Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
irekm

Teorie spiskowe

Rekomendowane odpowiedzi

Słusznie. Też uważam, że powinien być nakaz szczepień i nakaz aborcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał:

 

Ja: "Czy jest Pani z jakichś powodów, na przykład zdrowotnych, zwolniona z noszenia maseczki zakrywającej usta i nos?"

Ona: "Nie zwracaj mi uwagi, buraku. Takie teksty to możesz do swojej żony, o ile ją masz."

Ja: <nie mogę powtórzyć>  :)

 

 

Serio uważasz że  jest się czym chwalić na forum ?  😕

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Pav napisał:

A to ciekawe. Wybor, nie nakaz. Z takim haslem jeszcze kilka, kilkanascie tygodni temu Polacy wyszli na ulice. Rozumiem ze te hasla juz nie obowiazuja.

Nie wiem czy obowiązują, nie interesuję się polityką, ale jeśli tak miałoby wyglądać to z czym ludzie wyszli na ulicę, to tak, jestem przeciw. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Muzzy napisał:

Serio uważasz że  jest się czym chwalić na forum ?  😕

 

Obawiam się, że źle odczytałeś mój post. Niczym się w nim nie chwalę. Raczej nad czymś ubolewam. I całkowicie serio uważam, że ludzie wchodzący do sklepów, wbrew zasadom, bez jakiegokolwiek okrycie nosa i ust, w dodatku stający (absolutnie, zresztą, nie było takiej potrzeby) za innymi w kolejce do kasy niemal dotykając ich z tyłu, zasługują co najmniej na krytykę.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Lincoln Six Echo napisał:

 

Obawiam się, że źle odczytałeś mój post. Niczym się w nim nie chwalę. Raczej nad czymś ubolewam. I całkowicie serio uważam, że ludzie wchodzący do sklepów, wbrew zasadom, bez jakiegokolwiek okrycie nosa i ust, w dodatku stający (absolutnie, zresztą, nie było takiej potrzeby) za innymi w kolejce do kasy niemal dotykając ich z tyłu, zasługują co najmniej na krytykę.

 

 

Ale dlaczego uważasz że ktoś obcy ma Ci się tłumaczyć z swojego stanu zdrowia ?  Może jeszcze wymagaj żeby Ci zaświadczenie od lekarza przedstawił, paranoja. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LSE, takie osoby nie powinny być w ogóle wpuszczone do sklepu a w sklepie nie tylko Ty ale wszyscy inni klienci powinni kobietę objechać i kazać wyjść - tak by to wyglądało w wielu innych krajach.
Niedawno nosili kominiarki, dzisiaj nie mogą nosić maski, żałosne jak niewiele jesteśmy skłonni bezinteresownie zrobić dla innych, za to gęby pełne frazesów i oczekiwań.

6733e2e3b7375b084316074c7d14b542.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Muzzy napisał:

Ale dlaczego uważasz że ktoś obcy ma Ci się tłumaczyć z swojego stanu zdrowia ?  Może jeszcze wymagaj żeby Ci zaświadczenie od lekarza przedstawił, paranoja. 

 

Pani miała maseczkę opuszczoną do wysokości mniej więcej statystycznego końca stanika - stąd doszedłem do wniosku, że TAK NAPRAWDĘ nie ma problemów zdrowotnych i po prostu tej maseczki nie miała na nosie i twarzy, bo ma w głębokim poważaniu zdrowie i bezpieczeństwo innych. Córeczka była ewidentnie w wieku powyżej lat pięciu i maseczkę miętoliła gdzieś w dłoni - pewnie więc też nie "olała" sprawy ze względu na astmę. Ja nie byłem TAK NAPRAWDĘ zainteresowany jej stanem zdrowia - usiłowałem nieco ironicznie zwrócić jej uwagę, że zgodnie z obowiązującymi regulacjami i, PRZEDE WSZYSTKIM, ze względu na empatię i szacunek dla innych ludzi, powinna jednak - przynajmniej w takim miejscu, jak sklep (zamknięte pomieszczenie) przenieść maseczkę z wysokości cyca na twarz (u siebie) i z wysokości dłoni również na twarz (córka). Pani zareagowała wyzwiskami. Od razu może uprzedzę (bo przecież "każdy sądzi podług siebie", prawda? ;)), że również ŻARTEM napisałem: "<nie mogę powtórzyć>" i na jej wyzwiska nie zareagowałem w podobny sposób.


