby możliwość to proszę również o ocenę stanu mojego Poljota i ewentualnie ile może być wart.

Oczywiście nigdy go nie sprzedam bo to dla mnie wartość sentymentalna która jest mi o wiele droższa od jakichkolwiek pieniędzy. Dostałem go od dziadka i tę wartość szanuję.

Wiem że to stary model zegarka i może trudno będzie o jakiekolwiek informacje ale może ktoś coś będzie wiedział.

Pozdrawiam:-)

Kchrapek:-)

Piękna kolekcja radzieckich mechanizmów:-)

Są cudowne,gratuluję kolekcji a zarazem zazdroszczę:-)

Oczywiście zazdrość bez jakichkolwiek podtekstów:-D

Śliczne!!!

Ciekawe,dlaczego w dwóch oddzielnych wiadomościach zrobiło się w jedną całość?... I dlaczego nie wyświetla mi emotikonek?

O...teraz trzecia wiadomość w jedną całość.

I pewnie będzie czwarta w jedną całość...

Nieważne...chyba marudzę, hihi:-)

[kchrapek 4725]

Udało się...hurra!????

Jeśli ktoś coś będzie wiedział na temat tego modelu to byłbym wdzięczny.

Zdjęcie dość słabe więc trudno ocenić stan. Regulamin zabrania wycen na forum. A co samego zegarka to popularny model z lat 80-90. Nic specjalnego, nie jest poszukiwany i jakoś wyjątkowo cenny ponieważ jest często spotykany. Tutaj w katalogu z 1992: https://get.google.com/albumarchive/113098239036073221216/album/AF1QipO5bHGjsVHgpc0MoTCfFLV47Zf--xdYEaCYwOxn/AF1QipNRZKeC7_dh_is2-ueOSUOog1eJlOhGrkBRV_I6

[art_69 1907]

Jeśli chodzi o kolor to bywały z dokładnie taką niebieską ale w tym egzemplarzu wyjątkowo niechlujnie nałożona, zastanawiające to. Nie ocenię czy oryginalna czy ktoś coś poprawiał.

 

Dzięki.

Wygląda tak jakby ktoś się na niej uczył, ale w poprzednim wieku.

[davey82 0]

kchrapek.

Dziękuję za ocenę i opinię na temat mojego zegarka.

Pomimo iż jest w zasadzie młody(lata '80-'90)to i tak jest to Poljotek:-). Na dole na tarczy ma napis "Made in USRR",który faktycznie nie jest widoczny bo zdjęcie nie jest dobrej jakości.

A jeśli chodzi o model który udostepniłeś to wnioskuję że bransoleta w moim nie jest autentyczna tylko dziadek pewnie dopasował do samej tarczy kolorystyczbue?

Ale pomimo tego i tak będę ci z dumą nosił;-):-):-D

Dziękuję kchrapek:-)

[kchrapek 4725]

kchrapek.

Dziękuję za ocenę i opinię na temat mojego zegarka.

Pomimo iż jest w zasadzie młody(lata '80-'90)to i tak jest to Poljotek:-). Na dole na tarczy ma napis "Made in USRR",który faktycznie nie jest widoczny bo zdjęcie nie jest dobrej jakości.

A jeśli chodzi o model który udostepniłeś to wnioskuję że bransoleta w moim nie jest autentyczna tylko dziadek pewnie dopasował do samej tarczy kolorystyczbue?

Ale pomimo tego i tak będę ci z dumą nosił;-):-):-D

Dziękuję kchrapek:-)

Radzieckie zegarki nie były sprzedawane w  komplecie z bransoletą czy paskiem, trzeba było sobie dokupić. Twoja bransa to chyba z Rakiety.

[scarlo 11]

Witam

 

Będąc dzisiaj na bazarku zakupiłem takiego starego nieco zmęczonego sportowca. Pan w podeszłym wieku dostał ode mnie 20zł, choć zaproponował 15zł. taki mróź, że też mu się chciało.

Zegarek zgodnie z zapewnieniami wydaje się całkowicie sprawny. Chodzi poprawnie, stopsekunda działa jak należy. 

Proszę - czy możecie, mniej więcej określić rok produkcji tego egzemplarza?

 

 

[rk7000 3344]

Teoretycznie jest wyprodukowany przed 1963 ale tak naprawdę to tego nikt nie stwierdzi z całą pewnością.

[scarlo 11]

Jasne. Dziękuję za odpowiedź. 

[art_69 1907]

Witam ponownie, czy Czajka na tym foto ma oryginalny sekundnik?

[davey82 0]

kchrapek.

Dziękuję za info.

Użytek z tego Poljotka będzie pozytywny bo na moim nadgarstku na pewno się znajdzie.

Skoro faktycznie nie było możliwości kupna zegarka z całym wyposażeniem to zapewne dziadek pomyślał nad kolorystyką i dopasował taką branstkę.A czy z Rakiety to nie wiem ale z tarczą dobrze się komponuje.