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Bugs napisał:

LSE, takie osoby nie powinny być w ogóle wpuszczone do sklepu a w sklepie nie tylko Ty ale wszyscy inni klienci powinni kobietę objechać i kazać wyjść - tak by to wyglądało w wielu innych krajach.
Niedawno nosili kominiarki, dzisiaj nie mogą nosić maski, żałosne jak niewiele jesteśmy skłonni bezinteresownie zrobić dla innych, za to gęby pełne frazesów i oczekiwań.

 

Cóż, I couldn't agree more, jak to mówią... :) Mój przyjaciel od kilku lat mieszka na stałe w Tajlandii. Ostatnio dzwonił do mnie i opowiadał, jak w miejscowości, gdzie ma dom (Pattaya) miejscowi w bardzo zdyscyplinowany sposób przestrzegają wszelkich zasad sanitarnych, ale za to wielu obcokrajowców z UK, Niemiec, Australii, itd. często je lekceważy. On jest właściwie libertarianinem, ale stwierdził, że nosi maseczkę i nosi ją prawidłowo chociażby dla komfortu osób, z którymi się styka. Powiedział: "Jeżeli ktokolwiek ma się dzięki temu czuć bezpieczniej, to mogę nosić - mnie to nie przeszkadza".

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiłeś to wcześniej jednak trochę inaczej, jakby Panie były bez masek , a Ty kazałeś się im spowiadać z ich stanu zdrowia. 

 Ja będąc z dzieckiem jednak nie szukam zaczepki, a jeżeli już się zdarzy nie puszczam wiązanek których wstyd zacytować na forum wśród dorosłych facetów. 

 

13 minut temu, Bugs napisał:

LSE, takie osoby nie powinny być w ogóle wpuszczone do sklepu a w sklepie nie tylko Ty ale wszyscy inni klienci powinni kobietę objechać i kazać wyjść - tak by to wyglądało w wielu innych krajach.
Niedawno nosili kominiarki, dzisiaj nie mogą nosić maski, żałosne jak niewiele jesteśmy skłonni bezinteresownie zrobić dla innych, za to gęby pełne frazesów i oczekiwań.

 

 

Ciekawe tylko na jakiej podstawie ? Nie wiem jak wygląda prawo w innych krajach, ale u nas obowiązuje to zawarte w ustawach i konstytucji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muzzy, a to prawo nie nakazuje przypadkiem zasłaniać nos i usta w sklepach? 30tys PLN kary szybko by tą panią nauczyło o co chodzi.
Prawo nie zabrania bycia fiutem co nie znaczy że należy nim być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Muzzy napisał:

Przedstawiłeś to wcześniej jednak trochę inaczej, jakby Panie były bez masek , a Ty kazałeś się im spowiadać z ich stanu zdrowia. 

 Ja będąc z dzieckiem jednak nie szukam zaczepki, a jeżeli już się zdarzy nie puszczam wiązanek których wstyd zacytować na forum wśród dorosłych facetów.

 

Doprecyzowałem. A charakter mojego posta był półżartobliwy, co można wywnioskować między innymi z emotek oraz użytych przeze mnie określeń takich, jak "szczękoczuły", itp. Tym niemniej, gratuluję Ci bycia dojrzałym ojcem - w powyższej wymianie wykazałeś swoją ogromną wyższość wobec mnie i moją ogromną niższość wobec Ciebie. Jako istota niższa uważam, że należy jednak w pewnych sytuacjach reagować, nawet - a właściwie zwłaszcza wówczas, kiedy świadkiem tychże jest dziecko. Z mojej strony EOT.

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak nie nakazuje zasłaniania ust i nosa osobom zdrowym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak nie nakazuje zasłaniania ust i nosa osobom zdrowym. 

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ustanowienie-okreslonych-ograniczen-nakazow-i-zakazow-w-zwiazku-z-19047678/par-25

Chyba że uznajesz że z powodów proceduralnych ten przepis jest niekonstytucyjny czy coś w tym rodzaju.

Nie można nakazywać zakrywania tylko osobom chorym bo po pierwsze - człowiek nie ma obowiązku rozróżnić czy jest zdrowy czy chory, a po drugie - ten wirus roznosi się w bardzo dużym stopniu od osób całkowicie bezobjawowych.

Maski w sklepach służą nie tyle mojej ochronie a bardziej zapobiegają temu żebym ja kogoś zaraził nie będąc świadomy że jestem zakażony. Dodając do tego fakt że większość, ok.80% zakażonych a praktycznie wszystkie dzieci przechodzi infekcję bezobjawowo ale zakaża innych to zakrywać powinni wszyscy. Dla innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Bugs napisał:


https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ustanowienie-okreslonych-ograniczen-nakazow-i-zakazow-w-zwiazku-z-19047678/par-25

Chyba że uznajesz że z powodów proceduralnych ten przepis jest niekonstytucyjny czy coś w tym rodzaju.

Nie można nakazywać zakrywania tylko osobom chorym bo po pierwsze - człowiek nie ma obowiązku rozróżnić czy jest zdrowy czy chory, a po drugie - ten wirus roznosi się w bardzo dużym stopniu od osób całkowicie bezobjawowych.

Maski w sklepach służą nie tyle mojej ochronie a bardziej zapobiegają temu żebym ja kogoś zaraził nie będąc świadomy że jestem zakażony. Dodając do tego fakt że większość, ok.80% zakażonych a praktycznie wszystkie dzieci przechodzi infekcję bezobjawowo ale zakaża innych to zakrywać powinni wszyscy. Dla innych.

 

 

spacer.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Bugs napisał:

Maski w sklepach służą nie tyle mojej ochronie a bardziej zapobiegają temu żebym ja kogoś zaraził nie będąc świadomy że jestem zakażony. Dodając do tego fakt że większość, ok.80% zakażonych a praktycznie wszystkie dzieci przechodzi infekcję bezobjawowo ale zakaża innych to zakrywać powinni wszyscy. Dla innych.

 

No i o czym tu jeszcze warto rozmawiać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
11 minut temu, Iko napisał:

Porównywanie krajów, w których nie ma aż takich restrykcji, jak w Polsce nie ma kompletnie sensu.

Dlaczego?

W większości przytoczonych przypadków sa to tzw. społeczeństwa obywatelskie - przykład: rzeczona Dania/Skandynawia, kraje zachodnie.

Społeczeństwo obywatelskie zachowuje się tak, by szanować, chronić i rozwijać dobro wspólne.  Dba o środowisko, własność prywatną, ale też i swoje wolności zgodnie z zasadą "twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się moja wolność".  Tak są wychowywani ludzie od dziecka, a odstępstwa od norm społecznych są piętnowane.  Stąd wyśmiewane u nas "donosy" na sąsiadów niesegregujących śmieci, lub wezwania policji do nocnych imprez na ogrodzie.

Tam jest to standardem, że dbamy wszyscy o nasze dobro i spokój.

Stąd też władza NIE MA potrzeby, by wprowadzać jakieś restrykcje i zakazy aż w takim stopniu, jak u nas.

 

My z kolei nie mamy w zasadzie nic wspólnego ze społeczeństwem obywatelskim, co więcej, mamy to w całkowitej pogardzie.  U nas liczy się moja własna wolność, a twoja mnie nie obchodzi.  Dobra wspólne są niczyje, więc nie ma co się nimi przejmować.  Normalne i tolerowane jest palenie w miejscach publicznych, wyrzucanie petów gdzie popadnie, hałasowanie do późnych godzin nocnych, wyrzucanie śmieci do tzw. lasu, niesprzątanie po psach itp itd.

Zwrócenie uwagi spotyka się z bluzgami, co powoduje z kolei obojętnienie tych, którym to przeszkadza.

No i stanie w kontrze do wszystkiego, co państwowe.  Postkomuna w nas siedzi niestety mocno, a wydawało się, że po mrocznym okresie PRL będziemy u siebie.

Skutkiem tego w Szwecji, czy Danii zalecenie rządowe przestrzega pewnie jakieś 80% społeczeństwa, w Polsce kategoryczny NAKAZ lub ZAKAZ jakieś 20%.

I to jest różnica.

 

Przerażające jest w tym covidzie to, że tzw. przeciętni ludzie nie wiedzą kompletnie tego, jak i kogo chroni maseczka.

Osoba nienosząca maski racjonalizuje sobie to zachowanie tłumacząc, że gdzieś tam przeczytała, że maska nie chroni noszącego.  To oczywista oczywistość w sumie, ale nie dlatego należy nosić maseczkę.

"Więc nie noszę, bo po co?" to najczęstsza postawa.

Teraz też problemem jest to, że antyszczepionkowcy nie rozumieją, że będą dalej zarażać osoby nieszczepione.

Ale czego wymagać od ludzi nierozumiejących działania maseczki?...

No i dokladnie tak jest. Od przedszkola dziecko decyduje samo. Corka tu sie urodzila a teraz chodzi do prywatnej szkoly 2 klasa. I ona juz wie , ze decyduje sama. 