Dziękuję za wiadomość.

[mkoch 826]

Witam ponownie, czy Czajka na tym foto ma oryginalny sekundnik?

Tak. Tu masz podobny w katalogu i dodatkowo zdjęcie z internetu

 

https://get.google.com/albumarchive/113098239036073221216/album/AF1QipNQN1ZkN5VLRZMMRsaOaoOMeHlzufi_rTtrmjWN/AF1QipNIBUgnKDijyGJayR_X_Y3zMIWYBOPUZjBZOWUX

[art_69 1907]

Tak. Tu masz podobny w katalogu i dodatkowo zdjęcie z internetu

 

https://get.google.com/albumarchive/113098239036073221216/album/AF1QipNQN1ZkN5VLRZMMRsaOaoOMeHlzufi_rTtrmjWN/AF1QipNIBUgnKDijyGJayR_X_Y3zMIWYBOPUZjBZOWUX

 

Dzięki za potwierdzenie i link!

[art_69 1907]

Jeszcze z tym zegarkiem mam problem. Czy ta damska Zaria może mieć oryginalny sekundnik?

[yorki_man 430]

Radzieckie zegarki nie były sprzedawane w  komplecie z bransoletą czy paskiem, trzeba było sobie dokupić. 

 

Chyba jednak czasami były - za południową granicą komplet składał się z tekturowego pudełka, paska i zaruczaka. Wot tam była większa kultura

[MiłoszGD 1]

Dostałem taki zegarek, jest to pamiątka, więc będzie miał u mnie dożywocie. Z tego co wiem był kupiony w fabryce w moskwie i ma coś ponad 50 lat, z tego co udało się dowiedzieć to jakiś złoty poljot 30 kamieni. Czy ktoś mógłby powiedzieć coś więcej na jego temat. Cena mnie kompletnie nie interesuje, ale ciekaw jestem jego hierarchii w czasach gdy był sprzedawany. Ponoć był jednym z wyższych modeli. Co mówią te oznaczenia na odwrocie ? Wszelkie informacje mile widziane. Rozbierać go, żeby pokazać środek odpada, bo nie moja bajka. Zegarek chodzi, ale nie mam pojęcia jak go ustawić. Chciałbym przeprowadzić konserwacje mechanizmu, wizualnie ma być jak jest, żadne malowania polerowania nie wchodzą w grę. No i jakiś pasek muszę do tego dobrać, rozumiem że to po długości "teleskopa" ?
 

 

 

Nie będę nikogo wkręcał że jestem jakimś pasjonatem zegarków, bo na co dzień i tak noszę jakiegoś smartwatcha. Z tym że w tym przypadku zegarek ma dla mnie wartość sentymentalną i chciałbym o niego odpowiednio zadbać. Z góry dzięki za wszelkie informacje.

[Walter_87 6470]

Jest to złoty, automatyczny (nakręca się samoczynnie podczas noszenia) Poljot z lat 70-80, tak więc na pewno nie ma ponad 50 lat. Nic z nim nie rób, poza oddaniem go do zegarmistrza na przegląd i dokupieniem paska (18 mm).

Jak każdy zegarek ustawia się go odciągając koronkę (pokrętło...) i kręcąc nią, aż do prawidłowej godziny. Datownik przestawia się automatycznie o północy lub cofając wskazówki z godz. 0:00 do ok. 21 i z powrotem. Lepiej nie rób tego przed przeglądem.

Aha, numer na dekielku to numer seryjny nadany w fabryce a obok jest punca z próbą złota (583).

Edytowane 26 Lutego 2018 przez Walter_87

[Kraft 3]

No to panowie, takie pytanko - co to takiego?

Zegarek - pamiątka mojego ojca z wojska, czyli u niego od początku lat `60. Przypuszczalnie MIR z lat `50, bo widywałem podobne tarcze w tej produkcji, ale nie mam pewności. Koperta krab luneta, pozłacana, dekiel wciskany. Na tarczy ostały tylko napisy "18 kamniej" i "protiwoudarnyje", które są dla mnie zrozumiałe. W środku typowy rusek, tylko numer seryjny i cecha SU na mostku (wersja eksportowa?), niestety, zapomniałem zrobić zdjęcie bebechów. Cecha szczególna: nakręcony do końca nie rusza Chcę go odnowić i z ładnym paskiem dać ojcu na urodziny. 

[brz 1897]

Panowie, wpadłem dziś do ojca na poranną kawę i wyskoczył temat zegarków ze wschodu, więc ojciec podszedł do szafki i po chwili wygrzebał z szuflady takie 2 zegarki. Z dzieciństwa pamiętam je jak przez mgłę (gdzieś tam się w domu przewijały). Pabiedą ojciec sam był zaskoczony, ale coś mu świta, że w latach 90. kupił ją gdzieś na bazarze. Poljota kupił sobie na 18. urodziny – wypadałoby, że w 1978. Niestety, w ramach buntu przeciw systemowi, skatował go tą kalkomanią. 