Relacje np. z policja to zupelnie inna bajka niz w Polsce.  Nie mu tu takiego zwrotu jak Panie wladzo-Panie policjancie. Mowisz na ty , tak samo jak do swojego szefa. po imieniu. ( sa pewne wyjatki).

A przepisy prawa przestrzega sie z dokladnoscia zegarka . Kiedys jak pracowalem w sklepie to przyjechal towar , ja czekam na rozladunek a szofer mowi " musimy poczekac 2 minuty , poniewaz na tej dzielnicy mozemy zaczynac rozladunek od godz. 6.  

Albo gdy siedzisz na ulicy i pijesz piwo to policjant moze powiedziec abys usiadl na lawce bo sie przeziebisz( zlapiesz wilka).  - to tylko tak abyscie sobie porownali zasady jakie panuja w Danii. 

Albo ksiaze , ktory jedzie do zamku rowerem :)  A w Polsce Burmistrz musi miec Sluzbowego mercedesa bo stanowisko :)  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy jesteśmy gorszym sortem, po prostu takie mamy przywary narodowe i charakter społeczeństwa. W innych krajach lepiej? Bo ja wiem? Inaczej. Myślicie, że w Anglii lepiej? Przeciętny Anglik ma równie dużo wad, co Polak, tylko inne. Okazuje się, że Polacy jadą do Anglii i są cenieni za spryt, umiejętności, pracowitość i inteligencję. Tylko wiecie co? Przeciętny Anglik jest dumny z bycia Anglikiem, ceni co angielskie i ma poczucie własnej wartości. A my? Polskie gorsze, Polak głupszy, Polska zadupie... Ale to my jesteśmy tymi Polakami, nie jacyś obcy. Mówiąc o Polakach, że są gorszym sortem, mówimy tak o sobie. Osobiście. Ja jestem gorszym sortem, moralnym bagnem, syfem z dna. Nie My, nie Oni, JA!!! Bo na Onych składam się JA i drugi JA i kilku kolejnych.

Ktoś nam zgotował to polskie piekiełko? Ruscy? Niemcy? Komuniści? Nie, my sami sobie je robimy co dnia. Żal możemy mieć tylko osobiście do własnej osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, renqien napisał:

Nie wiem, czy jesteśmy gorszym sortem, po prostu takie mamy przywary narodowe i charakter społeczeństwa. W innych krajach lepiej? Bo ja wiem? Inaczej. Myślicie, że w Anglii lepiej? Przeciętny Anglik ma równie dużo wad, co Polak, tylko inne. Okazuje się, że Polacy jadą do Anglii i są cenieni za spryt, umiejętności, pracowitość i inteligencję. Tylko wiecie co? Przeciętny Anglik jest dumny z bycia Anglikiem, ceni co angielskie i ma poczucie własnej wartości. A my? Polskie gorsze, Polak głupszy, Polska zadupie... Ale to my jesteśmy tymi Polakami, nie jacyś obcy. Mówiąc o Polakach, że są gorszym sortem, mówimy tak o sobie. Osobiście. Ja jestem gorszym sortem, moralnym bagnem, syfem z dna. Nie My, nie Oni, JA!!! Bo na Onych składam się JA i drugi JA i kilku kolejnych.

Ktoś nam zgotował to polskie piekiełko? Ruscy? Niemcy? Komuniści? Nie, my sami sobie je robimy co dnia. Żal możemy mieć tylko osobiście do własnej osoby.

Ja mam o nas - Polakach dużo lepsze zdanie. A tak w ogóle to sorry, ale zachowuj się, bo powtarzając te zgnite stereotypy, najnormalniej pier**lisz głupoty ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, renqien napisał:

Nie wiem, czy jesteśmy gorszym sortem, po prostu takie mamy przywary narodowe i charakter społeczeństwa. W innych krajach lepiej? Bo ja wiem? Inaczej. Myślicie, że w Anglii lepiej? Przeciętny Anglik ma równie dużo wad, co Polak, tylko inne. Okazuje się, że Polacy jadą do Anglii i są cenieni za spryt, umiejętności, pracowitość i inteligencję. Tylko wiecie co? Przeciętny Anglik jest dumny z bycia Anglikiem, ceni co angielskie i ma poczucie własnej wartości. A my? Polskie gorsze, Polak głupszy, Polska zadupie... Ale to my jesteśmy tymi Polakami, nie jacyś obcy. Mówiąc o Polakach, że są gorszym sortem, mówimy tak o sobie. Osobiście. Ja jestem gorszym sortem, moralnym bagnem, syfem z dna. Nie My, nie Oni, JA!!! Bo na Onych składam się JA i drugi JA i kilku kolejnych.

Ktoś nam zgotował to polskie piekiełko? Ruscy? Niemcy? Komuniści? Nie, my sami sobie je robimy co dnia. Żal możemy mieć tylko osobiście do własnej osoby.

Święte słowa Panie Kolego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Wywar napisał:

Widze ze nie lubisz Polski, ja, moje dzieci mamy wszystkie szczepienia wdg ksiazeczki zdrowia, bardzo czesto latem zadaja nam pytania, mi czy innym polakom z ktorymi pracuje, dlaczego mamy takie kólka na ramieniach , to podaj mi te cywilizowane kraje ?

 

Bo ja uwazam ze jestesmy bardzo  odpowiedziali pod tym wzgkedzie jesli chodzi o swiat

Przepraszam, ale gó...o widzisz. Debilny wniosek odnośnie Polski. Jak pisałem pracuję w przychodniach. Mam dane. Tak po prostu. Więc możesz sobie uważać co chcesz. Dane oficjalne również nie pokrywają się z Twoim uważaniem. Te znaki na ramieniu to zapewne wiesz ślad po szczepionce na gruźlicę którą podawano między innymi  w krajach Europy wschodniej. Na zachodzie praktycznie nie. Pomyśl czemu. Schowaj więc swoje wnioski i widzenia dla siebie. Ok? 
Ogólnie wydajesz się sympatycznym gościem ale w tej dyskusji piszesz tak dużo różnego rodzaju niemądrych rzeczy że naprawdę aż swędzi....

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Muzzy napisał:

 

 

 

Znaczy wiem ale nie powiem, albo myślałem że wiem.

4 godziny temu, mark74 napisał:

No i dokladnie tak jest. Od przedszkola dziecko decyduje samo. Corka tu sie urodzila a teraz chodzi do prywatnej szkoly 2 klasa. I ona juz wie , ze decyduje sama. 

Relacje np. z policja to zupelnie inna bajka niz w Polsce.  Nie mu tu takiego zwrotu jak Panie wladzo-Panie policjancie. Mowisz na ty , tak samo jak do swojego szefa. po imieniu. ( sa pewne wyjatki).

A przepisy prawa przestrzega sie z dokladnoscia zegarka . Kiedys jak pracowalem w sklepie to przyjechal towar , ja czekam na rozladunek a szofer mowi " musimy poczekac 2 minuty , poniewaz na tej dzielnicy mozemy zaczynac rozladunek od godz. 6.  

Albo gdy siedzisz na ulicy i pijesz piwo to policjant moze powiedziec abys usiadl na lawce bo sie przeziebisz( zlapiesz wilka).  - to tylko tak abyscie sobie porownali zasady jakie panuja w Danii. 

Albo ksiaze , ktory jedzie do zamku rowerem :)  A w Polsce Burmistrz musi miec Sluzbowego mercedesa bo stanowisko :)  

 

Nie bardzo już rozumiem co próbujesz udowodnić - jeśli to że w zachodnich, bogatszych, nieobciążonych komuną krajach żyje się lepiej to nic nowego, bardzo często emigranci opowiadają jak to w PL beznadziejnie a w nowej ojczyźnie super. Fajnie że udało Ci się zostać częścią takiego społeczeństwa chociaż ja akurat bardziej podziwiam tych którzy w tym syfie żyją i próbują go zmieniać, często niemałym własnym kosztem ( nie siebie, żeby było jasne ).

Cenisz wolny wybór masek i szczepień ale nie przeszkadza Ci że nie możesz wybrać tłuczenia się przed 6 rano - a przecież powody są podobne, Twój wybór oznaczałby problemy dla kogoś innego.

Czy wobec tego, żyjąc w takim nowoczesnym kraju, dokonasz wolnego wyboru kierując się interesem społecznym czy korzystając z zaufania i możliwości, jakie dało Ci tamto państwo, wyżej postawisz własną wygodę?

 

PS - w Polsce prezydent Słupska zrezygnował z samochodu służbowego na rzecz roweru i komunikacji miejskiej. Może to nie książę, i może to bardziej wyjątek niż reguła na tle bizantyjskiego rozpasania urzędników wszelkiej maści ale światełko w tunelu jest 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, wiem, że nie da się wstrzyknąć substancji o temperaturze -70 stopni celsjusza bo wtedy może zrobić krzywdę ale..

IMG-20201229-WA0000.jpg


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.