 

Mechanizmów nie mam na zdjęciach, bo zabrakło czasu i narzędzi na operację. Ale zegarki były zdaje się kupowane jako nowe, więc chyba powinno być bez rzeźby. Z drugiej strony, w tamtych czasach... Kto to wie.

 

Tył Poljota jak widać goły. Na Pabiedzie jest nabity numer, ale zdjęcia najwyraźniej zapomniałem zrobić.

 

Złoty jest o dziwo na chodzie, lekko nakręciłem i ruszył dziarsko. Srebrnego się nie da – koronki brak. Szkiełka jak szkiełka, ale tarcze (pomijając radosną twórczość ojca) wyglądają na czyste i całkiem całkiem. Myślicie, że ta tarcza w Poljocie jest do odratowania albo chociaż można taką w miarę bezproblemowo dostać? Opłaca się to ratować? Nie wiem, jak bardzo „masowe” są te zegarki bo nie jestem w temacie (zerkam na Wasz dział tylko co jakiś czas).

 

A! I czemu ta Pabieda jest krzywa? Da się to rozłożyć i naprostować?

 

Z góry dzięki za jakiekolwiek informacje.

 

 

 

Edytowane 26 Lutego 2018 przez brz

[Walter_87 6470]

No to panowie, takie pytanko - co to takiego?

Zegarek - pamiątka mojego ojca z wojska, czyli u niego od początku lat `60. Przypuszczalnie MIR z lat `50, bo widywałem podobne tarcze w tej produkcji, ale nie mam pewności. Koperta krab luneta, pozłacana, dekiel wciskany. Na tarczy ostały tylko napisy "18 kamniej" i "protiwoudarnyje", które są dla mnie zrozumiałe. W środku typowy rusek, tylko numer seryjny i cecha SU na mostku (wersja eksportowa?), niestety, zapomniałem zrobić zdjęcie bebechów. Cecha szczególna: nakręcony do końca nie rusza Chcę go odnowić i z ładnym paskiem dać ojcu na urodziny. 

 

Tak, to jest Mir z lat 50-60. Szkoda, że nie zrobiłeś zdjęcia werku. Symbol SU pojawił się na radzieckich zegarkach ok. 1978 roku, tak więc zachodzi podejrzenie, że ktoś podmienił cały mechanizm, albo płytę.

Jeśli mam być szczery to kup tacie taki sam, bo ten jest w tak słabym stanie, że przywrócenie go do stanu używalności przewyższy jego wartość. Kilkukrotnie.

 

 

Panowie, wpadłem dziś do ojca na poranną kawę i wyskoczył temat zegarków ze wschodu, więc ojciec podszedł do szafki i po chwili wygrzebał z szuflady takie 2 zegarki. Z dzieciństwa pamiętam je jak przez mgłę (gdzieś tam się w domu przewijały). Pabiedą ojciec sam był zaskoczony, ale coś mu świta, że w latach 90. kupił ją gdzieś na bazarze. Poljota kupił sobie na 18. urodziny – wypadałoby, że w 1978. Niestety, w ramach buntu przeciw systemowi, skatował go tą kalkomanią. 

 

Mechanizmów nie mam na zdjęciach, bo zabrakło czasu i narzędzi na operację. Ale zegarki były zdaje się kupowane jako nowe, więc chyba powinno być bez rzeźby. Z drugiej strony, w tamtych czasach... Kto to wie.

 

Tył Poljota jak widać goły. Na Pabiedzie jest nabity numer, ale zdjęcia najwyraźniej zapomniałem zrobić.

 

Złoty jest o dziwo na chodzie, lekko nakręciłem i ruszył dziarsko. Srebrnego się nie da – koronki brak. Szkiełka jak szkiełka, ale tarcze (pomijając radosną twórczość ojca) wyglądają na czyste i całkiem całkiem. Myślicie, że ta tarcza w Poljocie jest do odratowania albo chociaż można taką w miarę bezproblemowo dostać? Opłaca się to ratować? Nie wiem, jak bardzo „masowe” są te zegarki bo nie jestem w temacie (zerkam na Wasz dział tylko co jakiś czas).

 

A! I czemu ta Pabieda jest krzywa? Da się to rozłożyć i naprostować?

 

Z góry dzięki za jakiekolwiek informacje.

 

 

 

 

Poljota można spróbować uratować, ale czy nie lepiej zostawić tę tarczę? Widziałem podobną na Alle... Co do "masowości" - są to popularne zegarki. Raczej bez większej wartości. Można się "pobawić" w przywrócenie do życia, ale tak, jak w przypadku Mira, nie będzie to zbyt opłacalne. Z tych dwóch to uruchomiłbym Poljota.

Pobieda z lat 80-90, popularna. Można poprawić lunetę i będzie wtedy "prosta".

[brz 1897]

Walter_87, bomba! Dzięki serdeczne, właśnie o coś takiego mi chodziło.